Wskrzeszanie robaków brzmi zachęcająco - idziesz do muzeum entomologicznego, wskrzeszasz wszystkie robale w gablotach i patrzysz z satysfakcją na powstały bałagan. Ewentualnie tworzysz ogromnego karalucha-mutanta strzelającego laserami...I dzięki twoim mocom staje się on Nieśmiertelnym Ogromnym Karaluchem-Mutantem...A nawet możesz zaaplikować dowolnej osobie odpowiednią dawkę owadziego DNA i dzięki temu móc ją wskrzeszać za każdym razem, kiedy umrze. I masz wcale niekiepskiego superżołnierza.
A odnośnie przyciągania pecha - główny bohater jednego anime miał taką moc i w pewnym momencie okazało się, że jest ona niesamowicie wręcz potężna i naprawdę bardzo użyteczna...
@Sauron: Też o tym myślałam. Podejrzewam, że gdyby się mocno zastanowić to po przyjęciu odpowiednich założeń dałoby się znaleźć praktyczne zastosowanie dla każdej z tych mocy. Np. możnaby wykorzystać kwasowe łzy, jeśli udałoby się skonstruować specjalne okulary z działem naprowadzającym, wystrzeliwującym taki kwas pod dużym ciśnieniem. Z kolei desaturacja mogłaby znaleźć zastosowanie np. w kamuflażu. Można by wtedy kapitalnie udawać rzeźbę...W takich przypadkach grunt to kreatywność.
@SockPuppet: Wymieniamy sposoby wykorzystania:
1.Jednorazowa materializacja lampy, gdy jesteś osaczony bez broni w ciemnym zaułku.
2.Nadnaturalny przyrost włosów na łapie - szybka zmiana wyglądu w wikinga
3.Rozumiem, że pilotowanie pilota działa na odległość, nie?Wyobraźcie sobie te możliwości :D
@Sauron: Uwodzenie kapeluszy: znam anime, w którym kapelusz głównego bohatera potrafił mówić i był zaliczany w poczet postaci, a na dodatek był dużym zbokiem. W takiej sytuacji zdolność uwiedzenia go byłaby z pewnością atutem. Wydaje mi się zresztą, że jeśli kapelusze można uwieść, to znaczy, że one muszą posiadać jakieś uczucia, samoświadomość oraz intelekt, a z tego z pewnością można zrobić jakiś użytek. To samo Komunikacja z owocami. Tak jak w tej historii: Skoro babka ma supermoc pozwalającą jej zabijać wampiry to znaczy, że wampiry muszą istnieć...
Wykrywanie śmieci: poza niewątpliwą przydatnością w zawodzie np. śmieciarza jak i w codziennym życiu, ta moc sprawdziłaby się wręcz kapitalnie w śledzeniu ruchomych celów. Wystarczyłoby przyczepić komuś do ubrania jakiś śmieć, na przykład skórkę od ziemniaka czy zużytą baterię i już możemy taką osobę namierzyć w dowolnych okolicznościach. To daje olbrzymie możliwości.
Superzwolnienie: z pewnością nieocenione w sytuacjach, gdy trzeba przez dłuższy czas pozostać w bezruchu np. żeby ukryć swoją obecność przed wrogiem. Jeśli moje ruchy są wolniejsze, to automatycznie też mniej gwałtowne, a więc mniej zauważalne. Również oddech byłby wtedy wolniejszy, a więc słabiej wykrywalny. Bardzo przydatne.
@SockPuppet: Nieodwracalna transformacja w laptopa - taka supermoc samobójcza, ale niezła, o ile ma się stały dostęp do Wi-fi i zasilania.
Czytanie we własnych myślach - pamięć Alfy i Omegi.
75 % lewitacja - uniki w stylu Matrixa :D
@Sauron: Ultraszybkie starzenie się - nie napisano nawet, że nieodwracalne, tak jak w przypadku laptopa, więc wnioskuję, że odwracalne...Jeżeli mamy w drużynie dobrego nekromantę, to można na zawołanie zostać całkiem porządnym wojownikiem - zombie.
Natychmiastowa utrata włosów - to mi się kojarzy z tą nieszczęsną jaszczurką, gubiącą swój ogon, aby uciec przed drapieżnikiem...A skoro dla jaszczurek taki mechanizm jest przydatny. Koniec końców można także zastosować jako ostatnią deskę ratunku, kiedy trzeba szybko i drastycznie zmienić swój wygląd, na przykład, gdy ktoś cię ściga...
Przyciąganie kul - to niestety wymaga sprawienia sobie kosztownego, kuloodpornego rynsztunku, albo przerobienia własnej skóry na hartowany metal (były takie przypadki w anime). Jednakże, po przeprowadzeniu odpowiednich zabiegów przygotowawczych, mamy zdolność sterowania już wystrzelonymi kulami przeciwnika. To są olbrzymie możliwości!
Niewidzialne pismo - nie bardzo rozumiem, co autor miał na myśli, ale zakładam, że chodzi o to, że jesteśmy w stanie sprawić, aby atrament/tusz, którym piszemy automatycznie stawał się niewidzialny...Jednakże "niewidzialny" to nie oznacza "niewykrywalny"...Jeżeli coś istnieje, to zawsze da się to wykryć, trzeba tylko wiedzieć, jak. A pisanie niewidzialnych dla postronnych osób wiadomości to przydatna umiejętność - w końcu nie zawsze można mieć przy sobie atrament sympatyczny.
Jak już wspominano, Niewidzialność w ciemności to też przydatna zdolność - ciemność nigdy nie jest przecież całkowita, a gdyby założyć, że znajdojemy się w idealnie ciemnej przestrzeni, to i tak wszystko byłoby niewidzialne - tak więc to bez sensu. Natomiast w częściowej ciemności, na przykład po prostu nocą, niewidzialność jest z pewnością mniej niż w dzień, ale i tak nielichą i przydatną zdolnością.
O pechu też już wspomniałam - przy odrobinie zręczności można się nim podzielić z przeciwnikiem. Zresztą, gdyby pech był całkowity, to prawdopodobnie taki pechowiec już dawno by nie żył, bo spadł by mu na głowę fortepian albo coś w ten deseń...Tak więc zapewne jego sytuacja nie jest beznadziejna i może ją obrócić na własną korzyść.
To już chyba wszystkie zostały odhaczone, jeśli się nie mylę. Można uznać, że jesteśmy przygotowani na Zombie Apokalipsę - przynajmniej w zakresie wymyślania kreatywnych rozwiązań.
Komentarze
OdświeżEdytowano - 23 maja 2020, 23:11
1-sekundowa supersiła brzmi kusząco
Odpisz
21 czerwca 2021, 12:25
@mietek69i8: Podobnie jak lewitacja
Odpisz
10 lutego 2019, 18:47
Wybieram lewitke, będę wyżej skakać
Odpisz
20 listopada 2018, 13:59
Dało by się z nimi zrobić naprawde fajne rzeczy! :D
Odpisz
10 lutego 2017, 18:35
Niewidzialność w ciemności nie jest bezużyteczna... chyba pani nie słyszała o takim czymś jak noktowizor... ta lewitacja też może być
Odpisz
Edytowano - 27 maja 2013, 12:53
Wskrzeszanie robaków brzmi zachęcająco - idziesz do muzeum entomologicznego, wskrzeszasz wszystkie robale w gablotach i patrzysz z satysfakcją na powstały bałagan. Ewentualnie tworzysz ogromnego karalucha-mutanta strzelającego laserami...I dzięki twoim mocom staje się on Nieśmiertelnym Ogromnym Karaluchem-Mutantem...A nawet możesz zaaplikować dowolnej osobie odpowiednią dawkę owadziego DNA i dzięki temu móc ją wskrzeszać za każdym razem, kiedy umrze. I masz wcale niekiepskiego superżołnierza.
A odnośnie przyciągania pecha - główny bohater jednego anime miał taką moc i w pewnym momencie okazało się, że jest ona niesamowicie wręcz potężna i naprawdę bardzo użyteczna...
Odpisz
27 maja 2013, 13:29
@SockPuppet: Podoba mi się twój zabójczy sposób myślenia :)
Odpisz
Edytowano - 27 maja 2013, 13:36
@fusiek100: Toć ja mówię o wskrzeszaniu...A tutaj nagle "zabójczy"...
Ale dziękuję...
Odpisz
27 maja 2013, 13:37
@SockPuppet: Moc przyciągania pecha jest potężna tylko trzeba jej odpowiednio używać np w taki sposób że szkodzi tobie i wrogowi.
Odpisz
27 maja 2013, 13:40
@malaho2000: No właśnie o to chodziło w tym anime...Tak z grubsza rzecz biorąc przynajmniej.
Odpisz
27 maja 2013, 13:40
@SockPuppet: No a po za tym popieram :)
Odpisz
27 maja 2013, 13:47
@fusiek100: No to teraz tylko pozostaje zrobić zapisy chętnych na eksperymentalne przyjęcie iniekcji robaczego materiału genetyczngo i...
Nie, zapomniałam, że ja jeszcze NIE mam tych mocy. Skleroza.
Odpisz
27 maja 2013, 15:58
@SockPuppet: Sauron approves. A co do 1-sekundowej super siły, dosyć użyteczne, np. na jedno uderzenie.Mam tylko nadzieję, że ta siła się regeneruje.
Odpisz
27 maja 2013, 17:53
@Sauron: Też o tym myślałam. Podejrzewam, że gdyby się mocno zastanowić to po przyjęciu odpowiednich założeń dałoby się znaleźć praktyczne zastosowanie dla każdej z tych mocy. Np. możnaby wykorzystać kwasowe łzy, jeśli udałoby się skonstruować specjalne okulary z działem naprowadzającym, wystrzeliwującym taki kwas pod dużym ciśnieniem. Z kolei desaturacja mogłaby znaleźć zastosowanie np. w kamuflażu. Można by wtedy kapitalnie udawać rzeźbę...W takich przypadkach grunt to kreatywność.
Odpisz
27 maja 2013, 19:28
@SockPuppet: Wymieniamy sposoby wykorzystania:
1.Jednorazowa materializacja lampy, gdy jesteś osaczony bez broni w ciemnym zaułku.
2.Nadnaturalny przyrost włosów na łapie - szybka zmiana wyglądu w wikinga
3.Rozumiem, że pilotowanie pilota działa na odległość, nie?Wyobraźcie sobie te możliwości :D
Odpisz
Edytowano - 27 maja 2013, 21:32
@Sauron: Uwodzenie kapeluszy: znam anime, w którym kapelusz głównego bohatera potrafił mówić i był zaliczany w poczet postaci, a na dodatek był dużym zbokiem. W takiej sytuacji zdolność uwiedzenia go byłaby z pewnością atutem. Wydaje mi się zresztą, że jeśli kapelusze można uwieść, to znaczy, że one muszą posiadać jakieś uczucia, samoświadomość oraz intelekt, a z tego z pewnością można zrobić jakiś użytek. To samo Komunikacja z owocami. Tak jak w tej historii: Skoro babka ma supermoc pozwalającą jej zabijać wampiry to znaczy, że wampiry muszą istnieć...
Wykrywanie śmieci: poza niewątpliwą przydatnością w zawodzie np. śmieciarza jak i w codziennym życiu, ta moc sprawdziłaby się wręcz kapitalnie w śledzeniu ruchomych celów. Wystarczyłoby przyczepić komuś do ubrania jakiś śmieć, na przykład skórkę od ziemniaka czy zużytą baterię i już możemy taką osobę namierzyć w dowolnych okolicznościach. To daje olbrzymie możliwości.
Superzwolnienie: z pewnością nieocenione w sytuacjach, gdy trzeba przez dłuższy czas pozostać w bezruchu np. żeby ukryć swoją obecność przed wrogiem. Jeśli moje ruchy są wolniejsze, to automatycznie też mniej gwałtowne, a więc mniej zauważalne. Również oddech byłby wtedy wolniejszy, a więc słabiej wykrywalny. Bardzo przydatne.
Odpisz
27 maja 2013, 21:52
@SockPuppet: Nieodwracalna transformacja w laptopa - taka supermoc samobójcza, ale niezła, o ile ma się stały dostęp do Wi-fi i zasilania.
Czytanie we własnych myślach - pamięć Alfy i Omegi.
75 % lewitacja - uniki w stylu Matrixa :D
Odpisz
28 maja 2013, 10:21
@Sauron: Ultraszybkie starzenie się - nie napisano nawet, że nieodwracalne, tak jak w przypadku laptopa, więc wnioskuję, że odwracalne...Jeżeli mamy w drużynie dobrego nekromantę, to można na zawołanie zostać całkiem porządnym wojownikiem - zombie.
Natychmiastowa utrata włosów - to mi się kojarzy z tą nieszczęsną jaszczurką, gubiącą swój ogon, aby uciec przed drapieżnikiem...A skoro dla jaszczurek taki mechanizm jest przydatny. Koniec końców można także zastosować jako ostatnią deskę ratunku, kiedy trzeba szybko i drastycznie zmienić swój wygląd, na przykład, gdy ktoś cię ściga...
Przyciąganie kul - to niestety wymaga sprawienia sobie kosztownego, kuloodpornego rynsztunku, albo przerobienia własnej skóry na hartowany metal (były takie przypadki w anime). Jednakże, po przeprowadzeniu odpowiednich zabiegów przygotowawczych, mamy zdolność sterowania już wystrzelonymi kulami przeciwnika. To są olbrzymie możliwości!
Niewidzialne pismo - nie bardzo rozumiem, co autor miał na myśli, ale zakładam, że chodzi o to, że jesteśmy w stanie sprawić, aby atrament/tusz, którym piszemy automatycznie stawał się niewidzialny...Jednakże "niewidzialny" to nie oznacza "niewykrywalny"...Jeżeli coś istnieje, to zawsze da się to wykryć, trzeba tylko wiedzieć, jak. A pisanie niewidzialnych dla postronnych osób wiadomości to przydatna umiejętność - w końcu nie zawsze można mieć przy sobie atrament sympatyczny.
Jak już wspominano, Niewidzialność w ciemności to też przydatna zdolność - ciemność nigdy nie jest przecież całkowita, a gdyby założyć, że znajdojemy się w idealnie ciemnej przestrzeni, to i tak wszystko byłoby niewidzialne - tak więc to bez sensu. Natomiast w częściowej ciemności, na przykład po prostu nocą, niewidzialność jest z pewnością mniej niż w dzień, ale i tak nielichą i przydatną zdolnością.
O pechu też już wspomniałam - przy odrobinie zręczności można się nim podzielić z przeciwnikiem. Zresztą, gdyby pech był całkowity, to prawdopodobnie taki pechowiec już dawno by nie żył, bo spadł by mu na głowę fortepian albo coś w ten deseń...Tak więc zapewne jego sytuacja nie jest beznadziejna i może ją obrócić na własną korzyść.
To już chyba wszystkie zostały odhaczone, jeśli się nie mylę. Można uznać, że jesteśmy przygotowani na Zombie Apokalipsę - przynajmniej w zakresie wymyślania kreatywnych rozwiązań.
Odpisz
4 listopada 2015, 13:11
@SockPuppet: Jak się zamienisz nieodwracalnie w Laptop, to np. Włamiesz się do jakiegoś Wojskowego Robota, i opanujesz Świat.
Odpisz
24 maja 2013, 18:49
mi by się przydało bycie niewidzialnym w ciemności
Odpisz
25 maja 2013, 17:41
@link111: Czasami się przydaje gdy księżyc świeci
Odpisz
27 maja 2013, 14:50
@fusiek100: ale wtedy już nie jest ciemno... HAHAH
Odpisz
27 maja 2013, 15:27
@link111: Jak jest ciemno to i tak Cię nie widać mózgu....
Odpisz
27 maja 2013, 19:30
@matigrzegorz: noktowizor, mówi ci to coś?
Odpisz
27 maja 2013, 19:57
@Sauron: Cicho, wkur*** brata ;3
Odpisz
28 maja 2013, 10:22
@Sauron: Noktowizor także nie działa w całkowitej ciemności...On wzmacnia bardzo słabe światło...
Odpisz
27 maja 2013, 10:55
jeśli chodzi o czytanie we własnych myślach to każdy ma tą moc
Odpisz
28 maja 2013, 09:04
@darcus: Wszyscy są superbohaterami. :)
Odpisz
27 maja 2013, 22:06
1s super sila wcale nie takie zle jak umie sie z tego korzystac :)
Odpisz
27 maja 2013, 19:36
nie ważne jak jest ciemno mój brat zawsze mnie wyczai
Odpisz
27 maja 2013, 19:33
natychmiastowa utrata włosów się przyda jak ktoś chce się obciąć na łyso, to nie musi płacić za fryzjera.
Odpisz
27 maja 2013, 17:29
Wskrzeszanie robaków Według mnie jest dobre ;-;
Odpisz
27 maja 2013, 15:20
Dobra jest nawet jednosekundowa siła i przyzywanie robali ^^
5/5
Odpisz
27 maja 2013, 14:48
To samo robiliśmy w grupie 4fun! :D
Odpisz