Według mnie (WEDŁUG MNIE) nadużywanie angielskich zwrotów w codziennych rozmowach zamiast stosowania polskich wyrazów trochę powoduje zanik polskiego. Powtarzam: NADUŻYWANIE
wsumie jeśli kiedyś na ziemi nie ujednolici się język to będziemy mieli problem przy przyszłych kolonizacjach galaktyki, a gdy dodatkowo spotkamy jeszcze obcą rasę to oni mogą nie być zadowoleni faktem że jakiś tam kamyk w kosmosie ma pierdyriald niezrozumiałych języków i sami nawet nie potrafią się nimi komunikować
Obawiam się że galaktyki nie skolonizujemy. Jako że w każdej cywilizacji spada przyrost naturalny, wymrzemy w bardzo nieinwazyjny sposób, może co najwyżej zdążymy zasiedlić Mars i Księżyc.
Czyli nie jestem jedyną osobą którą denerwują te całe piercingi, marketingi, coachingi i inne badziewne słowa żywcem zaje**ne z angielskiego
Nie da się tego jakoś przetłumaczyć?
@Kacprrr: Większość z tych rzeczy to nazwy własne, nazw własnych się nie tłumaczy tak samo jak nie powinno się tłumaczyć zawodu DJ, a znajdą się do tego ,,zawodowcy".
@Mycha2001: DJ to zupełnie co innego, ale jestem pewien, że nawet jeśli nie udałoby się tego przetłumaczyć to znalazłby się bezproblemowo odpowiednik w normalnych, polskich słowach lub chociaż w polskiej wymowie.
Ale chodzi mi i coś innego, że ludzie nawet nie starają się tego tłumaczyć. Przyjeżdża sobie manager z american corporation, przywozi swoje papers i swoje money żeby płacić swoim employerom z Polski. To okropnie niszczy język. Wszystko bezmyślnie zapożyczają nawet nie próbując znaleźć słowa które istnieje, lub stworzyć nowego które byłoby adekwatne.
@Kacprrr: Po co tworzyć nowe? Zważywszy na to, że każdy od każdego coś jak nie całe słowniki zapożycza czasami lekko zmieniając coś, a nawet jeśli ludzie zaczynają używać tego samego języka co inni to, to dobrze świadczy ponieważ ukazuje jednoczenie się ludzi językowo, a co za tym idzie lepsze kroki w komunikacji i zjednoczeniu się na jeden wielki naród podzielony na 5 unii jak to mają w celu biznesmeni i inni.
@Mycha2001: tyle że w taki sposób jaki to się odbywa to zwykły śmietnik, do języka wprowadzane są słowa tylko związane z pieniędzmi albo z biznesem, nic więcej.
Wiesz, to o czym mówisz może być trudniejsze niż sobie wyobrażasz, wręcz nawet niemożliwe do wykonania. Każdy człowiek myśli inaczej, każdy człowiek żyje inaczej dlatego nawet bym nie próbował tego dokonać bo to z góry spisane jest na porażkę.
Języki powstały za pomocą tworzenia nowych słów, myślę że jakby się postarać też udałoby się stworzyć nowe sylaby i nowe sensowne połączenia ich w cale, czasem nawet długie i niestworzone słowa. Przeszkadza w tym mocno sposób zapisu w języku polskim, tak samo jak wymowa wielu głosek, ale dalej uważam to za możliwe.
@Kacprrr: Sprzedaż polega na sprzedaniu towarów, a marketing na jak najlepszym wciśnięciu kitu klientowi żeby coś kupił, wrócił do Twojego sklepu i kupić co innego albo to samo, bo go tak w to wkręciłeś.
Komentarze
Odśwież6 marca 2019, 21:45
Według mnie (WEDŁUG MNIE) nadużywanie angielskich zwrotów w codziennych rozmowach zamiast stosowania polskich wyrazów trochę powoduje zanik polskiego. Powtarzam: NADUŻYWANIE
Odpisz
6 marca 2019, 22:00
wsumie jeśli kiedyś na ziemi nie ujednolici się język to będziemy mieli problem przy przyszłych kolonizacjach galaktyki, a gdy dodatkowo spotkamy jeszcze obcą rasę to oni mogą nie być zadowoleni faktem że jakiś tam kamyk w kosmosie ma pierdyriald niezrozumiałych języków i sami nawet nie potrafią się nimi komunikować
Odpisz
6 marca 2019, 23:45
Obawiam się że galaktyki nie skolonizujemy. Jako że w każdej cywilizacji spada przyrost naturalny, wymrzemy w bardzo nieinwazyjny sposób, może co najwyżej zdążymy zasiedlić Mars i Księżyc.
Odpisz
7 marca 2019, 07:52
@stepson: moja biolożka ma podobne zdanie. Człowiek wycinając lasy i mordując gatunki sam sprowadzi na siebie zagładę
Odpisz
7 marca 2019, 19:30
@Polalak: albo wysadzając bomby atomowe
Odpisz
7 marca 2019, 21:14
@Rozyv: co do bomb to Fallout może być optymistyczną wersją tego zdarzenia
Odpisz
21 lutego 2019, 21:47
Było
Odpisz
7 marca 2019, 07:16
@ewelkapl:
Odpisz
6 marca 2019, 21:02
Moda na piercing wzieła się z ameryki. Kiedyś piercing miały tylko wysokiej rangi prostytutki
Odpisz
6 marca 2019, 21:10
@Prawilny69: A Kobiety nie mogły nosić spodni. Świat się zmienia
Odpisz
6 marca 2019, 21:16
@Kaladin: Powiedziałem "KIEDYŚ" także w czym problem? Ja nie mówię że dzisiaj też tak jest, ja powiedziałem że kiedyś tak było
Odpisz
7 marca 2019, 07:11
@Prawilny69: Dostajesz w dół chyba bardziej za avek niż za wypowiedź
Odpisz
Edytowano - 7 marca 2019, 08:01
@Prawilny69: to nie plemienia zapoczątkowały?
Odpisz
21 lutego 2019, 21:54
Czyli nie jestem jedyną osobą którą denerwują te całe piercingi, marketingi, coachingi i inne badziewne słowa żywcem zaje**ne z angielskiego
Nie da się tego jakoś przetłumaczyć?
Odpisz
21 lutego 2019, 21:58
@Kacprrr: Większość z tych rzeczy to nazwy własne, nazw własnych się nie tłumaczy tak samo jak nie powinno się tłumaczyć zawodu DJ, a znajdą się do tego ,,zawodowcy".
Odpisz
21 lutego 2019, 22:06
@Mycha2001: DJ to zupełnie co innego, ale jestem pewien, że nawet jeśli nie udałoby się tego przetłumaczyć to znalazłby się bezproblemowo odpowiednik w normalnych, polskich słowach lub chociaż w polskiej wymowie.
Ale chodzi mi i coś innego, że ludzie nawet nie starają się tego tłumaczyć. Przyjeżdża sobie manager z american corporation, przywozi swoje papers i swoje money żeby płacić swoim employerom z Polski. To okropnie niszczy język. Wszystko bezmyślnie zapożyczają nawet nie próbując znaleźć słowa które istnieje, lub stworzyć nowego które byłoby adekwatne.
Odpisz
21 lutego 2019, 22:12
@Kacprrr: Po co tworzyć nowe? Zważywszy na to, że każdy od każdego coś jak nie całe słowniki zapożycza czasami lekko zmieniając coś, a nawet jeśli ludzie zaczynają używać tego samego języka co inni to, to dobrze świadczy ponieważ ukazuje jednoczenie się ludzi językowo, a co za tym idzie lepsze kroki w komunikacji i zjednoczeniu się na jeden wielki naród podzielony na 5 unii jak to mają w celu biznesmeni i inni.
Odpisz
21 lutego 2019, 22:20
@Kacprrr: Akurat marketing to w miarę normalne, bo zawsze można o tym mówić merchandising
Odpisz
21 lutego 2019, 22:20
@Mycha2001: tyle że w taki sposób jaki to się odbywa to zwykły śmietnik, do języka wprowadzane są słowa tylko związane z pieniędzmi albo z biznesem, nic więcej.
Wiesz, to o czym mówisz może być trudniejsze niż sobie wyobrażasz, wręcz nawet niemożliwe do wykonania. Każdy człowiek myśli inaczej, każdy człowiek żyje inaczej dlatego nawet bym nie próbował tego dokonać bo to z góry spisane jest na porażkę.
Języki powstały za pomocą tworzenia nowych słów, myślę że jakby się postarać też udałoby się stworzyć nowe sylaby i nowe sensowne połączenia ich w cale, czasem nawet długie i niestworzone słowa. Przeszkadza w tym mocno sposób zapisu w języku polskim, tak samo jak wymowa wielu głosek, ale dalej uważam to za możliwe.
Odpisz
21 lutego 2019, 22:22
@Brodacz: ale i zwyczajnie sprzedaż lub stworzyć od tego nowe słowa
Odpisz
21 lutego 2019, 22:26
@Kacprrr: Sprzedaż polega na sprzedaniu towarów, a marketing na jak najlepszym wciśnięciu kitu klientowi żeby coś kupił, wrócił do Twojego sklepu i kupić co innego albo to samo, bo go tak w to wkręciłeś.
Tutaj handlowiec.
Odpisz