Ku*wa, ja od roku zbieram na VR których tak naprawdę całkiem możliwe że mój komputer nie pociągnie, a gdzieś w świecie puste 15latki kupują paskudne futra za 4000.
Zawsze się zastanawiałem, co jest bardziej poniżające:
-sprzedawanie się i dawanie dupy na lewo i prawo
-czy płacenie innym za seks, żeby się ktoś z tobą przespał
@Mikrus19: A czy jeśli chcesz sobie na obiad zjeść schabowe to oczywiście mozna isc kupic swinie, chodowac je by pozniej zrobić z nich kotlety(czyli bycie w związku z drugą osobą) bo ci nikt tego nie broni lub isc do sklepu po schabowe(czyli placenie za seks w tym wypadku) bo tez nikt ci tego nie zabroni oraz mozna samemu sprzedawac schabowe by kupic drogie steki (czyli sprzedawania ciała za dobra materialne) bo tez nikt ci tego nie broni, jedynie od ciebie zalezy co wybierzesz kierując sie wlasnymi przekonaniami.
@kasperg21: Ja pie**ole. Co to jest w ogóle za porównanie? ;___; Najdziwniejsza i najbardziej niesmaczna metafora dnia. Związek to coś ponad hodowanie świni żeby mieć seks/kotlety
jesli Tobie kotlety nie pasują wstaw sobie dowolne inne dobro, chodzilo mi glownie o czas i poswięcenie związaną z hodowaniem by później móc otrzymac kotlety, uwazam ze podobnie jest w zwiazku poniewaz gdy posiada sie partnera to relacje miedzy wami nalezy pielęgnować i dbać o nią by w zamian coś otrzymac, jak sama/sam zauważyłaś/zauważyłeś jest to metafora i tak związek to nie hodowanie świń tak samo jak konsumowanie kotletów to nie seks, ponieważ metafora to nośnik znaczenia ktory powoduje ze zaczynamy myślęć o danej rzeczy w inny sposób, jeśli Ty uznalaś/uznałeś tą metafore za nie smaczną to jak juz wyzej wspomnialem mozna użyć innej metafory np o chęci posiadania bukietu kwiatów, użyłem takiej metafory gdyz konsumowałem w momencie pisania posiłek i była to pierwsza metafora ktora mi sie nasunęła, dodam iz wulgaryzm na poczatku zdania był w mojej opinii niepotrzebny. Przyznam że można odebrać te metafory w dwujaki sposób lecz wynika to głównie z kojarzeniem danych czynności w tym wypadku hodowli swin jako coś ochydnego.
@kasperg21: Powiem tak. Jeśli już odnosimy się do przykładu z kotletem, to ja swojego "kotleta" chciałbym mieć zawsze przy sobie (przynajmniej mentalnie), myśleć o nim, eksponować, mieć go przy duszy, ważne żeby mnie wspierał, pomagał mi, Kochał mnie.
Ja swojego kotleta nie zamierzam tylko zjeść....
@Mikrus19: metafora z kwiatami:jedni wolą iść i kupić bukiet kwiatów i się nimi chwilowo nacieszyć , inni wolą wychodowac kwiaty w ogródku i się nimi cieszyć a jeszcze inni będą je sprzedawać za pieniadze i tez będą brać z tego radość, teraz pasuje?
@kasperg21: Każdy ma inne podejście do związków, ja nigdy bym w ten sposób o tym nie pomyślała, bo mam inne nastawienie do związku. Uważam, że chodzi tu o wiele rzeczy (wzajemne wsparcie, wspólnie spędzony czas i przeżywanie wszystkiego co się dzieje, dzielenie się swoimi emocjami), w tym seks, ale jeżeli wszystko widzi się tylko jako drogę do niego, to może kupowanie byle kogo, by spełnić ten jeden warunek, jest lepszym, albo porównywalnym wyborem, który na równi, można uwzględniać. Wtedy twoja metafora (pomimo tego że porównanie seksu do schabowego, a związku do hodowania świni jest nieco niesmaczne, ale ok) ma jak najbardziej sens. Każdy będzie używał innego opisu do związku, innej metafory i każdy (dla tej osoby) będzie miał sens.
Chciałbym wytknąć pewną dziurę w logice do której nikt się jeszcze nie odniósł.
Jest to fakt że większość osób oddających się za korzyści materialne, nie czerpie z tego przyjemności, ani zaspokojenia.
Komentarze
Odśwież24 stycznia 2020, 22:53
Ku*wa, ja od roku zbieram na VR których tak naprawdę całkiem możliwe że mój komputer nie pociągnie, a gdzieś w świecie puste 15latki kupują paskudne futra za 4000.
Odpisz
24 stycznia 2020, 23:01
@Przemek572: na jaki headset jeśli można spytać?
Odpisz
24 stycznia 2020, 23:04
@Noxen: tak długo zbieram, że zapomniałem, ale mam też znajomego który wydał na swój VRset 25k, więc go dopytam.
Aż poczułem się biedny
Odpisz
24 stycznia 2020, 23:07
@Przemek572: 25k to chyba razem z komputerem, albo musiał naprawdę sporo bajerów nakupować.
Odpisz
24 stycznia 2020, 23:09
@Noxen: komputer też, ale większość to właśnie rzeczy typu Fullbody itd.
Odpisz
17 kwietnia 2020, 14:14
@Przemek572: 4000 tyś*
Odpisz
22 stycznia 2020, 01:57
Zawsze się zastanawiałem, co jest bardziej poniżające:
-sprzedawanie się i dawanie dupy na lewo i prawo
-czy płacenie innym za seks, żeby się ktoś z tobą przespał
Odpisz
22 stycznia 2020, 06:59
@Mikrus19: Tylko że prostytutki nie muszą sprzedawać się z byle kim, mogą z jedną osobą
Odpisz
22 stycznia 2020, 12:05
@Rosse303: Klient płaci, klient wymaga. Czy to nie taka zasada tam przoduje?
Odpisz
22 stycznia 2020, 12:57
@Mikrus19: No to co chce klient to robią, ale mogą mieć jednego sponsora i raczej wtedy się nie puszczają jak dużo płaci
Odpisz
22 stycznia 2020, 13:04
@Rosse303: Znam takie, którym to nie wystarcza
Odpisz
22 stycznia 2020, 13:09
@Mikrus19: No nie wszystkim to wystarcza. Ale ty znasz taką osobiście czy o niej słyszałeś?
Odpisz
22 stycznia 2020, 16:37
@Rosse303: Osobiście niestety
Odpisz
24 stycznia 2020, 19:34
@Mikrus19: Odpowiedź: nic z tych rzeczy, jeżeli ma się dobry seks
Odpisz
24 stycznia 2020, 20:56
@Mikrus19: A czy jeśli chcesz sobie na obiad zjeść schabowe to oczywiście mozna isc kupic swinie, chodowac je by pozniej zrobić z nich kotlety(czyli bycie w związku z drugą osobą) bo ci nikt tego nie broni lub isc do sklepu po schabowe(czyli placenie za seks w tym wypadku) bo tez nikt ci tego nie zabroni oraz mozna samemu sprzedawac schabowe by kupic drogie steki (czyli sprzedawania ciała za dobra materialne) bo tez nikt ci tego nie broni, jedynie od ciebie zalezy co wybierzesz kierując sie wlasnymi przekonaniami.
Odpisz
24 stycznia 2020, 23:04
@kasperg21: Ja pie**ole. Co to jest w ogóle za porównanie? ;___; Najdziwniejsza i najbardziej niesmaczna metafora dnia. Związek to coś ponad hodowanie świni żeby mieć seks/kotlety
Odpisz
24 stycznia 2020, 23:52
jesli Tobie kotlety nie pasują wstaw sobie dowolne inne dobro, chodzilo mi glownie o czas i poswięcenie związaną z hodowaniem by później móc otrzymac kotlety, uwazam ze podobnie jest w zwiazku poniewaz gdy posiada sie partnera to relacje miedzy wami nalezy pielęgnować i dbać o nią by w zamian coś otrzymac, jak sama/sam zauważyłaś/zauważyłeś jest to metafora i tak związek to nie hodowanie świń tak samo jak konsumowanie kotletów to nie seks, ponieważ metafora to nośnik znaczenia ktory powoduje ze zaczynamy myślęć o danej rzeczy w inny sposób, jeśli Ty uznalaś/uznałeś tą metafore za nie smaczną to jak juz wyzej wspomnialem mozna użyć innej metafory np o chęci posiadania bukietu kwiatów, użyłem takiej metafory gdyz konsumowałem w momencie pisania posiłek i była to pierwsza metafora ktora mi sie nasunęła, dodam iz wulgaryzm na poczatku zdania był w mojej opinii niepotrzebny. Przyznam że można odebrać te metafory w dwujaki sposób lecz wynika to głównie z kojarzeniem danych czynności w tym wypadku hodowli swin jako coś ochydnego.
Odpisz
25 stycznia 2020, 00:04
@kasperg21: Powiem tak. Jeśli już odnosimy się do przykładu z kotletem, to ja swojego "kotleta" chciałbym mieć zawsze przy sobie (przynajmniej mentalnie), myśleć o nim, eksponować, mieć go przy duszy, ważne żeby mnie wspierał, pomagał mi, Kochał mnie.
Ja swojego kotleta nie zamierzam tylko zjeść....
Odpisz
25 stycznia 2020, 00:04
I faktycznie, czego by tam nie podłożył, to brzmi to cholernie dziwnie....
Odpisz
25 stycznia 2020, 00:05
@Mikrus19: widzisz to jest Twój kotlet więc rób z nim co chcesz.
Odpisz
25 stycznia 2020, 00:09
@Mikrus19: metafora z kwiatami:jedni wolą iść i kupić bukiet kwiatów i się nimi chwilowo nacieszyć , inni wolą wychodowac kwiaty w ogródku i się nimi cieszyć a jeszcze inni będą je sprzedawać za pieniadze i tez będą brać z tego radość, teraz pasuje?
Odpisz
26 stycznia 2020, 09:29
@kasperg21: Każdy ma inne podejście do związków, ja nigdy bym w ten sposób o tym nie pomyślała, bo mam inne nastawienie do związku. Uważam, że chodzi tu o wiele rzeczy (wzajemne wsparcie, wspólnie spędzony czas i przeżywanie wszystkiego co się dzieje, dzielenie się swoimi emocjami), w tym seks, ale jeżeli wszystko widzi się tylko jako drogę do niego, to może kupowanie byle kogo, by spełnić ten jeden warunek, jest lepszym, albo porównywalnym wyborem, który na równi, można uwzględniać. Wtedy twoja metafora (pomimo tego że porównanie seksu do schabowego, a związku do hodowania świni jest nieco niesmaczne, ale ok) ma jak najbardziej sens. Każdy będzie używał innego opisu do związku, innej metafory i każdy (dla tej osoby) będzie miał sens.
Odpisz
1 lutego 2020, 09:21
Chciałbym wytknąć pewną dziurę w logice do której nikt się jeszcze nie odniósł.
Jest to fakt że większość osób oddających się za korzyści materialne, nie czerpie z tego przyjemności, ani zaspokojenia.
Odpisz
31 stycznia 2020, 11:20
Osiągnąłem kolekcję Lego dużo wartą za normalnie zarobione pieniądze, nie za obciągnięcie komuś
Odpisz
26 stycznia 2020, 21:48
Jak to możliwe że kupiła futro za 4000 tyś ?
Odpisz
25 stycznia 2020, 17:12
Umiem pisać 40mln zamiast 4000tyś
Odpisz
25 stycznia 2020, 11:17
Zdałem prawo jazdy z 1 razem
Odpisz
25 stycznia 2020, 11:41
@Najlepszy_Diler: Gratki, to teraz zaczyna się prawdziwa nauka jazdy.
Odpisz
25 stycznia 2020, 16:42
@Bordor009: Znaczy rok temu AM a tak to naku*wiam po polnych. Ale masz rację. Plac, droga do miasta a miasto to zupełnie inny temat
Odpisz
25 stycznia 2020, 16:09
Wdechnąłem Co²
Odpisz
24 stycznia 2020, 19:20
Przeszłam GTA SA bez używania kodów.
Odpisz
24 stycznia 2020, 19:40
@Dcktun:
Odpisz
24 stycznia 2020, 20:23
@Dcktun: ja przechodĘ całę trylogię bez kodów od mojego kochanego gta 3 do gta jedź za tym pociągiem
Odpisz
24 stycznia 2020, 20:50
@Dcktun: Ja gram w gry bez kodów i innych wspomagaczy.
Odpisz
Edytowano - 24 stycznia 2020, 23:12
@Dcktun: Od kiedy GTASA to trudna gra? Chociaż dla dzisiejszych "graczy", może.
Odpisz
25 stycznia 2020, 09:27
Szczerze, to w tej grze dla mnie najtrudniejsze były pościgi, natomiast reszta nie sprawiała mi aż takiego problemu.
Odpisz
21 stycznia 2020, 23:58
Szkoda tylko, że ten płaszczyk jest brzydki
Odpisz
22 stycznia 2020, 00:02
Według pustaków im droższe tym fajniejsze
Odpisz
22 stycznia 2020, 00:02
on nie jest brzydki... Jest paskudny
Odpisz
Edytowano - 24 stycznia 2020, 19:36
Wie w jakim zawodzie będzie pracować, więc kupiła adekwatny strój. Czyli strój rosyjskiej dz*wki
Odpisz
25 stycznia 2020, 09:02
@RedCapitan: ciepły
na tyle duży by mogła ukryć w niej jakieś "dodatki"
w sumie to jest przydatny płaszcz dla nich
Odpisz
25 stycznia 2020, 02:40
ekhem... "jak miałem", co oznacza że w przyszłości to robił
Odpisz
25 stycznia 2020, 11:27
@Imienny: To oznacza że ma więcej niż 15 lat
Odpisz
24 stycznia 2020, 21:22
Po ch*j komu takie futro?
Odpisz
24 stycznia 2020, 21:23
@Idiosyncratic: dla dowartościowania się
Odpisz
24 stycznia 2020, 19:54
4 tyś = 4000 zł
4000 tyś = 4 000 000 zł
Przyznam drogie to futro
Odpisz
24 stycznia 2020, 19:41
Odpisz
24 stycznia 2020, 19:35
Brzydkie
Odpisz
22 stycznia 2020, 00:14
No i po co futro za 4000zł, jak za taką kasę można kupić wiele innych lepszych i fajniejszych rzeczy?
Odpisz
22 stycznia 2020, 00:46
@Polish_Soldier: Można na przykład kupić węgiel groszek, 750 złote za worek
Odpisz
Edytowano - 24 stycznia 2020, 19:31
@Polish_Soldier: *4000 tyś zł
Odpisz