Taka prawda

A miałeś kiedyś tak, że jak sie tłumaczy słowa np z polski na angielski to nie tłumaczy się słów tylko jedną literę i np. w dog pi to d o to e a g to s

@baarts: nie, a co?

@baarts: Chyba rozumiem o co chodzi i też tak miałem. Nie sądziłem, że to, co ja określam arbuzem, w Anglii jest nazywane watermelon. Myślałem po prostu, że jak w naszym alfabecie "a czyta się jako a", tak po angielsku "a czyta się jako ej" i tym tokiem rozumowania z każdą literą. I próbowałem mówić arbuz po angielsku - ej ar bi ju zed. Dziś o tym myśląc całkiem głupie, ale kiedy dopiero nauczono nas alfabetu angielskiego wydawało się oczywiste.

@Jadczukov: lepiej bym tego nie ujął.

@Jadczukov: ej
To niezła rozkmina
Chociaż w sumie
Możemy powiedzieć "o jakie ładne jasno-niebieskie niebo"
To gdyby inna osoba widziała je jako ciemno-szare to by powiedziała "co ty pie**olisz"
...
Możliwe że napisałem coś kompletnie zje**nego ale od tego mema boli mnie łeb

@DeadShoot: chodzi o to że jak ty widzisz jasno-niebieskie niebo i wiesz to kolor jasno-niebieski bo cie tak nauczyli, to osoba która widzi niebo jako szare to się zgodzi z tobą bo go nauczyli że szary to jasno-niebieski

@DeadShoot: chodzi o to ze gdyby ktos gdzies wychowal dziecko odciete od swiata zewnetrznego i wmowi l mu ze niebieski to czerwony to kiedys takie dziecko powiedzialoy ,,o ale ładna czerwona suknia" i wszyscy pomysleliby ze jest daltonista

@Elolan: chodziło mi o to czy by odróżniali jasność barw

@Sebzer: chodzi o to że ty np widzisz kolor niebieski i wiesz że to niebieski, a inni mogą go widzieć jako czerwony ale i tak nazwią go niebieskim bo tak ich nauczono

@Elolan: ja wiem o co chodzi
W sumie to nie ważne, obaj się nie zrozumieliśmy

@DeadShoot: ciebie zrozumiałem, ja sebzerowi tłumacze

@Elolan: aa w ten sposób. To też prawdopodobne

@starmagedon: a co jeśli nasz mózg dowolnie interpretuje dane częstotliwości i sam im przypisuje barwy
Np u ktoś trawa ma kolor jak drzewo
A drzewo ma kolor jak słońce itd
Kolor nie intensywność czy nasycenie.
Np patrzysz przez mózg kogoś innego i jego fioletowy jest żółty
Dlaczego może tak być? Patrzysz na kolor w dzieciństwie i Cię uczą że to nazywa się tak
Nawet może wyglądać inaczej albo być kolorem którego nigdy nie widziałeś ale oboje nazwiecie go czerwonym.

@Yoda_MLG: Każdy kolor ma określoną długość fali elektromagnetycznej, więc twoje hipoteza jest ciekawa, ale myślę, że błędna
A co do uczenia nazw kolorów. W podstawówce miałem taką koleżankę co miała ojca śmieszka, który błędnie uczył jej nazw kolorów, tak, że czerwony to niebieski, niebieski to zielony itd, do dziś czasami mylą się jej kolory i już wiem co będę robił jak doczekam się potomka

@starmagedon: ok są fizycznie identyczne ale w głowie
W mózgu tym dziwnym zelku z białka dzieją się dziwnie rzeczy
Pomyśl o x i oboje w głowach bedziemy mieli rozne obrazy
Pomysl o kolorze czerwonym i oboje będziemy mieli chociażby inne odcienie w myślach
Zrozumiesz o co mi chodzi?
Ten ostatni moment projekcji obrazu gdzie widzisz coś w myślach

@Yoda_MLG: Wiem o co ci chodzi, ale nasze mózgi są do siebie na tyle podobne, że interpretacja kolorów nie jest tak zróżnicowana w porównaniu do innych zwierząt

@Yoda_MLG: o, nie tylko ja miewam takie ciekawe myśli