Strategia rodziców zawsze działa

To znaczy to nie jest takz że dobrze albo nie dobrze. Jest zajebiscie bo mogę wszystkie argumenty zniszczyć zwykłym "nie pyskuj"

Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo, że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy mi podali pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga nam się rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzecz, ponieważ je znalazłem. I dziękuję życiu. Dziękuję mu, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz? Skąd czerpiesz radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia,to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro... Kto wie, dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę to sadzić, choćby marchew