Tak działa statystyka

@Ether: Ale co to ma wspólnego z lewicą?

System IQ już od dawna jest uznany za przestarzały.

@ZnawcaLiteraturyPolskiej: a ch*j wie. Ja tylko przekazuje.

@Ether: to z Wikipedią to fake news

@Ether: Ostatnio klocilam się z gościem który twierdził, że homoseksualizm nie jest uznawany za chorobę, bo "lewacy naciskali"

Ale... tak było. W latach siedemdziesiątych został usunięty z listy ze względów politycznych.

@Ether: Mnie się zdawało, że został usunięty po próby leczenia go były nieskuteczne, często brutalne i przynosiły odwrotny skutek a nawet doprowadzały takie osoby do aseksualizmu...

@Ether: Chyba nie znasz definicji choroby

@lorax12: Na szybko skopiowane z wiki:

This major change had been preceded by increasing activities of the LGBT community in the 1960s, specifically Stonewall riots in 1969. These activities continued in 1970 with the following predominant events:

As described by Ronald Bayer, a psychiatrist and gay rights activist, specific protests by gay rights activists against the APA began in 1970, when the organization held its convention in San Francisco. The activists disrupted the conference by interrupting speakers and shouting down and ridiculing psychiatrists who viewed homosexuality as a mental disorder. In 1971, gay rights activist Frank Kameny worked with the Gay Liberation Front collective to demonstrate against the APA's convention. At the 1971 conference, Kameny grabbed the microphone and yelled: "Psychiatry is the enemy incarnate. Psychiatry has waged a relentless war of extermination against us. You may take this as a declaration of war against you." This activism occurred in the context of a broader anti-psychiatry movement that had come to the fore in the 1960s and was challenging the legitimacy of psychiatric diagnosis. Anti-psychiatry activists protested at the same APA conventions, with some shared slogans and intellectual foundations. Presented with data from researchers such as Alfred Kinsey and Evelyn Hooker, the seventh printing of the DSM-II, in 1974, no longer listed homosexuality as a category of disorder. After a vote by the APA trustees in 1973, and confirmed by the wider APA membership in 1974, the diagnosis was replaced with the category of "sexual orientation disturbance".

@Ether: uznawanie innych preferencji człowieka za chorobę psychiczną było złe i na szczęście się to zmienia

@lorax12: Aseksualizm to najlepsze co może być.

@stepson: Według lekarzy jest to zaburzenie, więc nie wiem :/

@Ether: A masz jeszcze inne źródła niezależne?

@lorax12: Zaburzenie nie oznacza złe, to po prostu coś odstające od normy (większości).

@sans_skeleton: Nie stwierdziłem, że jest to coś złego
Tylko nie uważam, że jest to to najlepsza rzecz jaką można mieć

@lorax12: Choroba, a zaburzenie to dwie różne rzeczy. Choroba to jest odra np. a zaburzenie to np. autyzm

Dobrze znam różnicę pomiędzy tymi dwoma

@sans_skeleton: Właściwie to zaburzenie z definicji musi ci utrudniać normalne funkcjonowanie z punktu widzenia danej osoby nie wliczając w to utrudnień społecznych wynikających z nacisku społeczeństwa.

Bycie rudym pomimo, że rzadkie nie jest zaburzeniem bo nie utrudnia ci normalnego funkcjonowania, ale wielu ludzi może się z ciebie naśmiewać.

@ZnawcaLiteraturyPolskiej: W takim razie aseksualizm jest jak najbardziej pozytywny. Umożliwia całkowite odcięcie się od innych ludzi osobom, które zwyczajnie wolą ich unikać.

@stepson: Powiedziałbym, że każda seksualność ma swoje unikalne aspekty.

(Prawie klasa w RPG xD)

@stepson: Kiedy jesteś takim przegrywem, że dorabiasz sobie do tego ideologię. xD

@Ether: Być może tak właśnie jest. Ale jeżeli los, lub Bóg, jak kto woli, pozbawił mnie charyzmy i zdolności socjalnych do prowadzenia normalnego życia, muszę ułożyć sobie życie na swój własny sposób. Psychiczne odrzucenie potrzeby kontaktów międzyludzkich, to najtrudniejszy, ale i najważniejszy krok.

@stepson: Aseksualizm =/= Aromantyzm

@stepson: To, co ciągnie nas do ludzi to nie nasza orientacja. Znaczy ona też, ale przecież osoba aseksualna jak najbardziej może stworzyć bliską relację i pragnąć spędzać czas w towarzystwie tej wspaniałej osoby, okazywać jej czułość i pragnąc tego samego (tak jak matka dziecku czy przyjaciółki sobie nawzajem - bez podtekstu).
Poza tym brak charyzmy i zdolności socjalnych to nie kwestia orientacji. No i jeśli byś chciał, to mógłbyś rozwijać te umiejętności, ale jeśli Ci z tym dobrze, to po co.

seks w związku jest bardzo ważny, nie wiem czy ktoś by z osobą aseksualną na długo związał, nawet jeśli to taka relacja była by dość "nieprzyjemna" dla partnera tej osoby

@marianx12: chodzi o statystyki, w statystykach i tak zostanie formalnie wymieszany ze wszystkimi i zostanie obliczona średnia.

@sano110: tia a szkoda bo przez tak dużą ilość ludności średnia spada a raz z nią pogrzebane ponadprzeciętne jednostki

@marianx12: nieprawda, tylko statystyki są zaniżone, pojedyncze inteligentniejsze jednostki nadal mogą się rozwijać i wyjść z tłumu

@sano110: miałem na myśli takie które poza wysokim poziomem inteligencji nie ma czym się pochwalić z wszelako różnych powodów, dla przykładu ja zrobiłem sobie w jednej placówce wynik iq i wyszedł mi 154 w skali weschlera, jestem leworęczny więc mam dość spore problemy z matematyką niż normalne osoby tak praktycznie to muszę trzykrotnie więcej kuc by wyuczyć się tego samego, przez otoczenie idiotów oraz głupich systemów rządowych takie osoby nie wychodzą na wyżyny, ja praktycznie każdą klasę ledwo zdaje przez matematykę i fizykę oraz moje wypowiedzi, składnia budowa zdań oraz sposoby jak wykonuje czynności są inne niż reszta osób co często wiąże się tym że nieraz gdy coś mówię to albo nikt mnie nie rozumie albo ma mnie ktoś za debila bo w jego świetle to jest głupie, więc tak jak pisałem to przez takie typu otoczenie ciężko się wybić, nikt ze mną nie rozmawia bo mam opinie dziwaka do którego podchodzą tylko aby spisać zeszyt albo sprawdzian z polaka :/

@marianx12: tylko że leworęczne osoby z reguły są bardziej uzdolnione matematycznie. Jeśli w twoim przypadku tak nie jest nie szukaj wymówki że to przez rękę dominującą

@Soraka: najwyraźniej zbytnio nie wiesz bo lewo ręczni, prawda są bardziej uzdolnieni matematycznie tylko tak jak wyżej napisałem aby nauczyć się tego samego potrzebują niemalże 3 razy więcej czasu, lecz jeśli się nauczą to ze swojego innego postrzegania są bardzo dobrze uzdolnione tylko właśnie piszę że aby być uzdolnionym matematycznie trzeba się najpierw jej nauczyć. Tak samo było z Einsteinem totalnie mu matematyka nie wychodziła i nauczycielka od tego przedmiotu mówiła że w życiu nic nie osiągnie ale jednak aby ukazać swoje uzdolnienie najpierw musiał okiełznać podstawy ( tak też był leworęczny i miał problemy z przyswajaniem matematyki ale tak jak to pisałem wcześniej to ciężej wchodzi i potem również ciężko odchodzi w zapomnienie

@Soraka: Oraz wspomnienie to nie jest reguła lecz cecha bardzo częsta idąca wraz z leworęcznością więc proszę nie mylić pojęć

@wonstont: definitywnie

@wonstont: Jako autor obrazka zapewniam że obrazek nie ma żadnego kontekstu rasowego, i jest to tylko nieporozumienie. Sieg heil!

@Buras: i tak Ci nie ufam