Odpowiedzią na ostatnie pytanie też jest dobrowolna zgoda. Nawet nie tylko:
Pieniądze które dajesz na podatek głównie nie idą tylko do kieszeni rządu, ale idą też do:
-opłacania służb ratunkowych i porządkowych(chyba że jesteś JP i umiesz się sam wykurować ze wszystkiego)
-opłacania administracji(no chyba że nie potrzebujesz dowodu, żeby kupić sobie piwka albo legitymacji, żeby mieć 37% zniżki na bilet pkp)
-opłacania służb cywilnych(w gimnazjum opłacanym przez rząd nie nauczyli cię tego?)
oraz otrzymywane pieniądze przechodzą na:
-kupowanie broni, żeby państwo obok nie zrobiło ci z dupy jesień średniowiecza
-utrzymywanie dróg i miast, żebyś nie żył w śmierdzącym chlewie i żebyś mógł szybko i łatwo przemieszczać się autobusem, samochodem czy pociągiem(psst, nie wszystkich obchodzą drogi na zadupiach)
System podatkowy działał od je**nej starożytności i mimo tego iż wszyscy sobie podpi***alali część kasy żyjesz w je**nym domu i robisz durny obrazek, a mogłeś wciąż siedzieć gdzieś w jaskini i cieszyć się że twoje plemię jeszcze cię nie wyje**ło za to iż uważasz że kontrybucja dla dobra plemienia to zły pomysł.
Jak to przejdzie na główną, odstrzelcie mnie.
@bionic2000: Redystrybucja dóbr ma sens tylko wtedy, gdy dobra rzeczywiście są przeznaczane na dobro społeczności, a nie defraudowane i za sprawą jakiegoś czary mary znikają, lub są przeznaczane na jakieś wynalazki socjalne typu becikowe. A w przypadku tak dużej jednostki administracyjnej płacenie naczelnemu organowi zazwyczaj nie pokłada się z tym, że te pieniądze w ten czy inny sposób. Gdyby obywatel miał większą kontrolę nad tym co się dzieje z jego pieniędzmi po tym jak je zapłaci władzy i widział rzeczywisty rozwój w lokalnej społeczności to tak, podatki byłyby super. Ale do tego potrzeba by było znacznego rozdrobnienia jednostek administracyjnych i zwiększenia ich autonomii. Bo państwo to nie plemię jak możesz łatwo zauważyć.
Ach no i to kupowanie broni... Wolałbym sam sobie kupić broń niż dawać pieniądze na zakup tej broni ludziom, którym nie znam, nie ufam i których uzbrajać nie chcę.
To wszystko mogłoby być prostsze. Gdyby nasz system podatkowy był sensowny nie byłoby potrzeby kupowania tych wszystkich programów do wypełniania PITów. A jednak trzeba, bo inaczej można się zagubić w tej biurokracji.
@Miguelp: stać cię na autostradę z Krakowa do Gdańska? Albo chociaż na kompleksowy remont twojej drogi osiedlowej? Może stać cię na lotnisko i zakup myśliwca?
@Nanook: ,,Ach no i to kupowanie broni... Wolałbym sam sobie kupić broń niż dawać pieniądze na zakup tej broni ludziom, którym nie znam, nie ufam i których uzbrajać nie chcę" z tym że twój marny pistolecik czy karabin nie obroni cię przed czołgiem, za to żołnierz któremu nie ufasz, za to z rakietnicą z podatków już tak.
@Brind: A po jaką cholerę miałbym walczyć z czołgiem? Myślisz, że naprawdę chciałoby mi się bawić w partyzantkę? Myślisz, że w ogóle chciałoby mi się bawić w wojnę?
@Brind: ja mówię o osobie ekstremalnie bogatej która może pozwolić sobie na ochronę lepsza niż policja
prywatnego lekarza sale operacyjna itp
helikopter i autostrada nie jest już potrzebna
kogoś komu państwo zabiera więcej niż daje
@Nanook: wiesz, żołnierze przeciwnej strony mają gdzieś co ci się chce, jak przyjadą z misją odstrzału mieszkańców to cię rozwalą czy chcesz czy nie i twój pistolecik cię nie obroni, a ten facet z rakietnicą z podatków któremu nie ufasz już tak (rakietnica to tylko przykład)
@Miguelp: wtedy to sam możesz kontrolować w pewnym stopniu państwo. Albo ,przy odrobinie szczęścia, zostać prezydentem jak pewien pan z nazwiskiem na T.
@Brind: Ależ mój "pistolecik" nie byłby do obrony przed jakimkolwiek wojskiem, a przed włamywaczami i innymi naruszycielami prawa zagrażającymi mnie lub moim bliskim ;)
@Nanook: ale pisałeś, że dozbrojanie jest bezsensu bo wolałbyś sam móc kupić sobie pistolet i ja ci piszę dlaczego uważam, że dozbrojanie jest potrzebne. A co do dostępności do broni to też uważam, że dostęp powinien być łatwiejszy, bo nikt nie zabije itp. z legalnej broni (no chyba, że jest idiotą). No ale jak jesteśmy przy policji to sam byś szukał swojego samochodu który może być w rękach niebezpiecznego gangu?
@Miguelp: ale on gdzieś mieszka i czymś jeździ, gdzieś prowadzi biznes, ktoś mu płaci za produkt który ktoś inny dowozi, a ktoś inny pracuje u niego, przemieszczają się po publicznych drogach, korzystają z wspólnych rur ściekowych etc.
@Brind: Ponieważ płacenie na karabiny i amunicję wojskowych według mnie nie ma sensu. Jeżeli ktoś uważa, że ma sens, to niech płaci. Mnie wojenne perypetie niezbyt interesują. Żyję codziennością.
A co do samochodu i policji to niesłuszne wyciągnąłeś wnioski, bo nie mam ochoty likwidować jakże potrzebnych służb bezpieczeństwa publicznego.
@Miguelp: to znaczy, że jeżeli korzysta z czegoś na co wszyscy się zrzucają to powinien tez się zrzucać. Aczkolwiek uważam że traktuje się ich aktualnie niesprawiedliwie, ale nie znaczy to, że mogą nie płacić żadnych podatków.
@Nanook: tyle, że właśnie jak taka wojna sobie wybuchnie to może się źle skończyć bez wojska jeżeli pojawiłby się jakiś drugi Hitler i wysłałby cię do obozu bo nie miał kto cię bronić. Poza tym życie w okupowanym kraju też może nie być przyjemną sprawą, niezależnie od twoich poglądów, a bez wojska nawet taka Ukraina by nas szybciutko zajęła i rozpoczęła represje wobec obywateli. W świecie w którym żyjemy jedynym gwarantem pokoju jest zasada ,,chcesz pokoju, szykuj się na wojnę" niestety.
@Brind: Och nie. Ta zasada gwarantem pokoju nie jest, a jedynkę zarzewiem kolejnych konfliktów i wpadnięcia w cykl: militaryzm-wojna-militaryzm-wojna. Szykując się do wojny daje się jedynie pretekst silniejszym od nas do zbrojnej interwencji. Nie ma żadnego kraju, który by nie ucierpiał w poprzednim stuleciu od jakiejś wojny (pomimo USA, ale to kwestia izolacji od innych wielkich potęg), więc ta zasada dość słabo działa, a jak mówiłem rodzi jeszcze więcej powodów do konfliktu.
W kazdym razie nie zamierzałbym żyć w okupowanym kraju tylko wyjechałbym stąd wraz z rodziną od razu przy rozpoczęciu wojny. Więc o obozy i życie okupacyjne się nie martw ;)
Akurat obywatelstwo, to coś w rodzuaju dobrowolnej zgody. Płaci się np. za służbę zdrowia- co daje ci możliwość leczenia, wojsko- co daje obronę życia obywateli itd. Ale co nie zmienia faktu, że obrazek jest zajebisty.
Komentarze
OdświeżEdytowano - 31 marca 2017, 23:03
Odpowiedzią na ostatnie pytanie też jest dobrowolna zgoda. Nawet nie tylko:
Pieniądze które dajesz na podatek głównie nie idą tylko do kieszeni rządu, ale idą też do:
-opłacania służb ratunkowych i porządkowych(chyba że jesteś JP i umiesz się sam wykurować ze wszystkiego)
-opłacania administracji(no chyba że nie potrzebujesz dowodu, żeby kupić sobie piwka albo legitymacji, żeby mieć 37% zniżki na bilet pkp)
-opłacania służb cywilnych(w gimnazjum opłacanym przez rząd nie nauczyli cię tego?)
oraz otrzymywane pieniądze przechodzą na:
-kupowanie broni, żeby państwo obok nie zrobiło ci z dupy jesień średniowiecza
-utrzymywanie dróg i miast, żebyś nie żył w śmierdzącym chlewie i żebyś mógł szybko i łatwo przemieszczać się autobusem, samochodem czy pociągiem(psst, nie wszystkich obchodzą drogi na zadupiach)
System podatkowy działał od je**nej starożytności i mimo tego iż wszyscy sobie podpi***alali część kasy żyjesz w je**nym domu i robisz durny obrazek, a mogłeś wciąż siedzieć gdzieś w jaskini i cieszyć się że twoje plemię jeszcze cię nie wyje**ło za to iż uważasz że kontrybucja dla dobra plemienia to zły pomysł.
Jak to przejdzie na główną, odstrzelcie mnie.
Odpisz
31 marca 2017, 23:22
@bionic2000: Przejdzie,moge cię już zastrzelić? (Low quality bait czy co?)
Odpisz
31 marca 2017, 23:34
@Midonik: Czekaj, ty naprawdę myślisz, że przynajmniej 5% kasy z podatków idzie "na brudno" do kieszeni poborców? CBA nic ci nie mówi?
Odpisz
Edytowano - 31 marca 2017, 23:49
@bionic2000: Nie,ale o to chodzi w tym obrazku.
Odpisz
3 kwietnia 2017, 12:33
@bionic2000: Redystrybucja dóbr ma sens tylko wtedy, gdy dobra rzeczywiście są przeznaczane na dobro społeczności, a nie defraudowane i za sprawą jakiegoś czary mary znikają, lub są przeznaczane na jakieś wynalazki socjalne typu becikowe. A w przypadku tak dużej jednostki administracyjnej płacenie naczelnemu organowi zazwyczaj nie pokłada się z tym, że te pieniądze w ten czy inny sposób. Gdyby obywatel miał większą kontrolę nad tym co się dzieje z jego pieniędzmi po tym jak je zapłaci władzy i widział rzeczywisty rozwój w lokalnej społeczności to tak, podatki byłyby super. Ale do tego potrzeba by było znacznego rozdrobnienia jednostek administracyjnych i zwiększenia ich autonomii. Bo państwo to nie plemię jak możesz łatwo zauważyć.
Ach no i to kupowanie broni... Wolałbym sam sobie kupić broń niż dawać pieniądze na zakup tej broni ludziom, którym nie znam, nie ufam i których uzbrajać nie chcę.
To wszystko mogłoby być prostsze. Gdyby nasz system podatkowy był sensowny nie byłoby potrzeby kupowania tych wszystkich programów do wypełniania PITów. A jednak trzeba, bo inaczej można się zagubić w tej biurokracji.
Odpisz
3 kwietnia 2017, 14:20
@bionic2000: a co jeśli stać mnie na to by większość zapewnić sobie w lepszy sposób samemu?
Odpisz
3 kwietnia 2017, 15:56
@Miguelp: stać cię na autostradę z Krakowa do Gdańska? Albo chociaż na kompleksowy remont twojej drogi osiedlowej? Może stać cię na lotnisko i zakup myśliwca?
Odpisz
3 kwietnia 2017, 16:00
@Nanook: ,,Ach no i to kupowanie broni... Wolałbym sam sobie kupić broń niż dawać pieniądze na zakup tej broni ludziom, którym nie znam, nie ufam i których uzbrajać nie chcę" z tym że twój marny pistolecik czy karabin nie obroni cię przed czołgiem, za to żołnierz któremu nie ufasz, za to z rakietnicą z podatków już tak.
Odpisz
3 kwietnia 2017, 16:08
@Brind: A po jaką cholerę miałbym walczyć z czołgiem? Myślisz, że naprawdę chciałoby mi się bawić w partyzantkę? Myślisz, że w ogóle chciałoby mi się bawić w wojnę?
Odpisz
3 kwietnia 2017, 16:09
@Brind: ja mówię o osobie ekstremalnie bogatej która może pozwolić sobie na ochronę lepsza niż policja
prywatnego lekarza sale operacyjna itp
helikopter i autostrada nie jest już potrzebna
kogoś komu państwo zabiera więcej niż daje
Odpisz
3 kwietnia 2017, 16:26
@Nanook: wiesz, żołnierze przeciwnej strony mają gdzieś co ci się chce, jak przyjadą z misją odstrzału mieszkańców to cię rozwalą czy chcesz czy nie i twój pistolecik cię nie obroni, a ten facet z rakietnicą z podatków któremu nie ufasz już tak (rakietnica to tylko przykład)
Odpisz
3 kwietnia 2017, 16:28
@Miguelp: wtedy to sam możesz kontrolować w pewnym stopniu państwo. Albo ,przy odrobinie szczęścia, zostać prezydentem jak pewien pan z nazwiskiem na T.
Odpisz
3 kwietnia 2017, 16:31
@Brind: nie zawsze
uważam że państwo powinno pozwalać na samodzielność tym ktorych na to stać
Odpisz
3 kwietnia 2017, 16:33
@Brind: Ależ mój "pistolecik" nie byłby do obrony przed jakimkolwiek wojskiem, a przed włamywaczami i innymi naruszycielami prawa zagrażającymi mnie lub moim bliskim ;)
Odpisz
3 kwietnia 2017, 16:41
@Nanook: ale pisałeś, że dozbrojanie jest bezsensu bo wolałbyś sam móc kupić sobie pistolet i ja ci piszę dlaczego uważam, że dozbrojanie jest potrzebne. A co do dostępności do broni to też uważam, że dostęp powinien być łatwiejszy, bo nikt nie zabije itp. z legalnej broni (no chyba, że jest idiotą). No ale jak jesteśmy przy policji to sam byś szukał swojego samochodu który może być w rękach niebezpiecznego gangu?
Odpisz
Edytowano - 3 kwietnia 2017, 16:44
@Miguelp: ale on gdzieś mieszka i czymś jeździ, gdzieś prowadzi biznes, ktoś mu płaci za produkt który ktoś inny dowozi, a ktoś inny pracuje u niego, przemieszczają się po publicznych drogach, korzystają z wspólnych rur ściekowych etc.
Odpisz
3 kwietnia 2017, 16:50
@Brind: i?
Odpisz
3 kwietnia 2017, 17:28
@Brind: Ponieważ płacenie na karabiny i amunicję wojskowych według mnie nie ma sensu. Jeżeli ktoś uważa, że ma sens, to niech płaci. Mnie wojenne perypetie niezbyt interesują. Żyję codziennością.
A co do samochodu i policji to niesłuszne wyciągnąłeś wnioski, bo nie mam ochoty likwidować jakże potrzebnych służb bezpieczeństwa publicznego.
Odpisz
3 kwietnia 2017, 23:02
@Miguelp: to znaczy, że jeżeli korzysta z czegoś na co wszyscy się zrzucają to powinien tez się zrzucać. Aczkolwiek uważam że traktuje się ich aktualnie niesprawiedliwie, ale nie znaczy to, że mogą nie płacić żadnych podatków.
Odpisz
3 kwietnia 2017, 23:11
@Nanook: tyle, że właśnie jak taka wojna sobie wybuchnie to może się źle skończyć bez wojska jeżeli pojawiłby się jakiś drugi Hitler i wysłałby cię do obozu bo nie miał kto cię bronić. Poza tym życie w okupowanym kraju też może nie być przyjemną sprawą, niezależnie od twoich poglądów, a bez wojska nawet taka Ukraina by nas szybciutko zajęła i rozpoczęła represje wobec obywateli. W świecie w którym żyjemy jedynym gwarantem pokoju jest zasada ,,chcesz pokoju, szykuj się na wojnę" niestety.
Odpisz
4 kwietnia 2017, 05:50
@Brind: Och nie. Ta zasada gwarantem pokoju nie jest, a jedynkę zarzewiem kolejnych konfliktów i wpadnięcia w cykl: militaryzm-wojna-militaryzm-wojna. Szykując się do wojny daje się jedynie pretekst silniejszym od nas do zbrojnej interwencji. Nie ma żadnego kraju, który by nie ucierpiał w poprzednim stuleciu od jakiejś wojny (pomimo USA, ale to kwestia izolacji od innych wielkich potęg), więc ta zasada dość słabo działa, a jak mówiłem rodzi jeszcze więcej powodów do konfliktu.
W kazdym razie nie zamierzałbym żyć w okupowanym kraju tylko wyjechałbym stąd wraz z rodziną od razu przy rozpoczęciu wojny. Więc o obozy i życie okupacyjne się nie martw ;)
Odpisz
4 kwietnia 2017, 06:59
@Brind: płaci VAT
to wystarczy
powinien płacić tylko za to z czego korzysta a nie zwykły dochodowy i od majątku
Odpisz
4 kwietnia 2017, 11:41
@Miguelp: No to pisze ze są niesprawiedliwie traktowani
Odpisz
4 kwietnia 2017, 11:49
@Brind: no to przecież mi o to chodzi
Odpisz
26 września 2020, 08:41
@bionic2000: zgadza się
Odpisz
15 grudnia 2020, 10:56
@Miguelp: Nanook 70% i 90%
Odpisz
21 maja 2019, 22:39
2 i 3, pueniądze przechodzące z rąk do rąkbteż.mają znaczenie
Odpisz
23 grudnia 2017, 09:35
Gdyby nie podatki to by nie było za co opłacić wojska straży policji lekarzy i nikt by ci nie pomógł
Odpisz
18 października 2017, 07:00
było
Odpisz
3 kwietnia 2017, 12:48
Poborca podatkowy straszniejszy niż wszystkie demony.
Odpisz
3 kwietnia 2017, 12:36
ja się dobrowolnie zgadzam na prąd gaz i wodę w mieszkaniu.
Odpisz
3 kwietnia 2017, 11:20
Odpisz
31 marca 2017, 20:30
Czary mary to jest najsilniejsza moc we wszechświecie więc nie kwestionuj tego
Odpisz
31 marca 2017, 20:34
@IFapToHentai: W życiu są pewne tylko dwie rzeczy: śmierć i podatki.
Odpisz
31 marca 2017, 20:41
@IFapToHentai: Ha, chyba sobie śnisz mnie uczyli, że najpotężniejszą mocą we wszechświecie jest Abra Kadabra
Odpisz
31 marca 2017, 21:00
@Monnx: Mmm, dewiza amerykanów, kompleks zachodu, anarchizm opowiedz o sobie coś... więcej...
Odpisz
31 marca 2017, 22:21
@Rander: Jestem kapitalistą, komunistą, wolnościowcem, punkiem, antysemitą, gatunkistą, skinem, narodowcem, ksenofobem, zydem, seksistą, socjalistą, obrońcą nienarodzonych, feministą, muzułmanem, weganem, rasistą, popieram eutanazję, nazistą, faszystą, liberałem, katolikiem, obrońcą praw zwierząt.
Wybierz sobie.
Odpisz
1 kwietnia 2017, 00:07
@Monnx: k
Odpisz
31 marca 2017, 22:54
Akurat obywatelstwo, to coś w rodzuaju dobrowolnej zgody. Płaci się np. za służbę zdrowia- co daje ci możliwość leczenia, wojsko- co daje obronę życia obywateli itd. Ale co nie zmienia faktu, że obrazek jest zajebisty.
Odpisz
31 marca 2017, 22:27
Tfoja stara to tfój stary xddddddd
Odpisz
31 marca 2017, 20:39
Czary mary hokus pokus ta multipla to ford focus
Odpisz