Mam w klasie takiego jednego cichego, ale przyznam że nasza klasa jest niepatologiczna,bardzo bardzo otwarta i życzliwa. Ziom sobie sam zapracował. Jak moja koleżanka w pierwszych tygodniach próbowała zagadywac do każdego I specjalnie siadała z randomowymi osobami w ławce to 2 razy siedziała z cichym. Próbowała się z nim socjalizować I do niego zagadać A on tylko na nią popatrzył I odwrócił głowę...dwa razy....no to średnio generalnie. W dodatku mówi bardzo cicho I nigdy z nikim nie rozmawia bo na własne życzenie nigdy do nikogo nie zagadał i nie był na ani 1 wycieczce albo spotkaniu integracyjnym. Rozumiem płacz cichych dzieciaków który często pojawia się w necie że " yyy no ale ja się wstydze" tak tylko że dużo osób się wstydzi ale usprawiedliwianie sobie tym tego stanu jest dość gówniane bo to serio nie jest klasy wina. Każdy musi indywidualnie pokazać że chce się integrować, zrobić sobie reklamę. Nikt nie będzie teraz rozszyfrowywać co ten cichy chce i poświęcać mu miesięcy jak każdy tak naprawdę sam przeżywa mnóstwo stresu I musi zająć się zbudowaniem swoich więzi w klasie.
Ja miałam problem i bardzo się wstydziłam wyglądałam przez to jak człowiek z 2 metrowym kijem w dupie,ale zostało mi to wypomniane, postarałam się rozluźnić, ciężko ale jakoś poszło I mimo ogromu stresu znalazłam sobie dobre koleżanki I staram się mocno socjalizować z klasą.
Moim największym wyzwaniem teraz jest podbic do ziomków z mojej klasy z którymi nigdy nie gadałam A chodzą na ten sam przystanek I jeżdżą tym samym autobusem. Wbić się w ich grupkę I powiedzieć " no witam nie chce stać jak przegryw na tym przystanku sama to jeśli wam to nie przeszkadza chętnie pogadam z wami". Przy następnym spotkaniu na przystanku tak zrobię. Chodź jest to niemiłosiernie stresujące.
Każdy ma taki sam start w klasie ludzie to od was zależy jak go wykorzystacie.
/nbc
Ciche dzieciaki w rzeczywistości: Trzymanie się na dystans, siadanie samemu w pierwszej ławce, bo tylne już są pozajmowane, brak możliwości pożyczenia lekcji od ludzi z klasy, bo nikogo za bardzo nie znasz, dawanie kosy pod żebra babce z majzy jak nie zaokrągli Ci 28% do 100% na teście itp.
Komentarze
Odśwież8 października 2019, 21:16
Mem z anime i prawie 200 wgóręgłosów?
Odpisz
28 października 2019, 02:04
@Figarus: Tak, akurat tłumaczenia openingów często pasują do memowuch stereotypów.
Odpisz
9 października 2019, 09:35
mm ..mm... noragami
Odpisz
8 października 2019, 19:17
Mam w klasie takiego jednego cichego, ale przyznam że nasza klasa jest niepatologiczna,bardzo bardzo otwarta i życzliwa. Ziom sobie sam zapracował. Jak moja koleżanka w pierwszych tygodniach próbowała zagadywac do każdego I specjalnie siadała z randomowymi osobami w ławce to 2 razy siedziała z cichym. Próbowała się z nim socjalizować I do niego zagadać A on tylko na nią popatrzył I odwrócił głowę...dwa razy....no to średnio generalnie. W dodatku mówi bardzo cicho I nigdy z nikim nie rozmawia bo na własne życzenie nigdy do nikogo nie zagadał i nie był na ani 1 wycieczce albo spotkaniu integracyjnym. Rozumiem płacz cichych dzieciaków który często pojawia się w necie że " yyy no ale ja się wstydze" tak tylko że dużo osób się wstydzi ale usprawiedliwianie sobie tym tego stanu jest dość gówniane bo to serio nie jest klasy wina. Każdy musi indywidualnie pokazać że chce się integrować, zrobić sobie reklamę. Nikt nie będzie teraz rozszyfrowywać co ten cichy chce i poświęcać mu miesięcy jak każdy tak naprawdę sam przeżywa mnóstwo stresu I musi zająć się zbudowaniem swoich więzi w klasie.
Ja miałam problem i bardzo się wstydziłam wyglądałam przez to jak człowiek z 2 metrowym kijem w dupie,ale zostało mi to wypomniane, postarałam się rozluźnić, ciężko ale jakoś poszło I mimo ogromu stresu znalazłam sobie dobre koleżanki I staram się mocno socjalizować z klasą.
Moim największym wyzwaniem teraz jest podbic do ziomków z mojej klasy z którymi nigdy nie gadałam A chodzą na ten sam przystanek I jeżdżą tym samym autobusem. Wbić się w ich grupkę I powiedzieć " no witam nie chce stać jak przegryw na tym przystanku sama to jeśli wam to nie przeszkadza chętnie pogadam z wami". Przy następnym spotkaniu na przystanku tak zrobię. Chodź jest to niemiłosiernie stresujące.
Każdy ma taki sam start w klasie ludzie to od was zależy jak go wykorzystacie.
/nbc
Odpisz
9 października 2019, 09:34
@Yasu_Tori: A ku*wa za długie
Odpisz
25 września 2019, 17:55
Odpisz
8 października 2019, 19:17
@Max_Strecz: jakie anime ?
Odpisz
8 października 2019, 19:23
@patryko1234: Noragami
Odpisz
8 października 2019, 21:41
@Max_Strecz: YATO ❤❤❤
Odpisz
8 października 2019, 20:15
Ło kurła przeszło
Odpisz
8 października 2019, 19:13
TAK!!!!!!!! OPENINGI PRZEJMUJĄ MEMY! TRZEBA OGŁOSIĆ TO CUDO NAJLEPSZYM SZABLONEM!! HELLO SLEEPWALKERS TO TAKA ŚWIETNA PIOSENKA!
Odpisz
Edytowano - 8 października 2019, 19:14
hello slepwalkers to zespół muzyczny
Odpisz
25 września 2019, 15:14
Noragami <3
Odpisz
25 września 2019, 15:17
@Damond:
Odpisz
25 września 2019, 17:28
wyznaję tylko jednego Boga, Yato
Odpisz
25 września 2019, 20:59
@Damond: ja wyznaję trzech a za razem jednego zgadnij kim jestem
Odpisz
25 września 2019, 21:01
tak
Odpisz
25 września 2019, 17:56
Odpisz
25 września 2019, 16:42
W plecaku
Odpisz
25 września 2019, 16:00
Stereotypy.
Odpisz
25 września 2019, 15:23
No cóż mi splówa przydała by się na taką jedną osobę...
Odpisz
25 września 2019, 14:43
Ciche dzieciaki w rzeczywistości: Trzymanie się na dystans, siadanie samemu w pierwszej ławce, bo tylne już są pozajmowane, brak możliwości pożyczenia lekcji od ludzi z klasy, bo nikogo za bardzo nie znasz, dawanie kosy pod żebra babce z majzy jak nie zaokrągli Ci 28% do 100% na teście itp.
Odpisz
25 września 2019, 14:54
Jestem cichy, a siadam z kolegami.
Odpisz
25 września 2019, 14:37
+1
Odpisz