Naszą klasę to się bali na wycieczki brać bo „i tak mamy dużo opuszczonych godzin przez zawody etc”
Najlepsze jest to ze zmieniłam klasę i teraz zamiast najdalej iść na osiedle obok na trampoliny to za rok jedziemy sobie do Londynu
Na zawodoznawstwie pozwolili nam chodzić po całym dworcu głównym w Szczecinie przed powrotem, była wyznaczona godzina i nikt nie pruł się kto gdzie jest bo każdy przychodził na czas i nie chodził sam
@stefus: albo z moją upośledzoną nauczycielką która nas dopiero w tedy zabrała n wycieczkę 2 dnowa a w 3 klasie byliśmy na 2 wycieczkach jednej 3 drugiej 4 dnioowej...
Jak byliśmy ze szkoły na wycieczce w Warszawie (kl.5, 6 i 7) i byliśmy w Muzeum Wojska Polskiego, to pozwolono nam chodzić luźną grupą i towarzystwo rozlazło się po całym terenie
U nas na wycieczkach w technikum panuje zasada " kto wróci ostatni do autobusu, płaci za parking". Punktualność jest porażająca. Ostatni przyszedł zaledwie półtorej godziny po czasie (oczywiście musiał płacić)
Nam w pierwszej klasie technikum na wycieczce do Warszawy na festiwal, gdzie było od uja ludzi i terenu wychowawca powiedział " to spotykamy się tu za 8h" i sobie gdzieś poszedł.
Komentarze
Odśwież16 kwietnia 2019, 10:10
Naszą klasę to się bali na wycieczki brać bo „i tak mamy dużo opuszczonych godzin przez zawody etc”
Najlepsze jest to ze zmieniłam klasę i teraz zamiast najdalej iść na osiedle obok na trampoliny to za rok jedziemy sobie do Londynu
Odpisz
12 stycznia 2021, 14:19
@ikorihara: trochę nie wyszedł ten wyjazd
Odpisz
16 kwietnia 2019, 11:05
Mnie raz zostawili w środku Berlina jak poszedłem do sklepu z pamiątkami. Reszta grupy poszła dalej.
Odpisz
17 kwietnia 2019, 01:16
@DarthPiotr: Przykro mi. Mam nadzieję, że kiedyś wrócą po ciebie
Odpisz
12 kwietnia 2019, 09:31
No nwm. Ja chyba w podstawówce miałem więcej luzu niż w gimnazjum.
Odpisz
16 kwietnia 2019, 00:47
widać twoi nauczyciele wiedzą na co stać gimbaze
Odpisz
15 kwietnia 2019, 16:02
Na zawodoznawstwie pozwolili nam chodzić po całym dworcu głównym w Szczecinie przed powrotem, była wyznaczona godzina i nikt nie pruł się kto gdzie jest bo każdy przychodził na czas i nie chodził sam
Odpisz
12 kwietnia 2019, 09:30
podstawówka czyli 1-3?
bo nam pozwalano chodzić swobodnie od 4
Odpisz
15 kwietnia 2019, 12:56
@stefus: podatawówka kiedyś 1-6 obecnie 1-8, to znaczy że 1-3 to nie tylko podsrawówka
Odpisz
15 kwietnia 2019, 13:11
w 6 klasie i zakaz oddalania się od grupy
chyba tylko w klasie specjalnej
Odpisz
15 kwietnia 2019, 15:34
@stefus: albo z moją upośledzoną nauczycielką która nas dopiero w tedy zabrała n wycieczkę 2 dnowa a w 3 klasie byliśmy na 2 wycieczkach jednej 3 drugiej 4 dnioowej...
Odpisz
15 kwietnia 2019, 15:29
Jak byliśmy ze szkoły na wycieczce w Warszawie (kl.5, 6 i 7) i byliśmy w Muzeum Wojska Polskiego, to pozwolono nam chodzić luźną grupą i towarzystwo rozlazło się po całym terenie
Odpisz
15 kwietnia 2019, 14:39
U nas na wycieczkach w technikum panuje zasada " kto wróci ostatni do autobusu, płaci za parking". Punktualność jest porażająca. Ostatni przyszedł zaledwie półtorej godziny po czasie (oczywiście musiał płacić)
Odpisz
15 kwietnia 2019, 13:50
No teraz dzieci muszą trochę poczekać na wycieczki
Odpisz
15 kwietnia 2019, 13:15
Nam w pierwszej klasie technikum na wycieczce do Warszawy na festiwal, gdzie było od uja ludzi i terenu wychowawca powiedział " to spotykamy się tu za 8h" i sobie gdzieś poszedł.
Odpisz
15 kwietnia 2019, 12:56
Podstawówka to 1-6 a nie 1-3 idąc tropem "Gimnazjum (7-8)"
Odpisz