Izaak i Abraham

@ToMaszWMorde: Bóg chciał sprawdzić Abrahama i kazał mu zabić swojego syna na ofiarę, przed czym powstrzymał go anioł

@KoalaStefan: biblijny człowiek jak widzę

@KoalaStefan: kiedy jesteś wszechwiedzący ale i tak musisz go sprawdzić dla beki żeby obaj mieli traumę do końca życia

@conect12345: uwielbiam Biblię, (Księga Habakuka i Dzieje Apostolskie <3) uwielbiam memy, wychodzi to co wychodzi

@KoalaStefan: jak dla mnie NT jest totalnie płytki w porównaniu do ST (poza objawieniem które jest naprawdę na poziomie ST) ale tak ogólnie to miło spotkać kogoś kto lubi małych proroków. Osobiście rzadko spotykam choć ja nie ukrywam że względu na górujący mistycyzm i sprawnie przeprowadzona modyfikacje faktów uwielbiam szczególnie księgi historyczne traktujące o dwóch królestwach.(Eklezjaztesa to wiadomo że coś genialnego literacko) No i wiadomo Daniela bo to księga która świetnie konwertuje wierzenia religijne starożytnych żydów i jest świetną antropologiczną studnią wiedzy- już nie wspominając o zaczerpnięciu z wspaniałej kultury i mistyczyzmu perskiego .

@gotigwolf: Jak dla mnie NT wcale nie jest płytki, jego głównym zadaniem jest pokazanie Boga jako Dobrego Ojca, a nie perskie mistycyzmy itp. Ja na przykład, kiedy znajdę jakiś taki ciekawy fragment NT a jest krótki lub niedokładnie napisany, odpalam sobie objawienia (czy raczej w sumie wizje) A.K. Emmerich. Mamy tam ją jako narratorkę która wszystko widziała i wszystko wie (chociaż czasem po ludzku zapomina). Co więcej, te wizje są jak na mój gust prawdziwe z dwóch powodów: po pierwsze- inna ludzka mentalność, czy żyjąca w XVIII wieku śmiertelnie chora dziewczyna, której praktycznie jedyną pociechą w życiu wyściełanym kolcami, kłodami cierniami był Bóg mogłaby kłamać? Dzisiaj tak. Wtedy? Średnio. Nie było oszustów, sama wizjonerka była tak wierząca, że już jako dziecko przy I spowiedzi zaczęła nagle płakać z żalu za swoje grzechy. Po drugie- Dom w Efezie, czyli mieszkanie św Jana Ewangelisty i MB po śmierci Jezusa. Jak został znaleziony? Dzięki wizjom. Był dokładnie tak gdzie Anna mówiła że jest, i dokładnie tak wyglądał.

@KoalaStefan: 1
"Jak dla mnie NT wcale nie jest płytki, jego głównym zadaniem jest pokazanie Boga jako Dobrego Ojca, a nie perskie mistycyzmy itp"
- Właśnie o to mi chodzi że tak jak ST jest bardzo dobrym zaczerpnięciem z Zaratusztrianizmu i świetnym dziełem propagującym pewną wizję świata, natomiast NT to populistyczne konwertowanie zdarzeń i systemu wierzeń z innych religii np z religii:
-Trackich ( Całą konwencje nagrodzenia dobrego życia "rajskimi wiecznymi doskonałymi dobrami ")
-Rzymskich ( gdzie zerżnięto całe życie 1:1 Romulusa i przypisano je Jezusowi, jak np urodzenie z dziewicy, wniebowzięcie )
- Egipskich (skąd zaczerpnięto idee oczyszczenia z grzechów w wodzie )
-i wreszcie Zaratusztrianizmu (z którego zaczerpnięto apokaliptyczną wizję świata, walki dobra ze złem itd )
2
A.K Emmerich.
-Z tego co wiem to ona postulowała że znamię Kaina to bycie czarnoskórym więc należy im się z prawa bożego niewolnictwo i złe traktowanie a ludzie biali przez to są naturalnie szlachetniejsi w oczach Boga
3
"inna ludzka mentalność, czy żyjąca w XVIII-XIX* wieku śmiertelnie chora dziewczyna, której praktycznie jedyną pociechą w życiu wyściełanym kolcami, kłodami cierniami był Bóg mogłaby kłamać? Dzisiaj tak. Wtedy? Średnio. Nie było oszustów, sama wizjonerka była tak wierząca"
-Czemu nie było oszustów według ciebie w XVIII-XIX ? A może dlatego że dziś wszystkie te objawienia itd są łatwo weryfikowalne przez zdobycze nauki i jednak krytyczne społeczeństwo wieku XXI a w czasach dawnych nie dało się tego w żaden konkretny sposób weryfikować.
4
"Dom w Efezie, czyli mieszkanie św Jana Ewangelisty i MB po śmierci Jezusa. Jak został znaleziony? Dzięki wizjom. Był dokładnie tak gdzie Anna mówiła że jest, i dokładnie tak wyglądał"
-Wybacz mi moją nie wiedzę ale nic o tym nie wiem toteż mógłbyś podać mi jakieś źródło. Choć jeśli chodzi o spełnianie się przepowiedni to mamy wiele przykładów nie-chrześcijańskich przepowiedni itd które się spełniły więc nie wiem czy możemy uznać to za jakikolwiek argument.
:) pozdrawiam i czekam na odpowiedz.
Za wszelkie błędy i przeinaczenia przepraszam z góry ( o ile są )

@gotigwolf: No to ziu
Po pierwsze- czarny kolor skóry to nie kara za Kaina tylko Chama (a według mnie po prostu sprytne pokierowanie przez Boga genetyką, żeby dało się odróżnić „złych” od „dobrych”. Z tego co wiem, po tylu modlitwach o to klątwa Chama już raczej została zdjęta, więc nie ma się czym martwić), nie wiem nawet czy w czasach Anny można ją nazywać karą, czy tylko znamieniem. Z potomkami Chama trochę jak z dziećmi mordercy. Kara minie, łata „tego złego” zostaje.
Po drugie- wspomniany wcześniej Dom Jana. Pozwolę sobie tutaj przytoczyć fragment wizji:
„Maryja nie mieszkała w samym Efezie, lecz w okolicy, gdzie osiedliło się wiele znanych Jej już kobiet. Miejsce zamieszkania Maryi znajdowało się [...] mniej więcej trzy i pół mili od Efezu na górze po lewej stronie. Góra ta opada w kierunku Efezu, który jest widoczny blisko u jej podnóża, gdy idzie się z południowego wschodu, jednak gdy podejdzie się dalej, widać, jak rozciąga się dookoła niej. [...]

Kiedy Jan sprowadził tu Najświętszą Pannę, dla której dom kazał wcześniej zbudować, mieszkały już w tej okolicy liczne rodziny chrześcijańskie i święte kobiety. Niektórzy zamieszkiwali ziemianki i jaskinie skalne, które przy użyciu lekkiego drewna zostały przystosowane na mieszkania, niektórzy lekkie namioty. Sprowadzili się oni tutaj jeszcze przed prześladowaniami. Ponieważ jako schronienie wykorzystywali jaskinie i inne miejsca, jakie podarowała im natura, ich mieszkania przypominały więc pustelnie, najczęściej oddalone od siebie o kwadrans drogi, a cała osada w tej okolicy przypominała rozsiane gospodarstwa. Dom Maryi zrobiony był z kamienia. W niewielkiej odległości za nim skalista góra wznosiła się ku szczytowi, z którego ponad pagórkami i drzewami można zobaczyć Efez i morze z wyspami. Miejsce to leży bliżej morza niż Efezu, który jest oddalony od niego o kilka godzin. Kraina ta jest opuszczona i nie odwiedzana.”
Dom, a raczej jego rekonstrukcję zbudowaną na oryginalnych murach znaleziono dokładnie w opisanym miejscu.
Co do „zerżnięcia” tych wszystkich rzeczy z innych religii- nie chciałbym cię obrazić, ale naciągane jak jasna cholera, stać cię na więcej

@KoalaStefan: Nie ważne jest czy Kain czy Cham ( choć przyznaje iż jestem pewien że postulowała o znamieniu Kaina)
Czyli twierdzisz że bycie "czarnym" było piętnem od Boga pokazującym że w tamtych czasach ci konkretni ludzie byli źli ? Poza tym ona nie postulowała że czarny kolor skóry jest łatą po byciu złym tylko że stawia ich jako mniej godnych i gorszych ( w czasach jej teraźniejszych ) czyli kiedy oni przestali być z nami równi ? wczoraj czy konkretnie kiedy, w momencie zniesienia niewolnictwa ?
A poza tym przecież ustalone zostało naukowo iż wszyscy pochodzimy ze stepów afryki i pierwsi ludzie było właśnie takiego ubarwienia ( bo niby jakiego mieli by być ) więc to by oznaczało że pierwszym człowiekiem był Cham? A Noe jego żona i jego przodkowie byli nie-ludżmi ? przecież to nie ma sensu z punku biologicznego.

@gotigwolf: no tak, duża część potomków Chama była zła, to raz.
Koloru skóry chyba nigdzie nie było udowodnionego, nie wiem, to dwa.
Według mnie Noe i rodzinka byli mniej więcej koloru „żydowskiego”, Cham sczerniał, to trzy.
Daj mi proszę jej cytat że Murzyni są gorsi, bo ja go za Chiny znaleźć nie mogę.

@KoalaStefan: Koloru skóry chyba nigdzie nie było udowodnionego, nie wiem,-Tak jest to najbardziej podstawowa wiedza o ewolucji człowieka. Człowiek pochodzi z Afryki więc to dość oczywiste że pierwotnie był czarny, rasa semicka jest w porównaniu do afrykańskiej bardzo młoda. Nawet w szkole na poziomie gimnazjalnym-teraz podstawowym, uczą o tym
tu masz film
https://www.ted.com/talks/nina_jablonski_breaks_the_illusion_of_skin_color?language=pl#t-372595
jak nie masz czasu to obejrzy od 4:30-9:00 coś takiego
Daj mi proszę jej cytat że Murzyni są gorsi, bo ja go za Chiny znaleźć nie mogę.- broniłeś takiego postulatu mimo że nawet nie byłeś pewnym czy taki ona wysunęła?

I propo jej wizji to Reinhard Lettmann biskup Münsteru mianowany osobiście przez Jana Pawła II na to stanowisko, który to właśnie on ją beatyfikował - podkreślał że to nie ze względu na jej wizjie tylko głębokie oddanie religijne. Bo gdy w 1928 za pierwszym razem próbowano ją beatyfikować okazało się że włoski artysta który na jej łożu boleści spisywał jej "wizje"-Clemens Brentano zmodyfikował i upiększył zapiski o własne pomysł.
Więc kwestie wizji nawet kościół oficjalnie odrzuca.

@gotigwolf: Jej postulatu ani dudu nie broniłem, po prostu chciałem go w jakiś spodób dopasować do świata
„Kwestię wizji nawet Kościół oficjalnie odrzuca”- że co proszę? To że niby tem cały ksiądz trochę je upiększył, to nie znaczy, że Kościół oficjalnie uważa że ani gram z tego nie jest prawdziwy. Jeśli tak jest, to poproszę dokument tak mówiący. Taki choćby Maciej Apostoł jest święty, ale nie z powodu swoich cudów, co wcale nie oznacza że ich nie było.

@KoalaStefan: TL,DR

@Smuteczek: TL;DR : hurr durr religia

@KoalaStefan: Ale będąc wszechwiedzący nie musiał go "testować", bo to było niemoralne co zrobił

@KoalaStefan: Co oznacza, że chrześcijański bóg to kawał wrednego sukinkota.

@Broski: Kawał wrednego sukinkota który daje dla mnie i dla ciebie i dla was wszystkich swojego własnego syna żeby go zabili?

@KoalaStefan: dał go bo ma chore zasady których sam musi przestrzegać bo tak chcę. Przecież nikt mu nie kazał składać syna w ofierze żeby nam przebaczyć. W ogóle co on ma mi przebaczać ? Ja nic nie zrobiłem.

@gotigwolf: owszem, zrobiłeś bardzo wiele