Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Ta gra ma nawet furrasy, łowienie i golfa
Zombie są wśród nas?
Piękne
Gdy chcesz wrobić ziomka
Ciało ciałem. Ale czy tak samo dba o umysł?
Czarna doba
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież13 lutego 2020, 08:32
Ja chcę ten długopis.
Odpisz
13 lutego 2020, 08:57
można go kupić w necie, ale ostrzegam że na ziemi niczym nie różni się od zwykłego długopisu
Odpisz
15 lutego 2020, 15:51
@Error__404: można pisać pod wodą
Odpisz
15 lutego 2020, 16:36
@mikigra8888: a kiedy ostatnio powiedziałeś "kurde, szkoda że nie mam długopisu piszącego pod wodą"?
Odpisz
15 lutego 2020, 16:37
@Error__404: zdziwiłbyś się jak często
Odpisz
15 lutego 2020, 16:37
@mikigra8888: jak często?
Odpisz
15 lutego 2020, 16:38
@Error__404: no nie wiem, za każdym razem kiedy chce coś napisać pod wodą
Odpisz
15 lutego 2020, 16:47
@mikigra8888: nie można bo pod wodą rozmięka papier
Odpisz
15 lutego 2020, 16:47
zawsze jest woskowany
Albo karton
Odpisz
15 lutego 2020, 20:40
Pozwolicie że się pochwalę. Mam taki od dwóch dni i prócz wyglądu nie różni się niczym od zwyczajnych długopisów. Ale pisze trochę lepiej niż inne na śliskich powierzchniach.
Odpisz
15 lutego 2020, 23:25
@Monnx: Ile takie coś kosztuje i gdzie kupiłeś?
Odpisz
Edytowano - 16 lutego 2020, 14:19
Allegro. Około 100 zł. Ten jest akurat chropowaty, ale są i gładkie długopisy. Fajny pomysł na prezent.
Wpiszesz "fisher space pen" i jest
Odpisz
22 lutego 2020, 00:06
@Monnx: dodaj do tego że jest tak zrobiony że nie ma szans żeby przerywał.
Poza tym.
Witam
Odpisz
29 lutego 2020, 10:18
@Marequel: Yup, nie przerywa.
Uszanowanko
Odpisz
29 lutego 2020, 14:42
@Monnx: no i jak tam rzycie mija ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpisz
13 lutego 2020, 09:21
A pisaki? Nie mogą być używane w kosmosie?
Odpisz
15 lutego 2020, 14:06
@MrRolan: nie jestem pewny ale końcówka pisaka chyba szybko wyschnie
Odpisz
15 lutego 2020, 14:13
@MrRolan: Pisaki działają dzięki grawitacji (Tak jak długopis), więc w kosmosie raczej by się nie przydały.
Odpisz
15 lutego 2020, 14:53
@Czwarty_Wymiar: pisak z ciśnieniem większym w zbiorniku niż kabinie
GG ez
Zresztą teraz wystarczy zabrac tablet czy coś w tym stylu i jest gitek
Odpisz
15 lutego 2020, 14:54
@Czwarty_Wymiar: kreda
Odpisz
15 lutego 2020, 14:57
@MrRolan: kreda bardzo ale to bardzo pyli
Nie znasz pranka z trzepaniem gąbki koło czyjejś twarzy ?
Odpisz
15 lutego 2020, 23:56
@Yoda_MLG: długopisa nie wciągniesz
Odpisz
16 lutego 2020, 13:05
@Yoda_MLG: Jakby w pisaku było większe ciśnienie niż w kabinie, to by wyciekał
GG ez
Odpisz
16 lutego 2020, 13:47
@Czwarty_Wymiar: są zatyczki
Odpisz
16 lutego 2020, 14:01
@Czwarty_Wymiar: no i w sumie to już masz mazaki co mają większe ciśnienie we wkładzie niż atmosferyczne więc to nie powinien być taki problem
Odpisz
22 lutego 2020, 00:12
@MrRolan: z kredą masz ten sam problem co z ołówkiem tylko że bardziej
Odpisz
22 lutego 2020, 00:12
@Czwarty_Wymiar: no i tak działa ten długopis amerykański
Odpisz
22 lutego 2020, 00:11
*inhale*
Ku*wa mać ile można to męczyć, nie miliony tylko tysiące i to nie wiem nawet czy tyle ile wynosi średnia krajowa, a grafit z ołówków używanych w kosmosie rozpi***alają elektronikę, sprzęt badawczy i płuca astronautów
Odpisz
13 lutego 2020, 08:13
Jak działa ten amerykański długopis?
Odpisz
13 lutego 2020, 08:20
@d0wek: no pisze w kosmosie
Odpisz
13 lutego 2020, 08:52
@d0wek: zwykły długopis tyle, że zwykleniezwykły bo KoSmIcZnY
Odpisz
22 lutego 2020, 00:08
@Polalak: no i przy okazji działa
Odpisz
16 lutego 2020, 01:46
Na jakiej zasadzie działa taki długopis, że można nim w kosmosie pisać?
Odpisz
22 lutego 2020, 00:06
grawitować dobrze musi innaczej zaczyna przerywać po paru sekundach
Odpisz
16 lutego 2020, 14:52
A nie mogliby, no nie wiem, rysikiem na tablecie pisać?
Odpisz
22 lutego 2020, 00:05
@Slenderowiec2012: to było w czasach kiedy nie było tego sprzętu, innaczej by po prostu wzieli kompa
Odpisz
19 lutego 2020, 19:06
ciekawostka poznana z civ6 zgaduje
Odpisz
15 lutego 2020, 18:36
Dobra, to może z innej beczki. Po co im długopis w kosmosie?
Odpisz
15 lutego 2020, 18:39
@sano110: podejrzewam że do pisania.
Odpisz
15 lutego 2020, 22:32
@Noxen: tak, dziękuję
Odpisz
15 lutego 2020, 18:24
Rosjanie potem używali takich długopisów, bo odłamane kawałki grafitu uszkadzały aparaturę statku
Odpisz
15 lutego 2020, 16:00
Dobra, rozumiem, dlugopis dziala dzieki grawitacji, ale nie mozna walnac wkladu do czegos w stylu strzykawki wypychanej sprezyna o sile grawitacji? Dzialalo by tak samo
Odpisz
22 lutego 2020, 00:07
@Piotreksulk: można, o tym jest mem że amerykanie to zrobili
Odpisz
15 lutego 2020, 14:08
Ołówek zostawia pokruszony grafit, który zapycha filtry powietrza i wlatuje ludziom to przewodów oddechowych.
To typowe rosyjskie działanie. Zrobić coś tanio i skutecznie - bez zmartwień o konsekwencje.
Odpisz
Edytowano - 15 lutego 2020, 14:09
@Tajdeus: Dokładnie, warto dodać, że Rosjanie jakiś czas później wykupili tą technologię od amerykanów.
Odpisz
15 lutego 2020, 14:14
@Tajdeus: Kiedy Panzerhaust może przyjąć 93 pociski przed zniszczeniem zatem wysyłasz do zniszczenia go 94 T-34
Odpisz
13 lutego 2020, 13:08
I cyk 2 miliony w budżecie państwa
Odpisz
13 lutego 2020, 08:01
Rosjanie nie wzięli ołówków, bo grafit w przestrzeni kosmicznej jest zbyt niebezpieczny. Tak wiem, pan maruda
Odpisz
13 lutego 2020, 08:48
@Ar7ur: Jeśli dobrze kojarzę to ułamany grafit zapychałby filtry powietrza.
Odpisz
13 lutego 2020, 09:13
@Ar7ur: Ogólnie na początku i Amerykanie, i Sowieci używali ołówków. Amerykanie nawet specjalnie zamówili 34 mechaniczne ołówki od firmy Houston's Tycam Engineering Manufacturing, Inc., w roku 1965. Zapłacili łącznie $4,382.50, czyli $128.89 (sic!) za ołówek. Oczywiście gdy doszło to do informacji publicznej, podatnicy nie byli zadowoleni, że w ten sposób wydawane są ich pieniądze, więc NASA musiała wymyślić coś innego. Poza tym, czubki ołówków się łamały i lewitowały po statku, co było zagrożeniem dla astronautów, tym bardziej że grafit jest łatwopalny (przypominam pożar z Apollo 1). A zatem, Paul C. Fisher i jego firma, the Fisher Pen Company, zainwestował milion dolarów na wymyślenie "długopisu do zadań specjalnych". Stworzył długopis który mógł pisać do góry nogami, pod wodą, w kosmosie, no cuda niewidy (uwaga, Fisher zainwestował swoje pieniądze, ani dolar z tego miliona nie był od NASA). Amerykanie zamówili 400 sztuk, a Sowieci rok później 100 długopisów i 1000 wkładów. Oboje zapłacili $2.39 za sztukę.
Odpisz
13 lutego 2020, 08:01
Outstanding move
Odpisz