@Broski: rozwija kraj, popatrz jak faszyzm rozwinol wlochy a przy tym nie zabijal nikogo. Wiezniowie polirltyczni ktorych bylo niewielu zamknol w luksusowych obozach porownywalnych do wspolczesnych niemieckich wiezien. Ofiary faszyzmu zamykaja sie w mniej niz 100 osobach. Czyli od czasu obiejcia wladzy do 1938 kiedy oni sprzymierzyli sie z niemcami z faszyzmu zrobili polnazizm i wyslali zydow do niemiec
Faszyzm wiąże się też z rasizmem i homofobią, do tego z nacjonalizmem, militaryzmem, imperializmem i totalitaryzmem, no po prostu kapitalny system. Ale czego mam się spodziewać od skrajnego prawaka, który jest na poziomie preriokura. Jesteś po prostu kolejnym szkodnikiem na jeja.
@Broski: I tu się bardzo mylisz, faszyzm nie ma wiele wspólnego z rasizmem. W gruncie rzeczy w faszystowskich Włoszech było mniej rasizmu niż w demokratycznym USA, Imperium Brytyjskim, czy nawet w ZSRR. Wadą faszyzmu, jest bezwzględna agresja w polityce zagranicznej. Nie mniej mam wrażenie że jesteś takim samym szkodnikiem, jak damiank_16, tylko po przeciwnej stronie osi ideologicznej. A jednej i drugiej skrajności brakuje zdrowego rozsądku.
@SongMan: to może zabrzmieć jak totalitarystyczna propaganda, ale przez co najmniej cztery pokolenia trzebaby było trzymać wszystko twardą ręką
Świat podzielić na beznarodowe jednostki administracyjne, a te jednostki na mniejsze jednostki podadministracyjne.
Ogólnie, zachować 'granice', z tą różnicą że istnieją tylko na papierze
@MrCC4: władzę musiałaby sprawować jakaś rada, bez przedstawiciela. Na początku wybierana pomiędzy sobą, po zduszeniu dążeń narodowo-wyzwoleńczych, wybierana demokratycznie
@MrCC4: Takie rządy szybko skończyły by się ogólnoświatową rewoltą. Do kosmopolitycznego świata należy dochodzić powoli zacierając granicę między państwami, przykładowo tworząc odpowiedniki UE w innych regionach. Tylko że taki proces będzie trwał bardzo długo (chociaż to i lepiej bo szybkie rewolucyjne zmiany przynosiły by więcej złego).
@SongMan: Piszę to po części do wszystkich w tym wątku. Ludzie moim zdaniem są (póki co) zbyt (z braku lepszego zwrotu) "mało inteligentni", żeby jakoś dało się stworzyć jedno państwo. Gdybyśmy byli bardziej "ogarnięci", to np. w ogóle nie trzebaby było tworzyć sądów, bo ludzie nie popełnialiby przestępstw, wiedząc, że w ten sposób szkodziliby tylko wszystkim (poniekąd sobie samym też, tylko nie bezpośrednio), a tego by raczej nie chcieli. No ale cóż, ludzie nie są doskonali, nie potrafią się zjednoczyć, oraz łatwo dają się kierować emocjom (co da się kontrolować, ale do tego trzeba silnej woli). Gdyby nie to wszystko, to byłaby możliwa do stworzenia pewnego rodzaju utopia i idealny świat. Ale ludzie to też nie są roboty, więc mała szansa że do tego dojdzie. Tym się właśnie od nich różnymy: emocjami (które są zarazem naszą największą wadą, jak i czymś wyjątkowym i wspaniałym). Ale czy to znaczy że emocje sprawiają że jesteśmy ludźmi? To już temat na inną rozmowę. A wystarczająco rozwinięta sztuczna inteligencja (która nie odczuwałaby emocji), jeśli tylko miałaby władzę nad tą uroczą planetą, mogłaby bez większych trudności wprowadzić taki plan idealnego świata w życie. Wątpię że ktoś przeczyta te wypociny w całości, ale trudno; ja swoją opinię napisałem.
@ThisOne: właściwie to sporo socjologów skupiających się na temacie dewiacji odkryło, że usunięcie właśnie dewiacji nie dość, że jest (przynajmniek póki co) niemożliwe, ale również i nie porządne. Problemem jest sposób w jaki rząd reaguje na dewiację, a nie to, że człowiek je wykonuje. W ten sposób się on rozwija, może pokazać w ten sposób błędy społeczeństwa. Ponadto ZAWSZE będzie coś, co komu innemu nie będzie pasować. Wielu z nas jest innych, nawet w łączącym nas społeczeństwie. Nawet może ci ktoś wyskoczyć mówiąc, że źle oddychasz, że inni oddychają tak, a nie tak. Zamiast skupić się na trzymaniu za mordę, lepiej skupić się na rehabilitacji przestępców. Tu znów się pojawia nowy problem: czy jest się w stanie zrehabilitować najgorszych z przestępców. Nawet jeżeli świat stałby się jedntm państwem i tak pozostały różne pod kultury. Religie, osoby identyfikujące się za pomocą gatunków muzyki, różne poziomy inteligencji, matki i kobiety bez dzietne. Każda, nawet najmniejsza różnica potrafi podzielić i wywołać wojnę. Więc może człowiek musi po prostu zaakceptować inność innych? Do tego zatem są potrzebne pod kultury, a nie trzymanie wszystkich za mordę (ponownie). Pod kultura zawsze ma tylko dwa wyjścia. Albo się rozpadnie, albo zostanie wchłonięta przez społeczność i uznana za jej cześć w zależności od tego czy jest pożądana czy też nie. Przestępstwa też są zależne od kraju, a ilość przestępstw jest zależna od ilości praw. Definicje co chwila się zmieniają, przez co często statystyki wyglądają jakby nagle była większa przestępczość (np ataków na ulicy). Poziom tych przestępstw niekoniecznie musi być spowodowany tylko przez poziom inteligencji. Mogą tu mieć wpływ również choroby psychiczne, opóźnienia w rozwoju czy brak innego wyjścia ze swojej sytuacji.
@Nocta: W następnym zdaniu nie mówię, że kapitalizm zły, zmieńmy na komunizm (bo ten też nie wypalił przez chciwość ludzką), ale zaobserwowane zostało, że w wielu powoduje on frustracje albo wywiera presję. Mówi, że możesz mieć wszystko już teraz, wystarczy, że zarobisz. A są osoby, które nie są zdolne zarobić i jest im ciężko nawet z pomocą rządu. Owszem, nie oczekuje się od nich milionów. Ale ten nowy telewizor! Musisz go mieć! Nie masz naszego auta? Jesteś nikim. Często takie osoby mogą skończyć albo zarabiając nielegalnie, albo kradnąc. Osoby bez robotne mają większą szansę sięgnąć po używki, które są nielegalne. Mają więcej czasu na zabijanie nudy. Osoby chore psychicznie mogą szukać wyjścia ze swojej choroby za pomocą narkotyków. Osoby nie akceptujące społeczeństwa mogą używać narkotyków by uciec od tego wszystkego. Jest to znów nielegalny czyn, ale nie brany z myślą o szkodzeniu społeczeństwu. Znowu nie tylko tego typu ludzie ćpają. Bogacze, wpływowe gwiazdy czy inni. Jednym lepiej idzie kontrola, drugim gorzej. Ostatecznie każdy ma różne nastawienie do społeczeństwa. Jedni chcą z nim walczyć bo widzą miejsce na zmiany, inni starają się od tego uciec, bo wiedzą, że tych zmian nie wprowadzą, a są też tacy co kiwają główką bo nie widzą problemów, albo nie chcą ich widzieć. Nie da się wprowadzić idealnego świata, bo każdy ma inna jego definicję i ma inne potrzeby. Przepraszam jeśli coś nie ma sensu, przeglądam jeja na rozbudzenie się
(Ups, teraz ja się rozpisałam)
@Nocta: Nie do końca zrozumiałaś o co mi chodziło (albo ja niejasno się wyraziłem). W żadnym wypadku nie chodziło mi o to, że powinno się ludzi "trzymać za mordę". Jak wspominałem wyżej, ludzie nie są robotami. Stąd te wszystkie różnice i podzielność zdań. I poniekąd nie ma w tym przecież nic złego. Chodziło mi właśnie o to, że nie da się (przynajmniej obecnie) stworzyć jednego państwa i na siłę jednoczyć ludzi. A wypowiedź o przestępstwach bardzo uogólniłem, pomijając takie rzeczy, jak chociażby choroby psychiczne. Całość brzmiała tak, jakbym skrytykował wszystkich ludzi na całym świecie, a nie o to mi chodziło.
Ludzie nie są i nie będą idealni; nieważne jak bardzo by mam się to nie podobało. Ale czy to znaczy, że roboty są od nas lepsze? To również temat na inną rozmowę, bo uważam, że nie da się na to odpowiedzieć jednoznacznie. Dodam na koniec, że zarówno "zło", jak i "dobro", to pojęcia bardzo względne i zależne od tego, co dla kogo jest "złe", lub "dobre".
Kosmopolityzm? To ślepa uliczka. Wszelkie próby tworzenia ponadnarodowego społeczeństwa, skończą się drugą Jugosławią. Idealnie by było gdyby każdy naród miał osobny kraj.
Kosmopolityzm to utopia. Nie da się stworzyć jednego państwa na całą kulę ziemską, ponieważ odrębności kulturowe, narodowe i językowe biorą się z tego, że każdy człowiek jest inny. Próby stworzenia takiego ładu wymagałyby odebrania ludziom wolności i niezależności.
Komentarze
Odśwież19 kwietnia 2020, 16:54
Kosmopolitanizm na dłuższą metę się nie uda. Z biegiem lat ludzie znowu zaczną się rozdzielać. Tak działa postęp
Odpisz
24 stycznia 2019, 22:46
Kosmopolityzm jest piękny ale jak na razie nierealny
Odpisz
24 stycznia 2019, 16:31
Czyli faszyzm, najellepiej dzialajacy system
Odpisz
24 stycznia 2019, 17:11
Działa dobrze, ale czy na pewno tego chcemy, to już kwestia sporna.
Odpisz
24 stycznia 2019, 18:56
@stepson: kazdy bedzie chcial jak zobaczy ze to ma same plusy
Zadnych ninusow praktycznie
Odpisz
24 stycznia 2019, 20:17
Co niby jest takiego idealnego w faszyzmie?
Odpisz
24 stycznia 2019, 20:27
@Broski: rozwija kraj, popatrz jak faszyzm rozwinol wlochy a przy tym nie zabijal nikogo. Wiezniowie polirltyczni ktorych bylo niewielu zamknol w luksusowych obozach porownywalnych do wspolczesnych niemieckich wiezien. Ofiary faszyzmu zamykaja sie w mniej niz 100 osobach. Czyli od czasu obiejcia wladzy do 1938 kiedy oni sprzymierzyli sie z niemcami z faszyzmu zrobili polnazizm i wyslali zydow do niemiec
Odpisz
25 stycznia 2019, 19:50
Faszyzm wiąże się też z rasizmem i homofobią, do tego z nacjonalizmem, militaryzmem, imperializmem i totalitaryzmem, no po prostu kapitalny system. Ale czego mam się spodziewać od skrajnego prawaka, który jest na poziomie preriokura. Jesteś po prostu kolejnym szkodnikiem na jeja.
Odpisz
25 stycznia 2019, 20:19
@Broski: I tu się bardzo mylisz, faszyzm nie ma wiele wspólnego z rasizmem. W gruncie rzeczy w faszystowskich Włoszech było mniej rasizmu niż w demokratycznym USA, Imperium Brytyjskim, czy nawet w ZSRR. Wadą faszyzmu, jest bezwzględna agresja w polityce zagranicznej. Nie mniej mam wrażenie że jesteś takim samym szkodnikiem, jak damiank_16, tylko po przeciwnej stronie osi ideologicznej. A jednej i drugiej skrajności brakuje zdrowego rozsądku.
Odpisz
25 stycznia 2019, 20:19
@Broski: faszyzm nie ma rasizmu widac mala wiedza nie ma tez homofobi bo nie ma przesladowac upsik
Odpisz
22 stycznia 2019, 23:06
wyobraź sobie świat bez państw
Teraz, kto stanowi prawo na całym świecie?
Odpisz
22 stycznia 2019, 23:09
@SongMan: Jeżeli jest sąd to czy ten sąd nie sprawuje de facto władzy nad światem?
A jeżeli nie ma, to czy to nie jest anarchia?
Odpisz
22 stycznia 2019, 23:09
@SongMan: sztuczna inteligencja
Odpisz
22 stycznia 2019, 23:10
@SongMan: stworzyłem cały plan jak stworzyć idealną kosmopolityczną ziemię ale mi się ku*wa nie chce pisać
Odpisz
22 stycznia 2019, 23:11
@MrCC4: pisz
Odpisz
22 stycznia 2019, 23:12
@wolfe: mam do dyspozycji rozje**ny telefon
Tylko
Więc nie
Odpisz
22 stycznia 2019, 23:13
jest jeden problem, to nie jest Cyberpunk. Póki co średnia SI jest porównywalna do inteligencji myszy
Odpisz
22 stycznia 2019, 23:17
@SongMan: to może zabrzmieć jak totalitarystyczna propaganda, ale przez co najmniej cztery pokolenia trzebaby było trzymać wszystko twardą ręką
Świat podzielić na beznarodowe jednostki administracyjne, a te jednostki na mniejsze jednostki podadministracyjne.
Ogólnie, zachować 'granice', z tą różnicą że istnieją tylko na papierze
Odpisz
22 stycznia 2019, 23:18
@MrCC4: władzę musiałaby sprawować jakaś rada, bez przedstawiciela. Na początku wybierana pomiędzy sobą, po zduszeniu dążeń narodowo-wyzwoleńczych, wybierana demokratycznie
Odpisz
22 stycznia 2019, 23:23
@MrCC4: Takie rządy szybko skończyły by się ogólnoświatową rewoltą. Do kosmopolitycznego świata należy dochodzić powoli zacierając granicę między państwami, przykładowo tworząc odpowiedniki UE w innych regionach. Tylko że taki proces będzie trwał bardzo długo (chociaż to i lepiej bo szybkie rewolucyjne zmiany przynosiły by więcej złego).
Odpisz
22 stycznia 2019, 23:25
Wiesz, obmyśliłem to na obiedzie w szkole jedząc niesklejone ociekające tłuszczem pierogi więc plan ma pewne niedociągnięcia
Odpisz
23 stycznia 2019, 05:58
@SongMan: Powstało by coś innego ale podobnego do państwa. To tak jakby usunąć policję a później przyjeżdża wojsko
Odpisz
23 stycznia 2019, 07:24
@SongMan: Piszę to po części do wszystkich w tym wątku. Ludzie moim zdaniem są (póki co) zbyt (z braku lepszego zwrotu) "mało inteligentni", żeby jakoś dało się stworzyć jedno państwo. Gdybyśmy byli bardziej "ogarnięci", to np. w ogóle nie trzebaby było tworzyć sądów, bo ludzie nie popełnialiby przestępstw, wiedząc, że w ten sposób szkodziliby tylko wszystkim (poniekąd sobie samym też, tylko nie bezpośrednio), a tego by raczej nie chcieli. No ale cóż, ludzie nie są doskonali, nie potrafią się zjednoczyć, oraz łatwo dają się kierować emocjom (co da się kontrolować, ale do tego trzeba silnej woli). Gdyby nie to wszystko, to byłaby możliwa do stworzenia pewnego rodzaju utopia i idealny świat. Ale ludzie to też nie są roboty, więc mała szansa że do tego dojdzie. Tym się właśnie od nich różnymy: emocjami (które są zarazem naszą największą wadą, jak i czymś wyjątkowym i wspaniałym). Ale czy to znaczy że emocje sprawiają że jesteśmy ludźmi? To już temat na inną rozmowę. A wystarczająco rozwinięta sztuczna inteligencja (która nie odczuwałaby emocji), jeśli tylko miałaby władzę nad tą uroczą planetą, mogłaby bez większych trudności wprowadzić taki plan idealnego świata w życie. Wątpię że ktoś przeczyta te wypociny w całości, ale trudno; ja swoją opinię napisałem.
Odpisz
23 stycznia 2019, 08:44
@ThisOne: No akurat z tym się zgodzę, pasuje tez do tego opowieść o wieży Babel
Odpisz
23 stycznia 2019, 09:42
@RpLay: W sumie nawet faktycznie pasuje. Dobrze pokazuje jacy ludzie byli (a niestety wiele się od tamtego czasu nie zmieniło).
Odpisz
24 stycznia 2019, 12:47
@ThisOne: właściwie to sporo socjologów skupiających się na temacie dewiacji odkryło, że usunięcie właśnie dewiacji nie dość, że jest (przynajmniek póki co) niemożliwe, ale również i nie porządne. Problemem jest sposób w jaki rząd reaguje na dewiację, a nie to, że człowiek je wykonuje. W ten sposób się on rozwija, może pokazać w ten sposób błędy społeczeństwa. Ponadto ZAWSZE będzie coś, co komu innemu nie będzie pasować. Wielu z nas jest innych, nawet w łączącym nas społeczeństwie. Nawet może ci ktoś wyskoczyć mówiąc, że źle oddychasz, że inni oddychają tak, a nie tak. Zamiast skupić się na trzymaniu za mordę, lepiej skupić się na rehabilitacji przestępców. Tu znów się pojawia nowy problem: czy jest się w stanie zrehabilitować najgorszych z przestępców. Nawet jeżeli świat stałby się jedntm państwem i tak pozostały różne pod kultury. Religie, osoby identyfikujące się za pomocą gatunków muzyki, różne poziomy inteligencji, matki i kobiety bez dzietne. Każda, nawet najmniejsza różnica potrafi podzielić i wywołać wojnę. Więc może człowiek musi po prostu zaakceptować inność innych? Do tego zatem są potrzebne pod kultury, a nie trzymanie wszystkich za mordę (ponownie). Pod kultura zawsze ma tylko dwa wyjścia. Albo się rozpadnie, albo zostanie wchłonięta przez społeczność i uznana za jej cześć w zależności od tego czy jest pożądana czy też nie. Przestępstwa też są zależne od kraju, a ilość przestępstw jest zależna od ilości praw. Definicje co chwila się zmieniają, przez co często statystyki wyglądają jakby nagle była większa przestępczość (np ataków na ulicy). Poziom tych przestępstw niekoniecznie musi być spowodowany tylko przez poziom inteligencji. Mogą tu mieć wpływ również choroby psychiczne, opóźnienia w rozwoju czy brak innego wyjścia ze swojej sytuacji.
Odpisz
24 stycznia 2019, 12:48
@Nocta: W następnym zdaniu nie mówię, że kapitalizm zły, zmieńmy na komunizm (bo ten też nie wypalił przez chciwość ludzką), ale zaobserwowane zostało, że w wielu powoduje on frustracje albo wywiera presję. Mówi, że możesz mieć wszystko już teraz, wystarczy, że zarobisz. A są osoby, które nie są zdolne zarobić i jest im ciężko nawet z pomocą rządu. Owszem, nie oczekuje się od nich milionów. Ale ten nowy telewizor! Musisz go mieć! Nie masz naszego auta? Jesteś nikim. Często takie osoby mogą skończyć albo zarabiając nielegalnie, albo kradnąc. Osoby bez robotne mają większą szansę sięgnąć po używki, które są nielegalne. Mają więcej czasu na zabijanie nudy. Osoby chore psychicznie mogą szukać wyjścia ze swojej choroby za pomocą narkotyków. Osoby nie akceptujące społeczeństwa mogą używać narkotyków by uciec od tego wszystkego. Jest to znów nielegalny czyn, ale nie brany z myślą o szkodzeniu społeczeństwu. Znowu nie tylko tego typu ludzie ćpają. Bogacze, wpływowe gwiazdy czy inni. Jednym lepiej idzie kontrola, drugim gorzej. Ostatecznie każdy ma różne nastawienie do społeczeństwa. Jedni chcą z nim walczyć bo widzą miejsce na zmiany, inni starają się od tego uciec, bo wiedzą, że tych zmian nie wprowadzą, a są też tacy co kiwają główką bo nie widzą problemów, albo nie chcą ich widzieć. Nie da się wprowadzić idealnego świata, bo każdy ma inna jego definicję i ma inne potrzeby. Przepraszam jeśli coś nie ma sensu, przeglądam jeja na rozbudzenie się
(Ups, teraz ja się rozpisałam)
Odpisz
24 stycznia 2019, 17:05
@Nocta: Nie do końca zrozumiałaś o co mi chodziło (albo ja niejasno się wyraziłem). W żadnym wypadku nie chodziło mi o to, że powinno się ludzi "trzymać za mordę". Jak wspominałem wyżej, ludzie nie są robotami. Stąd te wszystkie różnice i podzielność zdań. I poniekąd nie ma w tym przecież nic złego. Chodziło mi właśnie o to, że nie da się (przynajmniej obecnie) stworzyć jednego państwa i na siłę jednoczyć ludzi. A wypowiedź o przestępstwach bardzo uogólniłem, pomijając takie rzeczy, jak chociażby choroby psychiczne. Całość brzmiała tak, jakbym skrytykował wszystkich ludzi na całym świecie, a nie o to mi chodziło.
Ludzie nie są i nie będą idealni; nieważne jak bardzo by mam się to nie podobało. Ale czy to znaczy, że roboty są od nas lepsze? To również temat na inną rozmowę, bo uważam, że nie da się na to odpowiedzieć jednoznacznie. Dodam na koniec, że zarówno "zło", jak i "dobro", to pojęcia bardzo względne i zależne od tego, co dla kogo jest "złe", lub "dobre".
Odpisz
Edytowano - 24 stycznia 2019, 12:03
Kosmopolityzm? To ślepa uliczka. Wszelkie próby tworzenia ponadnarodowego społeczeństwa, skończą się drugą Jugosławią. Idealnie by było gdyby każdy naród miał osobny kraj.
Odpisz
24 stycznia 2019, 12:53
@stepson: I planetę
Odpisz
24 stycznia 2019, 17:01
@RpLay: To by było jeszcze lepsze. Kiedy będziemy mieli odpowiednią ku temu technologię powinniśmy jako ludzkość do tego dążyć.
Odpisz
24 stycznia 2019, 14:41
Kosmopolityzm to utopia. Nie da się stworzyć jednego państwa na całą kulę ziemską, ponieważ odrębności kulturowe, narodowe i językowe biorą się z tego, że każdy człowiek jest inny. Próby stworzenia takiego ładu wymagałyby odebrania ludziom wolności i niezależności.
Odpisz
24 stycznia 2019, 11:07
Napisz do mnie na PW.
Odpisz