Nie twoja dziewczyna

@LSD2000:

@polandball1: Wcale nie!

@polandball1: Pierwsze co trzeba wyjaśnić, to to, co widzę jako urok trapów. Nie mogę za kogokolwiek mówić, ponieważ postrzegam to prawdopodobnie inaczej niż inni, lecz chyba jest to najbliższy powód.
Urok trapów polega na tym, że są bardzo dziewczęce bez bycia dziewczyną. Uczucie bycia Bait-N-Switchowanym które przedstawia jest dobre, idea, że mężczyzna jest bardziej uroczy od jakiejkolwiek dziewczyny jest naraz bardzo erotyczne i bardzo, bardzo urocze. To nie polega na tym, że są mężczyznami i kobiecy, To polega na tym, że są tym, czym się nie wydają. Z tego samego powodu wielu ludzi lubi tomboye.
Trochę głębsze znaczenie jest takie, że trapy są idealnymi przykładami odejście od roli społecznych, lub tym jak ludzie myślą, że powinieneś się zachować. Trapy pokazują, że pożna podejść przy jakimkolwiek nastawieniu i osobowości i dalej dawać ludziom szalone namioty w spodniach. Główny punkt przy tym, dlaczego ludzie lubią trapy, tyle, ile wiem, Nie tyczy się tego, że są mężczyznami, lecz faktu, że są oni dosłownymi trapami. Ponieważ nie pociąga ich "męskość", nie jest to gejowskie. Myślę, że najlepszym przykładem tego "bezpłciowego atrybutu jest ikoniczny Hideyoshi, który jest uznawany jako mityczna trzecia płeć. Ta sama idea tyczy się do innych trapów, wliczając reverse-trapy, AKA "Myślałeś, że jestem chłopcem zachowującym się jak dziewczyna, ale byłem dziewczyną zachowującą się jak chłopiec, który zachowuje się jak dziewczyna"

@Cheetahir:

@pan_hejter: Jestem gynefilem *KRZYCZY W DZIEWCZĘCYM PENISIE*

@LSD2000:

@pomada:

@Cheetahir: gynefil?

@lorax12: gyn - kobieta/kobiece.
np. stąd określenie ginekomastia.

@Cheetahir: a ok

@Raczysko: nie, tak znaczy tak, lecz nie jednocześnie, ponieważ tak na logikę nie uwzględniając, czyli podaje się, że tak, więc, że tak i nie.

@Cheetahir: ale przecież nie koniunkcja z tak dale nie i tak, tak jest kwantowo splątane z nie ale nie i tak więc nie czyli chyba tak tak i summa sumarum nie to tak, tak to tak, a nie to nie, ergo nie to tak ale jednak ku*wa nie nie do końca tak jak nie

@Raczysko: nietak,to będzie taknie,nie i tak są zarazem sobą,sobą nawzajem,jak i wszystkim co istnieje,czyli jednak nie,ale tak i tak,ale nie,rozumiesz?

@Pandzianikki: tak rozumiem, ale spójrz na to tak że nie: nie×tak÷(nie^2×tak^2/tak+nie)=nie%tak (% to modulo) a więc nie jest silnie sprzężone z tak czyli nie więc nie ale jednak ku*wa nie i tak ergo tak daje nie do nie tak nie co de facto stwarza y×nie=tak+x czyli tako nie ale tak, santo subitum nie to takie inne nie w sensie tak czyli nie

@Raczysko: Czyli jednak nie nie,ale nie,czyli
summa summarum,nie,tylko,że nie,kapuję

@Pandzianikki: no, dokładnie

@Gray1997:

@siemak: Ku*wa, blisko byłem.