Byłem pewien, wysoki sędzio!

@pmb1998: Rozwiązanie jest proste: nie polować w nocy.

@matix044: Jest i jeszcze prostrze, polować z termowizją.

@ZEUS_: *prostsze

@matix044: Oczywiście nie raczyłeś przeczytać ze zrozumieniem? W dzień nic nie upolujesz, bo zwierzyna łowna to w większości zwierzęta nocne.

@pmb1998: Początek dobry, aczkolwiek na końcu komentarza żeś się trochę zbytnio spiął. "Nieśmieszny i idiotyczny mieszkający z błotem". Spokojnie koleś.

@matix044: Tak? Twoje rozwiązanie to pożegnanie się z tatarami.

@pmb1998: Niewinnych-nie powiedziałabym. Idiotów? Może prędzej :v
Chyba że bardzo podoba ci się perspektywa bycia postrzelonym podczas wieczornego spacerku po lesie, w końcu ruszasz się, więc pewnie jesteś dzikiem :P

@pmb1998: W takim razie wolę by zaprzestano polowań skoro muszą być w nocy i są groźne dla ludzi niż chodzić po lesie

@pmb1998: Niewinnych, dobre sobie. Dla mnie myśliwi to zwykli mordercy, jestem za całkowitym zakazem myślistwa, broń powinno się ich skonfiskować, oraz sporządzić gminny wykaz byłych myśliwych, żeby w razie czego wiedzieć kogo najpierw podejrzewać. Oczywiście jestem w znacznej mniejszości ze swoim poglądem i pewnie będę miał mrowie czerwonych strzałek, ale mam to gdzieś. Myśliwi myślą, że jak strzelają do zwierząt to im wszystko wolno i są ponad prawem i w ogóle są wszystkowiedzący. Dla mnie to jedna z patologicznych grup społecznych żyjących w tym kraju, z którą powinno się zrobić porządek (nie mówię o metodach hitlerowskich)

@Broski: Czyli według Ciebie, myśliwi są mordercami bo zabijają zwierzęta?

@Broski: Uhm... czy mówi ci coś taki termin, jak "wzajemne balansowanie się roślinożerców i drapieżników"? Jeżeli nie - odsyłam do podręcznika do biologii, klasa bodajże 2 gimnazjum. W skrócie: człowiek jest drapieżnikiem (wszystkożercą - ale wszystkożercy to też drapieżnicy). Drapieżnik przestaje polować -> jego ofiary tracą naturalnego wroga, zaczynają mnożyć się na potęgę, zwiększając tym samym także ilość swoich innych naturalnych wrogów (którzy mają więcej pożywienia, więc mogą się szybciej rozmnażać) i zmniejszając liczebność swoich ofiar. Krótko mówiąc, cała delikatna równowaga w przyrodzie idzie się je**ć, bo paru debili myślących, że znają się na ekologii sądzi, że rozwiążą wszystkie problemy świata, zakazując myślistwa.
I proszę, bez starego już jak świat i kompletnie mylnego argumentu "natura jest w stanie zachować równowagę bez pomocy człowieka". Dopóki człowiek korzysta z dóbr natury, ma wpływ na tą równowagę, a nawet jeżeli przestanie z nich korzystać, to i tak na nią wpłynie.
Myślistwo jest nam niestety potrzebne, czy nam się to podoba, czy nie. I po coś tworzy się te wszystkie plany roczne, że koła myśliwskie muszą odstrzelić nie więcej niż tyle, ale nie mniej niż tyle. Ktoś tą równowagę trzymać musi.

Podczas rozmnażania lol

@SentexPL: Ba dum tssssssss

no to masz problem bo źle czujesz...

@Cyprian1219v3: Skąd wiesz? :3

ja to wyczuwam

@Cyprian1219v3: Czyli nie masz żadnych dowodów?

@EmielRegis: U mnie nauczyciel mówił na nie "strażniczki lasu"

Coś tam w radiu było, i ktoś też je nazwał strażniczkami lasu.

Nie chce nic mówić ale to są "Ssaki Leśne".

@EmielRegis: to są córki leśniczego jak mówią moi rodzice

@zx2001: No jak, przecie to typowa Grzybiarka. Ty wiesz ile możesz dostać za stówę?

@CrazyMe: jesli mam byc szczery to wolalbym zadnego grzyba od niej nie dostac