Pamiętam jak kiedyś ciągle oblewali mnie mlekiem na przerwach, bili, spychali ze schodów i zamykali w łazience, a teraz to im tak robią a ja z każdym dniem zastanawiam się coraz bardziej, czy nie przestać im pomagać, prowadzić do pielęgniarki i pocieszać kiedy ktoś spuści im porządny łomot..
No chodziło o moją (adoptowaną) kuzynkę. Jej ojciec ma schizy, że ktoś go śledzi i każdy go obserwuje. Jej ojciec zabrał jej i jej mamie telefon oraz odłączył od jakiejkolwiek elektryczności, oraz kontaktu z kimkolwiek. Ma ona również słabe oceny a przez to będzie kiblowała. Raz prawie podpaliła mojego (6-letniego) kuzyna zapalniczką i prawie wepchnęła mnie do głębokiego jeziora. I dzisiaj jadę do niej z moją mamą i dwoma kuzynami.
Ach, jak dobrze jest patrzeć na moją kuzynkę w takim stanie...
Hm, kiedy już u niej będę zacznie rozmowę naiwnym tekstem "Cześć moja ulubiona kuzyneczko! POBAWIMY SIĘ?!" A potem będzie piekło. Będzie nadal biła, poniżała, wyzywała i śmieła się z tego, że jestem od niej o 3 lata młodsza...
Nwm czy coś się zmieni, ale matka mojej kuzynki jej siostrą mojej mamy i teraz jako siostry moja mama chce pomóc matce mojej kuzynki... ZARAZ, ZARAZ...Czyli moja mama przygarnie matkę mojej kuzynki do naszego domu ;-; Jprdl, ja się wyprowadzam...
Ale moja mama przygarnie matkę mojej kuzynki dopiero jutro. Wtedy, kiedy jadę na szkolną wycieczkę trwającą 3 dni. Pewnie ojciec mojej kuzynki nadal będzie miał schizy i będzie dzwonił do matki mojej kuzynki "Ale gdzie ty jedziesz!? Powiedz mi! Nie odjeżdżaj!" Boże...
@Crinzey: tak obrzucasz gównem swoją kuzynke, a ja podchodzę do tego psychologicznie
Nie zastanawiałaś się może dlaczego taka jest? Jakie wydarzenia mogą doprowadzić do takiego stanu rzeczy?
Może próbowałaś z nią pogadać, albo wyjaśnić to z nią?
Próbowałaś ją zrozumieć?
Piękne uczucie <3
Ja znam taką jedną, co ma problemy życiowe od dawna i w dalszym ciągu po mnie jedzie. Zdążyłam się przyzwyczaić, ale jakoś jej nie współczuję jej sytuacji życiowej.
Komentarze
Odśwież26 września 2020, 20:14
Nawet takim ludziom nie życzę źle
Odpisz
29 maja 2017, 17:15
Pamiętam jak kiedyś ciągle oblewali mnie mlekiem na przerwach, bili, spychali ze schodów i zamykali w łazience, a teraz to im tak robią a ja z każdym dniem zastanawiam się coraz bardziej, czy nie przestać im pomagać, prowadzić do pielęgniarki i pocieszać kiedy ktoś spuści im porządny łomot..
Odpisz
29 maja 2017, 17:34
@Commie: lul przestań
Odpisz
29 maja 2017, 17:47
lel przestań x2
Odpisz
29 maja 2017, 23:05
@Commie: Jak cie dalej dręczą to przestań ale jeżeli sytuacja jest lepsza to rob to dalej bo chyba działa.
Odpisz
26 maja 2017, 15:03
Przykro mi.
Ale gnojowi tak dobrze.
Odpisz
26 maja 2017, 15:43
No chodziło o moją (adoptowaną) kuzynkę. Jej ojciec ma schizy, że ktoś go śledzi i każdy go obserwuje. Jej ojciec zabrał jej i jej mamie telefon oraz odłączył od jakiejkolwiek elektryczności, oraz kontaktu z kimkolwiek. Ma ona również słabe oceny a przez to będzie kiblowała. Raz prawie podpaliła mojego (6-letniego) kuzyna zapalniczką i prawie wepchnęła mnie do głębokiego jeziora. I dzisiaj jadę do niej z moją mamą i dwoma kuzynami.
Ach, jak dobrze jest patrzeć na moją kuzynkę w takim stanie...
Odpisz
26 maja 2017, 15:50
@Crinzey: Ale trochę współczucia okaż, bo z tego co piszesz to ma strasznie ch*jową sytuację.
Odpisz
26 maja 2017, 16:11
Wiem. Ale ja jestem bezdusznym, chamskim, krytykującym innych gówniakiem.
Odpisz
26 maja 2017, 16:12
@Crinzey: A, to spoko. Jedź i napawaj się widokiem jej w takiej sytuacji.
Odpisz
26 maja 2017, 16:15
Hm, kiedy już u niej będę zacznie rozmowę naiwnym tekstem "Cześć moja ulubiona kuzyneczko! POBAWIMY SIĘ?!" A potem będzie piekło. Będzie nadal biła, poniżała, wyzywała i śmieła się z tego, że jestem od niej o 3 lata młodsza...
Odpisz
28 maja 2017, 21:40
Ku*wa, jej ojciec zgw*łcił jej matkę, przyjechała tam policja i wszystko zwalili na jej matkę... Chu*owa sytuacja. Teraz to jej współczuję.
Odpisz
28 maja 2017, 21:56
@Crinzey: No ch*jowa jak nic... Mało kto zasługuje na coś takiego...
Odpisz
28 maja 2017, 22:00
Ku*wa, idę się pociąć mydłeeeeeem...
Odpisz
28 maja 2017, 22:09
@Crinzey: Czemu? Nie masz do tego powodu raczej...
Odpisz
28 maja 2017, 22:11
Ale teraz żałuję, że byłam taka wredna ;-; Chociaż...
Odpisz
28 maja 2017, 22:13
@Crinzey: E tam, było minęło, coś się zmieni jak będziesz żałowała?
Odpisz
28 maja 2017, 22:15
Nwm czy coś się zmieni, ale matka mojej kuzynki jej siostrą mojej mamy i teraz jako siostry moja mama chce pomóc matce mojej kuzynki... ZARAZ, ZARAZ...Czyli moja mama przygarnie matkę mojej kuzynki do naszego domu ;-; Jprdl, ja się wyprowadzam...
Odpisz
28 maja 2017, 22:22
@Crinzey: O ku*wa, rzeczywiście ty to masz ch*jową sytuację w domu. Współczuję...
Odpisz
28 maja 2017, 22:24
A ta moja kuzynak ma jeszcze brata, który ma 3 lata ;-; Jaki ryk po nocach w domu będzie... Nie, nie, nie, ja się wyprowadzam i idę pod most.
Odpisz
28 maja 2017, 22:30
@Crinzey: Słuszna decyzja z tego co piszesz, sam bym nie wytrzymał mimo moich wytrenowanych nerwów.
Odpisz
29 maja 2017, 07:45
Ale moja mama przygarnie matkę mojej kuzynki dopiero jutro. Wtedy, kiedy jadę na szkolną wycieczkę trwającą 3 dni. Pewnie ojciec mojej kuzynki nadal będzie miał schizy i będzie dzwonił do matki mojej kuzynki "Ale gdzie ty jedziesz!? Powiedz mi! Nie odjeżdżaj!" Boże...
Odpisz
29 maja 2017, 17:10
@Crinzey: tak obrzucasz gównem swoją kuzynke, a ja podchodzę do tego psychologicznie
Nie zastanawiałaś się może dlaczego taka jest? Jakie wydarzenia mogą doprowadzić do takiego stanu rzeczy?
Może próbowałaś z nią pogadać, albo wyjaśnić to z nią?
Próbowałaś ją zrozumieć?
Pewnie nie
Zapewne tylko ja tak analizuje ludzi
Odpisz
29 maja 2017, 17:21
@lorax12: o tym samym pomyślałam..
poza tym, to Crinzey ma/będzie mieć teraz "karę" za naśmiewanie się z tej kuzynki...
hmm
Odpisz
29 maja 2017, 17:23
:v hm indeed
Odpisz
29 maja 2017, 17:47
@lorax12: robi tak każda nieco mądrzejsza osoba lorax
Odpisz
29 maja 2017, 17:59
@gotigwolf: to dlaczego ja też to robię?
Odpisz
29 maja 2017, 18:13
@lorax12: Ja jej nie próbowałam zrozumieć, bo jej się nie da zrozumieć. I ona się nie da zrozumieć.
Odpisz
29 maja 2017, 18:15
@Crinzey: "Psychika to najbardziej skomplikowana cześć człowieka"
Odpisz
29 maja 2017, 18:17
@lorax12: U niej jedyną skomplikowaną rzeczą są cycki. Dziwi się, dlaczego jeden jej rośnie a drugi nie.
Odpisz
29 maja 2017, 18:28
@Crinzey:
Odpisz
29 maja 2017, 18:31
@lorax12: Moja reakcja była taka sama.
Odpisz
29 maja 2017, 18:41
@Crinzey: a może to nie "cycek"..?
Odpisz
29 maja 2017, 18:42
W sumie... : \
Odpisz
29 maja 2017, 18:59
@lorax12: 100 000 000 je**nych punktów dla Sliterinu,ktoś to ku*wa rozumie
Odpisz
29 maja 2017, 19:07
:3
Odpisz
29 maja 2017, 19:08
@lorax12: Trafiłem z domem?
Odpisz
29 maja 2017, 19:10
mniej więcej
Odpisz
29 maja 2017, 19:05
Było
Odpisz
29 maja 2017, 18:09
Piękne uczucie <3
Ja znam taką jedną, co ma problemy życiowe od dawna i w dalszym ciągu po mnie jedzie. Zdążyłam się przyzwyczaić, ale jakoś jej nie współczuję jej sytuacji życiowej.
Odpisz
29 maja 2017, 17:49
a ja nie mam z tym problemów bo jestem grzeczny i nikt mi jeszcze nie robił zapłaty za to że go pobiłem :>
Odpisz
26 maja 2017, 14:11
Przykro mi
Odpisz