Trochę to trwało

@Zjemcikanapke: ja mam lekarstwo, np. wypaść z okna - działa na każdego raka i każdy nowotwór w 100%

@Zjemcikanapke: no wiadomo ale przynajmniej stworzyli rek na jeden nowotwór i chyba teraz będzie ładwiej zrozumieć jak stworzyć lekarstwo na pozostałe

@Leoneq: Wyskoczenie z okna nie oznacza, że rak zniknie, tylko to, że to już nie będzie twoim problemem.

@Zjemcikanapke: Rosjanin stworzył w zeszłym wieku coś na zasadzie pudła, w którym promienie niszczyły komórki rakowe większości rodzajów raka, oczywiście władza go zamordowała za "Oszukiwanie ludzi i dawanie złudnej nadziei", mimo wyleczenia dziesiątek osób - Koncerny farmaceutyczne muszą przecież z czegoś zarabiać. Więc nie tyle lek ten sam na wszystkie rodzaje raka, co sposoby leczenia podobne, ewentualnie takie same. (Chyba był nawet spokrewniony z ruskim który stworzył pojazd na antygrawitację na zasadzie skrzydeł chrząszcza)

@Towarzysz777: co za poje**na akcja

@Leoneq: Ale wypaść z okna w sumie działa

@Towarzysz777: A to nie było przypadkiem na zasadzie placebo? Że rak był wynikiem ciągłego stresu, a on robił za cudotwórcę dającego ludziom nadzieję?

@Leoneq: Kiedyś wypadłem z okna na parterze i zamiast uleczyć moje wszystkie choroby to wje**łem się w róże i podrapałem się bardzo ałcia. Trzeba znaleźć jeszcze lepsze lekarstwo

@Smuteczek: Placebo to co innego, tamto to była technologia, fale. Ale pewnie setki osób leczących placebo były, więc wiem o co Ci chodzi. Placebo jak wiemy działa, ale czy do tego stopnia? Moim zdaniem umysł ma pełną kontrolę nad ciałem i dałoby się nawet samemu zwalczać komórki rakowe, ale nie jesteśmy w stanie, nie wierzymy że to możliwe. Placebo zawsze było kontrowersyjne

@Towarzysz777: dobra do momentu w którym wspomniałeś o typie od antygrawitacji jeszcze myślałem że to może być prawda

@Towarzysz777: Odnośnie tego Rosjanina, to też coś słyszałem.
To taki Tesla w medycynie.....

@Marequel: Nie prawda? Poszukaj w internecie "Wiktor Grebiennikow" ba, idź teraz do lasu, upoluj chrząszcza/żuka i wyrwij mu skrzydła, opuść jedno na drugie następnie. BĘDZIE LEWITOWAĆ. Kluczem jest struktura, opieram to co napisałem na faktach z nauki. Polecam kanały popularnonaukowe na YT. Jest również o pudle lecząm raka

@Mikrus19: Dokładnie, Tesla też zapłacił za chęć rozdania darmowej energii. Każdy ruch przeciwko koncernom, firmom żądnym pieniędzy to śmierć lub puszczenie z torbami, kilka lat temu w Japonii wynaleziono samochód na wodę, jedna szklanka H²O to bodajże 100km. To też był schemat Tesli (Opatentował 300 wynalazków, spisał jeszcze więcej). Po kilku miesiącach firma chcąca się wzbić dzięki samochodowi na wodę splajtowała, było o niej cicho przez kolejnych kilka lat, teraz chce wrócić... Dobre kitajce, nie poddają się

@Towarzysz777: Sam jestem na OZE i interesuję się wdrożeniem do własnego życia wynalazków Tesli jak samochodu na wodę, co będę za paliwo płacił. Co do prądu to narazie bez rozgłosu dobre są domy "przyszłości", baterie słoneczne, racjonalna gospodarka energią itp.

@Towarzysz777: widziałem historie tego typa i szczerze lekko skisłem jak opisywali możliwości tej maszyny. I swoją drogą sprawdzałeś te skrzydła chrząszcza? Nawet patrząc po filmikach widać od razu że zachowują się jak magnesy o takich samych ładunkach, o ile w ogóle reagują w jakikolwiek sposób. Poza tym nawet zakładając że faktycznie chrząszcz umie w antygrawitacje to struktura skrzydeł owada wydaje się dosłownie zaprzeczać temu że występuje u nich antygrawitacja. Chrząszcze mają silnie rozwiniętą dolną parę skrzydeł. Idealnie przystosowaną do lotu bez użycia dodatkowych pomocy, przy dużym zużyciu energii. Wskazuje to jednoznacznie że gdyby zewnętrzna para skrzydeł mogła wyręczyć wewnętrzną w locie, to ta wewnętrzna podzieliła by los ogonów u ludzi.
Poza tym opisy lotu tej maszyny w porównaniu z nagraniami również wskazują na to że komuś sie coś poje**ło. Jeśli dobrze pamiętam typek latał po nocach 25km/s je**nym balkonikiem dla starców z blachą na podłodze. 1 razy więcej niż prędkość jaka jest potrzebna rakietom opuszczającym orbitę ziemii. Nie dałoby sie przeżyć nawet jednego lotu czymś takim, z taką prędkością w takich godzinach. Powodów masz wiele a najprostrzym jest to że z taką prędkością albo lecisz na wysokości w której czas między pojawieniem sie budynku na końcu widnokręgu a przyje**niem w niego jest krótrzy niż czas reakcji, albo lecisz na wysokości na której nie masz czym oddychać.
Poza tyn zakładając że płyta antygrawitacyjna nie pobierająca paliwa jest możliwa do zrobienia, to nikt nie ma takiej kasy na łapówki żeby zatrzymać rozwój tej technologii. Nawet gdyby wszystkie kraje wydobywające ropę chciały przeforsować łapówkami zatrzymanie rozwoju tej technologii, to i tak nie starczyłoby im pieniędzy, bo żeby to miało sens musieli by nie dość że oddawać paliwo za darmo to jeszcze dopłacać żeby ktoś je od nich wziął.

Czyli w skrócie prosta analiza konsekwencji wskazuje że jeżeli ktoś mówi że antygrawitacyjne chrząszcze są potwierdzone przez nauke to sobie tą nauką wyciera mordę

@Towarzysz777: powodzenia mistrzu

@Towarzysz777: no i sanochody na wodę to też ch*jnia bo woda jest efektem spalania paliwa a nie samym paliwem. Troche to tak jakby chcieć wpuszczać spaliny do baku w nadziei że sie pojedzie. Żeby coś z wody wyszło trzeba energii dołożyć a z tego co mi sie wydaje to jednak silnik powinien generować energię a nie ją pochłaniać

@Towarzysz777: Dwa pytania.
Odnośnie chrząszcza, W jaki sposób mam upuścić jedne na drugie? Mam je sparować, czy co?

@Towarzysz777: Odnośnie japońskiego samochodu na wodę, Czy gdyby swoje plany rozpowszechnili w internecie, to czy koncerny paliwowe nie były by w ten sposób zaszachowane? Gdyby rozpisali mechanizm działania takiego silnika, każdy mógłby stworzyć taki samochód w swoim domu (na drukarce 3D, lub zamówić u kogoś). Co prawda ta firma nie wzbogaciłaby się jakoś bardzo na początku, ale.....
dzięki wypuszczeniu planów, spowodowałaby rozwój kierunku, nad którym studenci mogliby pracować i to rozwijać. Następnie każdy mógłby to wysłać do twórcy, który zająłby się dopracowaniem modelu, a następnie rozsyłaniem i sprzedawaniem go dalej.
Załóżmy, że firma X stworzyła samochód na wodę. Koncerny paliwowe chcą zlikwidować firmę X.
Firma X udostępnia cały swój projekt za darmo w internecie. Każdy ma do niego dostęp.
Jeden ze studentów widzi modyfikację, która mogłaby ulepszyć projekt,
np. zmieniając belkę poprzeczną pod maską samochodu na drabiniastą, powodujemy wzmocnienie konstrukcji. Firma X analizuje projekt studenta, wykonuje testy, i jeśli przejdą korzystnie, zgodnie z projektem studenta, projekt zostaje zaakceptowany.
Firma X dodaje ten moduł do swojego samochodu. Student dostaje 10% zysków ze sprzedaży tego modułu.
Na stronie firmy X mamy projekt najbardziej prostego modelu samochodu. Jest on darmowy.
Ale ja, jako klient, chcąc być bardziej bezpiecznym, postanawiam dołożyć coś do bezpieczeństwa. Pod zakładką "bezpieczeństwo" mam szereg opcji do wyboru. Jestem zainteresowany zmianami w konstrukcji pod maską. Wybieram opcję zmiany belki poprzecznej ze zwykłej na ulepszoną, i płacę za tą zmianę. Projekt z tymi ulepszeniami kosztuje 100 dolarów. 90 dolarów trafia do firmy X, 10 do kieszeni studenta. Student jest zachęcony do dalszego udoskanalania projektu.
Tym samym cały świat (mając dostęp do internetu) może wnieść poprawki do projektu.
Co o tym sądzicie? Utopia????

@Mikrus19: 1. 10% to zdecydowanie za dużo
2. Ktoś może się nie bać i zaje**ć. Wystarczy, że pozmienia wystarczająco

@MineDan: Komórki rakowe żyją dalej nawet po twojej śmierci

okey, fajnie. Czemu mówisz to mi?

@MineDan: Bo siedziałem na You Tubie i oglądałem mase fajncy programów w TV i teraz nie mam co zrobić z wiedzą :(

@Mikrus19: Wynalazki Tesli są udostępnione na internecie, schematy i instrukcje, a nie ma utopii. Nikt nawet nie wie że są, a jak wie, to nie umie wykorzystać, zbudować

@Marequel: Samochody na wodę, czyli jak działają? Wpierw przeczytaj jak, potem oznajmij, że samochód mojego wujka (W USA), którym kierowałem to halucynacja. Samochód na Wodór, a ten pozyskany z wody. Oczywiście ogniwa są wodorowe, jeszcze

@Mikrus19: Upuścić, to upuścić. Jedno położyć na stole, potem drugie zawiesić nad nim, nie pamiętam czy górą czy dołem. Jak się nie podoba przykład chrząszcza to antygrawitacja jest też opisana przez Teslę, z tym że on naładował przedmioty energią, naturalne pole magnetyczne Ziemii zrobiło resztę, chrząszcz podczas lotu wykorzystuje antygrawitację, XXI w. Panowie

@Mikrus19: I oczywiście Panowie Google nie gryzie, odpowiedzi na pytania do mnie są na internecie, schematy konstrukcji samochodu, wyniki badań Grebiennikowa, chyba nawet filmiki pokazujące działanie antygrawitacji. Tak jak można pobrać na PDF wszystkie plany Tesli. Są udostępnione, samochód na Wodór też, antygrawitacja też, nic z tych rzeczy nie jest tajnych, a ludzkość nic z nimi nie robi. Mnie się pytacie dlaczego? Nie wiem, taki ja i Ty możemy na za tydzień sami zbudować, a na świecie wiele takich konstrukcji nie ma

@Towarzysz777: Odpychanie magnetyczne =/= antygrawitacja

@Zjemcikanapke: Pewnie i tak go nie wprowadzą, bo na "leczeniu" ludzi z raka zarabiają. To jest Polska

@MineDan: Nie odpychanie magnetyczne, kubek drewniany? Gumowa kulka? One też się unosiły

@Zjemcikanapke: *rodzajów

@Mikrus19:

@GeneralDespacito: *grammar nazi

@Makos305: Makos o tym właśnie mówię cały czas, ale nie tylko Polska, cały świat. Każdy ma w czymś piniądz i zysk, światem nie rządzi 8mld ludzi, światem rządzi kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu ludzi, prezesów firm wartych biliony. Największą rzeczą hamującą postęp i technologię są PIENIĄDZE. A dlaczego nie latamy teraz na Marsa czy księżyc? NASA w zeszłym wieku miała dofinansowanie od rządu USA wprost gigantyczne, teraz już nie, bo po co. Problem też jest paliwo, ale daj komuś 2 biliony $ za odkrycie efektywnego paliwa a ten ktoś się znajdzie. Tesla, Rosjanin leczący raka i jeszcze dziesiątki, jak nie setki innych, którzy za próbę zrewolucjonizowania świata zapłacili najwyższą cenę. Kto nie wierzy niech sam idzie na studia, chemię, biologię i kontynuuje ich prace, by osiągnąć cel darmowej energii, paliwa za dosłownie grosze, zastosowań antygrawitacji. One nie są tajne, cały świat wie o skrzydłach chrząszcza i Grebiennikowie, a widzimy jakieś uniwersytety, czy projekty by rozwijać to? Nikt się tym nie zajmuje, projektami Tesli dostępnymi w internecie też. Gdybym miał lek na raka nie sprzedawałbym go za setki tysięcy złotych razy setki mln ludzi z rakiem na świecie, a raczej kilku milionom, bo reszta zdechnie za to, że nie było ich stać. Jeszcze oczywiście są firmy szukające "serum młodości", a niedawno 60 latce odmłodzili komórki w ciele. Oczywiście gdybyśmy poznali sekret chociaż trochę, nawet rok dłuższego życia, jak by to wyglądało? A no chcesz? Zapłać, nie dla psa

@Towarzysz777: Naprawde nie wydaje mis sie żeby te skrzydła tak zadziałały.

@Konstantynopol33: Masz filmiki na YT, masz lasy w Polsce. Nikt nie robił na biologii eksperymentów? Są nauczyciele biologii. Właśnie, jak ktoś się jeszcze uczy może spytać nauczyciela o strukturę skrzydeł, jeżeli 10'000 stron internetowych nie starcza

@Towarzysz777: Dasz mi strony, na których są plany Tesli? z tego, co mi wiadomo, to zdecydowana większość została zniszczona.

@Towarzysz777: Rozumiem cię, dokładnie tak

@Mikrus19: Czyli "problem z głowy"

@Mikrus19: Ja sobie wydrukowałem z PDF. Czekaj zaraz znajdę

@Mikrus19: Z plików PDF znalazłem na internecie na chomikuj, ale nie chce mi otworzyć na telefonie, znajdę dla Ciebie źródło tych, które pobrałem 3 lata temu (3000 stron). Poszczególne schematy czy instrukcje można znaleźć osobno, spisu nie mogę wyszukać, w ogóle 13 rezultatów wyszukiwania???

@Mikrus19: Mam stronę z 599 stronami patentów (czyli dozwolonych jak mikrofala, nie tych, za które go zabili) tutaj

@Towarzysz777: dobra, zanim jeszcze raz wysrasz argument o antygrawitacji chrząszczy to udowodnij że to antygrawitacja a nie elektromagnetyzm. Jak to zrobisz? Mam parę pomysłów ale cóż nie mój argument to i nie mój problem.
Poza tym silnik wodorowy jest na wodę tak samo jak spalinowy jest na dinozaury. Owszem, wodór to jak najbardziej paliwo ale woda już nie. Tak samo jak silnik elektryczny wpi***ala prąd a nie cały akumulator.
Poza tym to tak, nie latamy w kosmos tak często bo NASA nie ma zwiększanego budżetu pomimo inflacji, a czemu, bo nie ma otwartych konfliktów zbrojnych dla których rozwój technologi rakietowych i gigantyczny krok propagandowy jakim byłoby dostanie sie na kolejne ciało niebieskie. Zbliżanie sie do podboju innych planet ale czekanie z ostatnim krokiem ma bardzo dużo sensu w wielkiej polityce, a nikt nie rzuca na stół swoich najlepszych kart zanim zacznie sie prawdziwa rozgrywka.
No i tak. Oczywiście że gdyby powstała technika pozwalająca magicznie odmłodzić o rok człowieka to musielibyśmy płacić. Nie da sie leczyć za darmo, nawet jeśli państwo za to płaci to wiedz że państwo też z jakiegoś źródła te pieniądze bierze.
No i teraz załóżmy że żeby odmłodzić człowieka o miesiąc wystarczy 100 dolarów, a lek nie ma skutków ubocznych i można z niego korzystać w nieskończoność. 100 dolarów na miesiąc za całkowite zatrzymanie starzenia to jak za darmo więc każdy kto by sie i tak nie zaćpał na bezrobociu ani nic byłby w stanie jakimś cudem to odłożyć.
A teraz uwaga państwo postanawia refundować ten lek dla każdego. Co sie dzieje? No nic sie nie dzieje bo dosłownie połowa rocznego budżetu wzieła i znikła a wydatki sie nie zmieniły

@Marequel: Ja mam Ci tłumaczyć? Kolejny raz piszę, że Google Cię nie urgzie za wpisanie tego. Gebiennikow umarł w 2001, więc jego badania nie są tak stare, żeby nie były dostępne na internecie.

@Towarzysz777: wiesz, jeżeli twoim jedynym argumentem jest odesłanie do google żeby sobie je samemu znaleźć to dużo to daje dla twojej wiarygodności

@MineDan: 10% to przykład. Równie dobrze mogłoby to być 1%, albo 0,0001%.
Albo w zależności od użyteczności. Na przykład rama wzmacniająca boki samochodu to 1% dla pomysłodawcy, a element pod zderzakiem, dający efekt płomieni (czyli element wyłącznie ozdobny)
to 0.0001% dla pomysłodawcy.
A w jaki sposób zaj*bać? Każdy ma dostęp do garnituru Armaniego lub Hugo Bossa, a nawet wyuczeni krawcy, stosując te same materiały, te same sposoby szycia itd, nie wytworzą garniturów, które mogłyby im zaszkodzić. Dlaczego? Bo te firmy wytworzyły markę, która jest rozpoznawalna.

@Marequel: A jeżeli Twoim wymogiem co do wiarygodności jest PRZEPISYWANIE INTERNETU. To zastanów się skąd czerpiesz informacje. Nie wszystko co jest na necie jest prawdą, ale jeżeli wiesz co jest prawdą i znajdujesz to na internecie, to po ch*j mam robić screeny lub cytować, lub przepisywać, ktoś kto siedzi w tym całe życie i wykłada na np. uniwersytecie, a potem nagrywa wykłady na YT wie lepiej

@Towarzysz777: *głos buddysty* Kochajmy siebie nawzajem, na Ziemi jesteśmy tylko chwilę.

@Towarzysz777: no wiesz, szukając rzeczy w internecie można znaleźć wszystko w tym rzeczy sprzeczne. I 100 stronnicowe opisy tajemnych technologii i 1000 stronnicowe wyjaśnienia dlaczego te 100 stronnicowe to kupa

@Mikrus19: Mikrus mam, 2500 stron które wydrukowałem nazywają się "PJKBook"
Practical
Guide
To
Free
Energy
Devices

Przeglądałem to jeszcze raz i jest tam schemat budowy silnika o mocy 500%, silnik który produkuje więcej energii niż zużywa, za zacząłem szukać co na to świat i znalazłem artykuły, w których fizycy w USA zamknęli ten projekt i napisali "Jest to fizycznie niemożliwe" - A ja na to się pytam jak k**wa niemożliwe, jak mam instrukcję i znalazłem poszczególne osoby, które go zbudowały. To potwierdza, to, co mówił Einstein i Tesla "Fizyka jaką znamy jest błędna, niepełna". To czego uczymy się w szkołach to jedna wielka bzdura na YouTube są odcinki z kanału "History Polsat" (Jeszcze coś przed History, chyba w innym języku) na których konstruktorzy to normalnie budują, u staruszka w ogrodzie stoi wieża Tesli o mocy 500'000 Woltów, stworzyli również mniejszą w laboratorium, zasilili diody LED bez użycia prądu, wieża je zapaliła wiązkami energii (pioruny, to o czym mówił Tesla, elektryczność jest w powietrzu, wodzie, roślinach, wszędzie, otacza nas). Następnie szukałem odpowiedzi na Twoje pytanie dlaczego nikt tego nie wykorzystuje JAWNIE, czyli w telewizji i urzędzie patentowym, i znalazłem fajne statystyki o tym, że w USA 4'000 ludzi chciało opatentować wynalazki Tesli, a wiesz co im powiedzieli? "Wynalazki te są niebezpieczne i zagrażają bezpieczeństwu Stanów Zjednoczonych Ameryki" - I odesłali do domu. Codziennie na świecie ginie 1,5mln osób bez daty zgonu, żyją, ale ich nie ma. Dzisiejszy świat to piekło, jeżeli nie wolno nam nie płacić za godne życie, mogłoby 1mln osób mieć to na własną korzyść, kiedyś była liczba w USA takich ludzi, a co się stało? Przyjechały służby rządowe i powtórka z urzędu patentowego "WYNALAZEK ZAGRAŻA BEZPIECZEŃSTWU STANÓW ZJEDNOCZONYCH AMERYKI" - I konfiskata. Ludzie boją się o życie, po zbudowaniu tych wynalazków, a dlaczego nie ma w mediach i na ulicach ludzi krzyczących, że to skandal? Bo Google usuwa dziennie do 2'000 takich stron internetowych, ale nie udaje im się ich zagłuszyć, ponieważ na każdą usuniętą stronę ktoś tworzy inną lub filmik na YT, je oczywiście też kasują, znajdź kanały mówiące o Nicoli Tesli, jego wynalazkach, geniuszu. A dlaczego nie ma ludzi na ulicach? Bo świadomych i chętnych zmian jest bardzo niewielu, co mówią inni? NIE WIEDZĄ NAWET KTO TO TESLA. Są nieświadomi jak Ty gdy pytałeś mnie dlaczego tego nie ma na świecie? Bo nikt w to nie wierzy, ludzie żyją we własnym świecie goniąc za kawałkami papieru, pieniędzmi. Toyota wypuszcza samochody z ogniwami wodorywymi na świecie (Wodór można pozyskać z H²O) ale reklam ich nie ma. Dlaczego? Czyżby ktoś nie chciał by to reklamowała? Mogłaby reklamować na Googlu, ale oczywiście nie, Google nie pozwoli. Świat to korupcja, chciwość i zło, przypomina się Keanu Reeves i jego słowa "Nie chcę żyć w świecie, w którym bycie miłym jest uważane za słabość". A ja nie chcę żyć w świecie, w którym pieniądz rządzi życiem i śmiercią, w którym ludzie...

@Mikrus19: ... Głodują i nie mają ubrań, wiesz co się stało kilka lat temu? Firma Adidas czy Nike spaliła setki ton ubrań wyprodukowanych ponad normę ich marek, dlaczego? Bo rozdanie ich np. dzieciom w Afryce to strata dla firmy, produkty straciłyby na wartości, już by nie sprzedawali butów, które dziecko w Wietnamie zrobiło za 1$ po 300$. Świat opiera się na pieniądzu, nie możemy żyć godnie, bo kilku ludzi, najbogatszych na świecie nam nie pozwala, mówią NIE i koniec, na dodatek wiele gospodarek świata opiera się na Ropie, wyparcie plastiku, benzyny i produktów z ropy spowodało by upadek gospodarczy. Dlatego czekam z niecierpliwością na wojnę światową, lub wielkie wydarzenie, po którym ludzkość otrząśnie się z pieniędzy i zrobi coś dla rozwoju cywilizacji, zazna cierpienia i bólu jakich dostarcza pieniądz. Inaczej ludzie przez setki lat będą niewolnikami systemu, rodzisz się, uczysz, dostajesz szóstki, idziesz do pracy, napędzasz gospodarkę i kieszeń Twojego szefa, który napędza swojego szefa, a ten swojego, potem żyjesz chwilę na emeryturze, w niedostatku i powoli zdychasz, aż wkońcu tracisz życie ze świadomością, że niczego w nim nie zrobiłeś... Nasz świat jest toksyczny, zły

http://www.o2.pl/artykul/rewolucyjny-lek-na-raka-juz-dostepny-6428048198887041a

@Kub3kpl67: O2 i wszystko jasne.

@Kub3kpl67: kiedy dodałeś to do poczekalni?

@NGBTJ: Ale tlenu w to nie mieszaj |:<

nie wiem już

@Kub3kpl67: na ale nie w tym tygodniu?

Ktoś wątpił? Rak jest znany i badany bardzo, bardzo długi okres czasu, wkońcu musieli znaleźć lekarstwo, oczywiście punkt w tym leku TO CENA. Koncerny farmaceutyczne muszą oczywiście zarabiać. Jak Apple, chińskie dziecko złoży telefon za 2$, a sprzedaje się za 1000$

@Towarzysz777: Xelve14 miał problem, ja tylko potwierdzam newsa.
Zgadza się, pewne stacje badawcze badają raka naprawdę długo i to nic dziwnego że opracowali lek na chociażby jedną z odmian raka.
Cena zdecydowanie za wysoka, ale za kilka, kilkanaście lat może spadnie do ceny standardowych tabletek w aptece

@Towarzysz777: no zacznijmy od tego że pieniądze nie biorą sie z kosmosu, w przeciwieństwie do kosmicznej wręcz ilości kosztów związanych z produkcją leków. Oczywiście że leki na rzadkie choroby są drogie bo czy sprzedajesz 1.000.000 opakowań leków czy tylko 100 rocznie koszty opracowania leków oraz utrzymania maszyn i warunków spełniających wymogi są zbliżone.. Poza tym badania też kosztują, a dobrze by było żeby jednak produkcja leków była w stanie sama sie utrzymać żeby firma nie pie**olneła i ludzie znowu nie musieli mieszać grzybów z gównem żeby mieć szanse nie umrzeć na katar

@Marequel: Tworzenie energii elektrycznej z wynalazków Tesli jest darmowe, a nie ma go na świecie. Uleczenie z raka dzięki falom kosztowałoby z 10zł od osoby, bo ruski zbudował je w Rosji, nie wydał na nie miliarda. Ale nie, lepiej zapłacić 1'000'000 za tabletkę, by jak to twierdzisz koncerny nie zbankrutowały i żebyśmy nie mieszali grzybków z błotem

@Towarzysz777: nigdzie nie wspominałem o tabletce za milion jakby co