Smacznego

@Hiholatek: Zależy od stopnia przyprawienia oraz udziału właściwego mięsa w galarecie. Albo ma ona tylko delikatny, posmak rosołu (jakby mocno rozrzedzonego wodą) i tylko otacza właściwe kawałki mięsa - wtedy zasadniczo je się ją pokropioną octem, sokiem z cytryny lub innym kwaśnym płynem, albo jest silnie doprawiona i mocno mięsna - wtedy można ją jeść bez octu i smakuje jak każda inna potrawa mięsna, tylko że o specyficznej konsystencji.
Pozdrawia amator gararety, jak to się na nią mówi w moich stronach.

@Hiholatek: Nie ma tam jakiegoś odkrywczego smaku, je się mięso z warzywami w galarecie takiej bulionowej i dokładnie tak smakuje.

@Hiholatek: dziękuję za odpowiedź :)! Jednak i tak będę tego unikać

@Hiholatek: Szczerze sam kiedyś tego tak bardzo unikałem że co to jest jak to wygląda że na pewno jest nie dobre. Kilka lat później w końcu się odwazylem spróbować i super jest zwłaszcza z octem. Galaretka w szynce ogólnie to najlepsze co w tej szynce chyba może być moim skormnym zdaniem. Szczególnie jak szynka jest z jakimiś warzywami.

świeżo wysmażoną solą od mamy

150 kg

@Asazin_Krid: No to trochę wdepłeś, m8, ale skoro już tu jesteś musisz przygotować się mentalnie na tony krindżu i żenady, bo i lepiej nie da się opisać zachowań tutejszej społeczności.

@GalenMarek:

[_]} słoiczek z przykrywką

@Entarian: Czy ty szkalujesz parufy?

@polska_cebulka: nie po prostu jak patrzę na to to wiem jakie to musi być nie dobre

@Entarian: Ale samo pomyślenie o tym, że parufy są niedobre to zbrodnia i zdrada ojczyzny

@polska_cebulka: oh shit I have to run

właśnie,galaretka owocowa jest lepsza od żelatyny