@lorax12: 1. Skąd wiesz? Tak się składa, że nie, ale takim zakładaniem mógłbyś urazić potencjalnego odbiorcę, który rzeczywiście byłby przykuty do łóżka i w wolnym czasie przeglądałby jeja. 2. W myśl tej logiki jednocześnie zamiast cieszyć się ze wszelkiego, możnaby narzekać na wszystko, czego się nie ma. Nie lepiej być realistą i trzeźwo oceniać sytuację? Jest źle to jest źle, a nie "oooo zawsze mogłem urodzić się sparaliżowany" albo coś w ten deseń. Tak samo w drugą stronę nie ma co przesadzać.
@MaggieMalina: Ale, czy cywilizacji nie popycha właśnie ten typ myślenia? Dzięki temu, że ludzie chcą, by w przyszłości było lepiej zamiast być zadowolonym z obecnego stanu rzeczy ludzkość się rozwija i idzie do przodu
Bez widelizowanego obrazu przyszłości nie istnieje progres, oszczędności, samorozwój. Wszystko, by wróciło do epoki kamienia łupanego
@lorax12: Nic nie szkodzi, domyśliłem się. A odnośnie punktu drugiego ja także nie wyraziłem się jasno, wybacz. Miałem na myśli to, że jeżeli mamy cieszyć się ze wszystkiego co mamy, to równie dobrze możemy narzekać na to wszystko, czego nie mamy. Na zasadzie "inni mają gorzej", ale inni mają też lepiej, więc dlaczego miałbym skupiać się na jednej z tych rzeczy?
@lorax12: W sensie, rozumiem, że niektórym może pomóc taki sposób myślenia i jeśli tak jest to nie mam nic przeciwko, miałem na myśli to, że nie każdy musi tak myśleć i może czuć się źle ze swoimi problemami. Dziękuję za rozmowę :v
Może po prostu weźmy życie w swoje ręce i sami je ulepszmy, zamiast cieszyć się, czy nie cieszyć? A jak ktoś rzeczywiście jest przykuty do łóżka czy coś, no to wtedy moim zdaniem dobrze jest znajdować pozytywy we wszystkim.
I nie mówię tego jako nieczuły ktoś, komu dobrze się powodzi. Ja naprawdę wiem, jak to jest, kiedy jest mi bardzo źle, ale ja ZAWSZE staram się znaleźć w tym pozytyw. Wiecie, jak łatwiej jest wtedy żyć?
@Baturaj: Może i łatwiej, ale to trochę takie oszukiwanie samego siebie. A niektórzy nie mają już siły naprawić swojego życia lub też ciężko im się cieszyć z czegoś, co jest dość powszechne, bo jakby nie patrzeć ludzie (przykładowo) sparaliżowani lub bez kończyn stanowią mniejszość społeczeństwa. Ludzie zazwyczaj doceniają coś dopiero wtedy, gdy to stracą lub nigdy tego czegoś nie mieli.
Mówienie, że nie nie trzeba się cieszyć ze wszystkiego, co nas otacza (czyli wynajdywać pozytywy), bo to oszukiwanie samego siebie, jest jak mówienie, że sportowcy przed zawodami nie muszą mówić sobie "WYGRAM, NA PEWNO WYGRAM", bo przecież nie mają takiej pewności, więc oszukują sami siebie. Owszem, oszukują, ale jest to oszukiwanie ich własnych umysłów, nie siebie, a w dodatku świadome. A konieczne, bo tylko tak sportowiec wygrywa, żołnierz przeżywa, strażak ratuje ludzi, a człowiek cieszy się życiem. Tylko tak.
@Baturaj: Właśnie to mam na myśli. Wiem, że to w dobrym celu, ale to nadal jest, tak jak to powiedziałeś, oszukiwanie własnego umysłu. Może ciężko mi się na ten temat wypowiadać bo jestem pesymistą, więc przepraszam, masz rację.
chodzi mi o narzekanie na pierdoły typu "łeee moja klasa jest zje**na, łeee nie mam dziewczyny" nawet nie próbując jakoś tym problemom zaradzić, plus roztrząsają te problemy na niewyobrażalną skalę. Bo o prawdziwych problemach nikt tu nie pisze, to racja
@Frutti56: No o tym to wiem, napisałem "[...] niektórzy mają poważne problemy i nie mówią o tym w Internecie [...]". Stąd też mogą chcieć narzekać, ale nie powiedzą o tych poważnych, więc mówią o tych mniej istotnych. Albo niektórzy po prostu narzekają też na mniej istotne problemy.
Jak sobie będziesz wmawiać, że nie będzie, to nie będzie. Weźcie wreszcie życie w swoje własne ręce i uczyńcie ze swoich marzeń cele, to je osiągniecie. Bo jak nie, to ktoś w końcu was zatrudni, żebyście pracowali na jego marzenia.
Komentarze
Odśwież29 maja 2018, 14:35
Then do it goddamit
Nobody cares
Everybody has their own lives to live
If you want to end yours then nobody stops you
It's your wish
Odpisz
31 maja 2018, 14:22
@lorax12: przetłumacz
Odpisz
31 maja 2018, 14:46
@ruzwelt1: Naucz się angielskiego :v
Odpisz
31 maja 2018, 14:47
@ruzwelt1: "Więc to zrób, do cholery (to przekleństwo jest nieprzetłumaczalne, a nawet jakby było, nie napisałbym go tutaj)
Nikogo to nie obchodzi
Każdy ma własne życie do przeżycia
Jeśli chcesz zakończyć swoje, to nikt cię nie powstrzymuje
To twoje życzenie."
Ale ja się nie zgadzam z tym.
Odpisz
31 maja 2018, 19:19
@Baturaj: dziękuję
Odpisz
31 maja 2018, 17:17
za ile ta lina? kupić hce
Odpisz
29 maja 2018, 14:21
Albo doceniaj to co masz zamiast czekać na coś lepszego
Odpisz
29 maja 2018, 14:24
@MaggieMalina: Niektórzy nie mają czego doceniać, życie nie jest sprawiedliwe.
Odpisz
29 maja 2018, 14:36
Buuu huuu
I nigdy nie będzie
Ale zawsze mogłeś być warzywkiem przypiętym do łóżka
Ale nie jesteś
Odpisz
29 maja 2018, 14:41
@lorax12: 1. Skąd wiesz? Tak się składa, że nie, ale takim zakładaniem mógłbyś urazić potencjalnego odbiorcę, który rzeczywiście byłby przykuty do łóżka i w wolnym czasie przeglądałby jeja. 2. W myśl tej logiki jednocześnie zamiast cieszyć się ze wszelkiego, możnaby narzekać na wszystko, czego się nie ma. Nie lepiej być realistą i trzeźwo oceniać sytuację? Jest źle to jest źle, a nie "oooo zawsze mogłem urodzić się sparaliżowany" albo coś w ten deseń. Tak samo w drugą stronę nie ma co przesadzać.
Odpisz
29 maja 2018, 14:42
@MaggieMalina: Ale, czy cywilizacji nie popycha właśnie ten typ myślenia? Dzięki temu, że ludzie chcą, by w przyszłości było lepiej zamiast być zadowolonym z obecnego stanu rzeczy ludzkość się rozwija i idzie do przodu
Bez widelizowanego obrazu przyszłości nie istnieje progres, oszczędności, samorozwój. Wszystko, by wróciło do epoki kamienia łupanego
Odpisz
29 maja 2018, 14:46
miałem na myśli osobę, która nie miałaby jak móc przeglądać Jeja
Nie wyraziłem się do końca jasno i cóż mogło to zabrzmieć obraźliwie za co oczywiście przepraszam
A po drugie co?
Odnosi się to przecież też do tego by nie narzekać z tego co się nie ma
Czy to nie jest oczywiste?
Odpisz
29 maja 2018, 14:50
@lorax12: Nic nie szkodzi, domyśliłem się. A odnośnie punktu drugiego ja także nie wyraziłem się jasno, wybacz. Miałem na myśli to, że jeżeli mamy cieszyć się ze wszystkiego co mamy, to równie dobrze możemy narzekać na to wszystko, czego nie mamy. Na zasadzie "inni mają gorzej", ale inni mają też lepiej, więc dlaczego miałbym skupiać się na jednej z tych rzeczy?
Odpisz
29 maja 2018, 14:54
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Chodziło mi o nie narzekanie na rzeczy na które nie mamy wpływu a nie o totalną bierność
Odpisz
29 maja 2018, 14:58
Dobre pytanie
Odpisz
29 maja 2018, 14:59
@lorax12: W sensie, rozumiem, że niektórym może pomóc taki sposób myślenia i jeśli tak jest to nie mam nic przeciwko, miałem na myśli to, że nie każdy musi tak myśleć i może czuć się źle ze swoimi problemami. Dziękuję za rozmowę :v
Odpisz
29 maja 2018, 15:05
Nawzajem
Odpisz
31 maja 2018, 14:51
Może po prostu weźmy życie w swoje ręce i sami je ulepszmy, zamiast cieszyć się, czy nie cieszyć? A jak ktoś rzeczywiście jest przykuty do łóżka czy coś, no to wtedy moim zdaniem dobrze jest znajdować pozytywy we wszystkim.
I nie mówię tego jako nieczuły ktoś, komu dobrze się powodzi. Ja naprawdę wiem, jak to jest, kiedy jest mi bardzo źle, ale ja ZAWSZE staram się znaleźć w tym pozytyw. Wiecie, jak łatwiej jest wtedy żyć?
Odpisz
31 maja 2018, 15:39
@Baturaj: Może i łatwiej, ale to trochę takie oszukiwanie samego siebie. A niektórzy nie mają już siły naprawić swojego życia lub też ciężko im się cieszyć z czegoś, co jest dość powszechne, bo jakby nie patrzeć ludzie (przykładowo) sparaliżowani lub bez kończyn stanowią mniejszość społeczeństwa. Ludzie zazwyczaj doceniają coś dopiero wtedy, gdy to stracą lub nigdy tego czegoś nie mieli.
Odpisz
31 maja 2018, 15:42
Mówienie, że nie nie trzeba się cieszyć ze wszystkiego, co nas otacza (czyli wynajdywać pozytywy), bo to oszukiwanie samego siebie, jest jak mówienie, że sportowcy przed zawodami nie muszą mówić sobie "WYGRAM, NA PEWNO WYGRAM", bo przecież nie mają takiej pewności, więc oszukują sami siebie. Owszem, oszukują, ale jest to oszukiwanie ich własnych umysłów, nie siebie, a w dodatku świadome. A konieczne, bo tylko tak sportowiec wygrywa, żołnierz przeżywa, strażak ratuje ludzi, a człowiek cieszy się życiem. Tylko tak.
Odpisz
31 maja 2018, 15:46
Kiedy dostajesz dwójkę z przyrki i już wiesz że nie zdołasz naprawić swojego życia. Ale serio co to za zje**na moda na ciągłe narzekanie na wszystko?
Odpisz
31 maja 2018, 15:47
@Frutti56: Bo niektórzy mają poważne problemy i nie mówią o tym w Internecie, logiczne.
Odpisz
31 maja 2018, 15:50
@Baturaj: Właśnie to mam na myśli. Wiem, że to w dobrym celu, ale to nadal jest, tak jak to powiedziałeś, oszukiwanie własnego umysłu. Może ciężko mi się na ten temat wypowiadać bo jestem pesymistą, więc przepraszam, masz rację.
Odpisz
31 maja 2018, 16:13
Gdyby o tym nie mówili raczej bym nie zauważył tego zjawiska, nie?
Odpisz
31 maja 2018, 16:18
@Frutti56: Jakoś nie widziałem, żeby ktoś Ci o czymś mówił. Pewnie na priv?
Odpisz
31 maja 2018, 16:39
chodzi mi o narzekanie na pierdoły typu "łeee moja klasa jest zje**na, łeee nie mam dziewczyny" nawet nie próbując jakoś tym problemom zaradzić, plus roztrząsają te problemy na niewyobrażalną skalę. Bo o prawdziwych problemach nikt tu nie pisze, to racja
Odpisz
31 maja 2018, 16:44
@Frutti56: No o tym to wiem, napisałem "[...] niektórzy mają poważne problemy i nie mówią o tym w Internecie [...]". Stąd też mogą chcieć narzekać, ale nie powiedzą o tych poważnych, więc mówią o tych mniej istotnych. Albo niektórzy po prostu narzekają też na mniej istotne problemy.
Odpisz
31 maja 2018, 15:03
U mnie akurat w technikum jest dużo lepiej niż w gimnazjum, tak jak myślałam
Odpisz
31 maja 2018, 14:45
Jak sobie będziesz wmawiać, że nie będzie, to nie będzie. Weźcie wreszcie życie w swoje własne ręce i uczyńcie ze swoich marzeń cele, to je osiągniecie. Bo jak nie, to ktoś w końcu was zatrudni, żebyście pracowali na jego marzenia.
Odpisz
29 maja 2018, 14:20
Może będzie lepiej w grobie?
Odpisz