Najgorzej jest życzyć komuś dziecka i partnera. Może ta osoba nie chce mieć dzieci, lub nie może mieć. Tak samo z partnerem, może jest dobrze jak jest singlem
@Buras: Nie. To ty mówisz o jakiejś wieczności, bez żadnej wartości merytorycznej.
Pytanie i co z tego nie jest argumentem, tylko o zgrozo, pytaniem co z tego wynika.
@Buras: Nie zgadzam się. Było wielu komików którzy już nie żyją, a filmy z ich udziałem nadal mnie śmieszą. Poza tym gatunek ludzki jest raczej daleki od wyginięcia.
@Gaiaphage: Ale to oznacza że twoja chęć jest sprzeczna z twoim przekonaniem o selekcji naturalnej. A poza tym chyba ja bym przetrwał a nie ty, jeśli chodzi o selekcję naturalną.
@Buras: No to mówisz o moich genach, a nie o mojej świadomości, moim ciele czy ego. Jednak z tymi genami też muszę cię zmartwić, ponieważ mam rodzeństwo i rodzinę. I mamy podobny genotyp, więc moje geny chcąc nie chcąc przejdą dalej.
@Adamix04: Na chwilę to tak, ale żeby cokolwiek powiedzieć to czekam aż wyjdzie tak min. 10 osób. Jakoś mi tak niekomfortowo, gdy tyle osób mówi do mnie albo o mnie, nawet po kolei.
@qaz123: Nie pamiętam czy na pewno to zrobiłam, ale chyba rok temu na Wigili klasowej podeszłam do jednej dziewczyny (nie przyjaciółki, może gadałam z nią jakieś 2 razy) i po prostu powiedziałam "nawzajem".
@qaz123: Ja na wigilii klasowej nie chciałem się wpychać w tłum (3/4 klasy) więc ułamałem kawałek opłatka, rzucam mówię szczęścia rzucam drugi mówię zdrowia i tak 4 razy
@Antyteista: Jejku...co Ci przeszkadza, że ktoś jest wierzący? ._. Jak w ogóle można przeżyć z Tobą święta? Czy ty cały czas siedzisz przy stole i mówisz "Hahaha, a Bóg nie istnieje w idioci, babciu nie płacz, tylko pogódź się z prawdą"
@Antyteista: Nie wiem, czytam ostatnio tyle tych twoich komentarzy i zastanawiam się co jest z Tobą nie tak i czemu tak bardzo przeżywasz swój ateizm. Ja jestem chrześcijanką i chociaż jestem wierna w wierze i uważam się za osobę mającą dobrą relację z Tatą, nie nazywam jakiegoś konta na jakiejś głupowej stronce z gierkami i obrazkami "Chrześcijanka" i nie staram się wyrażać mojego poglądu na wiarę w każdym komentarzu, bo wydaje mi się to zwyczajnie dziwne i zniechęcające ludzi do moich poglądów, zwłaszcza że nie chcę też nikomu nic narzucać.
@vince_: Kościołowi ogromnych majątków za robienie ludzi w ch*ja, to raz.
To dwa, jeśli masz słabą wolę, to zamykania się w kłamstewkach urojeń, że życie ma sens, że wiara jest świetnym poglądem na świat, że ok. 2000-letni żydowski cieśla na białym koniu wyzwoli cię od śmierci. To sekciarstwo.
Nadałem sobie misję dialogu z tym zabobonem gdzie się da, światu to się po prostu należy, więcej takich sceptyków.
"nie staram się wyrażać mojego poglądu na wiarę w każdym komentarzu" - To że ty tego nie robisz to nie znaczy że chrześcijanizm nie sieje i nigdy nie siał propagandy.
@Antyteista: no czy ja bym tego zazdrościła komuś to raczej nie xD ale też nie wszyscy wierzący są kompletną bandą dzbanów bo są tacy którzy są tolerancyjni, mówią z sensem itd
w tej chwili oceniasz bardzo ogólnikowo. i nie mówimy o kościele tylko o wierzących, więc na ch*j mówisz o kościele?
@Antyteista: UWAGA PODSUMOWUJE:
Wiara jest ok jeśli ktoś chce to niech wierzy. Kościół jest jednak nie potrzebny i większość (nie wszyscy) księży po prostu zgarniają forsę na łatwo wiernych gdy te pieniądze mogłyby zostać przekazane na inne szczytne cele. Lecz jak ktoś bardzo chce to niech daje na tacę.
@zilwa1234: Oczywiście, jeśli ktoś chce niech wierzy. Wolność słowa i sumienia.
Wolność słowa i sumienia pozwala też na to, aby promować ateizm i antyteizm.
Ale jakbyś założyła konto "Chrześcijanka" i narzucała wszystkim swoją wiarę to wszystko było by ok. jetem wierzący i stwierdzam fakt, typ z nickiem "Ateista" który wypisuje wszędzie że Boga niema jest zły, typ z nickiem chrześcijanin wypisujący wszystkim że Bóg istnieje jest dobry.
@Karlos12: tyle że ateizm nie polega na tym że piszesz i mówisz wszędzie że bóg jest zły, stwierdzasz tylko że go nie ma, tak samo jak chrześcijanin będzie mówił że bóg istnieje. a to czy ktoś pisze czy jest dobry czy zły to już jest mniej istotne wg mnie.
Prawda, jednak uważam że gdyby ktoś mówił wszystkim że bóg istnieje wszystko było by ok ale ateista to tfu na niego. chyba zaczynam bronić Ateistę, kończę zanim tak się stanie
@vince_: I właśnie o to chodzi w antyteizmie, że kierowanie się w życiu wiarą po prostu temu życiu nie sprzyja, w przeciwieństwie do potwierdzonej wiedzy naukowej.
@Antyteista: kurde samo słowo "WIARA" mówi że tu chodzi o wierzenie w boga. Jeśli dało by się to uzasadnić to nie nazywało by się wiara. Kilka lat temu byłem dokładnie jak ty antyteisto i miałem pretensje do wierzących. Teraz zrozumiałem że religia głównie polega na wytumaczeniu sobie co dzieje się po śmierci by ciągle nie żyć w strachu.
@Karlos12: Najmocniej przepraszam za pochopną ocenę, to raz.
To dwa, że chyba nie było by OK. Odniosłem wrażenie, że ludność niestety nie lubi takich odchyleń.
@Antyteista: jakim cudem wiara w coś nie sprzyja życiu? sobie po prostu wierzysz i nic ci z tego prócz tego że czujesz sie nieco lepiej wiedząc że śmierć to nie jest koniec od razu.
@Karlos12: tylko że wiara też nie wyraża kto jest zły, a kto nie. człowiek sam decyduje o tym i sam wyraża to w swój sposób - czynami, słowami, czymkolwiek. nie mówie też że od razu wszyscy co np zabili są źli, bo są tacy ludzie którzy zabili kogoś by sie sami obronić.
(już mnie męczy ta gówno-dyskusja o religii czy możemy sie już rozejść)
@zilwa1234: dlatego napisałam że to jest gówno-dyskusja buddy
do niczego nie doprowadzi, bo wdawanie sie w dyskusje z Antyteistą to jak gadanie do ściany
@vince_: Teraz nie wiesz, bo jesteś młodym szczawikiem, ale wyobraź sobie, że masz 80 lat, albo zaawansowanego nieoperacyjnego raka i żyjesz w świadomości, że już niedługo czeka Cię... pustka, nic, po prostu znikniesz, żadnej nadziei na cokolwiek - wtedy tak naprawdę pozazdrościsz wierzącym. Zresztą im jest po prostu łatwiej, łatwiej żyć, łatwiej umrzeć, łatwiej się zmotywować, jednoczą się we wspólnotę, w której czują się potrzebni, podczas gdy Ty czy ja jesteśmy mądrzejsi, jesteśmy ponad to, tylko że to całe nasze oświecenie ze szczęściem ma niewiele wspólnego i prędzej czy później się o tym przekonasz
@vince_: *Do wszystkich* A gdyby tak nie interesować się kto w co wierzy lub nie,jak w Rzeczpospolitej gdzieś tak od XVI wieku ? W której Katolik,Żyd,Muzułmanin,Protestant i Prowosławny mógli być przyjacielami ?
@brainiac: słuchaj, ja mam w dupie śmierć. jest coś tam czy nie - nie interesuje mnie to bo jeszcze mi daleko do tego momentu życia. jednak jak sie okaże że coś jest po śmierci to wyśle ci pocztówke z piekła ;D
@vince_: Wiem, że masz w dupie śmierć, to normalne w Twoim wieku. Aczkolwiek zapewniam Cię, że z każdym rokiem będziesz się nad tym coraz częściej zastanawiać, aż do momentu, w którym zaczniesz cholernie zazdrościć wierzącym. To właśnie Cię czeka i nie uciekniesz przed tym ¯\_(ツ)_/¯
@vince_: Szanuję ateistów, którzy swoimi wypowiedziami w rozmowie próbują czy starają się przedstawić swój światopogląd, swój tok logicznego myślenia i wyargumentować go. Takich aż miło słuchać i aż się wie, że można wejść z nimi w miłą dysputę bez obrzucania się gównem. Kolega natomiast jedyne co robi, to wbija szpilkę za szpilką w chrześcijan z tego co zasłyszał na tych grupkach (pewnie fejsbukowychXD) dyskusyjnych. No i po co ja dodałem swoje trzy grosze do tej przynęty, nie wiem.
@Antyteista: tia, jak ja przeszedłem na ateizm to też przez tydzień rysowałem pentagramy. Ale mylisz się, że wiara nie jest potrzebna i jak widać brakuje ci typowej dla ludzi nauki obserwacji. Wiara, absurdalna czy nie, daje wielu ludziom nadzieję, a przede wszystkim siłę na przetrwanie trudnych czasów. Ludzie modlą się w szpitalach, bo to dodaje im odwagi przed operacją. Modlą się na pogrzebach, bo to ułatwia pogodzenie się ze stratą (niezbyt fortuny układ argumentów. Modlą się o pomoc w przezwyciężaniu uzależnień i z tego co mi wiadomo, religia to jeden z najskuteczniejszych leków na alkoholizm i wszelkie zmienny na lepsze, których nie jesteśmy w stanie przeprowadzić sami. Człowiek po prostu potrzebuje czasem pomyśleć, że ktoś inny panuje nad sytuacją. Nawet jeśli ten ktoś nie istnieje.
@andrui: Najbardziej rzadka spotykaną odmianą w tym temacie są tacy ludzie jak ja - Agnostycy.
Moze Bóg istnieć, może nie istnieje? Może nie mamy jeszcze takiej wiedzy aby odkryć rzeczy paranormalne/eteralne? Nawet nie mamy wiedzy jak się zaczął wszechświat. Wybuch i Bóg to tylko teorie. Tzw. cuda medyczne czy też te pod Częstochowa czy tajemnice pewnej zakonnicy to wszystko może być zbieg okoliczności czy też dzieło Boga.
Osobiście nie mam przekonania co do istnienia Boga to wierzę w niego, chociaż nie praktykuję. A jak już to bardziej za sprawą rodziny motzno katolickiej.
W sumie ot całe podsumowanie Agnostyka. Coś pomiędzy ateista a teista. Chociaż akurat agnostycyzmu jest kilka odmian. Jedni mieszają naukę z wiarą. Inni co innego z innym itp itd.
@Antyteista: Weź, czlowieku, czujesz sie niedowartościowany, czy jak? Potrzebujesz ciągłej uwagi?
A na siłe ,,odwracając" kogoś od wiary jesteś jak napalony muzłumanin, ,,bo musi być tak jak ty chcesz".
Dorośnij, i dopiero wtedy sie deklaruj czy jesteś wierzący, czy nie, bo podejrzewam że jesteś takim ateistą z racji mody dzisiejszych czasów.
I nie mówie tego złośliwie ani Cię nie obrażam,mbo prostu taka jest moja opinia.
"Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia bo zdrowie najważniejsze. Nie ma zdrowia nie ma nic", tak wyglądają życzenia dosłownie każdej osoby w mojej rodzinie
Komentarze
Odśwież20 grudnia 2022, 20:59
U mnie cała prawa (od strony obrazka) strona to wielkie rel, a lewa jest mi obca
Odpisz
24 grudnia 2018, 13:22
Najgorzej jest życzyć komuś dziecka i partnera. Może ta osoba nie chce mieć dzieci, lub nie może mieć. Tak samo z partnerem, może jest dobrze jak jest singlem
Odpisz
24 grudnia 2018, 13:23
@Gaiaphage: zgadzam się
Odpisz
24 grudnia 2018, 13:25
@Gaiaphage: Może nie chcieć ale musi mieć
Odpisz
24 grudnia 2018, 14:22
@Buras: To ty musisz się ogarnąć i pisać komentarze, które będą mnie bawić
Odpisz
24 grudnia 2018, 14:28
@Gaiaphage: A po co mam Cię bawić
Odpisz
24 grudnia 2018, 14:36
@Buras: Bo musisz, tak jak inni muszą mieć dzieci
Odpisz
24 grudnia 2018, 14:36
@Buras: buras mózgu uraz
Odpisz
24 grudnia 2018, 14:40
@Gaiaphage: Ale bawienie kogoś nie jest wzorcem społeczną, a wskrzeszanie pokoleń już tak
Odpisz
24 grudnia 2018, 15:11
@Buras: Humor jest lepszym wzorcem niż przymus założenia rodziny.
Odpisz
24 grudnia 2018, 15:13
@Rander: Ale humor jednej osoby nie będzie trwał wiecznie a rodzina ma do tego bliżej
Odpisz
24 grudnia 2018, 15:23
@Buras: I co z tego?
Odpisz
24 grudnia 2018, 15:31
@Rander: No jeśli "co z tego" to twój argument to nie wiem czy masz coś do gadania
Odpisz
24 grudnia 2018, 15:34
@Buras: Nie. To ty mówisz o jakiejś wieczności, bez żadnej wartości merytorycznej.
Pytanie i co z tego nie jest argumentem, tylko o zgrozo, pytaniem co z tego wynika.
Odpisz
24 grudnia 2018, 15:36
@Buras: Nie zgadzam się. Było wielu komików którzy już nie żyją, a filmy z ich udziałem nadal mnie śmieszą. Poza tym gatunek ludzki jest raczej daleki od wyginięcia.
Odpisz
24 grudnia 2018, 17:06
Gatunek ludzki nie, ale gatunek namnaża się tylko tam, gdzie ludzie są ciemniejszej karnacji, a tam gdzie są jaśniejszej zanika
Odpisz
24 grudnia 2018, 17:08
@Buras: No i co w tym złego?
Odpisz
24 grudnia 2018, 19:30
@Buras: nikt nie musi mieć dzieci
Odpisz
24 grudnia 2018, 23:43
Jeśli ktoś jest chory genetycznie to nie powinien
Odpisz
25 grudnia 2018, 00:54
@Buras: A ile dzieci Ty już spłodziłeś dla dobra naszego gatunku?
Odpisz
25 grudnia 2018, 01:19
@Buras: Nie martw się,odbiorę twoją nagrodę Darwina.
Odpisz
25 grudnia 2018, 02:08
Kiedy skończę osiemnaście lat, spłodzę tyle ile mi z ch*ja wypłynie
Odpisz
25 grudnia 2018, 03:34
@Buras: Jeśli tak Ci zależy na płodzeniu dzieci, może zastosujesz taktykę poligamii?
Odpisz
25 grudnia 2018, 03:41
@Rander: Nie, ponieważ nie jest to moralne
Odpisz
25 grudnia 2018, 05:28
@Buras: ale skuteczne, aby przecież to dla gatunku
Odpisz
25 grudnia 2018, 10:59
@Buras: Obyś nie skończył
Odpisz
25 grudnia 2018, 14:06
@Buras: Co jest w tym niemoralnego? A tak w ogóle, kto ci wmówił że każdy musi mieć dzieci?
Odpisz
25 grudnia 2018, 15:37
@Gaiaphage: No no, widzę że życzysz mi śmierci, naprawdę dobry argument
Odpisz
25 grudnia 2018, 17:13
@Buras: Jestem zwolennikiem selekcji naturalnej
Odpisz
25 grudnia 2018, 20:08
@Gaiaphage: No widzisz, a jednak życzenie śmierci jest jej naruszeniem, bo nie jesteś naturą, by to wybierać
Odpisz
25 grudnia 2018, 20:17
@Buras: To że, chcę by coś się stało, nie znaczy od razu, że to zrobię.
Odpisz
25 grudnia 2018, 21:36
@Gaiaphage: Ale to oznacza że twoja chęć jest sprzeczna z twoim przekonaniem o selekcji naturalnej. A poza tym chyba ja bym przetrwał a nie ty, jeśli chodzi o selekcję naturalną.
Odpisz
25 grudnia 2018, 21:41
@Buras: Czemu sądzisz, że bym nie przetrwał?
Odpisz
25 grudnia 2018, 21:43
@Gaiaphage: Bo z twojego opisu wywnioskowałem, że jesteś gejem, a więc nie uda ci się spłodzić dzieci
Odpisz
25 grudnia 2018, 21:46
@Buras: No to mówisz o moich genach, a nie o mojej świadomości, moim ciele czy ego. Jednak z tymi genami też muszę cię zmartwić, ponieważ mam rodzeństwo i rodzinę. I mamy podobny genotyp, więc moje geny chcąc nie chcąc przejdą dalej.
Odpisz
25 grudnia 2018, 21:47
@Gaiaphage: no to może tak
Odpisz
24 grudnia 2018, 23:21
Życiowy sukces: powiedzieć każdemu z rodziny „Nawzajem" zamiast mówić życzenia
Odpisz
24 grudnia 2018, 14:36
N A W Z A J E M
Odpisz
Edytowano - 23 grudnia 2018, 21:28
Mam przygotowywane żeby nie musieć wychodzić z pokoju. Była tam podpisana jeszcze moja mama i siostra, ale one się nie boją ludzi.
Odpisz
23 grudnia 2018, 21:36
Dlaczego nie chcesz wyjść z pokoju nawet w wigilie
Odpisz
Edytowano - 23 grudnia 2018, 21:40
@Adamix04: Na chwilę to tak, ale żeby cokolwiek powiedzieć to czekam aż wyjdzie tak min. 10 osób. Jakoś mi tak niekomfortowo, gdy tyle osób mówi do mnie albo o mnie, nawet po kolei.
Odpisz
Edytowano - 24 grudnia 2018, 13:31
to dużą rodzine masz
Odpisz
24 grudnia 2018, 13:27
Dużo żarła, dobrej muzy. Lasek boskich jak arbuzy. Zgrzewy piwa i ogórka, A na sylwka petard półka.
Odpisz
23 grudnia 2018, 21:23
nawzajem
Odpisz
Edytowano - 24 grudnia 2018, 13:19
jedyna forma ratunku gdy zabraknie dla ciebie opłatka.(tak, zdarza się)
Odpisz
24 grudnia 2018, 13:16
Bo zdrówko jest najważniejsze
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:01
-nawzajem
-nawzajem
robiłem tak z kolegami na wigilię klasową
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:43
@qaz123: Nie pamiętam czy na pewno to zrobiłam, ale chyba rok temu na Wigili klasowej podeszłam do jednej dziewczyny (nie przyjaciółki, może gadałam z nią jakieś 2 razy) i po prostu powiedziałam "nawzajem".
Odpisz
23 grudnia 2018, 23:10
@qaz123: oo ja też
Odpisz
24 grudnia 2018, 12:36
@qaz123: Ja na wigilii klasowej nie chciałem się wpychać w tłum (3/4 klasy) więc ułamałem kawałek opłatka, rzucam mówię szczęścia rzucam drugi mówię zdrowia i tak 4 razy
Odpisz
24 grudnia 2018, 12:55
@qaz123: robię tak zawsze z bratem
Odpisz
23 grudnia 2018, 21:45
Wzajemnie
Odpisz
24 grudnia 2018, 12:36
@Jasnowidz:
Odpisz
23 grudnia 2018, 23:28
Czyżby autorem mema był admin?
Odpisz
Edytowano - 23 grudnia 2018, 21:33
W ostatnią wigilię moje Babce złożyły sobie zajebiste życzenia
Babcia1: I żebyś jeszcze dłuuuugo pożyła
Babcia2: żebyś żyła na tyle by zatańczyć na moim pogrzebie
(szkoda że "babcia2" umarła w listopadzie ,_,)
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:05
@Miaoo: i co? Zatańczyła?
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:21
@mikigra8888: tak, Walca z dziadkiem
Odpisz
Edytowano - 23 grudnia 2018, 21:40
Z mojej strony to zawsze komuś życzę utraty wiary w Boga (jeśli wierzy), to się nazywa cynizm.
Odpisz
23 grudnia 2018, 21:46
@Antyteista: Jejku...co Ci przeszkadza, że ktoś jest wierzący? ._. Jak w ogóle można przeżyć z Tobą święta? Czy ty cały czas siedzisz przy stole i mówisz "Hahaha, a Bóg nie istnieje w idioci, babciu nie płacz, tylko pogódź się z prawdą"
Odpisz
23 grudnia 2018, 21:52
Święta to pogańska tradycja. Nie mówię, że wierzący to idioci. Zdecydowanie popieram pogodzenie się z prawdą.
Odpisz
23 grudnia 2018, 21:56
@Antyteista: Nie, cynizm to co innego, a wierzącym najprawdopodobniej zazdrościsz, tylko jeszcze sobie tego nie uświadomiłeś
Odpisz
Edytowano - 23 grudnia 2018, 22:03
@Antyteista: Nie wiem, czytam ostatnio tyle tych twoich komentarzy i zastanawiam się co jest z Tobą nie tak i czemu tak bardzo przeżywasz swój ateizm. Ja jestem chrześcijanką i chociaż jestem wierna w wierze i uważam się za osobę mającą dobrą relację z Tatą, nie nazywam jakiegoś konta na jakiejś głupowej stronce z gierkami i obrazkami "Chrześcijanka" i nie staram się wyrażać mojego poglądu na wiarę w każdym komentarzu, bo wydaje mi się to zwyczajnie dziwne i zniechęcające ludzi do moich poglądów, zwłaszcza że nie chcę też nikomu nic narzucać.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:06
@brainiac: nie wiem czego można zazdrościć wierzącym ale ok
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:07
@brainiac: xD
Odpisz
Edytowano - 23 grudnia 2018, 22:11
@vince_: Kościołowi ogromnych majątków za robienie ludzi w ch*ja, to raz.
To dwa, jeśli masz słabą wolę, to zamykania się w kłamstewkach urojeń, że życie ma sens, że wiara jest świetnym poglądem na świat, że ok. 2000-letni żydowski cieśla na białym koniu wyzwoli cię od śmierci. To sekciarstwo.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:13
Nadałem sobie misję dialogu z tym zabobonem gdzie się da, światu to się po prostu należy, więcej takich sceptyków.
"nie staram się wyrażać mojego poglądu na wiarę w każdym komentarzu" - To że ty tego nie robisz to nie znaczy że chrześcijanizm nie sieje i nigdy nie siał propagandy.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:18
@Antyteista: no czy ja bym tego zazdrościła komuś to raczej nie xD ale też nie wszyscy wierzący są kompletną bandą dzbanów bo są tacy którzy są tolerancyjni, mówią z sensem itd
w tej chwili oceniasz bardzo ogólnikowo. i nie mówimy o kościele tylko o wierzących, więc na ch*j mówisz o kościele?
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:20
@Antyteista: UWAGA PODSUMOWUJE:
Wiara jest ok jeśli ktoś chce to niech wierzy. Kościół jest jednak nie potrzebny i większość (nie wszyscy) księży po prostu zgarniają forsę na łatwo wiernych gdy te pieniądze mogłyby zostać przekazane na inne szczytne cele. Lecz jak ktoś bardzo chce to niech daje na tacę.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:21
@vince_: Kościół to też wierzący.
I nie widziałem jeszcze wierzącego, który dobrze uzasadniłby prawdziwość swojej wiary.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:22
@zilwa1234: Oczywiście, jeśli ktoś chce niech wierzy. Wolność słowa i sumienia.
Wolność słowa i sumienia pozwala też na to, aby promować ateizm i antyteizm.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:23
Ale jakbyś założyła konto "Chrześcijanka" i narzucała wszystkim swoją wiarę to wszystko było by ok. jetem wierzący i stwierdzam fakt, typ z nickiem "Ateista" który wypisuje wszędzie że Boga niema jest zły, typ z nickiem chrześcijanin wypisujący wszystkim że Bóg istnieje jest dobry.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:26
@Antyteista: a po co kuźwa uzasadniać wiare? wiara to wiara i koniec
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:26
@Karlos12: co, to chyba tak nie działa. Jak dla w ogóle robienie jakiś misji szerzenia swoich poglądów na jeja.pl to trochę absurd i piaskownica.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:27
@Karlos12: tyle że ateizm nie polega na tym że piszesz i mówisz wszędzie że bóg jest zły, stwierdzasz tylko że go nie ma, tak samo jak chrześcijanin będzie mówił że bóg istnieje. a to czy ktoś pisze czy jest dobry czy zły to już jest mniej istotne wg mnie.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:28
nie wspominając już o bezsensie czegoś takiego.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:28
@Antyteista: No dobrze, ale naprawdę chcesz to robić na stronie z memami i gierkami dla dzieci? ;-; Nie wiem, mi się wydaje to troszkę śmieszne.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:28
@Karlos12: W takim razie robisz z siebie idiotę.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:29
Przywykłem do grup dyskusyjnych tutaj.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:30
Prawda, jednak uważam że gdyby ktoś mówił wszystkim że bóg istnieje wszystko było by ok ale ateista to tfu na niego. chyba zaczynam bronić Ateistę, kończę zanim tak się stanie
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:30
@vince_: I właśnie o to chodzi w antyteizmie, że kierowanie się w życiu wiarą po prostu temu życiu nie sprzyja, w przeciwieństwie do potwierdzonej wiedzy naukowej.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:30
@Antyteista: kurde samo słowo "WIARA" mówi że tu chodzi o wierzenie w boga. Jeśli dało by się to uzasadnić to nie nazywało by się wiara. Kilka lat temu byłem dokładnie jak ty antyteisto i miałem pretensje do wierzących. Teraz zrozumiałem że religia głównie polega na wytumaczeniu sobie co dzieje się po śmierci by ciągle nie żyć w strachu.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:30
@Antyteista: to po jakiego ch*ja jesteś na memach i propagujesz treści które rażą niektórych? weź zostań w tych grupach już
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:31
@Karlos12: Najmocniej przepraszam za pochopną ocenę, to raz.
To dwa, że chyba nie było by OK. Odniosłem wrażenie, że ludność niestety nie lubi takich odchyleń.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:31
@Antyteista: jakim cudem wiara w coś nie sprzyja życiu? sobie po prostu wierzysz i nic ci z tego prócz tego że czujesz sie nieco lepiej wiedząc że śmierć to nie jest koniec od razu.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:32
@vince_: Nie obchodzi mnie co kogo razi jeśli nie używam inwektyw i mieszczę się w wolności słowa, w czym problem?
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:32
@vince_: Chodziło mi o to że Ateista jest zły wypisując że Boga nie ma a nie że Ateiści wierzą że Bóg jest zły
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:33
@vince_: Po pierwsze, można wierzyć w Boga i nie wierzyć w życie wieczne.
Po drugie, takie podejście to znak słabej woli i oszukiwania się.
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:35
@Karlos12: tylko że wiara też nie wyraża kto jest zły, a kto nie. człowiek sam decyduje o tym i sam wyraża to w swój sposób - czynami, słowami, czymkolwiek. nie mówie też że od razu wszyscy co np zabili są źli, bo są tacy ludzie którzy zabili kogoś by sie sami obronić.
(już mnie męczy ta gówno-dyskusja o religii czy możemy sie już rozejść)
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:35
@Antyteista: Dobra ku*wa to strona z memami zaraz 3 wojnę rozpętacie
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:36
@vince_: zakończcie to bo i tak nie przekonacie drugiej strony
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:37
@zilwa1234: dlatego napisałam że to jest gówno-dyskusja buddy
do niczego nie doprowadzi, bo wdawanie sie w dyskusje z Antyteistą to jak gadanie do ściany
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:37
@vince_: Przeczytaj mój komentarz jeszcze raz uważnie i ja bym już skończył tą karuzele spie**olenia
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:39
@Karlos12: gościu ja chce spokojnie iść grać w terrarie i kończyć moje imperium daj mi że spokój już
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:41
@vince_: Powodzenia w terrari (nwm co się tam robi nigdy w to nie grałem)
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:42
@Karlos12: dzięki (terraria to taki minecraft ale 2d)
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:43
@vince_: Mów dalej (żartuję graj sobie już ci dupy nie zawracam)
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:43
@Antyteista: skoro nie jesteś chrześcijanem to czemu bierzesz udział w świętach?
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:44
@lolkowski: Nie, ku*wa! koniec nie zaczynaj tego gówna znowu proszę
Odpisz
23 grudnia 2018, 22:57
@Karlos12: +
Odpisz
23 grudnia 2018, 23:37
@vince_: Teraz nie wiesz, bo jesteś młodym szczawikiem, ale wyobraź sobie, że masz 80 lat, albo zaawansowanego nieoperacyjnego raka i żyjesz w świadomości, że już niedługo czeka Cię... pustka, nic, po prostu znikniesz, żadnej nadziei na cokolwiek - wtedy tak naprawdę pozazdrościsz wierzącym. Zresztą im jest po prostu łatwiej, łatwiej żyć, łatwiej umrzeć, łatwiej się zmotywować, jednoczą się we wspólnotę, w której czują się potrzebni, podczas gdy Ty czy ja jesteśmy mądrzejsi, jesteśmy ponad to, tylko że to całe nasze oświecenie ze szczęściem ma niewiele wspólnego i prędzej czy później się o tym przekonasz
Odpisz
Edytowano - 23 grudnia 2018, 23:42
@vince_: *Do wszystkich* A gdyby tak nie interesować się kto w co wierzy lub nie,jak w Rzeczpospolitej gdzieś tak od XVI wieku ? W której Katolik,Żyd,Muzułmanin,Protestant i Prowosławny mógli być przyjacielami ?
Odpisz
Edytowano - 24 grudnia 2018, 09:06
@brainiac: słuchaj, ja mam w dupie śmierć. jest coś tam czy nie - nie interesuje mnie to bo jeszcze mi daleko do tego momentu życia. jednak jak sie okaże że coś jest po śmierci to wyśle ci pocztówke z piekła ;D
Odpisz
24 grudnia 2018, 12:28
@vince_: Wiem, że masz w dupie śmierć, to normalne w Twoim wieku. Aczkolwiek zapewniam Cię, że z każdym rokiem będziesz się nad tym coraz częściej zastanawiać, aż do momentu, w którym zaczniesz cholernie zazdrościć wierzącym. To właśnie Cię czeka i nie uciekniesz przed tym ¯\_(ツ)_/¯
Odpisz
Edytowano - 24 grudnia 2018, 13:04
@vince_: Szanuję ateistów, którzy swoimi wypowiedziami w rozmowie próbują czy starają się przedstawić swój światopogląd, swój tok logicznego myślenia i wyargumentować go. Takich aż miło słuchać i aż się wie, że można wejść z nimi w miłą dysputę bez obrzucania się gównem. Kolega natomiast jedyne co robi, to wbija szpilkę za szpilką w chrześcijan z tego co zasłyszał na tych grupkach (pewnie fejsbukowychXD) dyskusyjnych. No i po co ja dodałem swoje trzy grosze do tej przynęty, nie wiem.
Odpisz
24 grudnia 2018, 13:19
@Antyteista: tia, jak ja przeszedłem na ateizm to też przez tydzień rysowałem pentagramy. Ale mylisz się, że wiara nie jest potrzebna i jak widać brakuje ci typowej dla ludzi nauki obserwacji. Wiara, absurdalna czy nie, daje wielu ludziom nadzieję, a przede wszystkim siłę na przetrwanie trudnych czasów. Ludzie modlą się w szpitalach, bo to dodaje im odwagi przed operacją. Modlą się na pogrzebach, bo to ułatwia pogodzenie się ze stratą (niezbyt fortuny układ argumentów. Modlą się o pomoc w przezwyciężaniu uzależnień i z tego co mi wiadomo, religia to jeden z najskuteczniejszych leków na alkoholizm i wszelkie zmienny na lepsze, których nie jesteśmy w stanie przeprowadzić sami. Człowiek po prostu potrzebuje czasem pomyśleć, że ktoś inny panuje nad sytuacją. Nawet jeśli ten ktoś nie istnieje.
Odpisz
Edytowano - 24 grudnia 2018, 13:38
@andrui: Najbardziej rzadka spotykaną odmianą w tym temacie są tacy ludzie jak ja - Agnostycy.
Moze Bóg istnieć, może nie istnieje? Może nie mamy jeszcze takiej wiedzy aby odkryć rzeczy paranormalne/eteralne? Nawet nie mamy wiedzy jak się zaczął wszechświat. Wybuch i Bóg to tylko teorie. Tzw. cuda medyczne czy też te pod Częstochowa czy tajemnice pewnej zakonnicy to wszystko może być zbieg okoliczności czy też dzieło Boga.
Osobiście nie mam przekonania co do istnienia Boga to wierzę w niego, chociaż nie praktykuję. A jak już to bardziej za sprawą rodziny motzno katolickiej.
W sumie ot całe podsumowanie Agnostyka. Coś pomiędzy ateista a teista. Chociaż akurat agnostycyzmu jest kilka odmian. Jedni mieszają naukę z wiarą. Inni co innego z innym itp itd.
Odpisz
24 grudnia 2018, 14:01
@Antyteista: Weź, czlowieku, czujesz sie niedowartościowany, czy jak? Potrzebujesz ciągłej uwagi?
A na siłe ,,odwracając" kogoś od wiary jesteś jak napalony muzłumanin, ,,bo musi być tak jak ty chcesz".
Dorośnij, i dopiero wtedy sie deklaruj czy jesteś wierzący, czy nie, bo podejrzewam że jesteś takim ateistą z racji mody dzisiejszych czasów.
I nie mówie tego złośliwie ani Cię nie obrażam,mbo prostu taka jest moja opinia.
Walkiria - masz rację.
Odpisz
24 grudnia 2018, 16:27
@SkrzydlataHusaria: no i myk zatrzymuję was
Odpisz
24 grudnia 2018, 16:28
@andrui: ateistką nie nazwałabym siebie, raczej agnostyczką
Odpisz
26 grudnia 2018, 22:19
@vince_: Przepraszam, złą osobę oznaczyłem.
Odpisz
27 grudnia 2018, 00:04
@andrui: spoko
Odpisz
23 grudnia 2018, 21:21
Na wigilli klasowej z częścią osób ustaliliśmy, że nawet nie warto zaczynać składać życzeń, tylko od razu "nawzajem".nawet jak to ty zaczynasz.
Odpisz
23 grudnia 2018, 21:36
@creeper_girl: Same
Odpisz
23 grudnia 2018, 21:40
@creeper_girl: Same
Odpisz
23 grudnia 2018, 21:21
"Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia bo zdrowie najważniejsze. Nie ma zdrowia nie ma nic", tak wyglądają życzenia dosłownie każdej osoby w mojej rodzinie
Odpisz