Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Ważne informacje:

  1. Komentarz obrazkowy musi być powiązany z komentowanym obrazkiem
  2. ZABRONIONE są obraźliwe, wulgarne obrazki
  3. ZABRONIONE są obrazki przedstawiające osoby w pozach prowokacyjnych oraz zbliżenia piersi, pośladków i inne treści o podobnym charakterze.

Komentarze

Odśwież
Avatar BombelosCompanieros

13 września 2021, 08:11

to była prawda akurat

Avatar Holandia

27 sierpnia 2019, 12:51

Oglądając kolejne części Harry'ego zaczyna wręcz irytować to, jak niesamowicie niewdzięczny jest Potter wobec swojego obrońcy. Snape mu uratował tyłek już w I części. Gdyby nie on z naszego sympatycznego wybrańca zostałby czerwony placek na stadionie już w pierwszym meczu. Co innego jakby nie widział, ale w końcówce Quirrel mu wprost wyjaśnił, jak sprawy wyglądały naprawdę. Na jakąkolwiek przyzwoitość ze strony głównego bohatera w tym temacie przychodzi nam czekać aż do ósmej części. Ósmej! Trochę jak reakcja Austrii po odsieczy wiedeńskiej. Przez dosłownie chwilę wszystko pięknie ładnie, a potem hajda znowu się napierniczać.

Avatar Cotosiestanelo

27 sierpnia 2019, 12:53

@Holandia: No wiesz, jemu ciągle chodziło po głowie że Snape jest ten zły, oni się ogółem nie lubili.

Avatar PoProstuWojtek

Edytowano - 27 sierpnia 2019, 13:57

@Cotosiestanelo: No bo to nadal jest syn gościa który mu loche zabrał, i pomagał mu tylko, że względu na Lily...
No i ze względu na chęć zniszczenia pillagera bez nosa...

Avatar pmb1998

4 października 2019, 12:50

@Holandia: Co nie usprawiedliwia faktu, że wobec wszystkich uczniów, a Harrego w szczególności, Snape był, delikatnie mówiąc, je**nym sku*wysynem zasługującym na odebranie prawa do wykonywania zawodu nauczyciela. Harry całkiem słusznie go nienawidził, nawet jeśli ten uratował go z przymusu.

Avatar N_A_Morgan

4 października 2019, 14:06

@pmb1998: był cholernie oschłym nauczycielem, ale z drugiej strony większość ludzi na każdym kroku obrabiała mu dupe, miłość jego życia miała dziecko z jego dręczycielem, a on sam ryzykował życiem, żeby pomóc jemu jak i za całą te sprawe wojny czarodziejów. I może zachowywał się naprawde jak dupek wobec uczniów, był kimś niesamowicie mądrym i uczyć zdecydowanie umiał. Na dodatek pod koniec poświęcił własne życie.

I w sumie może powinien przestać być takim zgorzkniałym gadem, ale wciąż uważam, że był dobrym nauczycielem.

Avatar pmb1998

Edytowano - 4 października 2019, 14:37

@N_A_Morgan: Taaaak. Doskonały nauczyciel. Bez wątpienia. Szczególnie wtedy, kiedy zaczął odejmować Gryffindorowi punkty, bo nie podobało mu się, że Hermiona zna odpowiedzi na jego pytania... albo kiedy groził Neville'owi, że wypróbuje przygotowany przez niego eliksir, potencjalnie niesamowicie silną truciznę jeśli źle się go zrobi, na jego ukochanej żabie, a potem faktycznieto zrobił (a kiedy nic jej się nie stało, odebrał mu punkty za to, że korzystał z pomocy Hermiony)... albo kiedy zaczął regularnie tłuc i wylewać próbki eliksirów Harrego NA OCZACH CAŁEJ KLASY, po czym mówił mu, że skoro nie ma próbki do oceny, to nie może mu wystawić żadnej oceny poza negatywną... normalnie wymarzony nauczyciel, nie ma co.

Avatar Pikachu

4 października 2019, 18:39

@N_A_Morgan: On jest sam sobie winny. Nie dziwmy się, że Harry nie pałał do niego miłością, skoro on go gnębił tylko dlatego, że jest synem Jamesa i wyglądał jak on. Jakby Harry miał na to jakiś wpływ. Zresztą nie tylko jego, bo on gnębił wszystkich Gryfonów (Puchonów i Krukonów pewnie też), a faworyzował Ślizgonów. On by mógł być dobrym nauczycielem, gdyby lepiej traktował uczniów i umiał dobrze przekazać wiedzę. Na jego lekcjach Harry miał słabe oceny, a SUMa jakoś zdał na P. A Snape'a na egzaminie nie mogło być... Przypadek? Swoją drogą nie kupuję tej jego miłości do Lily. On nie potrafił dla niej zrezygnować z zadawania się z tymi, których celem jest wybicie takich jak ona, mimo że ona go o to błagała. James jakoś potrafił się dla niej zmienić, wydorośleć, a na pewno mógłby sobie znaleźć dziewczynę, której podobają się jego głupie żarty.

Avatar MsCrazyAlex

18 października 2019, 23:32

@pmb1998: nie da się odebrać prawa do wykonywania zawodu osobie, która tego prawa już i tak nie posiada.
.
.
.
.
Serio. Z prawnego punktu widzenia są conajmniej 2 argumenty mówiące o tym, że ten człowiek nie powiennien w ogóle rozpoczynać kariery zawodowej nauczyciela.

Avatar Cotosiestanelo

27 sierpnia 2019, 12:52

tyle że on serio próbował. Taką misje dostał od Voldzia, miał zabić Trzmiela ale okazał sie za cienki i Dumby to przewidział to powiedział do Snape'a że on go musi zabić zamiast Malfoya bo Malfoy nie da rady tego zrobić. Jakoś tak to było mniej więcej. I jeszcze matka Malfoya poprosiła Snape'a żeby pomógł młodemu

Avatar jacek1s

27 sierpnia 2019, 12:32

Szkoda, że Harrego Pottera nie ma na Netflixie.

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Pradawna wiedza przekazywana z pokolenia na pokolenie

Misiana misiana czosnyk

Co za twist

Ciężkie jest życie historyka

Piękne

"Regionalne akcenty krów"

Zobacz więcej popularnych memówpopularne memy strzałka