Pychotka

@d0wek: kazdy mial je choć raz w odbycie

@didujakaskemm: Co

@didujakaskemm: MOJE OCZY

@d0wek: nie mogłem się powstrzymać

@BDMVIP:

@didujakaskemm: przez takich jak ty myśle że ktoś mi włada to w dupe

@Brodacz: to nawet fajne uczucie było. Pamietam jak raz jak byłam mała to wyłudziłam od lekarza parę patyczków. Gościu mnie lubił

@Toitoi666: Tych nowych czy używanych.?

@MrFrytekPL: nowych

@MadziowiecMalinowy: Gryzło się je, póki nie miało się już czego gryźć.

@MadziowiecMalinowy: Też tak robiłam.

@Archeologwinternetach: ja to robiłem aż mi się drzazgi nie wbijały w dziąsła

@Damond: Ja tak robiłam dopóki nie zamieniłam go w małe części.

@Dcktun: Ja tak robiłem póki istniał

@Przemek572: Brzmi smacznie.

@MadziowiecMalinowy: fuj

@xXkuba22Xx: te, drewienko to ty szanuj

@Dcktun: Az w koncu odpadaly male ostre kawalki i gralo sie nimi w rycerzy i kto przegral byl zjedzony.

Taak.

@Mijak: a może po prostu żeby nie marnować jeszcze więcej plastiku, a drewno jest łatwiejsze w produkcji?

@Mijak:

@pawlik5556: Używa się tyle plastiku w opakowaniach, że ta odrobinka tam, gdzie naprawdę by się przydał do ochrony dziecięcych języków przed tą okropną fakturą i smakiem drewna nie zrobiłaby dużej różnicy, naprawdę.

@Mijak: no, w sumie masz rację, ja bym jeszcze używał plastikowych sztućców bo w końcu są małe, a przynajmniej nikt się nie pokłuje i nie rozetnie, komu zrobi to różnicę, jakieś kilka ton plastiku, oj tam oj tam, zbliżmy się razem do śmierci naszej planety :))))

Pssst, ludzie jedzą miliony lodów rocznie, jak nie miliardy, następnym razem zamiast rzucić myśl w eter polecałbym chwilę się zastanowić nad jej wartością.

@pawlik5556: No to czemu robimy foliowe i plastikowe opakowania tam gdzie mogłyby być drewniane? Czemu patyczki do uszu nie są drewniane? To są rzeczy, w których użyty materiał nie wpływałby na jakość produktu. W przeciwieństwie do tych przeklętych patyczków do lodów.
Ale i tak zostanę zminusowany, bo "ekologia dobra, plastik zły". Z czym zasadniczo się zgadzam, ale no bez przesady. Plastik w pierwszej kolejności należy wyeliminować tam, gdzie używanie go daje najmniejsze korzyści największym kosztem.

PS plastikowe sztućce też są bardzo popularne. Spróbuj gdzieś kupić jednorazowe drewniane sztućce piknikowo-imprezowe. Może się da, ale będzie to bardzo niszowy produkt.

@Mijak: toś mnie rozje**ł XDDDD. Wiesz czemu nie są drewniane? Bo byś sobie ucho rozje**ł ;). A tak a propos, to praktycznie wszystkie firmy zmieniły plastik na twardy papier, więc nie używają plastiku :D. Jesteś jedyną osobą która narzeka na patyczki bez konkretnej przyczyny, bo żeby wbić sobie drzazgę trzeba je żuć, co nie jest obowiązkowe przy jedzeniu loda XDD

@pawlik5556: Nie jedyną. I nie rozje**łbym sobie uszu.
Inna sprawa, że myślałem o tym głównie w czasach gdy jadłem więcej słodyczy, byłem młodszy i znacznie mniej osób przejmowało się ekologią. Ale w sumie nadal uważam podobnie.
No i muszę przyznać, że faktycznie ten twardy, sztywny papier może być lepszym rozwiązaniem. Na pewno byłby lepszy niż to drewno.

@Mijak: Po pierwsze codziennie jest produkowane tysiąc lodów, więc pomnóż plastik użyty na jeden patyczek przez 10 tysięcy co najmniej. Taka ilością plastiku mógłbyś pokryć ściany swojego pokoju. Po drugie plastik może tak samo wpłynąć na smak i bezpieczeństwo jedzenia… Polecam zerknąć na chińskie zabawki, które są zrobione z ostrych krawędzi i kiepskich odlewów plastików.Po trzecie zmiana materiałów w przypadku patyczków byłaby dość droga w produkcji. Zerknij na taki patyczki, to praktycznie bardzo cienki cylinder. Ogólnie jest łatwiej zrobić odlew z plastiku niż zaprogramować maszynę do cięcia czegoś takiej wielkości. No i trzeba też myśleć o siłe drewna i plastiku. Plastik można wyginać, gdy drewno będąc cieńkie pęknie. No i w większości przypadków jak zrobi się błąd wycinając plastik to można go użyć ciepło, aby zmienić kształt. Więc koniec końców plastikowe patyczki mogą gorzej smakować niż drewniane i być równie niebezpieczne, więc lepiej wybrać zielona opcje i nie zatruć się chemikaliami

@Skleroza: Oprócz plastiku używanego w tanich chińskich zabawkach są też rodzaje przeznaczone do kontaktu z żywnością. I w sumie nie ma powodu, żeby plastikowe patyczki do lodów nie mogły być poddawane recyklingowi.