W sumie może od razu stypendium sobie przyznam?

@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Głupio zrobiłeś.

@jacek1s: Potem podwyższał mi za to ocenę, więc no.

Z resztą w życiu zawsze trzeba potrafić wykrzesać z siebie odrobinę skromności i przyzwoitości. Przynajmniej możesz potem spojrzeć sobie w oczy w lustrze.

@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Robiłem tak samo, póki nie dostałem 3 za odpowiedzenie na 7 z 10 pytań, odjąłem sobie za zbyt długie myślenie i w domu dostałem pierwszy taki wpie**ol od lat.

@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Skromność i przyzwoitość nie równa się ograniczaniem siebie by "zaimponować" nauczycielce lub by być innym od reszty.
Ty nie byłeś skromny, po prostu zaszkodziłeś sobie świadomie, a świadome szkodzenie sobie jest po prostu głupie. Dodatkowo brak w tym logiki bo kto zdrowo myślący odejmuje sobie stopień z własnej woli zamiast dodać? To tak jakby szef proponował Ci 2,500 miesięcznie czekając na to, że sam upomnisz się o podwyższenie do 3,000, a Ty zamiast tego byś mu powiedział, że 1,500 miesięcznie Ci wystarczy.

@jacek1s: No może jakbym wiedział, że zaniżyłem prawdziwą ocenę. Po prostu według mnie na taką ocenę zasłużyłem, świadomie sobie nic nie zaniżyłem

@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Ja odmówiłem piątki, bo dostałem drugie pytanie, więc w sumie podobnie, a tu kosz na czerwone bo widzę, co się dzieje ze ZLP \____/

@ZnawcaLiteraturyPolskiej: A ja zawsze odpowiadałem że samoocena nigdy nie jest w pełni obiektywna, więc oddalam tę propozycję.

@ZnawcaLiteraturyPolskiej: dałem w dół żeby dobić do dychy, przepraszam