Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Pomocnik na którego nie zasługujemy
Just la la la la la It goes around the world
Wykiwany
W takich chwilach dobrze zachować głowę
No i tak sobie płaczemy
Chyba jestem uzależniony
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież30 sierpnia 2020, 22:54
400 wgóręgłos
Odpisz
20 października 2019, 13:38
Z dupy wojna w komentarzach.
Ekhem wiara nie jest automatyczna tak jak np. Śmianie się albo płacz. Co moim zdaniem odbiera jej wiarygodności bo zależnie od pochodzenia można każdemu inną wiarę wpoić. Myślę, że prawdziwą wiarą jest nasze sumienie bo mamy je od ustawień fabrycznych, z wyjątkami oczywiście
Odpisz
20 października 2019, 15:29
@Yoda_MLG: nie mamy lol
Odpisz
21 października 2019, 19:21
@Yoda_MLG: Tak, wszyscy rodzą się ateistami.
Odpisz
21 października 2019, 20:24
@Broski: Czy to sarkazm?
Odpisz
21 października 2019, 20:35
@NorseWarrior: nie
Odpisz
21 października 2019, 23:19
@Yoda_MLG: co do tego, czy wiara jest wrodzona. W dosłownie każdej kulturze świata występują przejawy religijności, od tych najbardziej prymitywnych kultur aż po te najbardziej rozwinięte. W mózgu człowieka znajduje się ponoć obszar odpowiedzialny za doświadczanie wrażenia Bożej obecności. Nawet szympansy przejawiają podstawy religijności poprzez tańce deszczu czy żałoby (oba te obrządki to podstawy ludzkich wierzeń). Szympansy, które znają język migowy zapytano kiedyś gdzie ich zdaniem inne małpy idą po śmierci, a te mówiły o ciemnych jaskiniach, dołach itp, co sugeruje wiarę w krainę umarłych u szympansów.
Więc tak, uważam że religijność jest dla nas domyślna i wrodzona, choć na pewno nie rodzimy się z wiarą w konkretne wyznanie.
Odpisz
21 października 2019, 23:29
@Dardanelle: 1. Daj źródło.
2. Czyli chcesz mi powiedzieć, że jak wychowasz dziecko bez wmawiania mu żadnego Boga to samo go sobie wymyśli?
3. Tańce deszczu, żałoby nie muszą mieć nic wspólnego z Bogiem.
Ciemne jaskinie i doły może być po prostu metaforą śmierci a nie krainą umarłych. I dalej, nawet jeśli, to wiara w życie po śmierci nie oznacza istnienia Boga.
Odpisz
22 października 2019, 07:09
@NorseWarrior: Sorry, ale źródeł niestety nie mam, bo słyszałem to na wykładach.
Nie do końca chodziło mi o to, że każde dziecko stworzy swoją własną religię, na pewno nie w formie całego systemu wierzeń. Religie zależą w dużej mierze od kultury i otoczenia. Chodziło mi o to, że każdy ma skłonność do posiadania jakichś wyobrażeń w sferze religijnej. Nawet ateista, który wyznaje wiarę w to, że istoty nadprzyrodzone nie istnieją, musi mieć jakieś wyobrażenie tych istot.
Otóż tak, tańce deszczu i żałoby są przejawem religijności. Nie każda religia wiąże się z wiarą w konkretną istotę boską. W religiach ludów pierwotnych mamy do czynienia z tzw. wierzeniami magicznymi. Polegają one ogółem na przypisywaniu mocy magicznych wszystkiemu, co nas otacza, a zwłaszcza temu, czego nie rozumiemy.
Co do jaskiń itd. Pamiętaj, że rozmawiamy o szympansach znających migowy - one raczej nie posługują się metaforami. Nawet jeśli, to ta metafora może być podstawą do wyobrażenia tego jak wygląda śmierć.
No i na koniec - wcale nie próbowałem udowodnić, że Bóg istnieje. Chciałem tylko pokazać, dlaczego moim zdaniem ateizm nie jest stanem domyślnym dla człowieka.
Odpisz
23 października 2019, 17:11
@Broski: To nieprawda, że wszyscy rodzą się ateistami. Wszyscy rodzą się areligijni, a to zupełnie co innego.
Żeby być ateistą lub teistą potrzebna jest świadoma decyzja, którym z tych jesteśmy. Lecz kiedy po prostu mamy to gdzieś i nie ma to dla nas znaczenia - nie mamy żadnego świadomego przekonania religijnego. Czyli jesteśmy areligijni.
Odpisz
23 października 2019, 17:38
@Baturaj: poniekąd się zgadzam, choć wydaje mi się, że ważniejsze od tej decyzji jest posiadanie jakiegoś wyobrażenia Boga/istot nadprzyrodzonych. Na samym początku dziecko generalnie przyjmuje wszystko co powiedzą mu rodzice bez kwestionowania tego. Świadomość własnego "ja" pojawia się około 4. roku życia, więc może wtedy zaczynamy wyznawać jakąś religię (lub jej brak). Tylko, że wtedy mamy styczność głównie z własnymi rodzicami, więc na początku raczej wierzymy w to, co nasi rodzice, bo nie znamy innych opcji. Więc tak, na początku pewnie jesteśmy areligijni, ale teistą lub ateistą nie stajemy się poprzez decyzję - tą decyzję podejmujemy trochę później.
Odpisz
24 października 2019, 00:26
@Dardanelle: Czyli jak się z kimś zgodzić, obchodząc to na kilometr :P
Odpisz
24 października 2019, 17:58
@Baturaj: ta twoja "areligijność" i ateizm to to samo
Odpisz
24 października 2019, 18:19
@Slenderowiec2012: Otóż nie. Wytłumaczyłem już różnicę. Ateista uważa, że nie ma Boga, bądź po prostu nie wierzy w Boga, ale musi to być aktywna decyzja. Areligijność to obojętność wobec czegokolwiek związanego z religią.
Odpisz
20 października 2019, 14:06
Dlatego przestałem chodzić do kościoła. Skończyłbym w więzieniu i piekle za mordowanie dzieci.
Wyszło mi to na dobre, bo przestałem wierzyć w jednego z najgorszych bogów.
Odpisz
20 października 2019, 14:10
@SorestSuperior5: Jednego z najgorszych? Czemu nie najgorszego? Co tak słabo?
Odpisz
20 października 2019, 14:22
@SorestSuperior5: od teraz będę cię nazywał purple guy
Odpisz
20 października 2019, 14:33
@AhmedMufasa: "Only sith deal in absolutes."
Poza tym nie mogę nazwać go najgorszym, bo nie znam wszystkich bogów świata, ale koleś który kompletnie niszczy życie swojemu najwierniejszemu wyznawcy (Hiob), morduje miliony potopem, bo nie domyślili się, że istnieje bóg, rozkazuje Abrahamowi zamordować własnego syna i gw**ci jakąś kobietę, bo mimo nieskończonej potęgi stwierdza, że jednak woli zrobić sobie syna z człowieka, nie może być dobrym kolesiem.
Tak, są inni bogowie, którzy mają podobne odpały, ale są też o wiele lepsi.
Odpisz
20 października 2019, 15:12
@SorestSuperior5: Z jednej strony zgadzam się z tym, co gadasz, katolicki Bóg jest zły. Z drugiej strony, Twoje argumenty są okropne. Tak,zabrał Hiobowi wszystko, ale było to by pokazać, że nawet bez wszystkiego ciągle będzie wierzący, pod koniec oddał mu to, co stracił. Przy Abrahamie chciał sprawdzić, czy będzie w stanie to zrobić i ostatecznie jego syn został uratowany przez anioła przesłanego przez niego. Skąd wiesz, że Maryja została zgw*łcona? Po prostu została zapłodniona bez żadnego stosunku. Zgadzam się apropo arki, to było ch*jowe.
Odpisz
20 października 2019, 15:21
@ITakZarazZapomniszOMnie: No tak, oddał Hiobowi, ale nadal musiał on przeżyć to, jak cała jego rodzina umiera, wszyscy przyjaciele go porzucają, a cały majątek legnie w gruzach. Co z tego, że bóg dał mu nową rodzinę, skoro to nawet nie była jego rodzina, tylko jacyś losowo stworzeni ludzie?
Odpisz
20 października 2019, 15:28
@ITakZarazZapomniszOMnie: "Tak,zabrał Hiobowi wszystko, ale było to by pokazać, że nawet bez wszystkiego ciągle będzie wierzący"
Aha XD
Bez komentarza.
"pod koniec oddał mu to, co stracił."
Przez chyba lata cierpiał i tego nic już nie zmieni. Zabrał mu też rodzinę i tego mu nie oddał. A zamiast żony dał mu jakieś inne baby. Wyobraź sobie że kochasz sb jakąś dziewczynę planujesz z nią przyszłość i wgl i nagle Ci ją Bóg zabija i Ci daje kilka innych dziewczyn za to.
"Przy Abrahamie chciał sprawdzić, czy będzie w stanie to zrobić"
Wszechmogący, wszechwiedzący, nieomylny, ale musiał sprawdzać.
"Skąd wiesz, że Maryja została zgw*łcona? Po prostu została zapłodniona bez żadnego stosunku."
Mi się wydaje że tutaj po prostu wyolbrzymił, ale dalej zmuszanie kogoś żeby urodził Ci dziecko nawet bez de facto gw**cenia jest ch*jowe.
Odpisz
20 października 2019, 15:57
@NorseWarrior: W sumie, przyznaję, że apropo Hioba zje**łem. Czyny Boga wobec niego były okropne. Mimo tego wątpię, że jego katusze trwały kilka lat, w księdze chyba nie jest to dokładnie określone.
Apropo Abrahama, to czy to moja wina, że biblia jest napisana w taki sposób? Sam mu powiedział: "Teraz poznałem, że boisz się Boga, bo nie odmówiłeś Mi nawet twego jedynego syna.", więc w sumie to prawda, że niby jest wszechwiedzący, a tego nie wiedział.
Raczej Bóg zdawał sobie sprawę, że Maryja dobrowolnie przyjęła by to dziecko, jakby mogła zdecydować.
Odpisz
20 października 2019, 16:33
@ITakZarazZapomniszOMnie: Hej, ale Bóg katolicki jest idealnie dobry, więc ja się nie zgadzam z dwóch stron heh
Odpisz
20 października 2019, 16:35
@AhmedMufasa: poza tym Maryja się zgodziła, więc nie wiem gdzie tu dopatrujecie się rzekomego gw*****
Odpisz
20 października 2019, 17:05
@AhmedMufasa: W jaki sposób się zgodziła?
Przyszedł anioł i powiedział jej, że będzie mieć dziecko boga, tyle, nie było pytań.
Odpisz
20 października 2019, 17:31
@SorestSuperior5: Nie mówię, że przyjęła. Mówię, że pewno by to zrobiła, gdyby miała wybór.
Odpisz
20 października 2019, 18:22
@SorestSuperior5: Powiedzenie "Jam jest służebnica pańska, niech mi się stanie według twego słowa" brzmi dla mnie jak wyrażenie zgody, więc wytłumacz mi, dlaczego tak nie jest
Odpisz
20 października 2019, 18:29
@AhmedMufasa: i nie wiem czemu minusujecie, Bóg według katolików jest idealnie dobry, jest to jedna z podstaw wiary katolickiej. Katolik wyznaje, że Bóg jest źródłem wszelkiego dobra, więc [Bóg] nie może być "pod wpływem" zła
Odpisz
20 października 2019, 19:45
@AhmedMufasa: Jeśli ktoś nie może odmówić to ciężko powiedzieć że wyraził zgodę :v
Odpisz
Edytowano - 21 października 2019, 21:03
@NorseWarrior: Aha, czyli jak przez 50 lat żył w dostatku jak król, a kilka lat pocierpiał to Hurr durr Bóg zły sadysta, kurna ludzie zastanówcie się co powiedział Hiob "Ty mi Panie to dałeś, więc Ty mi możesz to zabrać" - Jak Ci coś dam, a Ty będziesz dla mnie wtedy miły, a potem część tego zabiorę, żeby zobaczyć czy nadal będziesz miły to jestem zły? Na tym polega i próba wiary i sprawiedliwość. Nie wejdzie do Królestwa Niebieskiego ten, kto ni cierpienia, ni zła nie zaznał, złe rzeczy nie dzieją się dla balansu, czy dlatego że tak mu się podoba, złe rzeczy dzieją się by nas czegoś nauczyć, lub byśmy docenili to, co dobre w życiu, inaczej dobre rzeczy będąc na porządku dziennym staną się normalne u rutyną, a tak nie jest, dobrze rzeczy które nas spotykają to dar, złe to lekcja, jeżeli nie będziesz dobrym uczniem i nie wyniesiesz nic z lekcji stwierdzisz, że to głupia lekcja i pójdziesz na wagary, albo zrezygnujesz całkiem i zostaniesz ateistą. Jak Bóg pomaga, to nikt nie chce dziękować, ale zwracamy się do niego dopiero wtedy, gdy coś złego się stanie, więc jak mamy utrzymać kontakt bez złych rzeczy? Szatan chciał tej próby nie Bóg i Hiob przetrwał, ludzie co z tego że 5 lat cierpiał dla próby, skoro 50 lat żył w raju u dostatku, to nie jest sprawiedliwe, 5 lat to nic przy tym. Na chwilę stracił coś, co nie należało do niego, jak sam to podkreślał. Jak się nie rozumie wymowy księgi Hioba to się jej nie używa jako argumentu, to samo z Abrahamem
Odpisz
21 października 2019, 21:07
@SorestSuperior5: Co z tego, że przyszedł anioł, kazał jej czy jak? Nie. To jest indywidualny wybór, tak jak Twój wybór czy wierzyć, nikt Ci nie każe ani być ateistą, ani wierzącym, zaraz powiesz że wszyscy wierzący wierzą, bo Papież im kazał i nie mieli nic do gadania, pfff
Odpisz
Edytowano - 21 października 2019, 21:10
@NorseWarrior: Jeżeli czegoś nie rozumiesz fajnym sformułowaniem dla Ciebie jest "Bez komentarza xD" - Bez komentarza, że to było na próbę? Czytałeś to e ogóle? Próba była by zobaczyć czy Hiob nadal będzie wierzyć, bo Szatan mu zarzucał, że skoro dziesiątki lat żyje w dostatku, to tylko dlatego wierzy, znalazłbyś inną próbę by sprawdzić, czy ktoś jest szczery ? Jak nie to "bez komentarza xDDD"
Odpisz
21 października 2019, 21:13
@Towarzysz777: tldr
Odpisz
21 października 2019, 23:07
@SorestSuperior5: ARKA TO TYLKO OPOWIEŚĆ O WIERZE A NIE PRAWDA REEEEEEEEEEEEEEE
Odpisz
Edytowano - 21 października 2019, 19:37
zacznijmy od tego, że niemalże rzadko widzę młodzież i dzieci w kościele, jedynie dzieci co są noszone na rękach
Odpisz
21 października 2019, 20:45
@ALKATRAZ: Młodzież musi chodzić, bo rodzice każą do bierzmowania iść.
Odpisz
21 października 2019, 19:44
Pamiętam pewną sytuację: stoję sobie z rodzeństwem w kościele, bo przyjechaliśmy na Wielkanoc do rodziców, no i w pewnym momencie do jakiejś starszej pani podeszła jej wnuczka i wydarła na cały budynek ,,mAM NowE MAJtkI!!1!!1"
Odpisz
21 października 2019, 19:50
@Legolas9988: DOBRZE ZE NIE PODESZLA WTEDY DO KSIĘDZA I TEGO NIE POWIEDZIAŁA XDDD
Odpisz
21 października 2019, 19:54
@alexiejs: Gdyby to był chłopiec to kto wie...
Odpisz
20 października 2019, 21:33
Dlatego zawsze się zastanawiam czemu rodzice biorą takie drące się maluchy do Kościoła
Odpisz
21 października 2019, 19:19
Żeby się przed "somsiadami" pokazać jak to po katolicku się żyje i wychowuje dzieci, żeby nikt w miejscowości nie gadał, że to "ateisty" lub "szatany".
Odpisz
21 października 2019, 19:50
aby od dzieciaka były katolikami
Odpisz
21 października 2019, 19:52
Albo nie mają tez z kim je zostawić, chociaż w takiej sytuacji to stałbym z dzieckiem na zewnątrz, jeśli miałbym wielką potrzebę iść na mszę
Odpisz
20 października 2019, 15:26
Ej bo na ostatniej Religii Ksiądz powiedział mi że jak ktoś lubi i czerpie radość z gier z przemocą to nie trafi do nieba
O Boże o ku*wa
Odpisz
20 października 2019, 15:29
@axis551: po ch*j tego dzbana słuchasz xD
Odpisz
20 października 2019, 15:30
@NorseWarrior: Chciałem żeby mnie rodzice z religii wypisali ale nie chcą
Odpisz
20 października 2019, 15:34
@axis551: Jakby mnie rodzice nie chcieli wypisać z religii to bym się na nich wku*wił i to ostro. I właśnie tak zrobiłem jak mnie matka nie chciała wypisać, więc jednak w końcu stwierdziła że mnie wypisze. Wtedy z kolei wychowawczyni menda jedna stwierdziła że mam chodzić na religię i ch*j, to ja po prostu byłem niby zapisany na religię ale nie poszedłem na ani jedną lekcję od tego momentu.
Odpisz
20 października 2019, 15:37
@NorseWarrior: Ale przecież chyba wychowawczyni nie może cię zmusić do chodzenia na religię
Odpisz
20 października 2019, 15:40
@axis551: Tak samo jak ja nie mogę zaje**ć losowego przechodnia na ulicy. Jednak tylko teoretycznie, bo jeśli będę chciał i nikt mnie akurat nie powstrzyma to będę mógł. Tak samo ona:
Ja: chcę się wypisać z religii
Ona: nie
Ale ostatecznie rzeczywiście nie mogła mnie zmusić bo i tak nie chodziłem
Odpisz
20 października 2019, 13:44
Ostatnio było 4 dzieciaków, każdy parodiował księdza proboszcza i darł się w niebo głosy piekło to dla nich za mało
Odpisz
20 października 2019, 14:07
@Nuzjn: Cóż
Przynajmniej nie było nudno
Odpisz
20 października 2019, 14:19
@Gryficowa: ale najbardziej mnie irytowało to że te 4 bachory mnie cały czas szturchały, a jak ich poprosiłem żeby przestali ich matka która poprosiła klienta aby nie zakładał gumy aby dostać 500+ powiedziała: to są tylko dzieci mają po 11 lat, ja odpowiedziałem sam jestem o rok starszy a tak nie robię od 8 lat i się zamknęła. Więc najgorsza msza na świecie
Odpisz
20 października 2019, 14:21
@Nuzjn: tak wiem że 500+ jest dopiero od 5 lat
Odpisz
20 października 2019, 15:20
@Nuzjn: Lmao, dobrze że nie chodzę do kościoła, bo nie wyobrażam sobie sytuacji w której ktoś mnie tak wku*wia, a nie mogę mu wyje**ć
Odpisz
20 października 2019, 15:18
W ogóle co za debil bierze kilkuletnie dziecko do kościoła
Odpisz
20 października 2019, 14:32
Tak to jest jak się bierze kogoś do kościoła na siłę
Odpisz