Podłoga to talent rysownika

jak musisz

@drzefko: skoro ktoś chce czytać moje wypociny, to proszę

"Ok wytłumaczmy coś sobie
nie ma czegoś takiego jak talent
Jest tylko chęć i samozaparcie i predyspozycje, ale tak naprawdę one tylko definiują trudnośći jakie nas napotkają przy uczeniu się czegoś, a nie wynik naszych starań.
Bo jak na przykład będziesz bardzo mocno chcieć grać na ukulele, to nauczysz się na nim grać nawet bez słuchu muzycznego czy poczucia rytmu, bo przy odrobinie wysiłku można wyćwiczyć naprawdę wszystko.
Jednak jeżeli nie będziesz ćwiczyć i poddasz się po miesiącu, to faktycznie nic się nie zmieni, i niczego się nie nauczysz.
Ja na przykład mam tak z rysowaniem- niby robię to przez większość mojego życia, ale dopiero od 3 lat staram się jakkolwiek w tym doskonalić, i efekty tych ćwiczeń są widoczne dopiero wtedy, kiedy sama przejawiam chęć bycia w tym coraz lepszą.
I to się tyczy każdej dziedziny."

Jak na moje talent istnieje
Np. niektórzy starają się whui, a wychodzi jak wychodzi (no ku*wa ja XD)
A inni umieją praktycznie od tak
Czy to nie talent?

@Davido: Nie, to nie jest talent.

Teraz ja się wypowiem.

Zawsze, gdy ktoś się mnie pyta ,,Jak ty tak ładnie rysujesz, ty to masz talent.. " to mówię mu ,,Nie, nie mam talentu. Ja po prostu zamiast pytać jak to tak, to ćwiczę" (Wiem, że są ludzie rysujący lepiej ode mnie). Zrozumcie, nie ma czegoś takiego jak talent, to po prostu wytrwałość. To tak jak np. ze sportem, tam nie ma czegoś takiego jak ,,talent", są ćwiczenia. Wiadomo, że jak pierwszy raz założysz łyżwy nie będziesz śmigał jak zawodowiec. Owszem, są ludzie którzy szybko się uczą i często mówione jest, że to talent, a to po prostu zależy od człowieka, bo np. ktoś może być strachliwy i będzie się bał, a ktoś może być odważny i nauczy się szybciej. Są też takie sporty do których trzeba być wysokim np. Koszykówka, na to już nie poradzisz nic, to wyłącznie szczęście.

@Julcias77: Właśnie to szybkie uczenie się jest talentem.
Mógłbym zrobić wykład o nazewnictwie i o tym co nazywam "pojęciami prostymi", ale nie za bardzo mi się chce.

A moim zdaniem talent wychodzi dopiero na najwyższym poziomie. Ktoś coś już robi najlepiej jak umie, ale jedna osoba jest po prostu lepsza - wtedy wszystkie predyspozycje, dalsza nauka itd. zanikają, bo osiągają swoje maksimum, pytanie na jak wiele ono pozwala.

@Davido To jest proces poznawczy i nauczania. Im człowiek bardziej się uczy (czegokolwiek praktycznie) tym sprawniejszy jest ten proces. Jednak rodzajów tych procesów jest kilka tzn. jak nauczysz się grać na ukulele to potem będziesz miał trochę łatwiej z dowolnym innym instrumentem, jednak nie będzie to dotyczyło np. piłki nożnej, bo za to odpowiada inna część mózgu. Gdybyś z kolei grał w siatkę to łatwiej byłoby Ci grać w koszykówkę itd. Musi występować jakaś wspólna zależność.

@Szymon2727: Znowu chyba mam buldup do samego siebie bo to co piszę nie wyraża mojej myśli w odpowiedni sposób
Nigdy wyjaśnienie czegokolwiek nie przychodziło mi łatwo

@Davido: To też się ćwiczy, każdy czasami tak napisze/pomyśli/zrobi można to jednak trenować. Nie wiem jak to dokładnie się nazywa, ale coś pochodnego od retoryki.

To prawda.
Ale uważam, że istnieje takie coś jak talent.
Nie w takim sensie, że urodzisz się i umiesz namalować bitwę pod Grunwaldem, tylko, że np. po 2 godzinach treningu masz taki efekt jak ktoś inny po 4.
Często też w różnych dziedzinach liczy się inteligencja i pomysłowość. Niektórzy muszą zasięgnąć rady specjalisty jak daną rzecz dokładnie zrobić, a niektórzy trochę pomyślą i wymyślą.

tiaaa... nazwy czołgów. mam do tego talent. PanzerKampfwagen VIB Köenigstiger nauczyłem się tak z dupy nawet o tym nie wiedząc. nawet nie chciałem się tego nauczyć. czytałem sobie po prostu o tym czołgu i tak jakoś zapamiętałem. przeczytam coś raz i to zapamiętuję. KwK to skrót od KampfwagenKanone. nauczyłem się tego jak czytałem tekst. a np. daty, królowie, gdzie rządzili to się nigdy nie mogę nauczyć. mam talent do zapamiętywania wszystkiego związanego z czołgami :p

@M_ateo_1: To nie talent tylko zainteresowania
To proste, że o wiele szybciej nauczysz się czegoś czym się interesujesz.

@M_ateo_1: *Panzerkampswagen VI B Königstiger

@TheHunterMikiPL: zamień s na f
i daj e przed n

@Davido: nope, to są predyspozycje a nie talent

Więc zdefiniuj talent.

@M_ateo_1: nie dziwię się, że zapamiętujesz coś, co lubisz (widać chociażby po avatarze)
i tutaj talent to nie jest, bo każdemu łatwiej przychodzi nauka czegoś przyjemnego

@TheHunterMikiPL: Myślę, że to co właśnie opisałeś dalej nie jest talentem, tylko predyspozycjami, zaradnością, samodzielnością i kreatywnością

@Davido: jak mam zdefiniować coś, czego nie uznaję za istniejące?

Jak możesz powiedzieć, że coś czymś nie jest jeżeli nie możesz powiedzieć co tym jest?

@Davido: dobra, powiedzmy tak
talent- magiczna rzecz, dzięki której jak dotkniesz czegokolwiek, to jesteś w tym mistrzem.
serio?
jak chcesz się w czymś stać najlepszy, to pomogą w tym tylko i wyłącznie ćwiczenia i wytrwałość
jedyne na co nie ma się wpływu, to czas jaki jest potrzebny na wyuczenie się.
i to są predyspozycje, błędnie nazywane talentem

Wg. mnie talent można porównać do skillpointów wyłożonych w jakąś umiejętność (ale bez naszego udziału)
Więc mamy więcej skilla na starcie przez co coś nam przychodzi znacznie łatwiej
Ale możemy być nawet utalentowani w czymś, czym się nie interesujemy
Jeżeli nie mamy do czegoś talentu, musimy uczyć się bardziej i od podstaw
Talent jest czymś w stylu skillboosta

@Davido: ok dobra
mówiłam dokładnie o tym samym
ale nie nazwałam tego talentem
tylko predyspozycjami

i widzę, że utknęliśmy w jednym punkcie dyskusji ;__;

Czyli wychodzi, że
predyspozycje = talent

@Davido: yup
co nie zmienia faktu, że dalej nie uznaję takiego pojęcia jak "talent"
i dalej będzie mnie denerwować

@M_ateo_1: Racja. Nie s, tylko f. Literówka.
Przed "n" nie ma żadnego "e"!
To jest Königstiger, a nie Köenigstiger!