Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Ważne informacje:

  1. Komentarz obrazkowy musi być powiązany z komentowanym obrazkiem
  2. ZABRONIONE są obraźliwe, wulgarne obrazki
  3. ZABRONIONE są obrazki przedstawiające osoby w pozach prowokacyjnych oraz zbliżenia piersi, pośladków i inne treści o podobnym charakterze.

Komentarze

Odśwież
Avatar OutrunBrush4263

12 listopada 2022, 12:00

Avatar Jestem_fajny

6 listopada 2023, 12:51

@OutrunBrush4263: Widzę, że też z losowych

Avatar LidkaskaPL

Edytowano - 26 czerwca 2019, 20:40

Powiem tak, ja sama cierpię na depresję. W ciągu mojej kilkuletniej walki i 3 pobytach na oddziałach psychiatrycznych spotkałam się z wieloma przykładami depresji. Na podstawie własnych doświadczeń szukanie "atencji" jest wołaniem o pomoc, tak samo żartowanie z niej (co często widuję w memach na głównej, to bardzo przykre). To, że depresja jest "modna" jest skutkiem wielu czynników m.in. rozwojem technologii, internetu, zbyt szybkim pędem na życie, zapominaniem o po prostu ludzkich (swoich i czyiś) uczuciach. Nigdy tak naprawdę nie wiemy, co dzieje się w czyiś głowach. Nawet, jeśli nam się wydaje, że ktoś tylko udaje - błagam - nie oceniajmy książki po okładce. Taki sposób jest być może ostatnią deską ratunku (mówienie o śmierci, depresji itd.) dla niektórych osób. Niektórzy może naprawdę udają, ale jest to naprawdę mały odsetek osób. Z badań przeprowadzonych w Polsce 1.5 mln osób choruje właśnie na tą chorobę. Tak, depresja jest chorobą (dla tych, co uważają, iż jest to czyiś wymysł) spowodowany głównie zbyt małym produkowaniem endorfin, co objawia się myśleniem o smutnych rzeczach, śmierci, w trudniejszych przypadkach. PRZEDE WSZYSTKIM NIE WOLNO TEGO BAGATELIZOWAĆ. Apeluję do wszystkich osób, które to przeczytają - o zastanowienie się nad tym tematem oraz jeśli podejrzewacie o depresję jakąś osobę to porozmawiajcie z nią i ewentualne zgłoście to nauczycielowi/pedagogowi. W mojej opinii ten temat jest zbyt mało poruszany, co w przyszłości na pewno odbije się w społeczeństwie. Proszę was o okazanie ludzkiej empatii do drugiego człowieka, pomoc oraz jeśli sami zmagacie się z ową chorobą, o porozmawianie z kimś dorosłym, nawet na linii zaufania, jeśli to konieczne: 116 111. Chcę tylko dodać, że z depresji da się wyleczyć. Ja np. już powoli dochodzę do siebie. Zamierzam nawet napisać książkę o tej waśnie chorobie, bo chcę po prostu pomóc innym osobom. Bardzo przepraszam, że tak dużo napisałam, ale ten temat jest bardzo obszerny, a ja to tylko skróciłam. Bardzo wam dziękuję jeżeli to przeczytaliście. Trzymajcie się ;)

Pokaż wcześniejsze odpowiedzi (5)
Ukryj wcześniejsze odpowiedzi (5)
Avatar LidkaskaPL

27 czerwca 2019, 08:16

Dziękuję bardzo :D

Avatar gelo1238

27 czerwca 2019, 15:59

@LidkaskaPL: Wzajemnie, powodzenia

Avatar Nattat

27 czerwca 2019, 08:57

Mam problemy, np. rodzice są w separacji, ojciec ma kochankę, mama chciała zakończyć swój żywot, w szkole byłam pośmiewiskiem i nieraz workiem "treningowym", choruję na boreliozę..a to nawet nie początek tego wszystkiego. Prawie rok temu przestałam wychodzić z domu, leżałam z telefonem w łóżku bo tylko to wydawało mi się "atrakcyjne". Nie miałam ochoty na nawet głupi spacer, bo było to ponad moje siły, choć nie rozumiałam dlaczego. Mijały miesiące, problemów przybywało. Zrobienie sobie jedzenia, wyjście do szkoły czy nawet do toalety za potrzebą to była i jest istna katorga. Dopiero w kwietniu tego roku zrozumiałam, że coś ze mną nie tak. Po "upewnieniu się" na swój sposób, że to depresja, poszłam do mamy i poprosiłam by zapisała mnie do psychologa..nie chciałam sama oceniać sytuacji i wydawać diagnozy. Powiedziała, że mnie zapisze, ale cała reszta rodziny zareagowała: nie wysyłaj jej tam
...dlaczego?
Bo się nie tnę na przykład, więc na pewno udaję i wymyślam sobie jakieś choroby
...aha
To żeby być zauważonym, branym na poważnie...trzeba robić sobie krzywdę? Pomijając fakt, że ja choruję na hemofobię (strach i obrzydzenie przed krwią) oraz zauważyłam u siebie objawy innej fobii (nie pamiętam jak się nazywa niestety, strach przed ostrymi rzeczami) i bym się nie okaleczała...Chryste Panie, dlaczego jestem brana za smarkacza "co chce, by się na niego uwagę zwróciło".
Na pewno jest więcej takich osób. Moim zdaniem takich rzeczy u młodszych się bagatelizować nie powinno, bo może rzeczywiście potrzebują pomocy. Co z tego, że dla kogoś taki problem byłby jedynie powodem do śmiechu, dla drugiej osoby serio może być to poważne..chyba że dzieciak ma "depresję" bo rodzice nie chcieli kupić nowego, najnowszego srajfona. Wtedy ze śmiechu można się poszczać
Tak tylko dodam, że do psychologa nadal nie poszłam, a obcięłam włosy na krótko stojąc przed lustrem, schudłam dużo przez brak apetytu, moje oceny się znacznie pogorszyły i ledwo zdałam, odmawiam nawet wyjazdu za granicę a bardzo lubię podróżować..kilka przykładów. Ciągle jestem "gówniarą" i "pieprzoną atencjuszką". "Żeby zaczęli mi pomagać mam targnąć się na swoje życie" - a to był cytat

Pokaż wcześniejsze odpowiedzi (3)
Ukryj wcześniejsze odpowiedzi (3)
Avatar Nattat

27 czerwca 2019, 15:24

@clumsy: Raczej chodziło mi o cytat słowo w słowo, resztę rodzina ujęła inaczej, lecz sens wypowiedzi nadal został zachowany. Innym przykładem dosłownego cytatu są słowa ojca;
"Gdybym kazał Ci skakać przez okno, jedynym Twoim pytaniem powinno być "przez które?". Wiesz dlaczego? Bo jestem Twoim ojcem i zrobisz to co powiem"

Avatar Nattat

27 czerwca 2019, 15:29

@renamon: Jak narazie się na to nie zanosi, wręcz przeciwnie, ale miło mi, że jeszcze ktoś ma taką cichą nadzieję. Dziękuję 💜

Avatar Normie

Edytowano - 26 czerwca 2019, 23:36

To ja tu dodam od siebie, że gdy czujemy się paskudnie warto się uśmiechać najlepiej szeroko, może być do siebie w lustrze.
A warto to robić ponieważ mózg jest obojętny na powód naszego uśmiechu dla niego ważne jest to, że się uśmiechamy (tzn. Jesteśmy szczęśliwi).
Potem mózg produkuje jakiś hormon, nie pamiętam który dokładnie ale chyba serotonine albo endorfiny.

Avatar laurenty_

27 czerwca 2019, 10:34

@Normie: kolega ma na myśli działanie neuronów lustrzanych, jakby ktoś był zainteresowany tematem i chciał poszukać czegoś więcej

Avatar Normie

27 czerwca 2019, 15:06

@laurenty_: te patrzenie w lustro to tak dodałem od siebie, samo uśmiechnięcie się też wystarczy, co do efektu odbicia lustrzanego masz rację

Avatar
Konto usunięte

14 czerwca 2019, 23:55

ja nie moge mieć depresji bo nigdy mnie chłopak nie zostawił ) :

Pokaż wcześniejsze odpowiedzi (32)
Ukryj wcześniejsze odpowiedzi (32)
Avatar
Konto usunięte

15 czerwca 2019, 00:34

racja

Avatar laurenty_

27 czerwca 2019, 10:37

still better love story than twilight

Avatar Yukiterku

15 czerwca 2019, 01:10

Ja małem stan poddepresyjny przez pewien czas w wieku 12 lat(ale tak na serio pół roku nie miałem kontaktu z żadnym z moich znajomych a jak próbowałem wznowić z nimi kontakty to mnie nieświadomie wyśmiewali. Po pięciu miesiącach byłem jedynie smutny często płakałem średno 4 razy dziennie
Nie miałem na nic ochoty ani chęci nawet moje ulubione rzecz mnie smuciły
Cały czas wpi***alałem różne rzeczy na przemian z głodówką

Pokaż wcześniejsze odpowiedzi (6)
Ukryj wcześniejsze odpowiedzi (6)
Avatar Yukiterku

Edytowano - 26 czerwca 2019, 23:38

@KappoleonBonaparte: po twoich komentarzach doszedłem do wniosku że rozumiesz świat jak kółko gospodyń wiejskich

Avatar Revan_PL

27 czerwca 2019, 03:25

@Yukiterku: wyje**ne jajca

Avatar
Konto usunięte

26 czerwca 2019, 21:05

Tak poza tym, czy to normalne, żeby być w związku w wieku 12 lat? Dla mnie jednak to za wcześnie. A co do depresji to przez takie osoby wiele osób z prawdziwymi problemami są ignorowane albo same się boją powiedzieć o tym komukolwiek, bo ktoś je wyśmieje

Avatar XiaTheWolf

26 czerwca 2019, 19:36

Imo bagatelizowanie problemów nastolatków tym że wszyscy "szukają atencji" jest cholernie szkodliwe i sprawia, że ludziom którym naprawdę potrzeba pomocy się jej nie udziela, no bo przecież "haha huopak cie rzucił?????"

Avatar klyj_

26 czerwca 2019, 20:18

@XiaTheWolf: to tak jak z bezdomnymi - tyle ludzi udaje bezdomnych, potrzebujacych, ze wielu ludziom z tych, ktorzy naprawde potrzebuja sie pomija bo przeciez "kolejny udaje"

Avatar BloodyEyes

Edytowano - 26 czerwca 2019, 20:17

Kiedy jest ci głupio bo masz 14 lat i do tego masz podejrzenia depresji przez rodzinę, znajomych i pedagog ale nie zdiagnozowaną

Avatar Figarus

26 czerwca 2019, 19:53

,,O Bosze, nie stać mnie na koszelkę Gucci, jestem smutny całe 8 minut, mam depresję i się tym pochwalę. Co? Co, nie rozumiem. Mówisz, że od pół roku czujesz się jak bezużyteczny śmieć, bo odezwało się trudne dzieciństwo? Ch*j ci w dupę!!! JA MAM DEPRESJĘ!!!!"-Przekaz do wszystkich małych, atencyjnych, głupich ku*ew.

Avatar makino20

26 czerwca 2019, 19:52

Ten uczuć gdy słuchasz takiego 12-latka

Avatar erykhim44

26 czerwca 2019, 19:13

Cóż, jeżeli taka osoba odczuwa taką reakcję, dalej jest coś na rzeczy. Dalej jest to problem.

Avatar Wspanialy_ia

26 czerwca 2019, 19:08

Czasami przypomni mi się jak robiłem internetowy test na depresję. Mialem wtedy 13 lat a moja mama nie chciała zostawić mnie w domu pomimo tego że bardzo nie chciałem iść do szkoły. Od tamtego zdarzenia postanowiłem że nigdy już nie będę sie nad tym zastanawiał bo byla by to niema obelga w stronę ludzi z prawdziwymi problemami .

Avatar
Marowak12

15 czerwca 2019, 09:07

To nie jest śmieszny komentarz, ale... Zupełnie szczerze, jeśli czujecie się wyjątkowo źle pod względem mentalnym to idźcie to psychologa. Długotrwała terapia, leczenie lekami, a nawet czasami przebywanie w szpitalu może dużo zmienić. Oczywiście nikogo do niczego nie zmuszam, ale chciałem powiedzieć, że nie ma się czego wstydzić, każdy ma jakieś problemy, z którymi czasem nie umie sobie poradzić, a wizyta u lekarza może być dobrym pierwszym krokiem do zmiany swojego życia na lepsze.

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Avatar cupcup123
Dodane przez: cupcup123

Linowiec

Tak było, nie zmyślam (tylko bredzę)

Kret 😋

Firma z tradycjami

Wszędzie ci Ślązacy

Pradawna mumia

Zobacz więcej popularnych memówpopularne memy strzałka