Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Zawsze sie ktos taki znajdzie w klasie..
Jest dobrze? Jest tanio.
Teraz byłoby inaczej panie Marku
Nie ma to jak reklama słabego mobilniaka przed zamknięciem rytuału
Chyba jestem uzależniony
Miło z jego strony
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież10 grudnia 2021, 13:23
K...a, jem (akurat mandarynki)
Odpisz
30 grudnia 2017, 15:01
Odpisz
8 lutego 2018, 19:14
K-BOOOM
Odpisz
31 grudnia 2017, 02:10
ja tam nielubie pomaranczy bo są pomaranczowe a mandarynki nie
(moge sie mylic bo byłem szczepiony
Odpisz
24 grudnia 2017, 08:33
Wiecie, co jest najgorsze w świętach? Nie żadne keviny, last krysmas. Jest coś o wiele gorszego, MANDARYNKI. Tak, te zje**ne kuzynki pomarańczy, które się niby lepiej je. Tak naprawdę jest to guru cebulactwa wśród owoców. W okresie zimowym ta mandarynkowa zaraza atakuje każdy polski dom.
Matka nie zrobi Ci kanapki do szkoły, je**ie Ci dwie mandarynki i opie**ol sobie na przerwie. Co dostajesz od babuni na święta? Wór słodyczy i obowiązkowo SIATĘ JE**NYCH MANDARYNEK. W Polszy mandarynki urosły do rangi kultowych tylko dlatego, że normalnego Polaka robaka nie stać na prestiżowe pomarańczki, które są o wiele zdrowsze, bardziej soczyste i nie mają je**nych pestek.
Tak, ku*wa, PESTKI, O JAK SIĘ TERAZ WKU*WIŁEM. MANDARYNKI TO TYKAJĄCE BOMBY, WIECIE, SĄ JAK PUDEŁKO CZEKOLADEK, NIGDY NIE WIESZ CO SIĘ TRAFI. MYŚLISZ ŻE JEST SPOKO, OBIERASZ SOBIĘ KULTURALNIE TAKĄ MANDARYNKĘ, BIERZESZ PIERWSZĄ CZĄSTKĘ I JUŻ CIĘ CH*J STRZELA, BO WIDZISZ PESTKĘ.
JUŻ TWÓJ MISTERNY PLAN WZIĘCIA JEJ DO BUZI NA RAZ POSZEDŁ W PI**U. ALE WIESZ, NA JEDNEJ PESTCE SIĘ ZAZWYCZAJ NIE KOŃCZY.
TE GÓWNA MAJĄ CZASAMI PO KILKA- KILKANAŚCIE PESTEK. KIEDYŚ TRAFIŁEM NA TAKĄ WYJĄTKOWO KU*EWSKĄ MANDARYNKĘ. WZIĄŁEM CHUSTECZKĘ I ZACZĄŁEM KŁAŚĆ NA NIĄ PESTKI. WIECIE ILE ICH SIĘ ZMIEŚCIŁO W JEDNEJ MANDARYNCE? 17. SIEDEMNAŚCIE.
SIEDEMNAŚCIE JE**NYCH PESTEK. TO JEST JAKIŚ SKANDAL, MASOŃSKI SPISEK, ŻYDOWSKI PRZEKRĘT, KTOŚ MUSIAŁ SIĘ GRUBO DOROBIĆ NA SPRZEDAŻY TEGO BADZIEWIA. GDYBYM TYLKO WIEDZIAŁ, SKĄD BYŁY TE ŚCIERWISKA, TO POSZEDŁBYM DO TEGO SKLEPU, NABRAŁ TYCH JE**NYCH SIEDEMNAŚCIE PESTEK I WYPLUŁ Z PRĘDKOŚCIĄ KARABINU MASZYNOWEGO NAJBLIŻSZEJ EKSPEDIENTCE. NIE KUPUJCIE MANDARYNEK!!!
Odpisz
24 grudnia 2017, 12:55
@SnaqS: I tak nikt nie przeczyta tego jak pastolektor
Odpisz
30 grudnia 2017, 09:38
@SnaqS: Ja dostałam pomelo
Odpisz
Edytowano - 30 grudnia 2017, 10:17
@SnaqS: Pomarańcze się za ciężko je, ja wolę zjeść kilogram mandarynek niż męczyć się z pomarańczą. W czasie gdybym obrał jedną pomarańczę, zjadł bym 8 mandarynek.
Edit. Twoje mandarynki to jakieś ch*je, w moich nie ma pestek, za to w pomarańczach jest ich od ku*wy.
Odpisz
30 grudnia 2017, 10:22
@xAzumiKx: U mnie w obu nie ma pestek :v
Odpisz
30 grudnia 2017, 12:00
@SnaqS: ja ogólnie cytrusów nie lubie
Odpisz
30 grudnia 2017, 12:01
@ptasznik5: Ty chory poje*ie
Odpisz
30 grudnia 2017, 12:05
spasiba
Odpisz
30 grudnia 2017, 12:45
@ptasznik5: łączmy się
Odpisz
30 grudnia 2017, 15:31
@SnaqS: Skisłem srogo xD
Odpisz
30 grudnia 2017, 12:04
Odpisz
30 grudnia 2017, 10:46
Odpisz
30 grudnia 2017, 10:59
@SharpNeedle: S U C C
Odpisz
30 grudnia 2017, 11:02
@RobsonPlay: S
Odpisz
30 grudnia 2017, 11:26
@SharpNeedle: NEVER TRUST ORANGE
Odpisz
30 grudnia 2017, 10:58
Lepiej by brzmiało "moce piekielne rosną w siłę"
Odpisz
30 grudnia 2017, 10:04
Akurat jem pizze
Odpisz
24 grudnia 2017, 00:08
a jadłeś kiedyś mandarynkowy majonez?
Odpisz
30 grudnia 2017, 09:49
ja jadłem musztarde z mandarynek
Odpisz
30 grudnia 2017, 09:51
@CrazuHydra98: "musztarde"
Odpisz
30 grudnia 2017, 09:11
Odpisz
30 grudnia 2017, 08:32
fuj
Odpisz
24 grudnia 2017, 11:03
Mógłbym ponarzekać, że mieszanie słodkiego ze słonym to nic złego, ale już rzygam na widok mandarynek...
Odpisz
24 grudnia 2017, 12:54
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Rzygasz? Ja wypi***alaj po 15 dziennie od tygodnia i akurat jest
Odpisz
24 grudnia 2017, 10:04
Ja pie**ole to już jest chore pora umierać świat upada spi***alam z tej poje**ne planety
Odpisz
24 grudnia 2017, 08:38
Odpisz
24 grudnia 2017, 01:39
Odpisz