Pan Tadeusz też fajnie się czyta, ale nie na siłę. Jako lektura to jest najgorszy możliwy wybór książki. Wszystko pisane wierszem, dodatkowo jeszcze trzeba czytać wszystko ze zrozumieniem, by jakiś polonista nie dostał wylewu od tego, że nie wiesz jak wyglądały krzaki opisane nie wiadomo gdzie w książce.
@TrueStoryGuy: fabuła Pana Tadeusza jest zawiła i pisana bardzo trudnym językiem. Czasami trzeba przeczytać coś kilka razy (w zależności od osoby) żeby zrozumieć. Dodajmy do tego, że trzeba mieć dużą wiedzę żeby zrozumieć tło historyczne tej kultowej już opowieści i mamy książkę przepiękną, wręcz wspaniałą opowiadającą o kulturze polskiej, ale trudną. Każdy dorosły Polak powinien to przeczytać albo przynajmniej znać fragmenty. Nie powinno się tego czytać w ograniczeniu czasowym jakie zarzuca szkoła (zazwyczaj miesiąc lub dwa) i nie powinno się Pana Tadeusza czytać przed wiekiem 20 lat chyba że naprawdę posiadamy dużą wiedzę i chęci. Czytanie tego w podstawówce mija się z celem. Ludzie albo skupiają się na niepotrzebnych szczegółach aby zdać kartkówkę albo wałkują całą książkę na siłę (czego ogólnie nie polecam bo można się zrazić do literatury) i przez to nasze zieło narodowe ma złą opinię wśród młodzieży
@Rozyv: Z książkami jest tak samo jak z muzyką, filmami czy grami. Nie wszystkie gatunki da się lubić. Zmuszanie kogoś do czytania Pana Tadeusza to tak jakby zmuszać kogoś do przesłuchania płyty z muzyką której nie lubi, albo obejrzenia filmu z gatunku za którym nie przepada. Co z tego, że dla osób które to lubią będą one wspaniałymi tworami, jak dla osoby zmuszonej będą się kojarzyły z drogą przez mękę.
@Rozyv: Tak właśnie przeczytałem "Nie powinno się tego czytać w ograniczeniu czasowym jakie zarzuca szkoła (zazwyczaj miesiąc lub dwa)". Ja to musiałem przeczytać w półtora tygodnia. To była istna katorga. I nie to nie dlatego, że wtedy zacząłem czytać, bo wcześniej mi się nie chciało tylko dlatego, że szkoła rzuca tymi lekturami co dwa tygodnie lub mniej. Epopeja narodowa, ciężka i zawiła, ale wciąż do czytania miła, jak się człowiek oczywiście nie spina.
1. Jak na komedię, naprawde mało się uśmiałem
2. Cała akcja to jest spór sąsiedzki o małżeństwo i mur. W całym tekście slowo "krokodyl" padło raz. Czemu to jest lurwa na okładce?
@Damond: właśnie. On nawet nie probowal zgarnąc tego krokodyla. Jest pojedynczym slowem. To tak, jakby na okładke Harry'ego Pottera dać chodnik, bo w koncu po nim chodził
@Jurekis_: zapytaj kogokolwiek kto kojarzy zemstę o jakiś cytat. Dostaniesz odpowiedź albo mocium panie, albo o woli nieba, albo o krokodylu właśnie. Jest na okładce bo obrazuje przechwalstwo papkina, chyba najbardziej kultowego bohatera literatury polskiego romantyzmu. Gdyby nikt o zemście nie słyszał, była by to nowa książka, prawdopodobnie dano by co innego, np. wymieniony mur.
Obie książki fajne, ale kiedy całą klasą doszliśmy do wniosku, że Tadzik albo był ślepy, albo głupi, albo w ogóle nie trzeźwiał, bo jak można pomylić 14-letnią, drobną blondyneczkę z dojrzałą, ciemnowłosą kobietą?
Komentarze
Odśwież27 września 2019, 19:24
Pan Tadeusz też fajnie się czyta, ale nie na siłę. Jako lektura to jest najgorszy możliwy wybór książki. Wszystko pisane wierszem, dodatkowo jeszcze trzeba czytać wszystko ze zrozumieniem, by jakiś polonista nie dostał wylewu od tego, że nie wiesz jak wyglądały krzaki opisane nie wiadomo gdzie w książce.
Odpisz
Edytowano - 27 września 2019, 20:56
@TrueStoryGuy: fabuła Pana Tadeusza jest zawiła i pisana bardzo trudnym językiem. Czasami trzeba przeczytać coś kilka razy (w zależności od osoby) żeby zrozumieć. Dodajmy do tego, że trzeba mieć dużą wiedzę żeby zrozumieć tło historyczne tej kultowej już opowieści i mamy książkę przepiękną, wręcz wspaniałą opowiadającą o kulturze polskiej, ale trudną. Każdy dorosły Polak powinien to przeczytać albo przynajmniej znać fragmenty. Nie powinno się tego czytać w ograniczeniu czasowym jakie zarzuca szkoła (zazwyczaj miesiąc lub dwa) i nie powinno się Pana Tadeusza czytać przed wiekiem 20 lat chyba że naprawdę posiadamy dużą wiedzę i chęci. Czytanie tego w podstawówce mija się z celem. Ludzie albo skupiają się na niepotrzebnych szczegółach aby zdać kartkówkę albo wałkują całą książkę na siłę (czego ogólnie nie polecam bo można się zrazić do literatury) i przez to nasze zieło narodowe ma złą opinię wśród młodzieży
Odpisz
27 września 2019, 21:22
@Rozyv: Z książkami jest tak samo jak z muzyką, filmami czy grami. Nie wszystkie gatunki da się lubić. Zmuszanie kogoś do czytania Pana Tadeusza to tak jakby zmuszać kogoś do przesłuchania płyty z muzyką której nie lubi, albo obejrzenia filmu z gatunku za którym nie przepada. Co z tego, że dla osób które to lubią będą one wspaniałymi tworami, jak dla osoby zmuszonej będą się kojarzyły z drogą przez mękę.
Odpisz
28 września 2019, 11:31
@Rozyv: Tak właśnie przeczytałem "Nie powinno się tego czytać w ograniczeniu czasowym jakie zarzuca szkoła (zazwyczaj miesiąc lub dwa)". Ja to musiałem przeczytać w półtora tygodnia. To była istna katorga. I nie to nie dlatego, że wtedy zacząłem czytać, bo wcześniej mi się nie chciało tylko dlatego, że szkoła rzuca tymi lekturami co dwa tygodnie lub mniej. Epopeja narodowa, ciężka i zawiła, ale wciąż do czytania miła, jak się człowiek oczywiście nie spina.
Odpisz
27 września 2019, 19:25
1. Jak na komedię, naprawde mało się uśmiałem
2. Cała akcja to jest spór sąsiedzki o małżeństwo i mur. W całym tekście slowo "krokodyl" padło raz. Czemu to jest lurwa na okładce?
Odpisz
27 września 2019, 19:42
@Jurekis_: bo jest kultowe, a "Mocium Panie" nie da się zobrazować
Odpisz
27 września 2019, 20:38
@Jurekis_: ja wolałam skąpca
Odpisz
27 września 2019, 20:41
@Kyoko1278:
Niech się dzieje wola nieba,
z nią się zawsze zgadzać trzeba
Odpisz
28 września 2019, 07:44
@Kyoko1278: nie da, ale zawsze można było dać kasę, welon, mur z dziurą. Nie, krokodyl. Krokodyl?!
Odpisz
Edytowano - 28 września 2019, 08:23
@Jurekis_: jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla daj mi luby
Czy jakoś tak to było
Odpisz
28 września 2019, 10:00
@Damond: właśnie. On nawet nie probowal zgarnąc tego krokodyla. Jest pojedynczym slowem. To tak, jakby na okładke Harry'ego Pottera dać chodnik, bo w koncu po nim chodził
Odpisz
28 września 2019, 10:18
@Jurekis_: zapytaj kogokolwiek kto kojarzy zemstę o jakiś cytat. Dostaniesz odpowiedź albo mocium panie, albo o woli nieba, albo o krokodylu właśnie. Jest na okładce bo obrazuje przechwalstwo papkina, chyba najbardziej kultowego bohatera literatury polskiego romantyzmu. Gdyby nikt o zemście nie słyszał, była by to nowa książka, prawdopodobnie dano by co innego, np. wymieniony mur.
Odpisz
28 września 2019, 10:29
@DobryKomuch: i to jest dobra, rzetelna odpowiedź. Dziekuje bardzo
Odpisz
27 września 2019, 19:41
Balladyna
Odpisz
27 września 2019, 23:31
@Kyoko1278: Balladyna jest słaba. Widać, że spod pióra Słowackiego. #TeamMickiewicz
Odpisz
27 września 2019, 23:51
@Grzechoooo: Mi się bardzo podoba. W sumie "Dziady" też nie są złe. Najbardziej podoba mi się tam cz. 2 i Wielka Improwizacja
Odpisz
27 września 2019, 21:19
HEJ GERWAZY DAJ GWINTÓWKĘ
Odpisz
27 września 2019, 23:05
@ThePolishKillerPL: ZARAZ STRĄCĘ TĘ MAKÓWKĘ
Odpisz
27 września 2019, 22:17
Młodzianie przeczytaj wpierw księge XIII
Odpisz
27 września 2019, 21:46
Obie książki fajne, ale kiedy całą klasą doszliśmy do wniosku, że Tadzik albo był ślepy, albo głupi, albo w ogóle nie trzeźwiał, bo jak można pomylić 14-letnią, drobną blondyneczkę z dojrzałą, ciemnowłosą kobietą?
Odpisz
27 września 2019, 19:54
Krookodyla, daj mi luby.
Odpisz
27 września 2019, 19:34
Mocium Panie
Odpisz
12 sierpnia 2019, 10:08
Bądź pozdrowion mój Cześniku,
Pędząc cwałem na rozkazy zamęczyłem szkap bez liku wywrocilem ze sto razy.
Odpisz
12 sierpnia 2019, 12:48
@GldFx: *Bóg z waszmością mój Cześniku
Odpisz
15 sierpnia 2019, 23:32
jak ja czytałem w tym akurat wydaniu było bądź pozdrowion, biały płomieniu tańczący na kurhanach swoich wrogów
Odpisz
16 sierpnia 2019, 21:05
@GldFx: a to akurat dziwne, że w różny wydaniach są inne wersje zwłaszcza, że książki nie trzeba było tłumaczyć
Odpisz
12 sierpnia 2019, 17:51
"Zemsta" w pewnym stopniu jest prostą, komediową wersją "Pana Tadeusza".
Odpisz
12 sierpnia 2019, 09:31
Miło czytało się też Balladynę(Głównie dlatego,że to taka Gra O tron jako lektura,bo co chwila ktoś umierał)
Odpisz
12 sierpnia 2019, 09:41
@Strielok: Tristan i izolda to była najlepsza lektóra jaką spotkałem
Odpisz
12 sierpnia 2019, 09:59
@ZEUS_: Nad Niemnem to trudne sprawy. Długie, ch*jowe i nie widać końca
Odpisz
12 sierpnia 2019, 10:55
@Strielok: Balladyna w skrócie: Wszyscy umrą.
Odpisz
12 sierpnia 2019, 13:46
,,Syzyfowe prace" też były nużące
Odpisz
12 sierpnia 2019, 10:54
Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba
Odpisz
12 sierpnia 2019, 10:38
Jeśli nie chcesz mojej zguby
Krokodyla daj mi luby
Odpisz
12 sierpnia 2019, 10:27
fani zemsty: "HAHA TAKA FAJNA LEKTÓRA ŚMIESZNA PAPKIN HAHAHA KROKODYL XD"
Odpisz
12 sierpnia 2019, 11:14
Odpisz
12 sierpnia 2019, 09:36
Krokodyl
Odpisz