W sumie to trudno jest taką sprawę załatwić, jeżeli ukaże się klasę to jest możliwość że będą go gnębić, bardziej (konifdent je**ny xddddddddd najebmy mu xd) Co innego jeśli by zrobić jakąś lekcje z psychologiem, ale w tym wypadku to większość miała by na taką klasę wyje**ne, a z dobrym psychologiem w szkole to ja się jeszcze nie spotkałem. Najlepszym rozwiązaniem było by chyba przeniesienie gnębionego do innej klasy.
według mnie powinni ukarać całą klasę i to porządnie zawrzeć jakiś tak jakby umowę z wychowawcą gnębionym i klasą jeśli ją złamią to dostaną jakąś karę i to surową
@D2222222222: To jeszcze bardziej wykluczyłoby gnębionego ze społeczeństwa klasowego.
+ kary to ogólnie prymitywna i nieskuteczna metoda, która z wychowawczego punktu widzenia powinna być stosowana tylko w ostateczności
@D2222222222: Taaaak, ku*wa! Nikt z tobą nie chce rozmawiać, brzydzą się tobą, po szkole zapewne cie gnębią 2x bardziej i ogólnie to nie masz kolegów. No zajebiste ku*wa.
@D2222222222: Moim zdaniem nie ma dobrego wyjścia. Gnębiony poskarży się (lekcja z psychologiem czy tam rozmowa), to będzie jeszcze bardziej nienawidzony. Odpowiedzialność zbiorowa, chyba najgorzej, czemu tych kilku normalnych ma cierpieć za czyny innych? Kara, niby jaka? Dostaniecie jedynkę z wychowania? Minusa? Nic ci taka kara nie zrobi, nikt normalny się nią nie przejmie. I oczywiście dostanie ją cała klasa, więc odpowiedzialność zbiorowa, która w tym przypadku jest zła. Przeniesienie do innej klasy nie wiem czy coś da, w końcu są wciąż w tej samej szkole, a po drugie musiał być powód, by wszyscy go nie lubili. Znajdzie się nowy powód do gnębienia w nowej klasie.
@marcin236: A co jeśli to nie podziała? Tzn jeśli wciąż będą go gnębić, mimo, że jest uzbrojony? W końcu mu odp*edoli i zadźga kogoś. Co wtedy powiesz?
@CzarnyGoniec: Kary to prymitywne rozwiązanie? Właśnie przez takie podejście do kar będziemy mieli na świecie coraz więcej niewychowanych gnojków, którzy myślą, że jak zrobią coś złego to dalej będą mogli to robić, bo w końcu nic się nie stanie. Brak dyscypliny powoduje coraz większy problem w społeczeństwie.
@WatashiKage: Kary nie rozwiązują problemu tylko go tłumią. To "zdyscyplinowane społeczeństwo" wywołało dwie wojny światowe, dokonało licznych mordów wyznaniowych, rasowych, paliło na stosach ludźmi z innymi poglądami i robiło inne niefajne rzeczy.
Jeśli zmuszasz kogoś do czegoś za pomocą kary to przestanie Cię słuchać w momencie gdy przestaniesz mieć nad nim władzę. Jeśli przekonasz kogoś do swoich racji będzie działał z wewnętrznych potrzeb. Tak to działa w odniesieniu do większości (czyt. nie wszystkich).
Innymi słowy - jeśli czyiś rodzice będą starzy to dziecko będzie im pomagał raczej z wewnętrznego poczucia obowiązku, nie dlatego, że będzie bało się kary. A jeśli jest ono osobą która słucha rodziców tylko ze strachu przed karą... to wątpię, że po znalezieniu pracy będzie w ogóle się do nich odzywać.
"Dyscyplina" jest ważna, ale bywa zdecydowanie przeszacowana. Rozwiązuje problemy tylko tymczasowo
@rolewicz3: Niekoniecznie musiał być powód, nastolatkowie często wybierają sobie ofiarę tak sobie. Ktoś jest cichy, spokojny, to będą go gnębić, żeby pokazać swoją siłę. Moim zdaniem najlepszy sposób na to, to oprawców wywalić ze szkoły, a nie gnębionego ucznia tułać po innych klasach, bo to nic nie da.
@Broski: Może w innych szkołach jest inaczej, ale opowiem ci, o gnębionych przez klasę w moich szkołach (podstawówka i gimba). W podstawówce nikt nie lubił pewnego chuderlawego chłopca. Powód? Kabel i ogólny lizus. O każdej kartkówce, zadaniu domowym, czy o czym tam jeszcze może nauczyciel zapomnieć, przypominał. Czasem nawet sam proponował pani, że mieliśmy już kilka lekcji bez kartkówki to może jakąś zrobić. Był nienawidzony i gnębiony, jak przez chłopców, tak i dziewczyny. Ale cóż, średnia 5,4 i zachowanie wzorowe. Gimba: nie wiem, czy mówię w imieniu całej klasy, ale ja nienawidzę 2 osób. Jedna, nienawidzona przez większość klasy, to po prostu ham. Bez szacunku do kogokolwiek. Chyba jedynak, bo przegrywać też nie umie. I druga, jak tak patrzę to ponad połowa klasy, nie wiem co z resztą, ale po prostu lizus. Wiesz chyba, że nauczyciele NIGDY PRZENIGDY nie mówią śmiesznych kawałów. Po prostu nigdy. Nikt się z nich nie śmieje oprócz niego. O każdym robieniu zadania na przerwie kabluje. Spisywanie to samo. Nie masz książki, a on zamiast zaproponować czy coś, to zgłasza pani: "Proszę Pani, Kuba zapomniał podręcznika. Nauczycielka: O, dziękuje Mateuszu, Kuba dlaczego nie wziąłeś książki? Jakieś moje zazwyczaj dobre wytłumaczenie (np pożyczam książkę od kogoś z tyłu i udaję, że moja, a jak pani przestanie patrzeć to oddaje, a jeśli znów się doczepi, to ugaduję się z tymi od których pożyczyłem, że mam 2 na ławce, a oni żadnej).
@rolewicz3: Jasne, że takie coś też się zdarza, ale gnębienie bez powodu czy też wywołane na przykład homofobią też się zdarza. Całkiem niedawno chłopak popełnił samobójstwo, bo go szkalowano z powodu orientacji seksualnej.
@CzarnyGoniec: Jak już porównujesz dziecko do ludzi walczących w czasie wojen tylko z powodu innych poglądów itp... To porównajmy sobie dziecko do zwykłego przestępcy. Przecież po coś te kary więzienia są, co nie? No chyba, że uważasz, że teraz tych gw**cicieli i morderców trzeba wypuścić, bo w końcu system kar nie działa.
@rolewicz3: Że co kierwa? Jak możesz tak w ogóle mówić? Może jeszcze zaczniesz bronić tych debili co go prześladowali? Cholerny, nieczuły na ludzką krzywdę homofob. Tacy ludzie jak ty nie powinni po tej planecie chodzić. Mam nadzieję, że dostaniesz za to bana.
@Broski: xDDDDDDDDD Przestań, bo pęknę ze śmiechu. Jak widzisz, jakoś żyję i chodzę po tej planecie. Bana nie dostałem. Nazywaj mnie jak chcesz, ale "czuję się pokrzywdzony, że tak naśmiewasz się z moich przekonań, obrażasz mnie" czy inne takie gunwo z głównym przesłaniem Trochę kultury plz.
Ten obrazek idealnie opisuje moją klasę (Kończę klasę 6 w Irządzach.)
Taki Mati z mojej klasy pił wódkę. Klasa była cicho aż w końcu moja koleżanka nie wytrzymała i powiedziała o tym nauczycielce i dyrkowi - Ale zamiast Dyrektor i nauczycielka zadzwonić po ojca lub policję - Taki ch*j i milczą. Teraz koleżanka jest dręczona ze mną. (Ja też coś mówiłam tam o nich) Aktualnie jesteśmy wyzywane od: Pi**, szmat, ku*w, dz****, spie**oliń życiowych, kretów, kabli i debilek :')
@Ashley12c: i teraz tłumacz jej, że to żart, myślałem, że to tak oczywiste, że aż się bez "/s" obejdzie, ale jednak Lem miał racje co do internetów mówiąc "nigdy nie wiedziałem że na ziemi jest tyle idiotów, dopóki nie zobaczyłem internetu"
@kokosek112: to był ch*jowy żart zupełnie nie odpowiedni w tej sytuacji
Wiesz czym są ku*wa maniery i powaga sytuacji czy każda osoba tu to spie**olina, która śmieje się z tragedii dopóki sama jej nie doświadczy?
@lorax12: "śmiejąc się ze śmierci"? chodzi ci ogólnie o czarny humor, ok
Nazywanie każdego kogo bawi czarny humor spie**oliną jest moim zdaniem na dość niskim poziomie:/
@Ashley12c: Cóż, ja bym to olał. Jak se chce niszczyć nerki alkoholem, to proszę bardzo. A nawet, jakby się zareagowało, to i tak dana osoba będzie chlać plus ty jesteś dręczona.
@WatashiKage: nie jestem szklany a próbuje być normalny i poważny
Bo koleżanka wyżej przedstawiła POWAŻNĄ sytuację i wku*wia mnie, że jakiegoś bezmózga to śmieszy
Mam tak samo (2 gimba). Jestem wysoki, jak gdzieś tak z pół klasy, powyżej 1,7 m, ja mam 1,83 (czy coś koło tego). Jednak reszta klasy to nizołki, ogromny spadek wzrostu, najniższy ma 1,38 m. A 2 Liceum (bo uczę się w zespole szkół, liceum i gimba), też są tacy po 1,9 m, a raz do nas przyszli wychowankowie jednej z nauczycielek (coś o wycieczce gadali). No kuchwa, każdy niższy ode mnie. najwyższy miał może 1,65 m.
Jako że jestem raczej chłopczycą, nie dogaduję się dobrze z dziewczynami z mojej klasy. W poprzednim roku szkolnym zaczęły się ze mnie naśmiewać, drwić, generalnie były nieznośne. I do tego dołączyło się kilku chłopaków. Generalnie, sprawa była niemiła, może i bym to olała, ale sporo pomagałam dziewczynom w nauce i zrobiło mi się zwyczajnie przykro.
Ja i mój kolega poszliśmy więc do pani psycholog, ta potem nas wszystkich zwołała i... przeprosili mnie. I teraz, choć wciąż nie dogaduję się z nimi za dobrze, to przynajmniej już nie ma takich sytuacji.
Gdyby dostały wtedy karę, to podejrzewam, że byłabym teraz szkalowana jeszcze bardziej.
Tak, czy tak, psycholog jak najbardziej może pomóc, chyba, że ktoś jest po prostu tłukiem.
@kicius23: Musiałaś mieć dobrego psychologa. Ja, i w gimbie, i w podstawówce miałem po prostu debili. Pani z podstawówki kompletnie nie wiedziała co robi. Jeśli cię gnębili, to mówiła im, że mają cię przeprosić, a tak serio to jeszcze bardziej nienawidzili taką osobę, bo konfident. Oraz, to tak z innej beczki, uczyła nas WDŻ. Zgadnij, czemu kobieta w ciąży częściej chodzi do toalety? Bo dziecko w brzuchu też sika xD (jak nie wiesz, to płód naciska na worek moczowy, przez co jest mniejszy i mniej mieści, więc częściej trzeba go opróżniać). A z gimby babka to taka 80 lat, cud, że chodzić potrafi, więc jak się do niej przychodzi to mówi, by porozmawiać z gnębicielami, że to niemiłe, i co jakby im się tak robiło (co oczywiście nie przynosi żadnych skutków).
@GKczol: jeśli masz pozwolenie na broń, to stosunkowo łatwo. Glocki są całkiem tanie (mały Glock to około 2500 złotych, duży około 3200), dostępne w wielu sklepach z bronią, można na luzie sobie nawet zamówić. Oczywiście, zamawianie nie jest legalne, broń zgodnie z prawem trzeba zakupić w sklepie stacjonarnym przy okazaniu sprzedawcy pozwolenia i wypełnieniu dokumentów. Ale już widziałem delikwentów, którzy sprzedawali za wysyłką kałachy (oczywiście nie polecam, bo kary takie, że bronią kupioną w ten sposób idzie się tylko zastrzelić)
Umówmy się - nigdy "cała klasa" nie dręczy ucznia. Co najwyżej może się to tak wydawać obserwatorowi z wewnątrz
+karanie całej klasy za coś takiego to najlepszy przepis na to, żeby się na "konfidencie" mścili po lekcjach i go zastraszali
+szkoła to nie wojsko. Uczniów nie powinno się musztrować a uczyć i tłumaczyć im rzeczy. Jeśli w szkole jedyną metodą nauczycieli jest karanie i zastraszanie (a nie tłumaczenie i podejście psychologiczne) to po zakończeniu szkoły wychodzą z niej często młodociani kryminaliści, albo ludzie którzy mają gdzieś jakiekolwiek zasady moralne
Komentarze
Odśwież3 marca 2022, 13:27
Relatable meme
Odpisz
20 września 2017, 22:48
W sumie to trudno jest taką sprawę załatwić, jeżeli ukaże się klasę to jest możliwość że będą go gnębić, bardziej (konifdent je**ny xddddddddd najebmy mu xd) Co innego jeśli by zrobić jakąś lekcje z psychologiem, ale w tym wypadku to większość miała by na taką klasę wyje**ne, a z dobrym psychologiem w szkole to ja się jeszcze nie spotkałem. Najlepszym rozwiązaniem było by chyba przeniesienie gnębionego do innej klasy.
Odpisz
20 września 2017, 23:59
według mnie powinni ukarać całą klasę i to porządnie zawrzeć jakiś tak jakby umowę z wychowawcą gnębionym i klasą jeśli ją złamią to dostaną jakąś karę i to surową
Odpisz
21 września 2017, 02:14
@D2222222222: To jeszcze bardziej wykluczyłoby gnębionego ze społeczeństwa klasowego.
+ kary to ogólnie prymitywna i nieskuteczna metoda, która z wychowawczego punktu widzenia powinna być stosowana tylko w ostateczności
Odpisz
21 września 2017, 17:02
@CzarnyGoniec: no nie wiem z własnego doświadczenia wiem , że by to podziałało :v
Odpisz
21 września 2017, 21:34
@D2222222222: Taaaak, ku*wa! Nikt z tobą nie chce rozmawiać, brzydzą się tobą, po szkole zapewne cie gnębią 2x bardziej i ogólnie to nie masz kolegów. No zajebiste ku*wa.
Odpisz
24 września 2017, 13:39
@D2222222222: Moim zdaniem nie ma dobrego wyjścia. Gnębiony poskarży się (lekcja z psychologiem czy tam rozmowa), to będzie jeszcze bardziej nienawidzony. Odpowiedzialność zbiorowa, chyba najgorzej, czemu tych kilku normalnych ma cierpieć za czyny innych? Kara, niby jaka? Dostaniecie jedynkę z wychowania? Minusa? Nic ci taka kara nie zrobi, nikt normalny się nią nie przejmie. I oczywiście dostanie ją cała klasa, więc odpowiedzialność zbiorowa, która w tym przypadku jest zła. Przeniesienie do innej klasy nie wiem czy coś da, w końcu są wciąż w tej samej szkole, a po drugie musiał być powód, by wszyscy go nie lubili. Znajdzie się nowy powód do gnębienia w nowej klasie.
Odpisz
24 września 2017, 13:48
wystarczy pozwolić takie osobi nosić nóż i gaz pieprzowy po szkole do samoobrony.
Odpisz
24 września 2017, 13:52
@marcin236: A co jeśli to nie podziała? Tzn jeśli wciąż będą go gnębić, mimo, że jest uzbrojony? W końcu mu odp*edoli i zadźga kogoś. Co wtedy powiesz?
Odpisz
24 września 2017, 14:06
@CzarnyGoniec: Kary to prymitywne rozwiązanie? Właśnie przez takie podejście do kar będziemy mieli na świecie coraz więcej niewychowanych gnojków, którzy myślą, że jak zrobią coś złego to dalej będą mogli to robić, bo w końcu nic się nie stanie. Brak dyscypliny powoduje coraz większy problem w społeczeństwie.
Odpisz
24 września 2017, 14:25
@WatashiKage: Kary nie rozwiązują problemu tylko go tłumią. To "zdyscyplinowane społeczeństwo" wywołało dwie wojny światowe, dokonało licznych mordów wyznaniowych, rasowych, paliło na stosach ludźmi z innymi poglądami i robiło inne niefajne rzeczy.
Jeśli zmuszasz kogoś do czegoś za pomocą kary to przestanie Cię słuchać w momencie gdy przestaniesz mieć nad nim władzę. Jeśli przekonasz kogoś do swoich racji będzie działał z wewnętrznych potrzeb. Tak to działa w odniesieniu do większości (czyt. nie wszystkich).
Innymi słowy - jeśli czyiś rodzice będą starzy to dziecko będzie im pomagał raczej z wewnętrznego poczucia obowiązku, nie dlatego, że będzie bało się kary. A jeśli jest ono osobą która słucha rodziców tylko ze strachu przed karą... to wątpię, że po znalezieniu pracy będzie w ogóle się do nich odzywać.
"Dyscyplina" jest ważna, ale bywa zdecydowanie przeszacowana. Rozwiązuje problemy tylko tymczasowo
Odpisz
24 września 2017, 20:36
@rolewicz3: Niekoniecznie musiał być powód, nastolatkowie często wybierają sobie ofiarę tak sobie. Ktoś jest cichy, spokojny, to będą go gnębić, żeby pokazać swoją siłę. Moim zdaniem najlepszy sposób na to, to oprawców wywalić ze szkoły, a nie gnębionego ucznia tułać po innych klasach, bo to nic nie da.
Odpisz
24 września 2017, 21:01
@Broski: Może w innych szkołach jest inaczej, ale opowiem ci, o gnębionych przez klasę w moich szkołach (podstawówka i gimba). W podstawówce nikt nie lubił pewnego chuderlawego chłopca. Powód? Kabel i ogólny lizus. O każdej kartkówce, zadaniu domowym, czy o czym tam jeszcze może nauczyciel zapomnieć, przypominał. Czasem nawet sam proponował pani, że mieliśmy już kilka lekcji bez kartkówki to może jakąś zrobić. Był nienawidzony i gnębiony, jak przez chłopców, tak i dziewczyny. Ale cóż, średnia 5,4 i zachowanie wzorowe. Gimba: nie wiem, czy mówię w imieniu całej klasy, ale ja nienawidzę 2 osób. Jedna, nienawidzona przez większość klasy, to po prostu ham. Bez szacunku do kogokolwiek. Chyba jedynak, bo przegrywać też nie umie. I druga, jak tak patrzę to ponad połowa klasy, nie wiem co z resztą, ale po prostu lizus. Wiesz chyba, że nauczyciele NIGDY PRZENIGDY nie mówią śmiesznych kawałów. Po prostu nigdy. Nikt się z nich nie śmieje oprócz niego. O każdym robieniu zadania na przerwie kabluje. Spisywanie to samo. Nie masz książki, a on zamiast zaproponować czy coś, to zgłasza pani: "Proszę Pani, Kuba zapomniał podręcznika. Nauczycielka: O, dziękuje Mateuszu, Kuba dlaczego nie wziąłeś książki? Jakieś moje zazwyczaj dobre wytłumaczenie (np pożyczam książkę od kogoś z tyłu i udaję, że moja, a jak pani przestanie patrzeć to oddaje, a jeśli znów się doczepi, to ugaduję się z tymi od których pożyczyłem, że mam 2 na ławce, a oni żadnej).
Odpisz
24 września 2017, 21:21
@rolewicz3: Jasne, że takie coś też się zdarza, ale gnębienie bez powodu czy też wywołane na przykład homofobią też się zdarza. Całkiem niedawno chłopak popełnił samobójstwo, bo go szkalowano z powodu orientacji seksualnej.
Odpisz
25 września 2017, 15:07
@Broski: (tak szczerze to jestem przeciw homo, ALE) Jak się powiesił musiał być słaby psychicznie. Lepiej, by coś takiego nie istniało.
Odpisz
25 września 2017, 15:56
@CzarnyGoniec: Jak już porównujesz dziecko do ludzi walczących w czasie wojen tylko z powodu innych poglądów itp... To porównajmy sobie dziecko do zwykłego przestępcy. Przecież po coś te kary więzienia są, co nie? No chyba, że uważasz, że teraz tych gw**cicieli i morderców trzeba wypuścić, bo w końcu system kar nie działa.
Odpisz
25 września 2017, 19:56
@rolewicz3: Że co kierwa? Jak możesz tak w ogóle mówić? Może jeszcze zaczniesz bronić tych debili co go prześladowali? Cholerny, nieczuły na ludzką krzywdę homofob. Tacy ludzie jak ty nie powinni po tej planecie chodzić. Mam nadzieję, że dostaniesz za to bana.
Odpisz
25 września 2017, 20:42
@Broski: xDDDDDDDDD Przestań, bo pęknę ze śmiechu. Jak widzisz, jakoś żyję i chodzę po tej planecie. Bana nie dostałem. Nazywaj mnie jak chcesz, ale "czuję się pokrzywdzony, że tak naśmiewasz się z moich przekonań, obrażasz mnie" czy inne takie gunwo z głównym przesłaniem Trochę kultury plz.
Odpisz
24 września 2017, 15:38
Ten obrazek idealnie opisuje moją klasę (Kończę klasę 6 w Irządzach.)
Taki Mati z mojej klasy pił wódkę. Klasa była cicho aż w końcu moja koleżanka nie wytrzymała i powiedziała o tym nauczycielce i dyrkowi - Ale zamiast Dyrektor i nauczycielka zadzwonić po ojca lub policję - Taki ch*j i milczą. Teraz koleżanka jest dręczona ze mną. (Ja też coś mówiłam tam o nich) Aktualnie jesteśmy wyzywane od: Pi**, szmat, ku*w, dz****, spie**oliń życiowych, kretów, kabli i debilek :')
Odpisz
24 września 2017, 15:57
@Ashley12c: przez takich jak ty, dobre chłopaki spoglądają na świat zza krat
Odpisz
24 września 2017, 16:35
@kokosek112: Czyli według Ciebie 11 latek może spożywać całą flaszkę alkoholu? No to gratuluję jak będziesz wychowywał dzieci.
Odpisz
24 września 2017, 16:39
@Ashley12c: i teraz tłumacz jej, że to żart, myślałem, że to tak oczywiste, że aż się bez "/s" obejdzie, ale jednak Lem miał racje co do internetów mówiąc "nigdy nie wiedziałem że na ziemi jest tyle idiotów, dopóki nie zobaczyłem internetu"
Odpisz
24 września 2017, 19:18
@kokosek112: to był ch*jowy żart zupełnie nie odpowiedni w tej sytuacji
Wiesz czym są ku*wa maniery i powaga sytuacji czy każda osoba tu to spie**olina, która śmieje się z tragedii dopóki sama jej nie doświadczy?
Odpisz
24 września 2017, 19:25
@lorax12: ehh ty loraxie, to taki sam czarny humor jak inny i to chyba powinieneś wiedzieć
Odpisz
24 września 2017, 19:38
@kokosek112: pie**ol się z tym czarnym humorem
Śmiejąc się ze śmierci jesteś spie**oliną
Odpisz
24 września 2017, 20:19
@lorax12: "śmiejąc się ze śmierci"? chodzi ci ogólnie o czarny humor, ok
Nazywanie każdego kogo bawi czarny humor spie**oliną jest moim zdaniem na dość niskim poziomie:/
Odpisz
24 września 2017, 21:05
@Ashley12c: Cóż, ja bym to olał. Jak se chce niszczyć nerki alkoholem, to proszę bardzo. A nawet, jakby się zareagowało, to i tak dana osoba będzie chlać plus ty jesteś dręczona.
Odpisz
24 września 2017, 21:08
@rolewicz3: chyba chodziło ci o wątrobe.
Odpisz
24 września 2017, 21:13
@kokosek112: Nie jestem pewien, wiem, że mój wujek bardzo dużo chlał i teraz potrzebuje przeszczepu nerki, więc połączyłem fakty :P
Odpisz
25 września 2017, 15:58
@kokosek112: Szklanych tyłków nie zrozumiesz... :)
Odpisz
25 września 2017, 18:51
@WatashiKage: nie jestem szklany a próbuje być normalny i poważny
Bo koleżanka wyżej przedstawiła POWAŻNĄ sytuację i wku*wia mnie, że jakiegoś bezmózga to śmieszy
Odpisz
20 września 2017, 21:40
mam taką fajną szkołe że nikt nikogo nie dręczy tylko nie wiem jak te karły z 7 klasy
Odpisz
24 września 2017, 13:16
Karły?
Odpisz
24 września 2017, 15:16
@baarts: niby 7 klasa a mają po 140 cm
Odpisz
24 września 2017, 15:29
Cóż, u mnie też nikt nie jest dręczony, ale może to dlatego, że już z tego wyrośliśmy... Jakieś 5 lat temu :l (Jestem w 1 technikum)
Odpisz
24 września 2017, 16:56
Jestem w 7 i mam ponad 184.
Odpisz
24 września 2017, 21:09
Mam tak samo (2 gimba). Jestem wysoki, jak gdzieś tak z pół klasy, powyżej 1,7 m, ja mam 1,83 (czy coś koło tego). Jednak reszta klasy to nizołki, ogromny spadek wzrostu, najniższy ma 1,38 m. A 2 Liceum (bo uczę się w zespole szkół, liceum i gimba), też są tacy po 1,9 m, a raz do nas przyszli wychowankowie jednej z nauczycielek (coś o wycieczce gadali). No kuchwa, każdy niższy ode mnie. najwyższy miał może 1,65 m.
Odpisz
24 września 2017, 16:56
Mam szczęście, u mnie tak nie jest
Odpisz
24 września 2017, 16:08
taka jedna podała moja przyjaciółkę do sądu i tylko nią nawet jeżeli dreczyli ją inne dziewczyny
Odpisz
21 września 2017, 07:40
Jako że jestem raczej chłopczycą, nie dogaduję się dobrze z dziewczynami z mojej klasy. W poprzednim roku szkolnym zaczęły się ze mnie naśmiewać, drwić, generalnie były nieznośne. I do tego dołączyło się kilku chłopaków. Generalnie, sprawa była niemiła, może i bym to olała, ale sporo pomagałam dziewczynom w nauce i zrobiło mi się zwyczajnie przykro.
Ja i mój kolega poszliśmy więc do pani psycholog, ta potem nas wszystkich zwołała i... przeprosili mnie. I teraz, choć wciąż nie dogaduję się z nimi za dobrze, to przynajmniej już nie ma takich sytuacji.
Gdyby dostały wtedy karę, to podejrzewam, że byłabym teraz szkalowana jeszcze bardziej.
Tak, czy tak, psycholog jak najbardziej może pomóc, chyba, że ktoś jest po prostu tłukiem.
Odpisz
Edytowano - 24 września 2017, 13:44
@kicius23: Musiałaś mieć dobrego psychologa. Ja, i w gimbie, i w podstawówce miałem po prostu debili. Pani z podstawówki kompletnie nie wiedziała co robi. Jeśli cię gnębili, to mówiła im, że mają cię przeprosić, a tak serio to jeszcze bardziej nienawidzili taką osobę, bo konfident. Oraz, to tak z innej beczki, uczyła nas WDŻ. Zgadnij, czemu kobieta w ciąży częściej chodzi do toalety? Bo dziecko w brzuchu też sika xD (jak nie wiesz, to płód naciska na worek moczowy, przez co jest mniejszy i mniej mieści, więc częściej trzeba go opróżniać). A z gimby babka to taka 80 lat, cud, że chodzić potrafi, więc jak się do niej przychodzi to mówi, by porozmawiać z gnębicielami, że to niemiłe, i co jakby im się tak robiło (co oczywiście nie przynosi żadnych skutków).
Odpisz
24 września 2017, 13:43
Mistrz memów, nie ma to jak zakryć chmurki z dialogami i zamiast usunąć to wstawić nowe XD
Odpisz
20 września 2017, 22:21
Tak trudno użyć Gimpa?
Odpisz
21 września 2017, 21:40
@czarnyagent1: Nie umiem xd
Odpisz
21 września 2017, 13:02
Kto tak ma? Laczmy sie w bolu
Odpisz
21 września 2017, 21:35
@Pikachu_fan_Subaru: Panie paździoch, jak panu zara wyje*ie tym laczkiem to się pan nie pozbiera!
Odpisz
24 września 2017, 13:05
@Pikachu_fan_Subaru: gnoją cię w szkole?
Odpisz
21 września 2017, 08:22
zaje**ć w mordę temu co najwięcej gada?
Odpisz
20 września 2017, 20:36
Ja na miejscu tego dzieciaka zainwestował bym w glocka i amunicję ... dużo amunicji.
Odpisz
20 września 2017, 20:38
Glock zadaje mało obrażeń
Odpisz
20 września 2017, 20:40
@LanTuFri123: Ale za to można go łatwo schować.
Odpisz
20 września 2017, 20:47
@LanTuFri123: Psss... życie to nie ce es :v
Odpisz
20 września 2017, 21:00
@TheRepoZ: Psss... w tym kraju trudno zdobyć glocka
Odpisz
20 września 2017, 21:05
@GKczol: Pss.. Dla chcącego nic trudnego.
Odpisz
Edytowano - 20 września 2017, 22:08
@GKczol: jeśli masz pozwolenie na broń, to stosunkowo łatwo. Glocki są całkiem tanie (mały Glock to około 2500 złotych, duży około 3200), dostępne w wielu sklepach z bronią, można na luzie sobie nawet zamówić. Oczywiście, zamawianie nie jest legalne, broń zgodnie z prawem trzeba zakupić w sklepie stacjonarnym przy okazaniu sprzedawcy pozwolenia i wypełnieniu dokumentów. Ale już widziałem delikwentów, którzy sprzedawali za wysyłką kałachy (oczywiście nie polecam, bo kary takie, że bronią kupioną w ten sposób idzie się tylko zastrzelić)
Odpisz
21 września 2017, 07:32
@TheRepoZ: psst żartowałem
Odpisz
21 września 2017, 02:13
Umówmy się - nigdy "cała klasa" nie dręczy ucznia. Co najwyżej może się to tak wydawać obserwatorowi z wewnątrz
+karanie całej klasy za coś takiego to najlepszy przepis na to, żeby się na "konfidencie" mścili po lekcjach i go zastraszali
+szkoła to nie wojsko. Uczniów nie powinno się musztrować a uczyć i tłumaczyć im rzeczy. Jeśli w szkole jedyną metodą nauczycieli jest karanie i zastraszanie (a nie tłumaczenie i podejście psychologiczne) to po zakończeniu szkoły wychodzą z niej często młodociani kryminaliści, albo ludzie którzy mają gdzieś jakiekolwiek zasady moralne
Odpisz
20 września 2017, 21:17
Klasa poniesie konsekwencje i będzie jeszcze bardziej gnębić tego ucznia
Odpisz
20 września 2017, 21:11
Dlatego prawie całkowicie odcięłam się od mojej klasy.
Odpisz