Mechanizm polegał na pomniejszaniu odległości między atomami. Dlatego nie powinien być mniejszy od atomów. Ciekawostką jest to, że skoro zachowywał swoją masę podczas pomniejszenia to to samo tyczy się powiększania. Wiec tak naprawdę w end game uderzał lewiatany z siłą zwykłego człowieka... a w pierwszej części ten staruszek miał czołg w kieszeni który powinien ważyć tyle co zwykle i... i... i takich niedopatrzeń było od cholery...
@Napalony_Orangutan_Alfa: on dalej był mniejszy od atomu (w momencie gdy wkraczał w świat kwantowy), nie ma znaczenia jak to osiągnął.To że nie zmieniał ich rozmiaru,a odległości między nimi było po to by wytłumaczyć jego "moce",bo gdybyś rzeczywiście zmniejszył się zachowując swoją masę(a zrobił to właśnie dlatego że ilość atomów w jego ciele,ani ich masa nie została zmniejszona) to robiłbyś podobne rzeczy co on.Inna sprawa że mrówka czy pszczoła potrafiła udźwignąć te ~80-90 kg.
@Napalony_Orangutan_Alfa: Paradoksalnie zmniejszanie rozmiaru atomów jako takich byłoby bardziej realistyczne. W przypadku zmiejszania się odległości, Ant Man zapadłaby się w pewnym momencie w czarna dziurę i momentalnie wyparowałby poprzez promieniowanie Hawkinga.
@Hartio: Nie jestem pewien czy by wyparowal. Nie wiem jaka ilosc masy traci taka czarna dziura na sekunde, ale fakt ze jest mikroskopijna nie za bardzo ma sie do faktu ze bedzie ona miala jakies 80 kilo smacznego cialka do zjedzenia, co mogloby zapoczatkowac reakcje lancuchowa.
No nie, 80kg zmniejszone do rozmiaru atomu raczej by takiej reakcji nie zapoczątkowało - czarna dziura to nie jest magiczny odkurzacz, to prostu bardzo skompresowana materia, która zapadła się w osobliwość. Te 80kg czarnej nie przyciągałoby niczego bardziej, niż w swojej normalnej, nieściśniętej formie.
@Hartio: ale trzeba pamietac ze byl on w otoczeniu atomow, a i czarne dziury nie stoaj w miejscu. Poruszalaby sie w konkretnym kierunku co potencjanie moglo by wchlonac troche materii.
Nie mogła by wpaść, bo takie by zwyczajnie nie istniało. Między atomami są dosyć duże odległości, a czarna dziura rozmiarów tychże zwyczajnie nie zdążyłaby wchłonąć niczego więcej niż kilka kolejnych atomów. Prędkość wyparowywania czarnych dziur poprzez promieniowanie Hawkinga jest odwrotnie proporcjonalna do rozmiarów osobliwości. To prawo sprawia, że takie małe czarne dziury rzędu masy kilkudziesięciu kilogramównie nie są absolutnie żadnym zagrożeniem. No pomijając dosyć dużą emisję energii.
@Hartio: Hmmm... W sumie racja. Nie wzialem po uwage ze on w tym stanie bylby mniejszy od wiekszosci jesli nie wszystkich atomow. A co do tej energii, czy spontaniczny wybuch moglby sie zdarzyc?
Nie wiem dokładnie, ile energii by się wygenerowało, gdyby 80kg materii zamieniłoby się w promieniowanie, bo nie pamiętam wzoru, ale przypuszczalnie całkiem sporo.
@Hartio: Dzieki za informacje. Jestes na jakims mat-fizie czy cos? Ja mysle zeby w holandii pojsc w kierunek fizyczno-chemiczny, z duzym naciskiem na matematyke. Jakies rady?
Interesuje się zwyczajnie astronomią i stąd ta wiedza. Co do szkoły, idź na taki kierunek, co do którego jesteś pewny, że znajdziesz po nim zawód/studia w których będziesz się dobrze czuć. Ja poszedłem do liceum humanistycznego i niezwykle żałuję swojej decyzji - to nie była co prawda tylko moja zasługa, ale też trochę przykry niefart. Brakło mi dosłownie jednego punktu do mojej wymarzonej szkoły i profilu mat fiz właśnie.
Także moja rada jest taka, abyś maksymalnie skupił się na dostaniu do wymarzonej szkoły i nie odpuszczał sobie w dążeniu do tego. Inaczej będziesz bardzo żałował, gdy trafisz na kierunek kompletnie dla Ciebie bezużyteczny.
No chyba że jego kombinezon posiadał butlę z tlenem ale i tak ch*jowy pomysł bo Hank Pym kiedy ratołał Janet można było zobaczyć że oboje przez pewien czas nie nosili hełmów/masek co wyklucza moją teorię z tlenem w kombinezonie .
Dlaczego Rick z obawy na największe niebezpieczeństwo ryzykował życie na prawdę z prawdopodobieństwem zniszczenia planety or świata i marnowanie kilku ostatnich alternatywnych wcieleń zamiast z pełną świadomością grać w roja i dokonywać tam eksperymentów i wiedzy jak omijać pułapki w życiu prawdziwym jeśli ta gra była odzwierciedleniem świata rzeczywistego i zamiast być tzw. po... bogiem mógłby zostać na każdy wszelaki sposób o krok dalej od każdego jeżeli odgrywałby w grze każdy przewidziany ruch świata prawdziwego. Oczywiście wrogowie także mogli by wyszukiwać rika i starać się go pokonać w grze unikając jego sztuczek.
Mógł mieć butlę z tlenem w skafandrze, która wraz z nim się pomniejszyła, by mógł oddychać mniejszymi atomami tlenu. Jednak przy pewnej wielkości płuca powinny się zapaść, ewentualnie eksplodować.
@Saaaaasuke: Nie, odleglosc pomiedzy atomami to jakies 99,99999% ich objetosci. Badania potwierdzily ze jakby usunac odleglosc pomidzy atomami to cala ludzkosc zmniejszyla by sie do rozmiarow kostki cukru.
Komentarze
Odśwież23 lutego 2020, 00:59
Ten plecak co on miał na plecach miał pomniejszony tlen
Odpisz
22 lutego 2020, 11:36
Mechanizm polegał na pomniejszaniu odległości między atomami. Dlatego nie powinien być mniejszy od atomów. Ciekawostką jest to, że skoro zachowywał swoją masę podczas pomniejszenia to to samo tyczy się powiększania. Wiec tak naprawdę w end game uderzał lewiatany z siłą zwykłego człowieka... a w pierwszej części ten staruszek miał czołg w kieszeni który powinien ważyć tyle co zwykle i... i... i takich niedopatrzeń było od cholery...
Odpisz
21 lutego 2020, 17:21
on jest wielkości mrówki a nie jakiejś bakterii -_-
Odpisz
Edytowano - 22 lutego 2020, 09:51
@GigannPlus: tlen to nie bakteria, a on zmniejszał się do odległości między atomami, jeśli dobrze pamiętam
Odpisz
20 lutego 2020, 19:03
Jak on był mniejszy od atomu, atomy z których on by zrobiony, są mniejsze od atomów
Odpisz
Edytowano - 20 lutego 2020, 19:36
@Domkri: Logika w filmach.
Odpisz
20 lutego 2020, 20:17
@Domkri: z tego co pamiętam to w filmie było powiedziane że nie zmniejsza atomów ale odległości między atomami ale nie wiem jak to by miało działać
Odpisz
20 lutego 2020, 20:44
@Napalony_Orangutan_Alfa: on dalej był mniejszy od atomu (w momencie gdy wkraczał w świat kwantowy), nie ma znaczenia jak to osiągnął.To że nie zmieniał ich rozmiaru,a odległości między nimi było po to by wytłumaczyć jego "moce",bo gdybyś rzeczywiście zmniejszył się zachowując swoją masę(a zrobił to właśnie dlatego że ilość atomów w jego ciele,ani ich masa nie została zmniejszona) to robiłbyś podobne rzeczy co on.Inna sprawa że mrówka czy pszczoła potrafiła udźwignąć te ~80-90 kg.
Odpisz
Edytowano - 21 lutego 2020, 00:18
@Napalony_Orangutan_Alfa: Paradoksalnie zmniejszanie rozmiaru atomów jako takich byłoby bardziej realistyczne. W przypadku zmiejszania się odległości, Ant Man zapadłaby się w pewnym momencie w czarna dziurę i momentalnie wyparowałby poprzez promieniowanie Hawkinga.
Odpisz
21 lutego 2020, 06:52
@Hartio: Nie jestem pewien czy by wyparowal. Nie wiem jaka ilosc masy traci taka czarna dziura na sekunde, ale fakt ze jest mikroskopijna nie za bardzo ma sie do faktu ze bedzie ona miala jakies 80 kilo smacznego cialka do zjedzenia, co mogloby zapoczatkowac reakcje lancuchowa.
Odpisz
21 lutego 2020, 06:55
No nie, 80kg zmniejszone do rozmiaru atomu raczej by takiej reakcji nie zapoczątkowało - czarna dziura to nie jest magiczny odkurzacz, to prostu bardzo skompresowana materia, która zapadła się w osobliwość. Te 80kg czarnej nie przyciągałoby niczego bardziej, niż w swojej normalnej, nieściśniętej formie.
Odpisz
21 lutego 2020, 07:57
@Hartio: ale trzeba pamietac ze byl on w otoczeniu atomow, a i czarne dziury nie stoaj w miejscu. Poruszalaby sie w konkretnym kierunku co potencjanie moglo by wchlonac troche materii.
Odpisz
Edytowano - 21 lutego 2020, 07:59
Nawet jeśli ta czarna dziura przypadkowo wchłonęłaby kilka atomów, to ich masa ma się nijak do 80kg ciała człowieka, więc nic by się nie zmieniło.
Odpisz
21 lutego 2020, 08:33
@Hartio: A co jesli Wpadlaby ona w jaiks gesty blok materii? Proboje sie dowiedziec jakie dokladnie zagrozenie by to sprawilo.
Odpisz
Edytowano - 21 lutego 2020, 08:37
Nie mogła by wpaść, bo takie by zwyczajnie nie istniało. Między atomami są dosyć duże odległości, a czarna dziura rozmiarów tychże zwyczajnie nie zdążyłaby wchłonąć niczego więcej niż kilka kolejnych atomów. Prędkość wyparowywania czarnych dziur poprzez promieniowanie Hawkinga jest odwrotnie proporcjonalna do rozmiarów osobliwości. To prawo sprawia, że takie małe czarne dziury rzędu masy kilkudziesięciu kilogramównie nie są absolutnie żadnym zagrożeniem. No pomijając dosyć dużą emisję energii.
Odpisz
21 lutego 2020, 08:44
@Hartio: Hmmm... W sumie racja. Nie wzialem po uwage ze on w tym stanie bylby mniejszy od wiekszosci jesli nie wszystkich atomow. A co do tej energii, czy spontaniczny wybuch moglby sie zdarzyc?
Odpisz
21 lutego 2020, 08:48
Nie wiem dokładnie, ile energii by się wygenerowało, gdyby 80kg materii zamieniłoby się w promieniowanie, bo nie pamiętam wzoru, ale przypuszczalnie całkiem sporo.
Odpisz
21 lutego 2020, 08:52
@Hartio: Dzieki za informacje. Jestes na jakims mat-fizie czy cos? Ja mysle zeby w holandii pojsc w kierunek fizyczno-chemiczny, z duzym naciskiem na matematyke. Jakies rady?
Odpisz
21 lutego 2020, 08:56
Interesuje się zwyczajnie astronomią i stąd ta wiedza. Co do szkoły, idź na taki kierunek, co do którego jesteś pewny, że znajdziesz po nim zawód/studia w których będziesz się dobrze czuć. Ja poszedłem do liceum humanistycznego i niezwykle żałuję swojej decyzji - to nie była co prawda tylko moja zasługa, ale też trochę przykry niefart. Brakło mi dosłownie jednego punktu do mojej wymarzonej szkoły i profilu mat fiz właśnie.
Także moja rada jest taka, abyś maksymalnie skupił się na dostaniu do wymarzonej szkoły i nie odpuszczał sobie w dążeniu do tego. Inaczej będziesz bardzo żałował, gdy trafisz na kierunek kompletnie dla Ciebie bezużyteczny.
Odpisz
21 lutego 2020, 09:10
@Hartio: Dzieki za rade, bede pamietal.
Odpisz
20 lutego 2020, 22:45
No chyba że jego kombinezon posiadał butlę z tlenem ale i tak ch*jowy pomysł bo Hank Pym kiedy ratołał Janet można było zobaczyć że oboje przez pewien czas nie nosili hełmów/masek co wyklucza moją teorię z tlenem w kombinezonie .
Odpisz
20 lutego 2020, 22:39
Odpisz
20 lutego 2020, 22:29
Wstrzymywał oddech
Odpisz
20 lutego 2020, 22:21
Zacznijmy może od tego jak to jest możliwe, żeby stać się mniejszym od atomu, a następnie wrócić do swoich rozmiarów
Odpisz
20 lutego 2020, 20:28
Odpisz
18 lutego 2020, 20:37
Dlaczego Rick z obawy na największe niebezpieczeństwo ryzykował życie na prawdę z prawdopodobieństwem zniszczenia planety or świata i marnowanie kilku ostatnich alternatywnych wcieleń zamiast z pełną świadomością grać w roja i dokonywać tam eksperymentów i wiedzy jak omijać pułapki w życiu prawdziwym jeśli ta gra była odzwierciedleniem świata rzeczywistego i zamiast być tzw. po... bogiem mógłby zostać na każdy wszelaki sposób o krok dalej od każdego jeżeli odgrywałby w grze każdy przewidziany ruch świata prawdziwego. Oczywiście wrogowie także mogli by wyszukiwać rika i starać się go pokonać w grze unikając jego sztuczek.
Odpisz
20 lutego 2020, 19:09
@Courtney: skąd to?
Odpisz
20 lutego 2020, 19:17
@Saaaaasuke: Rick & Morty ?
Odpisz
20 lutego 2020, 19:21
@WielkiSpod: a, nie ogladałem to nie wiem
Odpisz
20 lutego 2020, 19:52
@Courtney: co to ma do mema
Odpisz
18 lutego 2020, 20:31
Mogę się mylić, ale pewnie pomniejszał atomy tlenu wokół siebie razem z sobą tak by mógł wciąż oddychać.
Odpisz
20 lutego 2020, 19:48
@krzysiulka10: No nie bez powodu miał maskę. Pewnie tam był zgromadzony tlen, który potem ulegał zmniejszeniu.
Odpisz
20 lutego 2020, 19:34
Mógł mieć butlę z tlenem w skafandrze, która wraz z nim się pomniejszyła, by mógł oddychać mniejszymi atomami tlenu. Jednak przy pewnej wielkości płuca powinny się zapaść, ewentualnie eksplodować.
Odpisz
20 lutego 2020, 19:22
Może tlen w jego skafandrze zmniejszył się razem z nim
Odpisz
20 lutego 2020, 19:19
A on nie miał przypadkiem butli z tlenem?
Odpisz
20 lutego 2020, 19:07
Fajnie że on zmniejszał odległosc miedzy atomami wiec zacznijmy od tego ze najwyzej moglby sie skurczyc do takiego pewnie niemowlaka.
Odpisz
21 lutego 2020, 06:57
@Saaaaasuke: Nie, odleglosc pomiedzy atomami to jakies 99,99999% ich objetosci. Badania potwierdzily ze jakby usunac odleglosc pomidzy atomami to cala ludzkosc zmniejszyla by sie do rozmiarow kostki cukru.
Odpisz
21 lutego 2020, 11:14
ou, myślałem że to troche mniejsze odległości,
Odpisz
21 lutego 2020, 11:56
@Saaaaasuke: Troche ciezko to sobie wyobrazic, nie?
Odpisz
21 lutego 2020, 12:35
noo
Odpisz