@kokosek112: Według mnie życie towarzyskie nie ma związku z tymi rzeczami. Zawsze można pić i jarać samemu. Co prawda mam grupkę swoich przyjaciół, ale to raczej nie ma znaczenia, bo raczej nikt by mnie nie przekonał do naje**nia się, czy czegoś w tym stylu.
wiesz, jest sporo różnica między napiciem się piwa a naje**niem sie. Chodziło mi o to mniej więcej czy po szkole sie z tymi znajomymi spotykasz i jak często, jeśli tak częściej niż raz na tydzień to nie ma się czym martwić i gratuluje silnej wiary w swoje przekonania, chociaż nie wiem czy to jest coś czego powinno sie gratulować.
A co do życia towarzyskiego to ono jak najbardziej ma znaczenie, myślisz że tkai piwniczak przed 18 kiedykolwiek odważy sie wyjść do monopolowego i pić sam, mi się wydaje że to dużo mniej prawdopodne niż to że ktoś w wieku 15 lat napije się w towarzystwie na jakiejś imprezie.
@kokosek112: Kurde, jestem na jakimś przesłuchaniu, czy co?
Często po szkole idziemy sobie razem gdzieś połazić, no i czasem w weekendy uda się coś ogarnąć, by nie siedzieć samemu w domu. Moje przekonania głównie wzięły się z tego, co widziałam w moim otoczeniu. Duża część dziewczyn z mojej byłej klasy mówiła tylko o tym, by nachlać się w weekend albo o tym, żeby wyskoczyć na przerwie do bramy, bo muszą zajarać. Rozumiem, że okazjonalnie piwka można się napić, ale naje**ć się tylko po to, by się naje**ć to już przesada.
W sumie masz rację, coś w tym życiu towarzyskim jest, ale to nie zmienia faktu, że samemu też można pić albo palić, więc to wszystko zależy od danego człowieka.
jak najbardziej się z tobą zgadzam, takie naje**nie się żeby sie naje**ć to poprostu głupota. Alkohol to używka jak każda inna i trzeba umiejętnie z niej korzystać.
Poza tym można być samotnikiem z własnej woli, a nie dlatego, że nikt nie chce się z tobą pałętać - bez czucia się przegrywem i marzenia w duchu o paczce przyjaciół.
Co jest złego w piciu? Mam na kogoś patrzeć gorzej, bo czasami napije się alkoholu dla towarzystwa? Palenie to istotnie syf, dziewictwo to sprawa wiadoma, ale co jest zlego w okazyjnym napiciu się jakiegoś trunku?
@Hartio: ja w tym problemu osobiście nie widzę ale są ludzie którym nawet małe ilości alkoholu przeszkadzają nie wiem czy jesteś dla nich gorszy lub coś w tym stylu bo nikogo takiego nie znam ale może jakiś miły przeciwnik alkoholu wyjaśni ja bym się z chęcią dowiedział
@SISRGWRL: ja trochę źle patrzę na alkohol głównie przez pryzmat gimnazjum kiedy to był on jedynym tematem do rozmów większości moich znajomych, sam też nie toleruję takich napojów bo jest mi po nich nie dobrze, ale jeżeli nikt mi się nie chwali tym kiedy i ile wypił, to nic do tego nie mam
@rinnegan: Otóż to. Gimnazjum! To słowo klucz. Laska z mema może ma 14 lat. Poza tym na obrazku nie ma niczego, co by świadczyło o tym, że wstrzemięźliwość od którejkolwiek z tych rzeczy jest dobra lub zła. Animangowy ludek jest w zwyczajnym szoku, autor tytułu widocznie osobiście ceni takie cechy u kobiet tak jak niektórzy wolą blondynki, a przecież nie uważają, że brunetki są złe/niemoralne/brzydkie.
@Hartio: Raczej napicie się pierwszy raz nie jest jakąś ujmą na sumieniu, o ile nie jest się naprawdę młodym.
Jedyną realną wartością to seksualne dziewictwo, bo może jednak wiele znaczyć dla wielu osób.
Lecz jednak z dziewictwem jest tak, że to nie jest już "dobre", gdy się przekroczy pewien wiek.
Co do obrazka, to myślę, że może chodzić tylko o to, jak bardzo "niewinna" jest laska, jeżeli nie spróbowała żadnej z tych rzeczy dla "dorosłych", co nie oznacza, że stracenie dziewictwa, wypalenie papierosa, wypicie alkoholu to coś złego.
@Hartio: a co powiesz mnie?własnie pale szluga i dokanczam 10 piwo o 5:53.bo jestem alkoholikiem i nawet nie czuje si z tym.Ai tak nie znając mnie nie możesz powieć kim jestem.bo nie znasz całej drogi,która doprowadzila mnie do tego momentu w ktorym pisze ten komentarz.
ps.Bez spiny to tylko takie rozważania w nocy.Każdy ma zrytą banie na swój sposób
@arenak1111: Palenie nawet w małych ilościach ma zły wpływ na zdrowie, powoduje nowotwory, łatwo uzależnia, jest drogie, śmierdzi i oprócz tymczasowego rozluźnienia nie ma żadnych pozytywnych efektów. Pomijam już fakt palenia biernego, które miałoby miejsce, gdyby każdy palił "dla towarzystwa" powodując fatalne skutki, nawet dla osób tylko przybywających w pobliżu. Alkohol natomiast używany z umiarem, nie ma żadnego potwierdzonego złego wpływu na organizm, głównie dzięki naszej wątrobie, która jego małe ilości bezproblemowo neutralizuje.
@Hartio: Jeśli zapalę jednego papierosa to też nie dostanę od razu raka, a na pewno nie stracę kontroli nad r*chami i słowami jak przy wypiciu za dużej ilości alkoholu, co niedoświadczonym zdarza się dość często. Po papierosie nie strzeli mi do głowy pomysł, że może sobie pojadę samochodem "bo przecież czuję się trzeźwo mimo bycia już niezbyt trzeźwym". Poza tym alkohol używany w zbyt młodym wieku (przed 20 rokiem życia) ma szkodliwy wpływ na rozwijający się mózg. Nie mówię, że papierosy są dobre, czy nawet lepsze, ale na pewno nie jest tak, że alkohol to cud świata, a papierosy wcielenie szatana.
PS. Serio? Cenzura w słowie "ruchami"?
PPS. A tu nagle brak cenzury?
Komentarze
Odśwież15 grudnia 2018, 14:05
Ja podobnie. Nawet chłopaka nie miałam, z własnego wyboru
Odpisz
14 listopada 2018, 17:38
Mam się cieszyć, że jestem taką potrójną dziewicą czy raczej nie?
Odpisz
14 listopada 2018, 19:44
Jesteś prawdziwą rzadkością wśród tego świata, albo jesteś małoletnia
Odpisz
15 listopada 2018, 10:51
@kowalski12: 17 lat skończone a wciąż się kwalifikuję.
Odpisz
15 listopada 2018, 12:25
@kowalski12: Masz jakieś wiarygodne statystyki?
Odpisz
15 listopada 2018, 13:30
hmm, też się zastanawiam
Odpisz
15 listopada 2018, 16:47
@kowalski12: Za parę dni będę mieć 17 lat, to raczej nie jestem już taka małoletnia
Odpisz
15 listopada 2018, 17:08
Więc jesteś rarytasem wśród polskiej młodzieży.
Upomnij się za parę dni o życzenia.
Odpisz
15 listopada 2018, 17:37
wiesz to zależy od tego, czy masz życie towarzyskie i poprostu odmawiasz używek i seksu, czy siedzisz na jeja i przeglądasz memy.
Odpisz
16 listopada 2018, 18:36
@kokosek112: Według mnie życie towarzyskie nie ma związku z tymi rzeczami. Zawsze można pić i jarać samemu. Co prawda mam grupkę swoich przyjaciół, ale to raczej nie ma znaczenia, bo raczej nikt by mnie nie przekonał do naje**nia się, czy czegoś w tym stylu.
Odpisz
Edytowano - 16 listopada 2018, 23:33
wiesz, jest sporo różnica między napiciem się piwa a naje**niem sie. Chodziło mi o to mniej więcej czy po szkole sie z tymi znajomymi spotykasz i jak często, jeśli tak częściej niż raz na tydzień to nie ma się czym martwić i gratuluje silnej wiary w swoje przekonania, chociaż nie wiem czy to jest coś czego powinno sie gratulować.
A co do życia towarzyskiego to ono jak najbardziej ma znaczenie, myślisz że tkai piwniczak przed 18 kiedykolwiek odważy sie wyjść do monopolowego i pić sam, mi się wydaje że to dużo mniej prawdopodne niż to że ktoś w wieku 15 lat napije się w towarzystwie na jakiejś imprezie.
Odpisz
17 listopada 2018, 01:30
@kokosek112: Kurde, jestem na jakimś przesłuchaniu, czy co?
Często po szkole idziemy sobie razem gdzieś połazić, no i czasem w weekendy uda się coś ogarnąć, by nie siedzieć samemu w domu. Moje przekonania głównie wzięły się z tego, co widziałam w moim otoczeniu. Duża część dziewczyn z mojej byłej klasy mówiła tylko o tym, by nachlać się w weekend albo o tym, żeby wyskoczyć na przerwie do bramy, bo muszą zajarać. Rozumiem, że okazjonalnie piwka można się napić, ale naje**ć się tylko po to, by się naje**ć to już przesada.
W sumie masz rację, coś w tym życiu towarzyskim jest, ale to nie zmienia faktu, że samemu też można pić albo palić, więc to wszystko zależy od danego człowieka.
Odpisz
17 listopada 2018, 10:27
jak najbardziej się z tobą zgadzam, takie naje**nie się żeby sie naje**ć to poprostu głupota. Alkohol to używka jak każda inna i trzeba umiejętnie z niej korzystać.
Odpisz
17 listopada 2018, 14:35
Poza tym można być samotnikiem z własnej woli, a nie dlatego, że nikt nie chce się z tobą pałętać - bez czucia się przegrywem i marzenia w duchu o paczce przyjaciół.
Odpisz
16 listopada 2018, 20:09
Nie znam takiej
Odpisz
15 listopada 2018, 10:46
Co jest złego w piciu? Mam na kogoś patrzeć gorzej, bo czasami napije się alkoholu dla towarzystwa? Palenie to istotnie syf, dziewictwo to sprawa wiadoma, ale co jest zlego w okazyjnym napiciu się jakiegoś trunku?
Odpisz
Edytowano - 15 listopada 2018, 10:57
@Hartio: ja w tym problemu osobiście nie widzę ale są ludzie którym nawet małe ilości alkoholu przeszkadzają nie wiem czy jesteś dla nich gorszy lub coś w tym stylu bo nikogo takiego nie znam ale może jakiś miły przeciwnik alkoholu wyjaśni ja bym się z chęcią dowiedział
Odpisz
15 listopada 2018, 11:17
@SISRGWRL: ja trochę źle patrzę na alkohol głównie przez pryzmat gimnazjum kiedy to był on jedynym tematem do rozmów większości moich znajomych, sam też nie toleruję takich napojów bo jest mi po nich nie dobrze, ale jeżeli nikt mi się nie chwali tym kiedy i ile wypił, to nic do tego nie mam
Odpisz
Edytowano - 15 listopada 2018, 12:22
@rinnegan: Otóż to. Gimnazjum! To słowo klucz. Laska z mema może ma 14 lat. Poza tym na obrazku nie ma niczego, co by świadczyło o tym, że wstrzemięźliwość od którejkolwiek z tych rzeczy jest dobra lub zła. Animangowy ludek jest w zwyczajnym szoku, autor tytułu widocznie osobiście ceni takie cechy u kobiet tak jak niektórzy wolą blondynki, a przecież nie uważają, że brunetki są złe/niemoralne/brzydkie.
Odpisz
15 listopada 2018, 12:33
@Hartio: W młodym wieku to może być coś złego.
Odpisz
15 listopada 2018, 16:22
@Hartio: Nigdzie tu nie jest napisane, że jest to coś złego.
Odpisz
15 listopada 2018, 16:24
@kolkav5: Sam tytuł sugeruje, że to coś dobrego. A na logike, przeciwieństwo czegoś dobrego powinno być złe.
Odpisz
15 listopada 2018, 16:30
@Hartio: Raczej napicie się pierwszy raz nie jest jakąś ujmą na sumieniu, o ile nie jest się naprawdę młodym.
Jedyną realną wartością to seksualne dziewictwo, bo może jednak wiele znaczyć dla wielu osób.
Lecz jednak z dziewictwem jest tak, że to nie jest już "dobre", gdy się przekroczy pewien wiek.
Co do obrazka, to myślę, że może chodzić tylko o to, jak bardzo "niewinna" jest laska, jeżeli nie spróbowała żadnej z tych rzeczy dla "dorosłych", co nie oznacza, że stracenie dziewictwa, wypalenie papierosa, wypicie alkoholu to coś złego.
Odpisz
15 listopada 2018, 16:40
@Hartio: Może ktos ma jakieś złe wspomnienia z dzieciństwa na temat alkoholu?
Odpisz
16 listopada 2018, 05:59
@Hartio: a co powiesz mnie?własnie pale szluga i dokanczam 10 piwo o 5:53.bo jestem alkoholikiem i nawet nie czuje si z tym.Ai tak nie znając mnie nie możesz powieć kim jestem.bo nie znasz całej drogi,która doprowadzila mnie do tego momentu w ktorym pisze ten komentarz.
ps.Bez spiny to tylko takie rozważania w nocy.Każdy ma zrytą banie na swój sposób
Odpisz
16 listopada 2018, 08:47
@Hartio: Idąc twoją droga rozumowania, zapalić dla towarzystwa też nie jest źle
Odpisz
Edytowano - 16 listopada 2018, 09:54
@arenak1111: Palenie nawet w małych ilościach ma zły wpływ na zdrowie, powoduje nowotwory, łatwo uzależnia, jest drogie, śmierdzi i oprócz tymczasowego rozluźnienia nie ma żadnych pozytywnych efektów. Pomijam już fakt palenia biernego, które miałoby miejsce, gdyby każdy palił "dla towarzystwa" powodując fatalne skutki, nawet dla osób tylko przybywających w pobliżu. Alkohol natomiast używany z umiarem, nie ma żadnego potwierdzonego złego wpływu na organizm, głównie dzięki naszej wątrobie, która jego małe ilości bezproblemowo neutralizuje.
Odpisz
Edytowano - 16 listopada 2018, 10:36
@Hartio: Jeśli zapalę jednego papierosa to też nie dostanę od razu raka, a na pewno nie stracę kontroli nad r*chami i słowami jak przy wypiciu za dużej ilości alkoholu, co niedoświadczonym zdarza się dość często. Po papierosie nie strzeli mi do głowy pomysł, że może sobie pojadę samochodem "bo przecież czuję się trzeźwo mimo bycia już niezbyt trzeźwym". Poza tym alkohol używany w zbyt młodym wieku (przed 20 rokiem życia) ma szkodliwy wpływ na rozwijający się mózg. Nie mówię, że papierosy są dobre, czy nawet lepsze, ale na pewno nie jest tak, że alkohol to cud świata, a papierosy wcielenie szatana.
PS. Serio? Cenzura w słowie "ruchami"?
PPS. A tu nagle brak cenzury?
Odpisz
16 listopada 2018, 14:08
Mam na myśli małe ilości alkoholu, nigdzie też nie pisałem, że alkohol to cud świata, po prostu nie zgadzam się z jego demonizowaniem.
Odpisz
16 listopada 2018, 16:42
@Hartio: A ja lubię jednego sobie zapalić wiec nie rozumiem demonizowania tytoniu
Odpisz
15 listopada 2018, 17:39
"Dentysta ty zwyrolu, przestań wyrywać i ósemki"
Odpisz
15 listopada 2018, 13:16
Kiedy się kwalifikujesz...
a potem sobie uświadamiasz, że to dlatego, że całe życie siedzisz w domu bo masz niewyjściowy ryj
Odpisz
Edytowano - 13 listopada 2018, 20:44
Gatunek na wyginięciu
Odpisz
13 listopada 2018, 20:51
@Boberek00: No chyba że ma 5 lat
Odpisz
15 listopada 2018, 12:29
@Palauball: To nawet lepiej.
Odpisz
15 listopada 2018, 11:57
Gdzie taką znaleźć?
Odpisz
13 listopada 2018, 20:50
W mojej klasie żadna się nie kwalifikuje
Odpisz
15 listopada 2018, 10:02
w mojej klasie nawet dziewczyn nie ma :(
Odpisz
Edytowano - 13 listopada 2018, 22:37
Ja też nie pije nie pale i nie byłem r*chany...
Ktoś chce mnie adoptować..?
Jestem nieużywany
Odpisz
14 listopada 2018, 13:40
@cotthlette: Ja cię adoptuję.
Odpisz
13 listopada 2018, 20:44
Prawdopodobieństwo niepełnoletności: wysokie.
Odpisz
13 listopada 2018, 21:00
@Wormy: Extremely High
Odpisz
13 listopada 2018, 20:54
i dobrze
Odpisz