Właśnie! Wtedy jest jakieś zżycie z tą postacią. Moja simka poćwiartowała raz tak 3 bogate rodzinki. W końcu znalazła tego jedynego. Ale nie zdążyła urodzić, bo jak go znalazła to była seniorką :(
@Polandball966: bezbozna sluzebnica szatana moi simowie sa gleboko wierzacy a dzieki dobrym uczynkom maja zapewniona niesmiertelnosc i pieniadze z nieba
@Polandball966: No takie granie od totalnego zera jest o niebo lepsze. Kiedy musisz sprzedać prysznic, bo twój sim nie ma łóżka. Potem łóżko na lodówkę i tak w kółko. To jest dopiero zabawa a nie jakieś tam motherlode
Pamiętam jak grałam w simsy dwójeczkę w pizzeri babci i ciągle wierciłam się z laptopem by tylko nikt nie zobaczył. Za każdym razem jak sobie to przypomnę to mam to okropne uczucie i myśli, że jednak ktoś to zobaczył mimo, że było to już bardzo dawno.
Komentarze
Odśwież12 maja 2020, 23:53
Symulatorów*
Odpisz
10 maja 2020, 00:15
> stwórz sima
> ożeń go z bogatym simem
> zabij bogatego sima
Odpisz
10 maja 2020, 00:22
@Polandball966: Zawsze jakoś lepiej przychodziło mi granie bezdomnym simem
Odpisz
10 maja 2020, 00:23
@AjWuu: Lepsze zżycie z postacią?
Odpisz
10 maja 2020, 00:24
@Polandball966: Najprawdopodobniej
Odpisz
10 maja 2020, 00:26
@Polandball966: po co brudzic sobie rece skoro mozna uzyc motherlode
Odpisz
10 maja 2020, 00:27
Wtedy jest za mała imersja (o ile w ogóle w simsach jakaś jest)
Odpisz
10 maja 2020, 00:28
Bo to strasznie odbiera radość z grania. Zawsze porzucałem taką rozgrywkę po 3 - 4 godzinach od zbudowania idealnego domku.
Odpisz
10 maja 2020, 00:33
@Polandball966: no ja tez sie ciesze kiedy pocwiartuje malzonka zamiast samemu pracowac na sukces dopiero wtedy czuje prawdziwa radosc z gry
Odpisz
10 maja 2020, 00:36
Właśnie! Wtedy jest jakieś zżycie z tą postacią. Moja simka poćwiartowała raz tak 3 bogate rodzinki. W końcu znalazła tego jedynego. Ale nie zdążyła urodzić, bo jak go znalazła to była seniorką :(
Odpisz
10 maja 2020, 00:41
@Polandball966: bezbozna sluzebnica szatana moi simowie sa gleboko wierzacy a dzieki dobrym uczynkom maja zapewniona niesmiertelnosc i pieniadze z nieba
Odpisz
10 maja 2020, 00:43
No cóż, co kto woli. Moi zawsze wierzyli w kult falusa.
Odpisz
12 maja 2020, 19:07
@Polandball966: No takie granie od totalnego zera jest o niebo lepsze. Kiedy musisz sprzedać prysznic, bo twój sim nie ma łóżka. Potem łóżko na lodówkę i tak w kółko. To jest dopiero zabawa a nie jakieś tam motherlode
Odpisz
12 maja 2020, 19:27
@Gaiaphage: Lubiłem tworzyć tgz. simy karierowiczki, które są jak Miranda z Diabeł Ubiera się u Prady. Niezapomniane wspomnienia.
Odpisz
12 maja 2020, 19:26
Po co używać motherlode skoro jest money?
Odpisz
12 maja 2020, 19:06
Jak grałem w Simsy pierwszy raz to jak odkryłem że SEX się nazywa "bara bara" to się tak śmiałem
Odpisz
12 maja 2020, 19:26
@iewek: I potem wjeżdża Johnny Bravo i "Może małe bara bara?" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpisz
10 maja 2020, 00:10
ja zawsze jak probowalam rozmnazac moje simsy to kiedy juz to robily wyjezdzlam kamera tak zeby ich nie widziec zevt mieli prywatnosc
Odpisz
10 maja 2020, 06:44
Ja do tej pory jak gram to nie patrzę jak chodzą do łazienki xd
Odpisz
10 maja 2020, 01:40
Pobieżcie moda wicked whims
Odpisz
10 maja 2020, 00:29
A potem w wieku 14 lat jesteś uzależniony od masturbacji
Odpisz
10 maja 2020, 00:17
Pamiętam jak grałam w simsy dwójeczkę w pizzeri babci i ciągle wierciłam się z laptopem by tylko nikt nie zobaczył. Za każdym razem jak sobie to przypomnę to mam to okropne uczucie i myśli, że jednak ktoś to zobaczył mimo, że było to już bardzo dawno.
Odpisz
10 maja 2020, 00:21
@AjWuu: Niedawno grałem w sims 4 i nadal miałem te uczucie xd
Odpisz
10 maja 2020, 00:12
Mam flashbacki z mojego tragicznego backstory, bo mi właśnie mama weszła wtedy do pokoju
Odpisz
10 maja 2020, 00:12
I co się wtedy stało?
Odpisz
10 maja 2020, 00:13
@ddawdad: Dostałem potężny opie**ol, ale mama śpieszyła się do pracy i w sumie nie poniosłem żadnych konsekwencji
Odpisz