Chce się żyć

@Denom: 500 ZŁ NA ŚWINIĘ I 1000 NA KROWĘ RREEEEEEE

@Denom: No, ale zauważ że i tak żyje się lepiej niż te 5-10 lat temu

no tak, żyje się lepiej dla patusów z 5 dziećmi. A pieniążki lecą na alkohole. Przez to coś teraz wszystko droższe więc osoby bez dzieci (dajmy na przykład studenci) mają najgorzej bo to oni najwięcej tracą. Cena masła, warzyw, owoców, ogólnie jedzenia poszła w górę. Tym którzy i tak byli biedni a teraz mają 500+ to różnicy aż takiej nie robi bo dalej hajs dostają, ale cierpią na tym inni.
Jeszcze te podnoszenie podatków dla firm by zarobić na 500+, firma ma w dupie podatek czy ludzi, po prostu podnosi cenę produktów by nie być stratnym.

@PapaSteryd: Nie żeby coś, ale studenci zazwyczaj pracują.
No i wszystkim podniósł się poziom życia. Już nie wspominając, że wiele biedniejszych rodzin może sobie teraz pozwolić na wakacje i porządne ubranie dzieci, a nie bluza po czterech braciach. Domyślam się, że większość osób na jeja nie ma doczynienia z osobami skrajnie biednymi i nie wie jak mocno pomaga im te 500+.

W mojej okolicy żyje wiele rodziny które kiedyś nie mogły sobie pozwolić na np. nowy plecak dla dziecka do szkoły

no i co że pracują studenci? Wiesz ile kosztuje czynsz? Wyżywienie? A wiesz ze oni też by chcieli nosić normalne ubrania a nie przez 3 lata to samo? Oni nie mają od państwa dotacji, muszą liczyć na rodzinę a jak ona sama ma problemy finansowe to nic nie mają.
Owszem znam osoby skrajnie biedne i wiem że często ta skrajna bieda nie jest wynikiem bycia oszukanym przez los a popadnięciem w długi i uzależnienia, kij z tym że Seba kupi Brajankowi trochę ciuchów z lumpeksu za 100 zł jak reszta i tak pójdzie na piwo i papierosy.
Wcześniej też było rodzinne dla rodzin z dziećmi tylko zauważmy że tam chociaż sprawdzali czy osoba coś pracowała i czy nie jest skrajnym alkoholikiem.
Może i było czasem mniejsze (od 200 zł do 600 zł nawet czasem) ale przynajmniej za to mogłeś kupić pełno jedzenia a teraz to co? Ledwo coś kupisz i jeb stówa znika. Nie twierdzę że te 500+ nikomu nie mogło pomóc, ale wiem że jeśli serio takiej pomocy potrzebowało a nie potrafiło się zgłosić po rodzinne albo zasiłek to raczej bez powodu w tej biedzie nie siedziały te osoby

@PapaSteryd: Oczywiście, że siedzenie w biedzie to winna ich. Znalezienie lepszej pracy niż minimalna krajowa to nie jest ogromny wyczyn, ale tu bardziej chodzi o ich dzieci które cierpią, chociaż nie podejmowały żadnej decyzji.

Nie żeby coś, ale studenci z mojego miasta zazwyczaj chodzą naje**ni, więc pieniądze mają, a akademik/ wynajem mieszkania nie jest bardzo drogi. No i istnieje coś takiego jak współlokator.
Oczywiście, że państwo powinno jakoś to sprawdzać, dlatego np. Pis planuje ustawę, że przynajmniej jeden z rodziców musi pracować, żeby rodzina otrzymała 500+.

@PapaSteryd: mnie i mojej rodzinie się lepiej żyje :)

jak dzieci cierpią to lepiej już je zabrać do rodzin zastępczych, bo przynajmniej unikną powielania błędów rodziców i nie będą siedzieć w biedzie i alkoholu

@arceus1: to dobrze, jesteś jedną z tych osób którym to pomogło, jednak patrząc na całe społeczeństwo i koszty życia to jest coraz gorzej

@PapaSteryd: 500+ to nie był w założeniu zły pomysł, tylko raczej zły moment. Dawając i obiecując kase której sie nie ma, ściąga się problemy. Myślę, że 300+ byłoby odpowiedniejsze. Ceny by sie tak drastycznie nie podniosły, w przeciwieństwie do poziomu życia rodzin wielodzietnych

@PapaSteryd: Jeśli nie chleją, a po prostu są biedni to nie mogą im zabrać. Chyba logiczne, że o takich przypadkach mówię.

Już nie wspominając, że wątpię żeby zabranie dziecka jest takie łatwe.

@arceus1: W: A mnie i mojej gorzej :)

@maczas098: Pierwszy raz poprawnie ułożyłaś zdanie bez błedów

@WHEEY: W tym zdaniu jest 5 błędów :V

@DaveAfton: A w sumie

@DaveAfton: 1. Zdanie zaczynamy wielką literą
2. WłaŚnie
3. Przecinek po "właśnie"
4. SiĘ
5. Kropka na końcu zdania

@Tomieslaw: Z jakiego powodu przypi***alacie się do niej, a nie do np. Mnie?

ej to to jest ona czy on w końcu

@Cotosiestanelo: nie wiem

Ja się nie przypi***alam, tylko poprawiam ludzi, żeby na przyszłość błędów nie robili.

@Tomieslaw: To czemu nie poprawiasz osób wyżej, np. Frefuxa?

Bo go wcześniej nie widziałem i nie chce mi się każdego poprawiać.