Ten jeden wiecznie pomijany kąt

@Polandball966: zaprzeczam, iż stwierdzam przeciwnie.

@Makos305: Czyli się zgadzasz?

@Makos305: Nigdy nie liczyłeś sinusa z 135 stopni? Albo jak miałeś trójkąt rozwartokątny. To standardowa miara.

@Polandball966: Teraz mi powiedz jak często w życiu codziennym obliczasz sinusa?

@Murarzowa: Dość często. Przynajmniej raz w tygodniu. ( To nie żart )

@Polandball966: no w moim zawodzie (TCNC) gdzie rysunek techniczny to podstawa to dość dużo.

@Makos305: Ja akurat jeszcze przed zawodem, ale również dla mnie takie podstawy matematyki są na początku dziennym.

@Makos305: Nie mówię o pracy i szkole, bo można żyć spokojnie w pracy która nie zawiera sinusów

Z resztą lepiej skończę temat bo boję się gównoburzy

@Murarzowa: Używam sinusa kiedy chcę sobie obliczyć bok trójkąta, czego nie rozumiesz

@Polandball966: Ile ty widzisz w życiu tych trójkątów które musisz obliczyć i co one robią?

Szczególnie to ostatnie szczerze mnie ciekawi

@Murarzowa: Widzę ich dużo, za dużo. Leżą sobie i czekają aż je obliczę.

@Polandball966: niezłe są
Dobranoc

@Murarzowa: ejej a jak siłę wypadkową obliczasz? Bez sinusa lub wzoru Pitagorasa uj zrobisz

@Makos305: Zastanawiam się czasami co dla was jest codziennością

@Murarzowa: no jak chodzi się do pracy to codzienność, z tego typu rzeczami mam doczynienia dzień w dzień

@Makos305: aczkolwiek większość ludzi ma pracę która tego nie zawiera

@Murarzowa: elektrycy, mechanicy, elektromechanicy, elekrotechnicy, mechatronicy, automatycy itd.

Również używają to zawody nie techniczne.

@Polandball966: dokładnie

@Polandball966: Po ch*j mechanik albo elektryk ma obliczać siłę wypadkową?

@NorseWarrior: Mamy coś takiego jak prąd przemienny. Tam używa się trygonometrii aby obliczyć kąt alfa w trójkącie mocy i innych trójkątach.
Tutaj już chodzi o pomiary.

@Polandball966: Przyznam, niezbyt się znam na elektryce i średnio rozumiem co mówisz w ogóle, ale pewnie pie**olisz i w praktyce wcale nie trzeba tego obliczać.

@NorseWarrior: Gdy zepsuje CI się maszyna, albo szef będzie kazał Ci samemu policzyć to co zrobisz?

To może od razu wywalmy matematykę z przedmiotów szkolnych. Do jedzenia i picia jest to niepotrzebne.

@Polandball966: Ha, czyli miałem rację, nie trzeba xD

@NorseWarrior: Trzeba.

@Polandball966: Nie trzeba.

@NorseWarrior: w zagadnieniach geometrycznych: obliczaniu długości boków, przekątnych miar kątów figur, długości strzałek łuków, wartości pól i objętości figur geometrycznych (przykłady);

w fizyce: składaniu i rozkładaniu wektorów sił, składaniu i rozkładaniu wektorów prędkości,przyspieszeń w optyce - badaniu przebiegu promieni świetlnych,badaniu ruchów drgających (przykłady);

w inżynierskich pracach projektowych: np. w projektowaniu łożysk, długości pasów transmisyjnych,tarcz, rur, konstrukcji metalowych i budowlanych (przykłady);

w geodezji w określaniu długości, szerokości i wysokości obiektów w terenie (przykłady);

w geografii - określaniu współrzędnych geograficznych (przykłady);

w nawigacji do określenia położenia obiektów na lądzie, morzu i w powietrzu (przykłady),

w kartografii do wykreśleń map (atlasów).

Dodam, że w elektryce także. Jako elektryk masz za zadanie o każdej porze dnia i nocy umieć obliczyć kąt alfa prądu przemiennego w swoim gniazdku.

@Polandball966: Nie

@NorseWarrior: Już nie wspominając o tym, że jeśli ktoś po skończeniu kształcenia nie potrafi obliczyć prostej rzeczy to powinien się zastanowić nad ponowną edukacją.

@Polandball966: Nie

@Polandball966: Pamiętaj, że połowa ludzkości to agenci FBI

@Murarzowa: Spokojnie, zasłaniam kamerkę.