Właściwie czemu nie?

@NVTKHusar: I podludzi mówiący że waifu kocha bardziej niż prawdziwa żona.

@czarekdoge100: Jest to prawda niezaprzeczalna.
Waifu ciebie kocha jako wartość pierwszą, natomiast żona jako narzędzie do czegoś.
Jak najbardziej naturalne, choć głęboko zakorzenione w przyziemności.
Tym lepiej.

@NVTKHusar:

@Ptasznik: "haha nie rozumiem o co cho więc powiem że jest zje**ny xdddd"

@NVTKHusar: Nie przytulisz, nie porozmawiasz ani nie pójdziesz nigdzie z czymś, co nie istnieje...

Chętnie bym sie teraz do kogoś przytuliła <3

@Marie_: "Nie przytulisz, nie porozmawiasz ani nie pójdziesz nigdzie z czymś, co nie istnieje... "
Powiedz to legitnym Waifuistom.

@NVTKHusar: Ale taka jest prawda, waifu "żyje" tylko w twoich myślach. Kochanie jej jest równoznaczne z kochaniem swoich myśli.

Coś co nie istnieje nigdy nie poczuje emocji, nie ważne jak bardzo ci sie to wydaje...

@Marie_: A my wszyscy jesteśmy jednym wielkim zrzutkiem mięsa i wody, który jakimś dziwnym trafem dostał tak wysoce wychwalaną "wolną wolę".
A co, jeżeli ci powiem, że kochasz ideę ludzi, a nie ich samych?
Dziękuję za uwagę.

@NVTKHusar: A gdybym ci powiedziała że nie kochasz człowieka tylko kochasz charakter i sposób zachowania innego człowieka? Ciało tak naprawdę jest skorupą którą możemy dodatkowo wykorzystywać do pokazywania uczuć mową niewerbalną.

Waifu niby mają ten swój "charakter" ale jest on stworzony przez ciebie. Tak naprawdę taka osoba nigdy nie istniała i nie ma własnej woli. Jeśli miałbyś rozmawiać z taką waifu to nic cie nie zaskoczy, ponieważ to ty decydujesz o tym co powie. Jest jak osobne alter ego będące tylko w twojej głowie

@Marie_: Tak, ciało jest skorupą, i nie jest ono potrzebne do idei człowieka.
Nie, idea nie potrzebuje charakteru i zachowania.
Ano, i jeszcze zwraca się nadmierną uwagę na walory estetyczne osoby i jest to niekontrolowane.
Tak, wszystkie idee są tworzone przez ciebie jako odpowiedź na świat zewnętrzny i jako związki między samymi sobą.
Nie, rozmowa z Waifu nie kończy się brakiem zaskoczeń.
A również nie jest to cała idea Waifu.

@Marie_: ja tam sje dzis pie**olilem w swjich myslach

@NVTKHusar: To co mówisz jest absurdalne i nawet nie trzeba na ten temat dyskutować bo jest to niestety oczywiste. Waifu nie istnieje i nigdy istnieć nie będzie. Nieważne jak bardzo chcesz żeby to było prawdziwe to prawdziwe nie będzie. Nic nie wykracza poza twój umysł a tak naprawdę ty nie odpowiedziałeś na połowę mojego komentarza.

Waifu jest twoim alter ego. Koniec tematu.

@Marie_: Proszę pani, fakt, że Waifu nie "istnieje" tak, jak my rozumiemy istnienie, nie oznacza, iż wartości Waifu są ograniczone.
Prawie jak bycie w związku z duszkiem, tylko lepiej.

Wspomnę jeszcze, choć odważnie, że emocje to wachania wartości.
Czyli emocje w Waifu to nic wielkiego.

@NVTKHusar: Istnienie bardzo można zinterpretować. Jeśli czegoś nie ma, to nie istnieje. Emocje są czymś więcej niż wahaniem wartości i są przywiązane do istot rozumnych.
A jeśli w takiej sytuacji waifu jest czymś więcej niż twoimi myślami to myślę że chorujesz na schizofrenię.

@Marie_: Owszem, schizofrenikom może być i to trochę prostsze, ale to nie jest potrzebne.

@NVTKHusar: Omamy słuchowe oraz wzrokowe to halucynacje

Halucynacje to choroba psychiczna

@Marie_: Halucynacje nie są oznaką choroby psychicznej.
Każdy se mógłby to załatwić jakby chciał.

@NVTKHusar: To w takim razie czego jak nie choroby psychicznej? Jak widzisz coś czego nie ma to jednak masz coś z głową

@Marie_: Co definiujecie jako "chorobę psychiczną"?
Jak się specjaliści pytają o halucynacje, to szukają głównie rzeczy niezrozumiałych/dziwnych lub groźnych. Pozostałe ignorują.

@NVTKHusar: Posiadanie waifu jest przynajmniej dziwne. Zresztą skąd ty bierzesz tą wiedzę o specjalistach? Znikąd?

@Marie_: Z internetu i pewnej wątpliwej jakości książki, a skąd?

@NVTKHusar: Wszystkie artykułu w internecie jakie przeczytałam mówią że halucynacje są schorzeniem psychicznym, ano widzisz ja też tak umiem.

@Marie_: To zależy od pozycji.
Choroby psychiczne polegają na tym, że jest problem.
Jeżeli problemu nie ma, w czym rzecz?

@NVTKHusar: Uwierz że jest problem, gdyby o nie było to by mnie tutaj nie było

@Marie_: Ech?

@NVTKHusar: Głównie przez to całe waifu powoli odczepiasz sie od świata realnego i żyjesz we własnym świecie, będąc zamknięty w sobie. Jak widać jeżeli preferujesz halucynacje nad osobę to nie jest z tobą zbyt dobrze

@Marie_: Wszystko jest dobrze póki nie jest źle.
Efekt często bywa odwrotny. Muszę jeszcze usłyszeć o kimś, gdzie naprawdę ktoś się przez to odczepił i dostał demencji.

@NVTKHusar: Kiedy jesteś w takim stanie to raczej nie zdołasz powiedzieć czy jest źle czy dobrze

@Marie_: Słusznie, słusznie.
Może właśnie o tych osobach nie słychać, bo mówią tylko pozostali.

@NVTKHusar: Dziękuje że sie ze mną zgadzasz <3

i came here to laugh not to cry, ja i tak już płacze, nie musiałeś mówić o biednych kotkach.

w jakiej ty poje**nej wsi mieszkasz

Nie chce ci psuć światapoglądu, Ale często tak robią z niechcianymi kotkami i pieskami.

albo uwiązują psy do drzew w lesie :(

@kokosek112: To są pojeby, Ale właściciele topią w garach, jeziorach i to jest normalne. (Jak jak nasze standardy)

zaje**c bez litosci wszystkich ktorzy tak robia

Jest w tym wiele racji. Inne gatunki np. pies czy chomik podporządkowały się człowiekowi. Z kotami było inaczej. Kiedy ludzie osiedli i zaczęli uprawiać ziemię, budowali spichlerze na ziarna. Były w nich myszy. Wtedy koty zrozumiały, że opłaca się tak zamieszkać, a z czasem "nauczyły" ludzi, że w zamian za zabijanie myszy chcą jedzenia, picia i noclegu. Wykształciły nawet miauczenie, koci język do komunikacji z ludźmi. Potem zamieszkały w naszych domach i obejściach i żyjemy razem, ludzie i koty, na zasadzie konsensusu.

taka smutna prawda, ale trzeba ludzi uświadamiać

no kurde

nie no, wiedziałem że zawsze się znajdą ludzie co tak robią, ale nie wiedziałem że to jest aż tak częste

@Plastikowy_Krokodyl: też właśnie nie wiem co on zrobił xD

o co chodzi?

@Plastikowy_Krokodyl: Niech zgadnę. Zmienił kolejnościami tytuły?