No nie da się

No nie udało się

Przecież to początek idealny :D tylko czekać aż zaczniemy umierać w większych grupach to będzie super, w końcu będzie spokój i koniec z pierdyliardem problemów z dupy wytworzonych przez rządy... je**ć każdą partie ciule walone

Poczekajmy jeszcze na śmierć lubianej przez wszystkich osoby, to dopiero ten rok to będzie porażka.

Btw ostatnio sobie fan-arcik stworzyłem z USA i Iranem

- Halinka śpisz?
- Śpię, bo co?
- Bo ja nie mogę.
- Co znowu?
- Halinka, bo ja nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, co mnie prześladuje.
- Niby czego?
- Dlaczego ten koronawirus, to taka menda i świnia jest.
- Wiesz co? Ty nudny jesteś.Ty mnie pytasz o to, co tydzień już od miesiąca.
- Halinka, bo ja od miesiąca lat pojąć nie mogę, po co w ogóle takie coś ewolucja stworzyła.
- Ferdek, a po co ewolucja stworzyła ebolę?
- No właśnie po co? Albo takie grupę, po co?
- Po jajco jełopie. Dobranoc.
- (Głęboki wydech) Halinka ja rozumiem, ja żem sam święty nie jest, ale przecież taki koronawirus to jest przecież normalne obrzydlistwo. Po co w ogóle takie coś jest? Ja rozumiem jeszcze, jakby to on miał źle. Ale co, śmiertelność ma, zarażliwosć ma, tysiące zarażonych ma, umiejętność podziału ma. Sam, żem widział jak się dzieli przez mikroskop.
- No szkoda, że ty nie masz czym sie dzielić.
- Kurde, jak ja go nienawidzę... i po co w ogóle takie coś jest... Po co? Dlaczego on taki jest?
- Ferdek, nie wiem dlaczego on taki jest no! Może miał trudnych nosicieli. I w ogóle ja ciebie proszę, skończmy ten temat, bo ja za siebie nie ręczę.
- Widzisz Halinka? Jak tylko się o tej mendzie zaczyna rozmowa, od razu konflikty się same rodzą. To jest Halinka zło chodzące, trzeba by go wyeliminować.

Kiedy wszyscy mieli nadzieje ze 2020będzie pięknie wyglądać...

A pożary i powodzie w Australii?