Pamiętam jak były moje urodziny i wyszliśmy z kolegami pograć w piłkę pod blokiem, to jakaś baba tak ok 70 lat darla się że okna powybijamy i groziła policją jeżeli stamtąd nie pójdziemy
Pasta o mnie i starej babie z okna i o mojej matce
- ja młody anon lvl. 13 jade se ze ziomkami na rowerach
-ścigamy się
-przejeżdżamy obok bloku starej Grażyny lvl. 74 i mojego balkonu. Oczywiście są one oddalone od siebie o 2 klatki
-ona siedzi se na balkonie i pije kawę czy inne gówno
- dzwonię na kolegów bo chce przejechać
- ona zaczęła wrzeszczeć
- Ku*w* wypi***al** z tobą łobuzy jedne!
- krzyczy do mnie
- zaraz pójdę do twej matki!
- zaczynamy szybciej jechać
- trafiła jakąś szyszką czy innym gównem mojego kolegę (mieszka na 3 piętrze, 1 klatka, ja 3 klatka 5 piętro)
- trafia mu w łańcuch
- łańcuch upada na podłogę ( był dość stary)
- Ziomki mówią że jadą na chatę
- było nas 4
- jeden prowadzi rower
- reszta jedzie
- najdalszy z Ziomków mieszka 6 bloków ode mnie
- Stara mówi że ma w dupie Grażyne
- Śmiech. Mp4
- jutro
- Stara Grażyna wraca ze spaceru
- na rowerze oczywiście
- trąbi na ludzi i wyzywa aby się przesuneli
- budzi moją matkę lvl. 42
- Wku*w. Mp4
- wychodzi na balkon i...
- STARA TORBO.. JA SE ŚPIĘ A TY CO.
- KUR** nie masz pani szacunku do starszych osób! Mówi Grażyna
- Ja ci dam a ty co robisz. Obrażasz stare osoby aby spi***ala** z drogi! Odpowiada moja matka
- i zepsułaś rower kolegi Anona wciąż mówi moja matka
- A hu* mnie to obchodzi i odjeżdża
Komentarze
Odśwież3 lipca 2019, 20:12
To jest godzilla czy jakiś zmutowany klocek?
Odpisz
4 lipca 2019, 07:28
@Pryncypalki: zmutowany klocek, czyli inaczej godzilla.
Odpisz
13 lipca 2019, 10:15
@Pryncypalki: godzilla
Odpisz
12 lipca 2019, 15:50
Pamiętam jak były moje urodziny i wyszliśmy z kolegami pograć w piłkę pod blokiem, to jakaś baba tak ok 70 lat darla się że okna powybijamy i groziła policją jeżeli stamtąd nie pójdziemy
Odpisz
12 lipca 2019, 15:19
Pasta o mnie i starej babie z okna i o mojej matce
- ja młody anon lvl. 13 jade se ze ziomkami na rowerach
-ścigamy się
-przejeżdżamy obok bloku starej Grażyny lvl. 74 i mojego balkonu. Oczywiście są one oddalone od siebie o 2 klatki
-ona siedzi se na balkonie i pije kawę czy inne gówno
- dzwonię na kolegów bo chce przejechać
- ona zaczęła wrzeszczeć
- Ku*w* wypi***al** z tobą łobuzy jedne!
- krzyczy do mnie
- zaraz pójdę do twej matki!
- zaczynamy szybciej jechać
- trafiła jakąś szyszką czy innym gównem mojego kolegę (mieszka na 3 piętrze, 1 klatka, ja 3 klatka 5 piętro)
- trafia mu w łańcuch
- łańcuch upada na podłogę ( był dość stary)
- Ziomki mówią że jadą na chatę
- było nas 4
- jeden prowadzi rower
- reszta jedzie
- najdalszy z Ziomków mieszka 6 bloków ode mnie
- Stara mówi że ma w dupie Grażyne
- Śmiech. Mp4
- jutro
- Stara Grażyna wraca ze spaceru
- na rowerze oczywiście
- trąbi na ludzi i wyzywa aby się przesuneli
- budzi moją matkę lvl. 42
- Wku*w. Mp4
- wychodzi na balkon i...
- STARA TORBO.. JA SE ŚPIĘ A TY CO.
- KUR** nie masz pani szacunku do starszych osób! Mówi Grażyna
- Ja ci dam a ty co robisz. Obrażasz stare osoby aby spi***ala** z drogi! Odpowiada moja matka
- i zepsułaś rower kolegi Anona wciąż mówi moja matka
- A hu* mnie to obchodzi i odjeżdża
Odpisz
12 lipca 2019, 15:32
@player203a8: Takiej osobie łatwiej zatruć życie, więc jakieś plusy
Odpisz
12 lipca 2019, 15:47
@Jurekis_: historia ta na serio się wydarzyła. Ona po tej akcji siedziała cicho
Odpisz