@arcinin: XD, ok to było na jakiejś wycieczce zagramanicznej bodajże do Pragi, w dzień wyjazdu każdy włącznie z nauczycielami byli mocno wstawieni no i tak jakoś wyszło że kumpel zaliczył taką 8/10 nauczycielke ot cała historia
@marianx12: ... Kto myślał o filmie, impreza jak impreza było to w pierwszej liceum, ja tam średnio pamiętam co sie wtedy działo bo leżałem zażygany w kiblu a ich znaleźliśmy rano w łóżku
Jedna z moich ciekawszych historii z zielonej szkoły:
Kolega z pokoju znalazł papierosa na podłodze na korytarzu. Zaniósł go do naszego pokoju, po czym po krótkiej naradzie co z nim zrobić, zjadł go. Po chwili do pokoju wkroczyła nauczycielka, po krótkiej rozmowie ze zjadaczem papierosa poczuła zapach blanta. Próbowaliśmy wytłumaczyć facetce, że kolega nie zapalił, a zjadł, powiedzenie tego było trudne, przez napady śmiechu wynikające z tej sytuacji. Skończyło się na srogiej grandzie, telefonie do rodziców, oraz bólami brzucha.
Kiedyś na koloniach ktoś z mojej grupy zamawiał pizzę i żarliśmy jak poje**ni a pudełka wyrzucaliśmy przez okno a jeżeli jakiś zauważy to mówiliśmy mu że to nie nasze pudełko bo w naszym portfelu wieje piachem
@qaz123: To było mniej więcej tak:
Jedziemy sobie do Wawy. Po drodze przystanek, stajemy na stacji i mamy jakieś pół godziny wolnego czasu. Siedzimy z kolegami na takim żwirku. Jeden nagle zawiązał sobie koszulkę na oczy tak, że nic nie widział i zaczął biegać jak ninja z Naruto. Tak się stało, że wbiegł na auto, które jechało może 10km/h. Skończyło się na tym, że na aucie zostało wgniecenie, a koledze nic nie było.
@TypowyJejowicz: ja w "nowej" szkole mam tylko jednodniowe bo dyrektor się nie zgadza na większe.
i to jest największą strata wszystkiego ever
- 3/4 czasu jaki spędzasz na wycieczce to jazda w starym autokarze
- wycieczka trwa jakieś dwa razy więcej niż średnio spędzasz czasu w szkole
- albo nic się ciekawego nie dowiadujesz, albo nic nowego (bo jeżeli jest coś ciekawego w "pobliżu" to masz już jakieś 60% szans, że byłeś tam na innej wycieczce lub z rodzicami).
-nawet nie wiesz na co wydałeś pieniądze. Porównanie: wycieczka 5 dniowa do Pragi (z Gdyni) około 300zł (w tym hotel, 2 posiłki dziennie i prowiant, przewodnicy, wejścia do muzeów i parków narodowych, autokar...)
wycieczka jedno dniowa - okolo 150zl- muzeum wiatraków, autokar, robienie chleba.
Komentarze
Odśwież1 listopada 2018, 19:08
2 sczałki w górę i powiem z wycieczki do Włoch
Odpisz
2 listopada 2018, 19:45
@DarthVadet35: No jusz jusz
Odpisz
3 listopada 2018, 21:52
@DarthVadet35: Sory, internet w domu mi rypnął
Odpisz
3 listopada 2018, 21:52
@SynMarnotrawny: Jutro będzie
Odpisz
13 sierpnia 2019, 00:55
@DarthVadet35: czekamy.
Odpisz
21 sierpnia 2019, 00:44
@DarthVadet35: czekamy nadal.
Odpisz
29 października 2018, 18:47
Ziomeczeq miał segzy z nauczycielką
Odpisz
29 października 2018, 18:56
@SynMarnotrawny: no fajnie, a prawdziwe historie?
Odpisz
30 października 2018, 07:30
@Misieeek04: Prawdziwe
Odpisz
1 listopada 2018, 15:41
@SynMarnotrawny: Kolega chciałby usłyszeć tą opowieść
Odpisz
1 listopada 2018, 17:07
@Zenon_Smolik: Jestem zainteresowana
Odpisz
2 listopada 2018, 00:32
@SynMarnotrawny: jestem zainteresowany
Odpisz
2 listopada 2018, 18:15
@marianx12: Wow, ale zainteresowanie
Odpisz
2 listopada 2018, 18:20
@SynMarnotrawny: Pisz, nie pie**ol
Odpisz
2 listopada 2018, 19:42
@arcinin: XD, ok to było na jakiejś wycieczce zagramanicznej bodajże do Pragi, w dzień wyjazdu każdy włącznie z nauczycielami byli mocno wstawieni no i tak jakoś wyszło że kumpel zaliczył taką 8/10 nauczycielke ot cała historia
Odpisz
2 listopada 2018, 21:18
@SynMarnotrawny: Ile miał lat?
Jak to sie stało?
Miał jakieś relacje z tą nauczycielką?
Odpisz
3 listopada 2018, 00:18
@Marie_: Chcemy opisu fajnego takiego, yy znaczy kolega pytał
Odpisz
3 listopada 2018, 13:53
@SynMarnotrawny: I jeszcze fotki wrzuć jak masz
Odpisz
3 listopada 2018, 19:17
@arcinin: po co fotki? odrazu film
Odpisz
3 listopada 2018, 22:20
@marianx12: ... Kto myślał o filmie, impreza jak impreza było to w pierwszej liceum, ja tam średnio pamiętam co sie wtedy działo bo leżałem zażygany w kiblu a ich znaleźliśmy rano w łóżku
Odpisz
Edytowano - 1 listopada 2018, 16:57
Jedna z moich ciekawszych historii z zielonej szkoły:
Kolega z pokoju znalazł papierosa na podłodze na korytarzu. Zaniósł go do naszego pokoju, po czym po krótkiej naradzie co z nim zrobić, zjadł go. Po chwili do pokoju wkroczyła nauczycielka, po krótkiej rozmowie ze zjadaczem papierosa poczuła zapach blanta. Próbowaliśmy wytłumaczyć facetce, że kolega nie zapalił, a zjadł, powiedzenie tego było trudne, przez napady śmiechu wynikające z tej sytuacji. Skończyło się na srogiej grandzie, telefonie do rodziców, oraz bólami brzucha.
Odpisz
Edytowano - 1 listopada 2018, 16:27
Kiedyś na koloniach ktoś z mojej grupy zamawiał pizzę i żarliśmy jak poje**ni a pudełka wyrzucaliśmy przez okno a jeżeli jakiś zauważy to mówiliśmy mu że to nie nasze pudełko bo w naszym portfelu wieje piachem
True story
Odpisz
1 listopada 2018, 15:26
u nas planują co będą robić na wycieczce która jest za ponad pół roku
Odpisz
29 października 2018, 21:13
stojąc na balkonie na drugim piętrze trzymaliśmy papier toaletowy w taki sposób że rozwijał się aż do ziemi
Odpisz
29 października 2018, 20:39
Wrzucalem do pokoju kolegów bomby z siarkowodorem i przytrzymalem drzwi.
Odpisz
29 października 2018, 18:40
Potrącenie samochodu przez kolegę się liczy?
Odpisz
29 października 2018, 18:48
@JaToTen: Twój kolega potrącił samochód?
Odpisz
29 października 2018, 18:52
@qaz123: To było mniej więcej tak:
Jedziemy sobie do Wawy. Po drodze przystanek, stajemy na stacji i mamy jakieś pół godziny wolnego czasu. Siedzimy z kolegami na takim żwirku. Jeden nagle zawiązał sobie koszulkę na oczy tak, że nic nie widział i zaczął biegać jak ninja z Naruto. Tak się stało, że wbiegł na auto, które jechało może 10km/h. Skończyło się na tym, że na aucie zostało wgniecenie, a koledze nic nie było.
Odpisz
29 października 2018, 18:57
@JaToTen: Może kolega użył techniki cienia i tak naprawdę to tylko jego kopia biegała
Odpisz
29 października 2018, 18:58
@qaz123: Może, ale wtedy raczej by znikł, w momencie zderzenia z autem.
Odpisz
29 października 2018, 19:19
@JaToTen: J*b w auto no jutsu
Odpisz
29 października 2018, 18:44
Będę miał 2 dniową w górach... w czerwcu..
Odpisz
29 października 2018, 19:03
@TypowyJejowicz: ja w "nowej" szkole mam tylko jednodniowe bo dyrektor się nie zgadza na większe.
i to jest największą strata wszystkiego ever
- 3/4 czasu jaki spędzasz na wycieczce to jazda w starym autokarze
- wycieczka trwa jakieś dwa razy więcej niż średnio spędzasz czasu w szkole
- albo nic się ciekawego nie dowiadujesz, albo nic nowego (bo jeżeli jest coś ciekawego w "pobliżu" to masz już jakieś 60% szans, że byłeś tam na innej wycieczce lub z rodzicami).
-nawet nie wiesz na co wydałeś pieniądze. Porównanie: wycieczka 5 dniowa do Pragi (z Gdyni) około 300zł (w tym hotel, 2 posiłki dziennie i prowiant, przewodnicy, wejścia do muzeów i parków narodowych, autokar...)
wycieczka jedno dniowa - okolo 150zl- muzeum wiatraków, autokar, robienie chleba.
Odpisz
29 października 2018, 18:59
jacyś debile przybijali sobie piątki i się śmiali w Auschwitz
Odpisz
29 października 2018, 18:52
Kolega dostał padaczki przez czeską czekoladę
Odpisz
29 października 2018, 18:50
W hotelu chłopcy z klasy postanoeili się pobawić zapalniczką i dezodorantem, uruchamiając przy tym alarm pożarowy
Odpisz
Edytowano - 29 października 2018, 18:33
Spożywałem swój pokarm a mianowicie kanapkę z szynką
Odpisz
29 października 2018, 18:35
@Mysz_Komputerowa: o taką o
Odpisz
29 października 2018, 18:43
@Mysz_Komputerowa: Niesamowita historia. Smakowała?
Odpisz
29 października 2018, 18:45
@Landark: Niepotrzebnie pomidora doje**łem, średnia była
Odpisz
29 października 2018, 18:42
HMMM jestem na wycieczce
/rozkmina/
Odpisz
29 października 2018, 18:33
może to nie z wycieczki ale chyba może być
Odpisz
29 października 2018, 18:34
co tu się stało?
Odpisz
29 października 2018, 18:40
@TypowyJejowicz: znaleźli jakąś kanapke w szatni i jeden ziomek zaczął ja kopać tak z parapetu, ten gif to ostatni lot tej kanapki
Odpisz