Chęci. Każda wycieczka jest piękna jeśli umie się ją zrealizować, jeśli wie się czego się potrzebuje. Mnie fascynują ludzie. Luźne siedzenie w knajpach słuchanie ludzi.poznawanie ich życia. Nie potrzeba wycieczki za 30 tys z 5 gwiazdkowym hotelami do Japonii żeby poznać ludzi i odkryć piękno świata. Ludzie chcą prestiżu.wyjazdu gdzieś gdzie daleko zapominając że jeśli ograniczą się chociaż trochę gdzieś blisko też mogą wiele zobaczyć. Nie potrzeba wielu monet by kupić miejsce w motelu na Węgrzech I pozwiedzać, posiedzieć w knajpach I skosztować życia. Nawet pracując można realizować pasję tak jak np bez planu. Ludzie sami nażucają sobie wytłumaczenia dla swojego lenistwa I niechęci. Nie wszystko się da ale tam gdzie już się da warto spróbować dojrzeć najpiękniejsze pozytywy. Nie każdego stać na Japonię czy inny Bangladesz. Ale przecież zapominamy że nie tylko te miejsca dostarczą nam wspaniałych wrażeń
@Nihilista: coś o tym wiem, chociaż ja mam depresję dwubiegunową ale raczej jestem w ch*j nieśmiała i częściej mam te objawy depresyjne, w gronie które już znam wyzywam siebie w żartach i cały czas się śmieje a potem nagle nawet w tym towarzystwie bez powodu robię się smutna.
@BloodyEyes: ja mam bardzo podobnie, po prostu bardziej wolę swoje towarzystwo niż innych ludzi, chociaż mam kilku znajomych, niestety rodzice zmuszają mnie do wychodzenia z domu żeby,, integrować się że społeczeństwem''
Nie tyle bieda co po prostu nie bycie bogatym.
Odkładając długi czas hajs wolę wydac go na kompa czy rower, bo za np 6k polecisz gdzieś i wrócisz po tygodniu. Hallack (yt-uber) niedawno wrócił z wyprawy życia, trwającej pół roku i wydał na nią co najmniej 30k pln. I taką wyprawę to ja rozumiem, zwiedził 3 kontynenty, poznał super ludzi (w tym paru polaków) i na zawsze zostanie mu to w głowie, że zwiedził tak wiele wspaniałych miejsc. Jeżeli nie ma się tyle pieniędzy to już lepiej wydać te pare tysięcy na dobry rower czy kompa, żeby miło spędzać czas. Gdyby moje zdrowie mi na to pozwalało to bym zdecydowanie wolał wydać na rower, który posłuży mi kilka lat, niż na "wycieczkę" trwającą tydzień...
@Shadows_time: Dlaczego Ty możesz nie lubić zwiedzania, a inni nie mogą go lubić? Poza tym współczuję, jeśli Twoje dotychczasowe podróże polegały głównie na podziwianiu fasad budynków.
Komentarze
Odśwież29 sierpnia 2019, 19:42
Wygoda. Mi się dobrze siedzi w mojej jaskini
Odpisz
1 września 2019, 10:43
@Uberman618: a nie piwnicy?
Odpisz
1 września 2019, 14:00
@BloodyEyes: Ja tam nazywam to kanciapą
Odpisz
1 września 2019, 14:06
u mnie melina
Odpisz
1 września 2019, 17:54
@BloodyEyes: Każdy mieszka gdzie indziej. Ja w piwnicy
Odpisz
1 września 2019, 17:51
Nie rozumiem co w tym fajnego? Fajne jest pojechanie do muzeum i gapienie się w obrazy?
Odpisz
1 września 2019, 17:16
Chęci. Każda wycieczka jest piękna jeśli umie się ją zrealizować, jeśli wie się czego się potrzebuje. Mnie fascynują ludzie. Luźne siedzenie w knajpach słuchanie ludzi.poznawanie ich życia. Nie potrzeba wycieczki za 30 tys z 5 gwiazdkowym hotelami do Japonii żeby poznać ludzi i odkryć piękno świata. Ludzie chcą prestiżu.wyjazdu gdzieś gdzie daleko zapominając że jeśli ograniczą się chociaż trochę gdzieś blisko też mogą wiele zobaczyć. Nie potrzeba wielu monet by kupić miejsce w motelu na Węgrzech I pozwiedzać, posiedzieć w knajpach I skosztować życia. Nawet pracując można realizować pasję tak jak np bez planu. Ludzie sami nażucają sobie wytłumaczenia dla swojego lenistwa I niechęci. Nie wszystko się da ale tam gdzie już się da warto spróbować dojrzeć najpiękniejsze pozytywy. Nie każdego stać na Japonię czy inny Bangladesz. Ale przecież zapominamy że nie tylko te miejsca dostarczą nam wspaniałych wrażeń
Odpisz
1 września 2019, 10:42
Depresja
Odpisz
1 września 2019, 11:54
@BloodyEyes: lub np. moja aspołeczność
Odpisz
1 września 2019, 13:48
@Nihilista: wychodzi na to samo praktycznie
Odpisz
1 września 2019, 13:50
@BloodyEyes: w pewnym sensie tak, ale nie do końca
Odpisz
1 września 2019, 14:07
@Nihilista: z bycia aspołecznym wychodzi depresja czasem....
Odpisz
1 września 2019, 14:09
@BloodyEyes: No, niestety
Odpisz
1 września 2019, 14:10
@Nihilista: czasem często
Odpisz
1 września 2019, 14:12
@BloodyEyes: zbyt często
Odpisz
1 września 2019, 14:26
@Nihilista: coś o tym wiem, chociaż ja mam depresję dwubiegunową ale raczej jestem w ch*j nieśmiała i częściej mam te objawy depresyjne, w gronie które już znam wyzywam siebie w żartach i cały czas się śmieje a potem nagle nawet w tym towarzystwie bez powodu robię się smutna.
Odpisz
1 września 2019, 14:38
@BloodyEyes: ja mam bardzo podobnie, po prostu bardziej wolę swoje towarzystwo niż innych ludzi, chociaż mam kilku znajomych, niestety rodzice zmuszają mnie do wychodzenia z domu żeby,, integrować się że społeczeństwem''
Odpisz
1 września 2019, 14:42
@Nihilista: u mnie jak mama miała urlop to ciągle mnie ciągnęła do galerii lub dk centrum miasta czy do kina mimo, że tego nie znoszę
Odpisz
1 września 2019, 14:43
@BloodyEyes: chwała wynalazcy zakupów przez internet
Odpisz
1 września 2019, 14:45
@Nihilista: dobrze się z tobą rozmawia, ale może skończymy tutaj, bo tak dziwnie prowadzić rozmowę w komentarzach
Odpisz
1 września 2019, 14:50
@Nihilista: chodź na priv jak chcesz
Odpisz
1 września 2019, 14:53
@BloodyEyes: No ok
Odpisz
1 września 2019, 14:46
Kapitalizm*
Odpisz
2 września 2019, 09:37
@darcus: a jaka jest lepsza alternatywa?
Odpisz
2 września 2019, 13:20
@Frutti56: Emmm... Coś co nie zmusza ludzi żeby siedzieli w miejscu i nie odkrywali świata? xD
Odpisz
2 września 2019, 14:28
@darcus: ale nikt nikogo do niczego nie zmusza
Odpisz
2 września 2019, 14:42
@Frutti56: Nieeee, wcale.
Odpisz
2 września 2019, 15:26
@darcus: możesz sprzedać dom, kupić rower i gitarę, jeździj po świecie żarcie znajduj w śmieciach, życie pełne wrażeń
Odpisz
2 września 2019, 15:33
@Frutti56: No pewnie, na pewno się uda xD
Odpisz
2 września 2019, 18:27
@darcus: czemu nie?
Odpisz
1 września 2019, 14:28
Nie tyle bieda co po prostu nie bycie bogatym.
Odkładając długi czas hajs wolę wydac go na kompa czy rower, bo za np 6k polecisz gdzieś i wrócisz po tygodniu. Hallack (yt-uber) niedawno wrócił z wyprawy życia, trwającej pół roku i wydał na nią co najmniej 30k pln. I taką wyprawę to ja rozumiem, zwiedził 3 kontynenty, poznał super ludzi (w tym paru polaków) i na zawsze zostanie mu to w głowie, że zwiedził tak wiele wspaniałych miejsc. Jeżeli nie ma się tyle pieniędzy to już lepiej wydać te pare tysięcy na dobry rower czy kompa, żeby miło spędzać czas. Gdyby moje zdrowie mi na to pozwalało to bym zdecydowanie wolał wydać na rower, który posłuży mi kilka lat, niż na "wycieczkę" trwającą tydzień...
Odpisz
1 września 2019, 11:54
To, że nie lubi się zwiedzania ? Co w tym ciekawego.
Oooo jakieś budynki z innego kraju, o kuźwa musze je zobaczyć...
Nie.
Odpisz
1 września 2019, 12:45
@Shadows_time: Dlaczego Ty możesz nie lubić zwiedzania, a inni nie mogą go lubić? Poza tym współczuję, jeśli Twoje dotychczasowe podróże polegały głównie na podziwianiu fasad budynków.
Odpisz
1 września 2019, 12:11
Kiedyś dostałem strzałą w kolano...
Odpisz
1 września 2019, 11:55
Kot na kolanach
Odpisz
1 września 2019, 11:43
zamknięte drzwi od piwnicy
Odpisz
1 września 2019, 11:11
Lenistwo
Odpisz
1 września 2019, 10:36
odkrywanie świata nudneeeeeee
Odpisz
1 września 2019, 09:07
Szkoła/stabilna praca
Odpisz
1 września 2019, 08:32
Po coo
Jaki w tym cel
Odpisz
1 września 2019, 08:20
Komputer
Odpisz