Najgorsze jest to, że poszłam z kolegami na sanki. Ogromna górka, boją się, co teraz? Oczywiście biedna Emila pójdzie na ofiare. Spoko, próbuję zjechać, za dużo śniegu, co teraz? Gruby mnie popchnal, zjechalam na ryju. Najlepszy wypad na sanki, co prawda gruby ma podbite oko, ale co tam!
Komentarze
Odśwież18 sierpnia 2020, 22:08
Kopu kopu kop
Odpisz
2 lutego 2020, 21:25
WTF CO TO JEST TO BIALE
Odpisz
19 kwietnia 2017, 10:50
Sprzedam słoik
Odpisz
16 marca 2018, 06:45
@FeedorMid1: czy oferta nadal jest aktualna?
Odpisz
16 marca 2018, 08:42
oczywiście
Odpisz
16 marca 2018, 14:08
@FeedorMid1: ile za taki słoik?
Odpisz
15 grudnia 2017, 23:19
kilka lat temu w lany poniedziałek był śnieg ;-;
Odpisz
26 kwietnia 2017, 10:22
wio9sna 2017
Odpisz
24 kwietnia 2017, 23:43
To mi nie wygląda na sarny...
Odpisz
24 kwietnia 2017, 20:32
Prawdziwe...
Odpisz
24 kwietnia 2017, 10:23
toż to jejenie!
Odpisz
24 kwietnia 2017, 09:33
Jeszcze za małe szkoda rwać ====》
Odpisz
24 kwietnia 2017, 08:11
Chce ktoś kupić trochę śniegu?
Odpisz
19 kwietnia 2017, 11:06
gdzie wy macie ten śnieg..?
Odpisz
19 kwietnia 2017, 11:12
Za oknem. Leży z jakieś 30cm
Odpisz
19 kwietnia 2017, 11:25
@theCPCK: u mnie juz sie topi
Odpisz
19 kwietnia 2017, 11:26
@Cytuuseq: a u mnie jak zaczęło padać wczoraj o 12 tak pada do teraz
Odpisz
19 kwietnia 2017, 11:30
@theCPCK: wczoraj o 11 platy sniegu byly wielkości połowy dłoni
Odpisz
19 kwietnia 2017, 11:46
@theCPCK: to gdzie wy, na Syberii mieszkacie?
u mnie słońce, chociaż od wiatru trochę piździ, ale śniegu niet..
Odpisz
19 kwietnia 2017, 11:48
Granica Śląskiego i Opolskiego.
Odpisz
19 kwietnia 2017, 11:55
@theCPCK: aaa... no to normalne, chyba, z tego co geografia mi mówi la kiedyś...
Odpisz
19 kwietnia 2017, 16:35
Teoretycznie biegunem zimna w Polsce są Suwałki, ale różnie to bywa.
Ja zaś mieszkam niedaleko bieguna suszy w Polsce, minus kilka stopni, ale śnieg nie spadnie, bo deszcz nie spadnie ¯\_(ツ)_/¯
Odpisz
19 kwietnia 2017, 17:45
@Myszkapl: no ślunsk mi się kojarzy z górami, a tam śnieg to ponoć norma, ale nie wiem, nie byłam, nie pamiętam
Odpisz
19 kwietnia 2017, 17:20
Najgorsze jest to, że poszłam z kolegami na sanki. Ogromna górka, boją się, co teraz? Oczywiście biedna Emila pójdzie na ofiare. Spoko, próbuję zjechać, za dużo śniegu, co teraz? Gruby mnie popchnal, zjechalam na ryju. Najlepszy wypad na sanki, co prawda gruby ma podbite oko, ale co tam!
Odpisz
19 kwietnia 2017, 10:50
było, ale takie tru że daje pięć
Odpisz