Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Ważne informacje:

  1. Komentarz obrazkowy musi być powiązany z komentowanym obrazkiem
  2. ZABRONIONE są obraźliwe, wulgarne obrazki
  3. ZABRONIONE są obrazki przedstawiające osoby w pozach prowokacyjnych oraz zbliżenia piersi, pośladków i inne treści o podobnym charakterze.

Komentarze

Odśwież
Avatar Baturaj

9 marca 2018, 15:12

W ogóle to Jedi to niby służyli dobru (chociaż sami by tak nigdy nie powiedzieli, mówili że strzegą pokoju i sprawiedliwości), a w rzeczywistości to pod koniec istnienia starego Zakonu z Mistrzem Yodą na czele, to zabraniali:
-przywiązania
-posiadania własnych rzeczy
-przyjaźni (dobrze chociaż że i tak mało kto się stosował do akurat tego punktu)
-nawet okazywania miłości (bo samej miłości to nie)
Jaki z tego wniosek? Mistrz Altis na przewodniczącego Rady!
Jednak wciąż było to lepsze od Sithów. Tutaj kubełek na czerwone od wszystkich "fanów Ciemnej Strony, jaka ona jest cool": \___/

Avatar M_ateo_1

27 sierpnia 2018, 20:00

@Baturaj: widać jak skończyła się miłość w 3 części. z taką mocą muszą być jakieś ograniczenia. zresztą wiedzą że dołączenie do zakonu Jedi wiąże się z ograniczeniami więc się z własnej woli decydują.

Avatar Baturaj

Edytowano - 28 sierpnia 2018, 16:33

@M_ateo_1: Eee... Serio? "Wiedzą, że dołączenie do Zakonu..."? Wiedzą??? Ty chyba nie oglądałeś tych samych Gwiezdnych Wojen. W okresie, o którym mówię Jedi zostawały dzieci, kiedy jeszcze nie potrafiły nawet liczyć. A potem taki Jedi nie znał życia poza Zakonem, więc z niego nie odchodził. Bo nawet nie wiedział, kim była jego rodzina. Ta biologiczna.
A poza tym przykład Anakina nie jest powodem, żeby zabraniać miłości! To jest zbrodnia, żeby zabierać dzieci na Jedi, żeby nie znały innego życia, a potem jeszcze zabraniać im kochać, czyli żyć!
Bo wiesz, co naprawdę było powodem tragedii Anakina? Nie, nie miłość. Prawdziwym, bezpośrednim powodem był brak chęci pozwolenia tym, którzy odeszli, naprawdę odejść. Za bardzo troszczył się o ukochaną. Był przewrażliwiony i egoistyczny (bo ważna była tylko JEGO ukochana i on).
Czyli nie jest tak, jak napisałeś, że to miłość doprowadziła do tego. To nie miłość. Jak mówił Mistrz Altis: "Miłość nie ma w sobie nic złego. Musisz tylko być gotowy na to, by pozwolić tym, których kochasz odejść".

Avatar M_ateo_1

28 sierpnia 2018, 16:51

@Baturaj: gdyby się w niej nie zakochał to by nie bał się jej stracić.

Anakin miał wybór. zakon czy matka.

Avatar Baturaj

28 sierpnia 2018, 19:21

@M_ateo_1: Anakin tak. Tysiące innych dzieci nie. Był wyjątkiem.
"Gdyby, gdyby". Korelacja to nie przyczynowość. To, że jakby się w niej nie zakochał to by się nie bał nie oznacza, że zakochanie spowodowało tą całą tragedię. Bo nie. Przed chwilą Ci to wytłumaczyłem.

Avatar M_ateo_1

28 sierpnia 2018, 20:27

@Baturaj: ale w zakonie jedi był zakaz miłości. on się zakochał i przeszedł na ciemną stronę. a to że się bał było wywołane miłością. jak chcesz mieć tak potężna moc to muszą być jakieś zasady

Avatar Baturaj

28 sierpnia 2018, 22:34

@M_ateo_1: Ale nie takie, żeby zabraniać najpiękniejszej rzeczy w życiu istot rozumnych.
To, że się bał było wywołane miłością, ale to, co zrobił już było wywołane idiotyzmem.
Zasady muszą być, ale tak naprawdę to zasada o zakazie przywiązania była przyczyną upadku Zakonu Jedi. Jedi sami na siebie sprowadzili zagładę, zakazując w tak wielkim zakonie takiej podstawowej rzeczy, jaką jest przywiązanie do drugiego człowieka.
Bo tak naprawdę to zakazane było przywiązanie, nie miłość, ale to szczegół, wiadomo o czym mówimy.
.
Radzę sobie poczytać o czasach do ok. 5 000 lat BBY, wtedy Jedi mogli tworzyć związki i dołączać w dowolnym wieku do Zakonu. To było dobre i sprawiedliwe. Zasady były, ale nie tak destrukcyjne i bezsensowne jak zakaz przywiązania.

Avatar Mikatrix

24 lutego 2018, 15:53

Najlepsze historie to takie, w których nie ma dobrych i złych, a jedynie konflikt interesów.

Avatar lorax12

24 lutego 2018, 16:26

@Mikatrix: Kiedy to niemożliwe
Właśnie "dobro vs. zło" to też konflikt interesów

Zawsze będzie istnieć tzw. dobro chociażby protagonista i zło - antagonista

Avatar Mikatrix

24 lutego 2018, 17:46

@lorax12: No to niech wszyscy będą tymi złymi.

Avatar lorax12

24 lutego 2018, 18:53

@Mikatrix: Wciąż pomiędzy tymi złymi będą Ci dobzi-źli i Ci gorsi źli

Avatar XDoge

28 lutego 2018, 16:06

@lorax12: chodzi o to żebyś zaczął się zastanawiać "hmm, a może to antagonista ma rację"

Avatar lorax12

28 lutego 2018, 17:35

@XDoge: No bywa tak
Na przykład w Death Note

Avatar XDoge

28 lutego 2018, 21:07

@lorax12: np w Far Cry 4

Avatar XDoge

24 lutego 2018, 16:25

Star Wars to wojna religijna. Jedi to religia. Sithowie to religia. To kosmiczna krucjata

Avatar Andrzej_Duda

28 lutego 2018, 14:58

@XDoge: Najlepiej to widać w grze KotOR 2,gdzie Sithowie DOSŁOWNIE wypowiedzieli krucjatę przeciwko Jedi...

Avatar Malpkakaka

24 lutego 2018, 15:44

To czy Imperium czy Republika jest dobra jest mega zawiłe tak naprawdę, może w filmach jest to oddzielone to w serialach, książkach, grach... Tej granicy prawie nie ma

Avatar Soberker

24 lutego 2018, 15:29

*Zabija kilkanaście dziec w akademii Jedii*
"Z mojego punktu widzenia to Jedi są źli"

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Zbalansowana wycieczka

Nie interesuj się

Tutuł zapomniał podlać kwiatka

Ależ geniusz

Jestem tylko skromnym multimiliarderem

Niczego nie żałuje

Zobacz więcej popularnych memówpopularne memy strzałka