@Uruchamiacz: A bo widzisz nie do końca, ponieważ Bóg zabija ciebie w najlepszym możliwym momencie, czyli jakbyś nie dostał tego raka to byś zrobił coś bardzo złego jak na przykład przejął państwo i rozpoczął anihilację jakiegoś narodu. Nie ja też nie rozumiem tego co duchowni i katecheci próbują nam wmówić
@Uruchamiacz: Nie żeby co, Ale bóg wie wszystko, czyli przy tworzeniu mnie wiedział, że będę spie**olony, więc wiedział, że dostanę raka i umrę, czyli to ch*j, a nie miłosierny bóg Katolu.
Ludzie mają błędne przekonanie, że Bóg ma interweniować w życie jak się komuś dzieje krzywda. Otóż nie. Według katolicyzmu Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo czyli dał nam potencjał. Bóg nie daje raka ani Bóg nie daje szczęścia. To co zrobimy, to co osiągniemy, to czy będziemy szczęśliwi zależy tylko od nas, od innych ludzi i od przypadku. Na tym polega wolna wola. Odnośnie raka. Może nie narażajmy dzieci na wdychanie czy spożywanie substancji rakotwórczych? Może niech kobiety w ciąży nie jedzą niczego z konserwantami i hormonami, niech nie wdychają smogu, niech nie piją chlorowanej i sztucznie mineralizowanej wody z rzeki, w której rozpuszczone są ścieki ze wszystkich fabryk w okolicy? Bo może te wszystkie czynniki rakotwórcze to wina ludzi a nie Boga. Może taki Czernobyl czy Fukushima to wina ludzi a nie Boga?
śmieszy mnie, jak wszyscy zapominają, że w wierze katolickiej śmierć nie jest tragedią. Śmierć to początek życia w Niebie, jeśli tylko było się dobrym człowiekiem.
@Grzechoooo: Dokładnie, Bóg czasem nas testuje, czy nie odwrócimy się od niego, gdy stanie się coś złego i ci, którzy u góry pisali, jaki to on jest niedobry, pewnie by go przeklinali na wieki gdyby im np. Mama umarła, a nie pomyśleli by jak katolicy, że ona teraz jest w lepszym świecie i jest szczęśliwa...co innego wszystkie gimbusy wymyślające sekty i obrażające chrześcijan, oni i tak by mieli to gdzieś...
@Xenon77: Gdyby nie było Hitlera teraz, potem ktoś mógłby zrobić to samo co on, teraz wiemy jak się to kończy i ludzkość nie powtarza błędów z przeszłości... Ludzie zabici przez Hitlera są w niebie, to chyba nagroda? Hitler też miał duszę od Boga, więc doskonale wiedział co robi. Kiedy ludzie to zrozumieją, że Boga nie da się zrozumieć, on jest zbyt mądry, nie popełnia błędów jak my...jeżeli nie rozumiesz, dlaczego coś złego stało się w Twoim życiu, to nie znaczy, że Bóg Ci robi na złość, to znaczy, że nie rozumiesz dlaczego to się stało. Ty masz mu po prostu ufać i wiedzieć, że wie co robi, jeżeli mu nie ufasz to nie wejdziesz do nieba...
@Towarzysz777: A danie małemu dziecku raka jak ma pomóc? Jeżeli miałby zostać kimś złym to czemu po prostu nie dawać mu życia na początku, albo chociaż wybrać szybszą śmierć?
@NwordPass: No gdybym był bogiem to, żeby przekonać do siebie więcej osób nie tworzyłbym kilkuznacznej książki z wieloma niezgodnościami, bo bóg jest istotą perfekcyjną
@Towarzysz777: Przepraszam, ale dawno nie widziałem tak zindoktrynowanego umysłu.
Skąd wiesz, że zabici przez Hitlera są w niebie? Dlaczego dzieci miałyby iść do nieba skoro nie uczyniły żadnego dobra? Chyba, że "uśmiech bombelka" uważasz za dobro. Kolejna sprawa to podążanie ślepo za Bogiem twojej religii i uważanie, że za samo to pójdzie się do nieba... Jak się skończyło dla Hitlera? Poza tym to nie wiesz czy Hitler nie wierzył w religię, która za to co robił daje to co "twój" Bóg daje za przestrzeganie chrześcijańskich zasad.
Przed śmiercią ludzie się nawracają i żałują, jeżeli zrobili coś złego, więc to jest pomoc w byciu lepszym, przecież po śmierci nie jesteś jakiś utylizowany tylko żyjesz wiecznie... tworzenie kilku znacznej książki? Koran i wiele innych ksiąg też mają ukryte znaczenia, np. To, że świat tworzył się przez 6 dni, podczas gdy naukowcy mówią, że miliardy, ale 6 dni było napisane dla prostych ludzi, ziemian którzy nie wiedzieli, że te 6 dni oznacza 6 Er, 6 Epok, 6 Okresów... Poza tym świat to nie jest ziemia, na innych planetach też kwitnie życie, Wielki wybuch mógł być 6 "Czegoś" temu, jakichś okresów kształtowania kosmosu, jak na świecie kreda czy jura, w ciągu tych 6 okresów tworzyła się materia jak wymienione gwiazdy, światłość, ciemność, flora, fauna itp. Chodzi o to, że im bardziej jesteśmy rozwinięci i mądrzejsi tym bardziej rozumiemy Biblię, kiedyś chłop z plebsu rozumiał co to jest dzień i noc, ziemia i woda, więc jakoś trzeba było to napisać... Ale tak jak pisałem wiele, wiele ksiąg ma niezrozumiałe znaczenia jak księga Henocha, o której chyba niewiele ludzi wie...
@NwordPass: Nie zrobili nic dobrego? A jeżeli złego też nie? "Zapłatą za grzech jest śmierć" - Wystarczy że mu ufasz i wierzysz, jeżeli to robisz, to nie czynienie zła się rozumie samo przez się... I tak, jest napisane "Kto we mnie wierzy, choćby i umarł żyć będzie" - Jeżeli Ci ludzie byli chrześcijanami i żałowali za grzechy w swoim życiu to oczywiście, że pójdą do nieba... A HITLER NIE BYŁ KATOLIKIEM, nawet jeżeli wierzył w Boga, to pluł mu w twarz swoimi czynami, jak ludobójstwem, jeżeli by się opamiętał i żałował to niebo jest dla niego, bo nie ma grzechów, których Bóg nie wybaczy, ale Hitler to Hitler... Wszyscy wiedzą jaki był...
@NwordPass: Ludzie pisali, natchnieni przez Boga, więc Bóg im przekazywał mądrości, a oni, prości Rybacy czy chłopi to zapisywali... Więc nie dosłownie napisał Biblię Bóg, ale ci chłopi też tego nie wymyślili, więc pisarzem był Bóg a piórem był człowiek, narzędziem do sporządzenia tego dzieła
@Towarzysz777: W kościele słyszałem, że lepszy nawrócony ateista, niż stabilny wierzący oraz to, że lepiej czynić dobro i zło, niż nie robić nic, to po pierwsze.
Po drugie, jeżeli ludzie się nawracają przed śmiercią to tylko dlatego, że się boją, a nie że żałują za grzechy. Owszem mogą się okłamywać oraz Boga, ale Bóg chyba wie wszystko i nie jest naiwną istotą?
Po trzecie, przeczytaj mój komentarz jeszcze raz bo nigdzie nie napisałem, że Hitler był katolikiem, ale według JEGO Boga mógł być dobry.
@NwordPass: Jeżeli JEGO BÓG każe zabijać, to nie jest Bogiem, w którego się powinno wierzyć, nie sądzisz? I dobrze w kościele mówili... Lepszy nawrócony ateista, sam mam na krzyżu od bierzmowania cytat z Ewangelii św Łukasza o zagubionej owcy... Ale przecież rachunek sumienia musi być szczery, jeżeli się boi, ale żałuje za to co robił, bo ma sumienie i wie, że tak robić nie wolno, oddał swój los Bogu i dla niego przyjął by największe tortury to dlaczego ma nie wejść do nieba? Jeżeli Bóg odpuścił mu grzechy poprzez duchownego, to bezgrzeszna istota wejdzie do nieba... Człowiek boi się pająków, cienia nawet, dlaczego jeżeli Boi się Boga ma być skreślony? I jeszcze jest czyściec oczywiście...ludzie dobrzy w sercu, ale z Grzechem nieodpuszczonym pójdą do czyśćca. Jeżeli żałujesz za grzechy, to jesteś dobry, Czyż nie? Jeżeli w środku nie chcesz czynić komuś zła, to masz nie wejść do nieba, bo się boisz werdyktu Boga? Ludzie się boją, co nie oznacza, że ich rachunek sumienia jest zły, jeżeli przez strach zależałoby im wyłącznie na nie pójściu do piekła, niczym więcej to rachunek sumienia jest błędny, dobry katolik powinien próbować czynić dobro i wyrzekać się zła, każdy grzeszy, ale nie każdy żałuje... Bóg ocenia po tym jaki jesteś w środku, nie przez czyny...możesz zniszczyć ziemię i wyzabijać miliony ludzi, ale jeżeli NA PRAWDĘ żałujesz, a nie sam siebie oszukujesz, chcąc uzyskać korzyść to Bóg Cię dopuści choćby do czyśćca, jeżeli chcesz się poprawiać... Ja bym dla Boga przyjął karę WIECZNYCH, nie 100, -200,-2mln lat tortur w piekle, bo tak jak wszyscy chrześcijanie go Kocham, więc nie boję się... Chodzę do spowiedzi i żałuję jak kogoś np. Uderzę w gniewie, bo to jest naturalny instynkt człowieka, nikt nie jest doskonały
@NwordPass: Filozofowie w antyku rozprawiali nad tym, czy warto wierzyć i doszli do werdyktu, że gdy wierzysz, a jesteś dobry, nic nie stracisz, są dobrzy ateiści, przecież kochają swoją rodzinę i pomagają biednym, słabszym, ale po prostu nie wierzą "Jeżeli Bóg jest i w niego wierzysz, nic nie stracisz, a możesz zyskać życie wieczne lecz gdy jest i nie wierzysz, nie przyjmujesz do wiadomości, że istnieje Twój Ojciec, który Cię kocha, to nie ma dla Ciebie nieba" opcjonalnie czyściec tak jak pisałem.
@Towarzysz777: Nie sądzę tak. I co teraz? Mamy przekonanie przeciwko przekonaniu.
No to jeżeli sam to potwierdziłeś to znaczy, że dzieci prędzej trafią do czyścca, niż nieba jak nie zdążyły uczynić żadnego dobra. A tak wgl to popraw mnie, jeżeli się mylę, ale wydaję mi się, że chciwość i egoizm to grzech, a dzieci płaczą ze względu na właśnie te dwie cechy. Nie interesuje ich czy kogoś to denerwuje, a one płaczą, tylko po to, żeby dostać pożywienie, więc plot twist? Dzieci idą do piekła, bo popełniają zło, a dobra nie?
Jeżeli się boją Boga to nie powinni mieć wstępu do nieba, bo ich żal za grzechy jest fałszywy.
Czyli, jeśli wyrżnę całą planetę, a będę szczerze żałować za grzechy to trafię do nieba?
@NwordPass: Jeżeli wyrżniesz całą planetę, ale będziesz żałować, to najpewniej trafisz do czyśćca na baaaardzo długo. Ale tak, w końcu wejdziesz do Nieba. Co do dzieci, to płaczą, bo nie mają innych możliwości przekazania swojej wiadomości. I nie, jeśli popełniłeś więcej złego niż dobrego, to nie idziesz do piekła. Piekło=brak Boga. Bóg=dobro. Aby pójść do Piekła, według mnie, z tego co zrozumiałem, należałoby wyrzec się Boga podczas Sądu Ostatecznego.
@Grzechoooo: Racja, ale piekło nie równa się braku Boga, piekło to kara za grzech "Zapłatą za grzech jest śmierć" ale nie ludzka, tylko na wieki... To nie jest piekło jak obrazują bajki, gorąco i ogień i szatan z kopytami biczem pogania innych, piekła nikt nie zna, ale jakieś być musi, bo Hitler jeżeli nie żałował to nie dostał się do czyśćca, więc jego dusza przepadła, ale nie jak śpiączka, tylko musi bodajże wyczerpieć, ale nie ma progu typu 1 grzech czyściec 2 grzechy czyściec 3 grzechy piekło, na podstawie tego jaki jesteś Bóg osądza gdzie idziesz, czyściec nadal nie wiadomo czym jest i jak Piekło to Ból i cierpienie a Niebo to życie wieczne w szczęściu, to czyściec to co? Teorii jest wiele, ja, mimo że kościół nie przyznaje reinkarnacji popieram, że czyściec to ponowne zostanie na Ziemii, druga szansa od nowa, która pokaże jaki jesteś, bo faktem jest, że dzieci np. W Anglii w wieku 3 lat zaczęło opowiadać o swoim życiu w czasie WWII i pokazało zakopany w ziemi samolot rozbity, którego nikt nigdy nie widział, to brzmi sensownie, walczył na wojnie, zabił ludzi, ale robił to w imię pokoju, więc czyściec, czyli 2 szansa, tylko nie powinien nic pamiętać, więc został zesłany by czegoś dokonać typu pokazać nam, że reinkarnacja istnieje, to dziecko było katolikiem, a spokojnie odpowiadało jak było...
Pokuta to czyściec, jeżeli umrzesz bez pokuty duchownego, a zadośćuczynienie po śmierci jest niemożliwe, chyba, nie wiadomo przecież, ale zadośćuczynienie może być też przez czyściec, jeżeli to to co napisałem u góry, odpłacisz tym, których skrzywdziłeś
@Towarzysz777: Czyściec nie jest dla grzeszników tylko dla umierających w przyjaźni z Bogiem.
wg KKK:
III. Końcowe oczyszczenie, czyli czyściec
1030 Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba.
1031 To końcowe oczyszczenie wybranych, które jest czymś całkowicie innym niż kara potępionych, Kościół nazywa czyśćcem. Naukę wiary dotyczącą czyśćca sformułował Kościół przede wszystkim na Soborze Florenckim 579 i na Soborze Trydenckim 580 . Tradycja Kościoła, opierając się na niektórych tekstach Pisma świętego 581 , mówi o ogniu oczyszczającym...
@Luszak: Tak, bo dziecko przez 4 lata po narodzinach wypala pierdyliardy paczek dziennie i umiera. Brawo Einsteinie. Rak jest genetyczny bądź może wyniknąć ze złego trybu życia, złej diety używanej długi czas.
Podoba mi się, że ludzie zawsze gadają na ateistów, że nie potrafią pośmiać się z obrazka o bogu nawet, jeśli w niego nie wierzą, a z tego co widać w komentarzach pod różnymi obrazkami mamy tu strasznie wielu hipokrytów
Komentarze
Odśwież4 czerwca 2019, 15:20
Dobry Bóg zabija naiwne dzieci, teraz wasza kolej
Odpisz
26 maja 2019, 20:22
aLe pSzEcIeSz BuG nIe IsTnIeJe
Odpisz
4 czerwca 2019, 12:43
@Desuv: istnieje, ale jest ch*jem
Odpisz
4 czerwca 2019, 16:09
@Desuv:
Odpisz
26 maja 2019, 08:13
Nie Bóg daje raka tylko twój spie**olony i niezdrowy tryb życia
Odpisz
26 maja 2019, 08:30
@Uruchamiacz: A bo widzisz nie do końca, ponieważ Bóg zabija ciebie w najlepszym możliwym momencie, czyli jakbyś nie dostał tego raka to byś zrobił coś bardzo złego jak na przykład przejął państwo i rozpoczął anihilację jakiegoś narodu. Nie ja też nie rozumiem tego co duchowni i katecheci próbują nam wmówić
Odpisz
26 maja 2019, 08:36
@Uruchamiacz: rak jest też genetyczny
jesli twój rodzic miał raka to ty też możesz mieć
Odpisz
26 maja 2019, 09:12
A jak był Hitler to Bóg miał przerwę na lunch czy co?
Odpisz
26 maja 2019, 09:53
@Xenon77: Do tego właśnie nawiązałem w przedostatnim zdaniu.
Odpisz
26 maja 2019, 10:09
@Uruchamiacz: Nie żeby co, Ale bóg wie wszystko, czyli przy tworzeniu mnie wiedział, że będę spie**olony, więc wiedział, że dostanę raka i umrę, czyli to ch*j, a nie miłosierny bóg Katolu.
Odpisz
26 maja 2019, 11:30
@Uruchamiacz: Chyba, że cale życie spędzasz na dworze zdrowo się odżywiając i dostajesz raka mózgu.
Odpisz
4 czerwca 2019, 11:15
Ludzie mają błędne przekonanie, że Bóg ma interweniować w życie jak się komuś dzieje krzywda. Otóż nie. Według katolicyzmu Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo czyli dał nam potencjał. Bóg nie daje raka ani Bóg nie daje szczęścia. To co zrobimy, to co osiągniemy, to czy będziemy szczęśliwi zależy tylko od nas, od innych ludzi i od przypadku. Na tym polega wolna wola. Odnośnie raka. Może nie narażajmy dzieci na wdychanie czy spożywanie substancji rakotwórczych? Może niech kobiety w ciąży nie jedzą niczego z konserwantami i hormonami, niech nie wdychają smogu, niech nie piją chlorowanej i sztucznie mineralizowanej wody z rzeki, w której rozpuszczone są ścieki ze wszystkich fabryk w okolicy? Bo może te wszystkie czynniki rakotwórcze to wina ludzi a nie Boga. Może taki Czernobyl czy Fukushima to wina ludzi a nie Boga?
Odpisz
4 czerwca 2019, 11:56
>Powszechne opisywanie Boga jako byt niepojęty dla rozumu człowieka
>Branie "akcje Boga" na chłopski rozum przez człowieka
Odpisz
4 czerwca 2019, 14:08
śmieszy mnie, jak wszyscy zapominają, że w wierze katolickiej śmierć nie jest tragedią. Śmierć to początek życia w Niebie, jeśli tylko było się dobrym człowiekiem.
Odpisz
4 czerwca 2019, 15:12
@Xenon77: Hitler nie wiedział o holokauście
Odpisz
4 czerwca 2019, 15:15
@mikowskyy:
Odpisz
4 czerwca 2019, 15:34
@Grzechoooo: Dokładnie, Bóg czasem nas testuje, czy nie odwrócimy się od niego, gdy stanie się coś złego i ci, którzy u góry pisali, jaki to on jest niedobry, pewnie by go przeklinali na wieki gdyby im np. Mama umarła, a nie pomyśleli by jak katolicy, że ona teraz jest w lepszym świecie i jest szczęśliwa...co innego wszystkie gimbusy wymyślające sekty i obrażające chrześcijan, oni i tak by mieli to gdzieś...
Odpisz
Edytowano - 4 czerwca 2019, 15:38
@Xenon77: Gdyby nie było Hitlera teraz, potem ktoś mógłby zrobić to samo co on, teraz wiemy jak się to kończy i ludzkość nie powtarza błędów z przeszłości... Ludzie zabici przez Hitlera są w niebie, to chyba nagroda? Hitler też miał duszę od Boga, więc doskonale wiedział co robi. Kiedy ludzie to zrozumieją, że Boga nie da się zrozumieć, on jest zbyt mądry, nie popełnia błędów jak my...jeżeli nie rozumiesz, dlaczego coś złego stało się w Twoim życiu, to nie znaczy, że Bóg Ci robi na złość, to znaczy, że nie rozumiesz dlaczego to się stało. Ty masz mu po prostu ufać i wiedzieć, że wie co robi, jeżeli mu nie ufasz to nie wejdziesz do nieba...
Odpisz
4 czerwca 2019, 16:17
@Towarzysz777: A danie małemu dziecku raka jak ma pomóc? Jeżeli miałby zostać kimś złym to czemu po prostu nie dawać mu życia na początku, albo chociaż wybrać szybszą śmierć?
Odpisz
4 czerwca 2019, 16:42
@Grzechoooo: Czyli dobrze, że dzieci chore na ciężkie choroby i ludzie w afryce umierają, bo idą do boga?
Odpisz
4 czerwca 2019, 16:46
@NwordPass: No gdybym był bogiem to, żeby przekonać do siebie więcej osób nie tworzyłbym kilkuznacznej książki z wieloma niezgodnościami, bo bóg jest istotą perfekcyjną
Odpisz
4 czerwca 2019, 17:51
@Towarzysz777: Przepraszam, ale dawno nie widziałem tak zindoktrynowanego umysłu.
Skąd wiesz, że zabici przez Hitlera są w niebie? Dlaczego dzieci miałyby iść do nieba skoro nie uczyniły żadnego dobra? Chyba, że "uśmiech bombelka" uważasz za dobro. Kolejna sprawa to podążanie ślepo za Bogiem twojej religii i uważanie, że za samo to pójdzie się do nieba... Jak się skończyło dla Hitlera? Poza tym to nie wiesz czy Hitler nie wierzył w religię, która za to co robił daje to co "twój" Bóg daje za przestrzeganie chrześcijańskich zasad.
Odpisz
4 czerwca 2019, 17:53
Przed śmiercią ludzie się nawracają i żałują, jeżeli zrobili coś złego, więc to jest pomoc w byciu lepszym, przecież po śmierci nie jesteś jakiś utylizowany tylko żyjesz wiecznie... tworzenie kilku znacznej książki? Koran i wiele innych ksiąg też mają ukryte znaczenia, np. To, że świat tworzył się przez 6 dni, podczas gdy naukowcy mówią, że miliardy, ale 6 dni było napisane dla prostych ludzi, ziemian którzy nie wiedzieli, że te 6 dni oznacza 6 Er, 6 Epok, 6 Okresów... Poza tym świat to nie jest ziemia, na innych planetach też kwitnie życie, Wielki wybuch mógł być 6 "Czegoś" temu, jakichś okresów kształtowania kosmosu, jak na świecie kreda czy jura, w ciągu tych 6 okresów tworzyła się materia jak wymienione gwiazdy, światłość, ciemność, flora, fauna itp. Chodzi o to, że im bardziej jesteśmy rozwinięci i mądrzejsi tym bardziej rozumiemy Biblię, kiedyś chłop z plebsu rozumiał co to jest dzień i noc, ziemia i woda, więc jakoś trzeba było to napisać... Ale tak jak pisałem wiele, wiele ksiąg ma niezrozumiałe znaczenia jak księga Henocha, o której chyba niewiele ludzi wie...
Odpisz
4 czerwca 2019, 17:53
Teoretycznie to ziemia jest piekłem, a śmierć Cię z niego uwalnia, więc śmierć jest zbawieniem.
Bóg nie pisał książki, tylko ludzie.
Odpisz
4 czerwca 2019, 17:57
@NwordPass: Nie zrobili nic dobrego? A jeżeli złego też nie? "Zapłatą za grzech jest śmierć" - Wystarczy że mu ufasz i wierzysz, jeżeli to robisz, to nie czynienie zła się rozumie samo przez się... I tak, jest napisane "Kto we mnie wierzy, choćby i umarł żyć będzie" - Jeżeli Ci ludzie byli chrześcijanami i żałowali za grzechy w swoim życiu to oczywiście, że pójdą do nieba... A HITLER NIE BYŁ KATOLIKIEM, nawet jeżeli wierzył w Boga, to pluł mu w twarz swoimi czynami, jak ludobójstwem, jeżeli by się opamiętał i żałował to niebo jest dla niego, bo nie ma grzechów, których Bóg nie wybaczy, ale Hitler to Hitler... Wszyscy wiedzą jaki był...
Odpisz
4 czerwca 2019, 17:59
@NwordPass: Ludzie pisali, natchnieni przez Boga, więc Bóg im przekazywał mądrości, a oni, prości Rybacy czy chłopi to zapisywali... Więc nie dosłownie napisał Biblię Bóg, ale ci chłopi też tego nie wymyślili, więc pisarzem był Bóg a piórem był człowiek, narzędziem do sporządzenia tego dzieła
Odpisz
Edytowano - 4 czerwca 2019, 18:04
@Towarzysz777: W kościele słyszałem, że lepszy nawrócony ateista, niż stabilny wierzący oraz to, że lepiej czynić dobro i zło, niż nie robić nic, to po pierwsze.
Po drugie, jeżeli ludzie się nawracają przed śmiercią to tylko dlatego, że się boją, a nie że żałują za grzechy. Owszem mogą się okłamywać oraz Boga, ale Bóg chyba wie wszystko i nie jest naiwną istotą?
Po trzecie, przeczytaj mój komentarz jeszcze raz bo nigdzie nie napisałem, że Hitler był katolikiem, ale według JEGO Boga mógł być dobry.
Odpisz
4 czerwca 2019, 18:22
@NwordPass: Jeżeli JEGO BÓG każe zabijać, to nie jest Bogiem, w którego się powinno wierzyć, nie sądzisz? I dobrze w kościele mówili... Lepszy nawrócony ateista, sam mam na krzyżu od bierzmowania cytat z Ewangelii św Łukasza o zagubionej owcy... Ale przecież rachunek sumienia musi być szczery, jeżeli się boi, ale żałuje za to co robił, bo ma sumienie i wie, że tak robić nie wolno, oddał swój los Bogu i dla niego przyjął by największe tortury to dlaczego ma nie wejść do nieba? Jeżeli Bóg odpuścił mu grzechy poprzez duchownego, to bezgrzeszna istota wejdzie do nieba... Człowiek boi się pająków, cienia nawet, dlaczego jeżeli Boi się Boga ma być skreślony? I jeszcze jest czyściec oczywiście...ludzie dobrzy w sercu, ale z Grzechem nieodpuszczonym pójdą do czyśćca. Jeżeli żałujesz za grzechy, to jesteś dobry, Czyż nie? Jeżeli w środku nie chcesz czynić komuś zła, to masz nie wejść do nieba, bo się boisz werdyktu Boga? Ludzie się boją, co nie oznacza, że ich rachunek sumienia jest zły, jeżeli przez strach zależałoby im wyłącznie na nie pójściu do piekła, niczym więcej to rachunek sumienia jest błędny, dobry katolik powinien próbować czynić dobro i wyrzekać się zła, każdy grzeszy, ale nie każdy żałuje... Bóg ocenia po tym jaki jesteś w środku, nie przez czyny...możesz zniszczyć ziemię i wyzabijać miliony ludzi, ale jeżeli NA PRAWDĘ żałujesz, a nie sam siebie oszukujesz, chcąc uzyskać korzyść to Bóg Cię dopuści choćby do czyśćca, jeżeli chcesz się poprawiać... Ja bym dla Boga przyjął karę WIECZNYCH, nie 100, -200,-2mln lat tortur w piekle, bo tak jak wszyscy chrześcijanie go Kocham, więc nie boję się... Chodzę do spowiedzi i żałuję jak kogoś np. Uderzę w gniewie, bo to jest naturalny instynkt człowieka, nikt nie jest doskonały
Odpisz
Edytowano - 4 czerwca 2019, 18:27
@NwordPass: Filozofowie w antyku rozprawiali nad tym, czy warto wierzyć i doszli do werdyktu, że gdy wierzysz, a jesteś dobry, nic nie stracisz, są dobrzy ateiści, przecież kochają swoją rodzinę i pomagają biednym, słabszym, ale po prostu nie wierzą "Jeżeli Bóg jest i w niego wierzysz, nic nie stracisz, a możesz zyskać życie wieczne lecz gdy jest i nie wierzysz, nie przyjmujesz do wiadomości, że istnieje Twój Ojciec, który Cię kocha, to nie ma dla Ciebie nieba" opcjonalnie czyściec tak jak pisałem.
Odpisz
Edytowano - 4 czerwca 2019, 21:04
@Towarzysz777: Nie sądzę tak. I co teraz? Mamy przekonanie przeciwko przekonaniu.
No to jeżeli sam to potwierdziłeś to znaczy, że dzieci prędzej trafią do czyścca, niż nieba jak nie zdążyły uczynić żadnego dobra. A tak wgl to popraw mnie, jeżeli się mylę, ale wydaję mi się, że chciwość i egoizm to grzech, a dzieci płaczą ze względu na właśnie te dwie cechy. Nie interesuje ich czy kogoś to denerwuje, a one płaczą, tylko po to, żeby dostać pożywienie, więc plot twist? Dzieci idą do piekła, bo popełniają zło, a dobra nie?
Jeżeli się boją Boga to nie powinni mieć wstępu do nieba, bo ich żal za grzechy jest fałszywy.
Czyli, jeśli wyrżnę całą planetę, a będę szczerze żałować za grzechy to trafię do nieba?
Odpisz
4 czerwca 2019, 22:20
@NwordPass: Jeżeli wyrżniesz całą planetę, ale będziesz żałować, to najpewniej trafisz do czyśćca na baaaardzo długo. Ale tak, w końcu wejdziesz do Nieba. Co do dzieci, to płaczą, bo nie mają innych możliwości przekazania swojej wiadomości. I nie, jeśli popełniłeś więcej złego niż dobrego, to nie idziesz do piekła. Piekło=brak Boga. Bóg=dobro. Aby pójść do Piekła, według mnie, z tego co zrozumiałem, należałoby wyrzec się Boga podczas Sądu Ostatecznego.
Odpisz
4 czerwca 2019, 22:51
@Grzechoooo: Zal za grzechy nie wystarczy. Do rozgrzeszenia niezbędne są jeszcze pokuta i zadośćuczynienie.
Odpisz
4 czerwca 2019, 22:59
@Grzechoooo: Racja, ale piekło nie równa się braku Boga, piekło to kara za grzech "Zapłatą za grzech jest śmierć" ale nie ludzka, tylko na wieki... To nie jest piekło jak obrazują bajki, gorąco i ogień i szatan z kopytami biczem pogania innych, piekła nikt nie zna, ale jakieś być musi, bo Hitler jeżeli nie żałował to nie dostał się do czyśćca, więc jego dusza przepadła, ale nie jak śpiączka, tylko musi bodajże wyczerpieć, ale nie ma progu typu 1 grzech czyściec 2 grzechy czyściec 3 grzechy piekło, na podstawie tego jaki jesteś Bóg osądza gdzie idziesz, czyściec nadal nie wiadomo czym jest i jak Piekło to Ból i cierpienie a Niebo to życie wieczne w szczęściu, to czyściec to co? Teorii jest wiele, ja, mimo że kościół nie przyznaje reinkarnacji popieram, że czyściec to ponowne zostanie na Ziemii, druga szansa od nowa, która pokaże jaki jesteś, bo faktem jest, że dzieci np. W Anglii w wieku 3 lat zaczęło opowiadać o swoim życiu w czasie WWII i pokazało zakopany w ziemi samolot rozbity, którego nikt nigdy nie widział, to brzmi sensownie, walczył na wojnie, zabił ludzi, ale robił to w imię pokoju, więc czyściec, czyli 2 szansa, tylko nie powinien nic pamiętać, więc został zesłany by czegoś dokonać typu pokazać nam, że reinkarnacja istnieje, to dziecko było katolikiem, a spokojnie odpowiadało jak było...
Odpisz
4 czerwca 2019, 23:03
Pokuta to czyściec, jeżeli umrzesz bez pokuty duchownego, a zadośćuczynienie po śmierci jest niemożliwe, chyba, nie wiadomo przecież, ale zadośćuczynienie może być też przez czyściec, jeżeli to to co napisałem u góry, odpłacisz tym, których skrzywdziłeś
Odpisz
5 czerwca 2019, 08:36
@Towarzysz777: Czyściec nie jest dla grzeszników tylko dla umierających w przyjaźni z Bogiem.
wg KKK:
III. Końcowe oczyszczenie, czyli czyściec
1030 Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba.
1031 To końcowe oczyszczenie wybranych, które jest czymś całkowicie innym niż kara potępionych, Kościół nazywa czyśćcem. Naukę wiary dotyczącą czyśćca sformułował Kościół przede wszystkim na Soborze Florenckim 579 i na Soborze Trydenckim 580 . Tradycja Kościoła, opierając się na niektórych tekstach Pisma świętego 581 , mówi o ogniu oczyszczającym...
Odpisz
25 maja 2019, 23:25
> Bóg "daje" życie
> Bóg 4 lata póżniej zabija dziecko
> brak profitu no w sumie jest profit ale dla księży bo hajs za pogrzeb wskoczy
Odpisz
26 maja 2019, 00:43
Z wolniej woli dziecko paliło papierosy i dostało raka
Odpisz
26 maja 2019, 00:51
@Luszak: pamiętam te zabawy w wieku 4 lat, chodziliśmy z kumplami za garaże, było mdma i ku*wa fajeczki
Odpisz
26 maja 2019, 09:12
@Luszak: Tak, bo dziecko przez 4 lata po narodzinach wypala pierdyliardy paczek dziennie i umiera. Brawo Einsteinie. Rak jest genetyczny bądź może wyniknąć ze złego trybu życia, złej diety używanej długi czas.
Odpisz
26 maja 2019, 10:10
@Krzyniu: Te piękne czasy kiedy uciekałem z ziomkami że żłobka za garaże i waliliśmy herę.
Odpisz
26 maja 2019, 10:53
Nie zrozumiałeś żart?
Odpisz
26 maja 2019, 10:12
Podoba mi się, że ludzie zawsze gadają na ateistów, że nie potrafią pośmiać się z obrazka o bogu nawet, jeśli w niego nie wierzą, a z tego co widać w komentarzach pod różnymi obrazkami mamy tu strasznie wielu hipokrytów
Odpisz