Tak samo gdyby liczba 1 dolarówek wynosiła 100 i liczba 20 dolarówek także wynosiła 100, to też liczba była by taka sama, jednak wartość pieniędzy byłaby inna.
@Timix: tak czy siak, stosując masę niezrozumiałych dla mnie zabiegow matematycznych mozna porownywac wartosci w nieskonczonosci. Umozliwia to miedzy innymi hipoteza Riemanna, ktora pozwala tez np. na dzielenie przez 0
@WielkaInkwizycja: Ma koniec, Tylko jeszcze nie został on odkryty. Jest on jednak tak odległy, że jest to prawie nie możliwe, by go zobaczyć. Początkiem natomiast przypisuje się wielki wybuch.
@mortzmargonem: Granica kosmosu jest gdzie światło nie dochodzi. Mrok i nic co można zobaczyć oczyma ludzkimi. Tak jest to centrum wszechświata, czyli punkt uznawany za początek.
@kijgjuhikk: Światło nie sprawi, że coś zobaczysz. Będziesz tylko widział tylko jak wydobywa się ono z latarki i niknie w otchłani. Czemu, więc ciemność przenika przez cały wszechświat, a rozświetlają ją tylko gwiazdy? Jeśli istnieje światło, które nie oświetla niczego to czy ono w ogóle istnieje? Tam gdzie kończą się gwiazdy i wszelkie światło gaśnie tam nigdy żaden promyk nie znajdzie bytu. Ciemność wszędzie.
Nieskończoność to nieskończoność. Nie ma dwóch lub trzech nieskończoności, ponieważ nieskończoność to koniec. Nie ma więcej, ani mniej niż nieskończoność. Nie ma liczby przed nieskończonością, więc obalam większość komentarzy
@Naruumi: Wszystko się opiera o ten ciąg z tego co pamiętam:
1-1+1-1...
Wynik zależy od tego, czy działanie skończy się na +1, czy na -1.
Jeśli: 1-1+1...+1 to wynik będzie 1.
Jeśli: 1-1+1...-1 to wynik będzie 0.
Problem w tym, że ciąg jest nieskończony więc matematycy uznali, że jest to 1/2.
A więc średnia 1 i 0.
Ale nie wiem czy to nie było tłumaczenie łopatologiczne, bo jak patrzyłem np. na art. na Wikipedii o tym to cóż... niezbyt wiele rozumiałem.
@Gaiaphage: To prawda. Ale według "głównego nurtu" nieskończoności mogą się od siebie różnić tylko na kilka określonych sposobów. Nie uznaje tego, że jedna nieskończoność może być od innej 20 razy większa.
Komentarze
Odśwież10 lutego 2019, 19:26
Chodzi tu o liczbę banknotów
Odpisz
3 sierpnia 2018, 20:46
Tak na serio, uwzględniając jakieś pieprzone "liczby zespolone" to w tych dwudziestodolarówkach byłoby więcej dolarów.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 22:18
@Baturaj: no właśnie nie, bo jedno i drugie jest nieskończone, liczy się tylko maksymalna liczba, którą można tak osiągnąć
Odpisz
3 sierpnia 2018, 22:56
@Baturaj: Można to ująć tak 20x = x (x - nieskończoność). Z równania można wywnioskować, że x = 0, czyli nieskończoność to inaczej nic.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 23:28
@Kacprrr: A sprawdziłeś co to liczby zespolone? Według nich wiadomo chociażby, że pomiędzy 1 a 2 jest więcej liczb, niż wszystkich liczb naturalnych.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 23:32
@TrueStoryGuy: Nie można mnożyć nieskończoności przez zwykłe liczby, więc Twoje równanie nie ma sensu.
Odpisz
4 sierpnia 2018, 11:03
@Baturaj: Wiadome, ale według obliczenia nie można uzyskać nieskończoności, więc również nie jest możliwe, by sprawdzić taką rzecz.
Odpisz
4 sierpnia 2018, 08:43
Cały czas się zastanawiam po ch*j im 1-dolarówka
Odpisz
2 sierpnia 2018, 09:43
Tak samo gdyby liczba 1 dolarówek wynosiła 100 i liczba 20 dolarówek także wynosiła 100, to też liczba była by taka sama, jednak wartość pieniędzy byłaby inna.
Odpisz
2 sierpnia 2018, 09:52
@ewelkapl: Tu chyba bardziej chodzi o wartosc w przypadku nieskonczonej liczby pieniędzy.
Dla nieskończonej liczby jednodolarowek i dwudziestodolarówek ich wartości pieniężne są równe.
Odpisz
2 sierpnia 2018, 10:18
@Timix: racja
Odpisz
2 sierpnia 2018, 10:21
@Timix: Wiem, ale w memie jest mowa o liczbie, a nie o wartości.
Odpisz
Edytowano - 2 sierpnia 2018, 10:44
@Timix: dokładnie, mem jest źle skonstruowany
Odpisz
2 sierpnia 2018, 11:11
@xXkuba22Xx: Mem źle przetłumaczony. Wczoraj widziałem po angielsku i był poprawny.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 15:09
@Timix: tak czy siak, stosując masę niezrozumiałych dla mnie zabiegow matematycznych mozna porownywac wartosci w nieskonczonosci. Umozliwia to miedzy innymi hipoteza Riemanna, ktora pozwala tez np. na dzielenie przez 0
Odpisz
3 sierpnia 2018, 23:33
@Timix: Niekoniecznie. W praktyce tak. W matematyce nie.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 21:15
Praktycznie, wolałbym mieć jednak te 20-dolarówki.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 17:18
Ile papieru byłoby trzeba na te wszystkie papiery. W ch*j i więcej!
Odpisz
3 sierpnia 2018, 17:21
@TrueStoryGuy: Nieskończoność
Odpisz
3 sierpnia 2018, 17:24
@WielkaInkwizycja: Wszystko ma swój początek i koniec, więc stwierdzenie nieskończoność nie powinno istnieć.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 17:27
@TrueStoryGuy: Kosmos nie ma początku ani końca, ergo jest nieskokończony
Odpisz
Edytowano - 3 sierpnia 2018, 17:41
@WielkaInkwizycja: Ma koniec, Tylko jeszcze nie został on odkryty. Jest on jednak tak odległy, że jest to prawie nie możliwe, by go zobaczyć. Początkiem natomiast przypisuje się wielki wybuch.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 17:44
@TrueStoryGuy: a półprosta?
Odpisz
3 sierpnia 2018, 17:57
@kasjan132pl: Matematyka ma swoje wady. Można obliczyć coś czego nie ma.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 18:10
@TrueStoryGuy: Wielki wybuch to początek istnienia kosmosu, a z fizycznego punktu widzenia miejsce gdzie nastąpił to centrum wszechświata
Odpisz
3 sierpnia 2018, 18:32
@TrueStoryGuy: W takim razie co jest w miejscu, które się kończy? Ściana, bariera? Jeżeli któreś z nich, to co jest za nimi?
Odpisz
Edytowano - 3 sierpnia 2018, 18:37
@mortzmargonem: Przypomina sie kabitan bomba, kto ma wiedzieć ten wie
Odpisz
3 sierpnia 2018, 18:52
@WielkaInkwizycja: Oglądałem sporo, ale nie skojarzyłm xd
Odpisz
3 sierpnia 2018, 19:37
@mortzmargonem: W kapitanie bombie była granica kosmosu a za nią wszystko co organiczne zamieniało sie w ku*asy
Odpisz
3 sierpnia 2018, 19:53
@WielkaInkwizycja: No tak. Kto by się spodziewał xD
Odpisz
3 sierpnia 2018, 20:33
@mortzmargonem: Granica kosmosu jest gdzie światło nie dochodzi. Mrok i nic co można zobaczyć oczyma ludzkimi. Tak jest to centrum wszechświata, czyli punkt uznawany za początek.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 22:01
@TrueStoryGuy: a jakbym sobie poświecil latarka to bym widział światło za granicą wszechświata lol
Odpisz
3 sierpnia 2018, 22:33
@kijgjuhikk: Światło nie sprawi, że coś zobaczysz. Będziesz tylko widział tylko jak wydobywa się ono z latarki i niknie w otchłani. Czemu, więc ciemność przenika przez cały wszechświat, a rozświetlają ją tylko gwiazdy? Jeśli istnieje światło, które nie oświetla niczego to czy ono w ogóle istnieje? Tam gdzie kończą się gwiazdy i wszelkie światło gaśnie tam nigdy żaden promyk nie znajdzie bytu. Ciemność wszędzie.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 15:31
Odpisz
3 sierpnia 2018, 15:46
@TellingKolega: tego się nie spodziewałem!
Odpisz
3 sierpnia 2018, 18:36
@TellingKolega: nie spodziewałem się!
Odpisz
3 sierpnia 2018, 17:00
Nieskończoność to nieskończoność. Nie ma dwóch lub trzech nieskończoności, ponieważ nieskończoność to koniec. Nie ma więcej, ani mniej niż nieskończoność. Nie ma liczby przed nieskończonością, więc obalam większość komentarzy
Odpisz
3 sierpnia 2018, 17:00
@PacioWsky: Byłem pierwszy
Odpisz
3 sierpnia 2018, 17:16
@WielkaInkwizycja: Dlatego minisujesz moją wypowiedź? Ja napisałem z sensem
Odpisz
Edytowano - 3 sierpnia 2018, 17:20
@PacioWsky: Napisałem swoją wypowieć całe 77 sekund przed tobą
Odpisz
3 sierpnia 2018, 17:22
@WielkaInkwizycja: wow
Odpisz
3 sierpnia 2018, 17:56
@PacioWsky: Jest wiele liczb przed nieskończonością np. 0 10 69 194 2392 737282 6382929 48191929
Odpisz
3 sierpnia 2018, 18:14
@wojtek_winner: Praktycznie każda liczba jest mniejsza od nieskończoności
Odpisz
3 sierpnia 2018, 20:48
@PacioWsky: A wiesz co to operowanie na liczbach zespolonych? Dziękuję, obalam Twoją próbę obalenia.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 16:59
W sumie nieskończoność jest największą możliwą jednostką czegokolwiek, więc nie może być czegoś 20 razy większego od nieskończoności.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 16:22
Odpisz
3 sierpnia 2018, 16:21
nie zgodzę sie
Odpisz
3 sierpnia 2018, 16:08
W pewnym sensie można by powiedzieć, że nie.
Np. 1+2+3+4...=-1/12,
albo: 1+1+1+1+1+1...=-1/2
Nie jest to normalne sumowanie, ale coś takiego w matematyce istnieje.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 20:15
Jak z dodawania liczb naturalnych wyszły ci ułamki ujemne?
Odpisz
3 sierpnia 2018, 20:36
@Naruumi: Wszystko się opiera o ten ciąg z tego co pamiętam:
1-1+1-1...
Wynik zależy od tego, czy działanie skończy się na +1, czy na -1.
Jeśli: 1-1+1...+1 to wynik będzie 1.
Jeśli: 1-1+1...-1 to wynik będzie 0.
Problem w tym, że ciąg jest nieskończony więc matematycy uznali, że jest to 1/2.
A więc średnia 1 i 0.
Ale nie wiem czy to nie było tłumaczenie łopatologiczne, bo jak patrzyłem np. na art. na Wikipedii o tym to cóż... niezbyt wiele rozumiałem.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 15:20
nieskończona inflacja
Odpisz
3 sierpnia 2018, 15:06
Niektóre nieskończoności są większe od innych nieskończoności.
Odpisz
3 sierpnia 2018, 15:19
@Gaiaphage: To prawda. Ale według "głównego nurtu" nieskończoności mogą się od siebie różnić tylko na kilka określonych sposobów. Nie uznaje tego, że jedna nieskończoność może być od innej 20 razy większa.
Odpisz
2 sierpnia 2018, 16:40
Nieskończona wartość*
Odpisz