Świetny serial!

@Kapitalista: Astronauci SpaceX daleko od tego wszystkiego

goście od ekspedycji siedzący na biegunie północnym i południowym:

Ale Antarktyda jest strzeżona i nie można tam dotrzeć bo cię zabiją

@uszaty_kacper:

@uszaty_kacper: To dlatego że w centrum Antarktydy jest wlot do wnętrza ziemi w którym żyje obca cywilizacja pomagająca nam w rozwoju która posiada własne syntetyczne słońce (synteza jądrowa, duże ilości energii) i były do tego wlotu ekspedycje i wyprawy wojsk amerykańskich po WWII i lecieli tam samolotami, które były przechwytywane przez coś, popłynęli statkami i strzelali do czegoś, wszystkie statki zniszczone w kilka minut, wkonću ktoś się pokojowo z marynarki dostał do środka i omówili sobie wszystko, podpisali układ - prezydent USA i przywódca obcej cywilizacji i od teraz służby specjalne bronią wejścia na biegun, nikt tam nie wejdzie, wiele osób zatrzymali ludzie w garniturach, a na mapach Google nie da się zobaczyć centrum Antarktydy, wygląda jak wyblurowane. Taka fajna historia z kronik :) Możecie wierzyć lub nie ;)

@Towarzysz777: nie żadna synteza jądrowa tylko zimna fuzja

@Towarzysz777: nie. to dlatego, że ziemia jest płaska i antarktyda i arktyka to są jej krańce

@Towarzysz777: jest też teoria spiskowa, że na antarktydzie naziści mają swoją bazę pod ziemią i pracują nad bronią jądrową

@xXkuba22Xx: No właśnie naziści po drugiej wojnie uciekli łodziami podwodnymi tam bo tam jest ta cywilizacja która im pomagała podczas WWII np. wynaleźć dzwon, maszynę do podróży w czasie

@Towarzysz777: ooo dzwon, czytałem całą książkę o tym projekcie... no może częśc tej książki była mu poświęcona, nie pamiętam... ta książka przekonała mnie do teorii, że ufo jakie widzieli ludzie to tylko amerykańskie projekty samolotów z napędem antygrawitacyjnym stworzone po wojnie przy pomocy nazistowskich naukowców i projektów takich jak Die Glocke

@xXkuba22Xx: Cooo... Latające spodki to pojazdy antygrawitacyjne oparte na dzwonie nazistów? XDDD

@Towarzysz777: taka byla teza w tej książce. I moim zdaniem jest ona... dosyć prawdopodobna. Nie jest tajemnicą, że Amerykanie eksperymentowali po wojnie z nazistowską bronią, a ch*j ich wie co robili w strefie 51. Oczywiście napęd antygrawitacyjny jest tutaj szkopułem, bo wykracza to poza oficjalną naukę, choć w tej książce co czytałem powoływali się na Łągiewke i jego wynalazek, więc kto wie...

@xXkuba22Xx: Nie jest niczym nowym antygrawitacja, bo rosyjski wynalazca na zdjęciach u filmach zapylał małym pojazdem na antygrawitację przypominającym rydwan bez kół, wzięła się ona od struktury dolnej płyty tego wynalazku, a struktura była wzięta ze skrzydeł chrząszcza, które pozwalają mu na krótki moment zawisnąć dzięki nim w powietrzu, ponadto skrzydło nałożone na skrzydło będzie się odpychać, jedno leży na stole a drugie lewituje nad nim, zawisnęło, jeżeli chrząszcz w przyrodzie to wykorzystuje to każdy może, ale oczywiście ludziom to źle, bo co z paliwem? Co z prądem? Co z samochodami? Samolotami? To wszystko poszłoby do śmieci, więc koncerny go zabiły w jego mieszkaniu :)

@Towarzysz777: Dlatego ta cywilizacja jest spisana na straty, opiera się na pieniądzu sama siebie blokując i wyniszczając

@Towarzysz777: myślisz, że chrząszcz i ten przyrząd wykorzystują antygrawitację? według wikipedi antygrawitacja jest to "hipotetyczne i nigdy niezaobserwowane w sposób potwierdzony naukowo oddziaływanie fizyczne."

@xXkuba22Xx: Haha, Wikipedia, Wikipedia zbyt często się myli, są miejsca na ziemi w których np. stawiając kulkę u podnóża góry - ta sama wjedzie na górę, nie jest to jakaś góra przechylona na bok czy coś, ludzie podróżują do takich miejsc, a naukowcy wciąż nie powiedzą dlaczego, to samo z chrząszczami, nie potrafili powiedzieć, co powoduje że chrząszcz unosi się samoistnie w powietrzu, ale stwierdzili że nie działa na niego jakiś magnetyzm, czyli ogółem nie jest podtrzymywany sztucznie, to jego skrzydła, ich struktura, w przyrodzie jest bardzo dużo ważnych kształtów jak kształt komórek w plastrze miodu dzięki któremu można budować wytrzymałe domy z kartonu o takiej strukturze za 100k zł, ogółem my bierzemy masę rzeczy z przyrody, mimo że czasem jej nie rozumiemy. Wikipedię piszą ludzie którzy coś wiedzą na dany temat, a sprawdzają i moderują ci którzy wybiorą sobie co może zostać a co nie i w ten sposób ten rosyjski naukowiec nie ma na wikipedii strony o swoim wynalazku itp. mimo że jeździł sobie nim po Moskwie dopóki policja mu nie zabrała i nie oskarżyła o... magię lub jakiś niebezpieczny wynalazek niebezpiecznie wypływający na otoczenie... XXI wiek i takie zarzuty xD Na wikipedii nie znajdziesz niektórych dowodów, gdybym teraz zawisnął w powietrzu i by mnie badali naukowcy to nigdy ale to nigdy nie powiedzieliby że to antygrawitacja bo oni się nie przyznają że takie coś w ogóle istnieje

@xXkuba22Xx: Masz tu film na temat dlaczego fizyka o której się uczymy jest niepełna lub błędna https://youtu.be/6-mCP7ryGow

@Towarzysz777: no nie wiem. To znaczy, że wciąż jest to nauka nieoficjalna lub pseudonauka. Dopóki nie jest to naukowo potwierdzone mam co do tego ograniczone zaufanie. Btw, z tego co widzę to chrząszcze latają normalnie trzepocąc skrzydłami. https://www.youtube.com/watch?v=y2owjAJ5hho https://www.youtube.com/watch?v=0frLwGiZwVQ

@xXkuba22Xx: No pewnie ze latają normalnie, umiejętność zawiśnięcia przydaje mi się przy wybieraniu nektarów itp. i nie wykorzystują jej cały czas, a co do nauki to nauka oficjalna to w żadnym wypadku nie Wikipedia, bo w ogóle nauka oficjalna to nauka która się podoba rządzącym i firmom które trzepią kasę np. na leczeniu raka za miliony podczas gdy ludzie dzięki wynalazkom bądź owocom zdrowieli z raka za darmo, ale kasa musi się kręcić *tu wstaw tego żyda pocierającego rąsiami* więc prędzej uwierzę wynalazkom sfotografowanym, nagranym lub opisanym niż bandzie złodziei, nauka której się uczymy jest błędna jak to że grawitacja istnieje wszędzie, to że jest 5 zmysłów, 3 stany skupienia, bo po co Kowalskiemu wiedzieć pół fizyki kwantowej, nie uczymy się ciekawych rzeczy a same pierdoły

@Towarzysz777: kolibry i ważki też potrafią zawisnąć bez żadnej antygrawitacji. Nie neguję tego co piszesz, sam się kiedyś interesowałem wynalazkiem Łągiewki i antygrawitacją, ale podchodzę do tego z dystansem i nie mam jasnego stanowiska, bo wiem że mam za małą wiedzę z fizyki, żeby się do tego odnieść. Jest to dla mnie intrygujące, ciekawe i nie wykluczam istnienia antygrawitacji, ale zdaję sobie też sprawę z tego, że wszelkie filmy, i eksperymenty mogą być łatwo podrobione. a ty bez obrazy, ale brzmisz trochę jak foliarz xdd

@xXkuba22Xx: A Ty bez obrazy jak arogant, samolub i wiedzoodporny ignorant, bo z twoich wypowiedzi takie się wysuwają wnioski, wieloma się interesuję tematami i na wiele potrafię się wypowiedzieć i rozumiem że nie każdy musi się ze wszystkim zgadzać po to są argumenty, które w niektórych przypadkach mogą się razem z kontrargumentami sprowadzić do sytuacji w której pozostaje "nie jesteśmy pewni" bądź "naukowcy tego nie udowodnili" i okazuje się że cała dyskusja w pi**u bo jeden neguje jednych naukowców a drugi innych, a sami naukowcy skaczą sobie do gardeł i wyzywają od kłamców, powinien wygrywać ten który dowiedzie swojego zdania ale czasami jest to niemożliwe z różnych przyczyn a czasem udowodnienie może trwać setki lat bo jesteśmy za mało rozwinięci, ale czasem wygrywa ten który nie ma racji dzięki propagandzie, nagłośnieniu i PIENIĄDZOM, dlatego znowu spotykamy się w miejscu w którym jest "wierzysz albo nie" czyli coś jest niepewne - poddajemy to pod dyskusję, jednak z niej może dosłownie nic nowego nie wynikać a po niej nikt nie zmieni zdania, jedyny plus to zaciekawienie obu osób i dalsze dążenie dzięki temu do prawdy czyli kto miał rację, prawdy która może nigdy się nie objawić, a może nawet jutro, a może została ujawniona ale ktoś po cichu zaje**ł naukowca i na drugi dzień w mediach jest nagłówek "##### popełnił samobójstwo". Ponadto a propo kolibrów to ich zawiśnięcia wytłumaczono a chrząszczy nie, polecam film ten u góry obejrzeć o antygrawitacji i nie jakiś spiskowy z FB tylko Niesamowitych faktów obejrzany przez 2,2mln ludzi

@xXkuba22Xx: I oczywiście ponownie znajdzie się ktoś kto będzie negował prawdę argumentami "inwalidami" bo takimi które można logicznie skontrować, przecież istnieją płaskoziemcy i antyszczepionkowcy którym nikt i nic i żaden logiczny argument i żadne doświadczenie i żądny dowód namacalny nie jest w stanie nic przemówić