@D0minik: Ja też, jestem człowiekiem piszącym krótko i na temat, a zawsze było min. 250 przez co byłem z polskiego zagrożony. Ale wciąż jestem dumny że w ciągu 2 miesięcy poprawiłem to ma 3.
Moja była polonistka (która chciałbym, by wróciła do mojej szkoły, nah), zawsze gdy widziała, że oddaje jakieś wypracowanie, zwłaszcza jakieś opowiadanie czy coś w tym stylu, na starcie pytała jak długie to jest, bo jej życia nie starczy.
I w sumie to była jedna z nielicznych rzeczy, które mnie z polskiego ratowały, bo byłem zbyt leniwy na lektury (zresztą nadal jestem) jak i na cały ku*wa polski.
Zawsze mnie bawi, jak ludzie myślą, że jak uwielbiam czytać, miewam wyszukane słownictwo i lubie sobie pobazgrać w zeszycie jakieś krótkie opowiadanie, to już będę mieć szóstki z polskiego i każdą lekturę w małym palcu.
@N_A_Morgan: Miałem kiedyś to samo, jak nowa Pani się dowiedziała że pisałem książkę, to pomyślała że pewnie same szóstki i prymus, artysta, a ja bardziej mat-fiz jestem xD Ortografia i wysławianie się to nie wszystko!
Komentarze
Odśwież20 października 2019, 22:50
Moja nauczycielka od polskiego strasznie surowo ocenia. Miałem 2 strony rozprawki i dostałem 3...
Odpisz
Edytowano - 20 października 2019, 22:50
@D0minik: i btw, czekam na pogadajmy, ale nie pisze bo nie chce ,, pogadajmy bo Dominik prosil"
Odpisz
20 października 2019, 22:56
@D0minik: liczy się jakość a nir ilość
Odpisz
20 października 2019, 22:58
Wiem ale inny przykład:
Była kartkówka. Miałem wszystko napisane dobrze. Nic nie poprawiła. Wszędzie dała 0,5pkt zamiast 1pkt i dostalem 3
Odpisz
20 października 2019, 22:58
to czemu istnieje limit 200 słów
Odpisz
20 października 2019, 22:59
@MemePaladin399: To jest wku*wiające. Ja wole jakość a nie ilość
Odpisz
26 października 2019, 21:46
@D0minik: Ja też, jestem człowiekiem piszącym krótko i na temat, a zawsze było min. 250 przez co byłem z polskiego zagrożony. Ale wciąż jestem dumny że w ciągu 2 miesięcy poprawiłem to ma 3.
Odpisz
27 października 2019, 06:43
@D0minik: Przypie**oliła się do ciebie, zmień szkołę albo ją. Miałem tak z matmy ale gorzej.
Przez sukę ledwo zdałem.
Odpisz
21 października 2019, 08:09
Moja była polonistka (która chciałbym, by wróciła do mojej szkoły, nah), zawsze gdy widziała, że oddaje jakieś wypracowanie, zwłaszcza jakieś opowiadanie czy coś w tym stylu, na starcie pytała jak długie to jest, bo jej życia nie starczy.
I w sumie to była jedna z nielicznych rzeczy, które mnie z polskiego ratowały, bo byłem zbyt leniwy na lektury (zresztą nadal jestem) jak i na cały ku*wa polski.
Zawsze mnie bawi, jak ludzie myślą, że jak uwielbiam czytać, miewam wyszukane słownictwo i lubie sobie pobazgrać w zeszycie jakieś krótkie opowiadanie, to już będę mieć szóstki z polskiego i każdą lekturę w małym palcu.
Odpisz
Edytowano - 21 października 2019, 13:50
@N_A_Morgan: Miałem kiedyś to samo, jak nowa Pani się dowiedziała że pisałem książkę, to pomyślała że pewnie same szóstki i prymus, artysta, a ja bardziej mat-fiz jestem xD Ortografia i wysławianie się to nie wszystko!
Odpisz
21 października 2019, 06:45
No. Nie da się zrobić pracy bez błędów, nawet w drukowanych książkach takie się znajdują, so
Odpisz
20 października 2019, 23:02
Palec
Odpisz
20 października 2019, 22:48
Odpisz