@kurczak1122: no tak, po prostu się zastanawiam, bo wiele osób ma o nim taką opinie, ale nie wiem do końca dlaczego... oglądałem jego ostatnie przemówienie jak był w Krakowie i wydawał się być bardzo spoko, inteligenty, wie co mówi. Słyszałem również wiele złego o jego polityce, ale dlaczego tak dużo osób uważa, że jest dziwny, że ma nierówno pod sufitem itd?
@xXkuba22Xx: po pierwsze przyjmuje imigrantów A to w największym stopniu zdestabilizowało zachodnią Europę i mówi że w Polsce jest brak praworządności A to nie prawda bo Polacy demokratycznie wybrali PIS tak że może rządzić sam
@kurczak1122: dałem ci wdółgłos, ponieważ napisałeś, że Macron oskarża Polskę o brak praworządności. To już nie jest prawda, ponieważ nie zrobił tego Macron, ani nawet Francja, a Unia Europejska: "Pytany przez dziennikarzy na konferencji prasowej o łamanie praworządności w Polsce i reformę sądownictwa, Bonne powtarzał kilkakrotnie, że "praworządność nie jest tematem w bilateralnych relacjach polsko-francuskich". Ocenił, że "praworządność jest tematem w relacjach Polski z Unią Europejską oraz na różnych forach instytucji unijnych oraz Rady Europy.
- Oczywiście temat jest ważny i Francja wspiera politykę Komisji Europejskiej w tym zakresie, ale to nie Francja ma zarzuty wobec Polski. Tu są inne instytucje, jak Komisja Wenecka czy Rada Europy - dodał."
Po drugie, to że rząd został demokratycznie wybrany, nie oznacza, że z automatu dostaje władzę absolutną. Są pewne prawa (na przykład konstytucja), których muszą przestrzegać władze wybrane nawet w sposób demokratyczny, a jeśli władza takowych praw nie przestrzega oznacza to wtedy brak praworządności. Zdanie: "Polacy demokratycznie wybrali PIS tak że może rządzić sam" jest nie prawdą, nie ma żadnego odzwierciedlenia w założeniach i prawach systemu politycznego Polski. Czy oskarżenia wysunięte przez Unię mają pokrycie w rzeczywistości? Nie wiem, ale raczej skłaniałbym się do zgodzenia się z nimi, przynajmniej w pewnym stopniu, ale to już inny temat. Myślę, że udowodniłem ci, że nie napisałeś prawdy.
@xXkuba22Xx: może źle się wyraziłem z tym że mogą rządzić jak chcą chodziło mi o to że Polacy wybrali która ma ponad połowę mandatów w sejmie i jeżeli chce zreformować sądy ci nawet wyjdzie Polsce na plus to nic nie mogą im zrobić
@kurczak1122: jeśli reforma sądów jest zgodna z prawem to jasne, jeśli nie, to nie mogą tego zrobić. Oprócz tego rząd musi dostosowywać się do prawa Unii, bo Polska w niej jest.
@kurczak1122: moim zdaniem powinna być równorzędna i nie kolidować. Jak się dołącza do jakiegoś sojuszu czy unii to automatycznie akceptuje się jej prawa, więc albo prawo w kraju musi być dostosowane do prawa unii do której się dołącza, albo się nie dołącza i zachowuje swoje prawo
@xXkuba22Xx: no to akurat jest trochę bez sensu bo po co nam rząd skoro tak czy siak ostatnie słowo do powiedzenia ma oderwany od rzeczywistości parlament europejski
@kurczak1122: nie ostatnie słowo. Przecież nie decyduje o wszystkim co się dzieje w kraju. I nie parlament od tego jest. Unia Europejska ma pewne standardy, których nie lrzestrzeganie uniemożliwiłoby państwu wejście do Unii. W momencie gdy sytuacja polityczna w kraju zostanie uznana za spełniającą tzw. europejskie standardy, państwo może dołączyć do Unii. A jeśli te standardy nie są później przestrzegane, Unia zastrzega sobie prawo do nałożenia kary na to państwo. I Polska na to wszystko wyrazila zgodę przystępując do Unii. I warto zauważyć źe te standardy dotyczą tylko nielicznych kwestii, to nie jest tak że Unia może zanegowac każdą decyzje naszego rządu. Może to robić jedynie gdy łamane są przepisy unijne. Tzn że państwo wyrzeklo się tylko drobnej części swojej suwerenności na rzecz korzyści wynikajacych z przynależności do Unii. Co do najważniejszych spraw państwowych ostatnie słowo ma nasz rząd i parlament.
Komentarze
Odśwież4 kwietnia 2020, 21:48
Wgl ten makaron jakiś to dziwny jest
Odpisz
4 kwietnia 2020, 23:48
@kurczak1122: dlaczego?
Odpisz
5 kwietnia 2020, 17:08
@xXkuba22Xx: trzeba to tłumaczyć?
Odpisz
5 kwietnia 2020, 17:15
@kurczak1122: no tak, po prostu się zastanawiam, bo wiele osób ma o nim taką opinie, ale nie wiem do końca dlaczego... oglądałem jego ostatnie przemówienie jak był w Krakowie i wydawał się być bardzo spoko, inteligenty, wie co mówi. Słyszałem również wiele złego o jego polityce, ale dlaczego tak dużo osób uważa, że jest dziwny, że ma nierówno pod sufitem itd?
Odpisz
5 kwietnia 2020, 19:19
@xXkuba22Xx: po pierwsze przyjmuje imigrantów A to w największym stopniu zdestabilizowało zachodnią Europę i mówi że w Polsce jest brak praworządności A to nie prawda bo Polacy demokratycznie wybrali PIS tak że może rządzić sam
Odpisz
5 kwietnia 2020, 20:07
@kurczak1122: mam pytanie do tego co dał wdółgłosa dlaczego się ze mną nie zgadzasz skoro napisałem prawdę?
Odpisz
Edytowano - 5 kwietnia 2020, 20:32
@kurczak1122: dałem ci wdółgłos, ponieważ napisałeś, że Macron oskarża Polskę o brak praworządności. To już nie jest prawda, ponieważ nie zrobił tego Macron, ani nawet Francja, a Unia Europejska: "Pytany przez dziennikarzy na konferencji prasowej o łamanie praworządności w Polsce i reformę sądownictwa, Bonne powtarzał kilkakrotnie, że "praworządność nie jest tematem w bilateralnych relacjach polsko-francuskich". Ocenił, że "praworządność jest tematem w relacjach Polski z Unią Europejską oraz na różnych forach instytucji unijnych oraz Rady Europy.
- Oczywiście temat jest ważny i Francja wspiera politykę Komisji Europejskiej w tym zakresie, ale to nie Francja ma zarzuty wobec Polski. Tu są inne instytucje, jak Komisja Wenecka czy Rada Europy - dodał."
Po drugie, to że rząd został demokratycznie wybrany, nie oznacza, że z automatu dostaje władzę absolutną. Są pewne prawa (na przykład konstytucja), których muszą przestrzegać władze wybrane nawet w sposób demokratyczny, a jeśli władza takowych praw nie przestrzega oznacza to wtedy brak praworządności. Zdanie: "Polacy demokratycznie wybrali PIS tak że może rządzić sam" jest nie prawdą, nie ma żadnego odzwierciedlenia w założeniach i prawach systemu politycznego Polski. Czy oskarżenia wysunięte przez Unię mają pokrycie w rzeczywistości? Nie wiem, ale raczej skłaniałbym się do zgodzenia się z nimi, przynajmniej w pewnym stopniu, ale to już inny temat. Myślę, że udowodniłem ci, że nie napisałeś prawdy.
Odpisz
5 kwietnia 2020, 21:16
@xXkuba22Xx: może źle się wyraziłem z tym że mogą rządzić jak chcą chodziło mi o to że Polacy wybrali która ma ponad połowę mandatów w sejmie i jeżeli chce zreformować sądy ci nawet wyjdzie Polsce na plus to nic nie mogą im zrobić
Odpisz
6 kwietnia 2020, 11:05
@kurczak1122: jeśli reforma sądów jest zgodna z prawem to jasne, jeśli nie, to nie mogą tego zrobić. Oprócz tego rząd musi dostosowywać się do prawa Unii, bo Polska w niej jest.
Odpisz
6 kwietnia 2020, 11:18
@xXkuba22Xx: Ale prawo kraju A przede wszystkim konstytucja powinna być nad prawem unijnym
Odpisz
6 kwietnia 2020, 12:38
@kurczak1122: moim zdaniem powinna być równorzędna i nie kolidować. Jak się dołącza do jakiegoś sojuszu czy unii to automatycznie akceptuje się jej prawa, więc albo prawo w kraju musi być dostosowane do prawa unii do której się dołącza, albo się nie dołącza i zachowuje swoje prawo
Odpisz
6 kwietnia 2020, 12:56
@xXkuba22Xx: no to akurat jest trochę bez sensu bo po co nam rząd skoro tak czy siak ostatnie słowo do powiedzenia ma oderwany od rzeczywistości parlament europejski
Odpisz
Edytowano - 6 kwietnia 2020, 13:56
@kurczak1122: nie ostatnie słowo. Przecież nie decyduje o wszystkim co się dzieje w kraju. I nie parlament od tego jest. Unia Europejska ma pewne standardy, których nie lrzestrzeganie uniemożliwiłoby państwu wejście do Unii. W momencie gdy sytuacja polityczna w kraju zostanie uznana za spełniającą tzw. europejskie standardy, państwo może dołączyć do Unii. A jeśli te standardy nie są później przestrzegane, Unia zastrzega sobie prawo do nałożenia kary na to państwo. I Polska na to wszystko wyrazila zgodę przystępując do Unii. I warto zauważyć źe te standardy dotyczą tylko nielicznych kwestii, to nie jest tak że Unia może zanegowac każdą decyzje naszego rządu. Może to robić jedynie gdy łamane są przepisy unijne. Tzn że państwo wyrzeklo się tylko drobnej części swojej suwerenności na rzecz korzyści wynikajacych z przynależności do Unii. Co do najważniejszych spraw państwowych ostatnie słowo ma nasz rząd i parlament.
Odpisz
4 kwietnia 2020, 20:29
?
Odpisz
Edytowano - 4 kwietnia 2020, 20:31
@michaolekYT: Jego żona jest... Troszkę starsza od niego. Jakieś dwie dekady różnicy
Odpisz
4 kwietnia 2020, 20:43
@WielkiSpod: 25 lat...
Odpisz
Edytowano - 4 kwietnia 2020, 20:44
@NesquikBoi: Czyli jakieś dwie dekady.
Odpisz
Edytowano - 1 kwietnia 2020, 16:46
MAKARON namawia ludzi, aby nie odwiedzali osób starzych, przez tą kwarantane wzrok mi szwankuje
Odpisz
1 kwietnia 2020, 15:39
Tak to jest, kiedy twoja żona jest o 25 lat od ciebie starsza
Odpisz
Edytowano - 1 kwietnia 2020, 14:11
Kiedy chcesz rozwodu a chcesz to delikatnie powiedzieć
Odpisz