A czy Ty potrafisz zamawiać te kanapki?

@Crisium: Przepraszam, nie usłyszałem co powiedziałeś, możesz powtórzyć?

@Smuteczek:

@Kwiatuszkowa: Chciałbym, żeby moim największym problemem było to, że ktoś mnie nie usłyszy.

@Smuteczek: A kto powiedział, że to mój największy problem w życiu?

@Idiosyncratic: nie

@Idiosyncratic: czemu niby ?

@Idiosyncratic: fobie społeczne to normalna rzecz, a jest spowodowana tym, że ludzie czasami są zwykłymi ch*jami

@Idiosyncratic: a więc co jejaki?
drugie ku*wa za długie?

@szyper2006: W jaki sposób instrukcja krok po kroku ma pomóc przy fobii społecznej? Takie osoby wiedzą co mają robić, tylko fobia ich paraliżuje

@szyper2006: "fobie społeczne to normalna rzecz"
Nie.

@lolpandapl: na to wygląda

@Idiosyncratic: przecież piszę tam wyraźnie że on pierwszy raz to zamawiał

@Idiosyncratic: Skoro zamawiał pierwszy raz to nie wiedział jak to zrobić, gdyby popełnił błąd, zająkał sie czy powiedział coś głupiego pewnie dostałby ataku więc chciał zrobić to jak najlepiej. Tutaj akurat ty jesteś żałosny że tego nie rozumiesz

@Rakiczan: W jaki sposób taka instrukcja miałaby mu pomóc uniknąć zająknięcia/przejęzyczenia/innego błędu?

@Idiosyncratic: w taki że by wiedział co robić, czy tak to ciężko pojąć?

@szyper2006: Dlaczego miałby nie wiedzieć? Człowiek o którym mowa ma zaburzenia lękowe a nie jakieś zaawansowane upośledzenie umysłowe. On wie co ma robić, tylko fobia go paraliżuje.
Taka instrukcja nie ma sensu. Powiem więcej - gość mógłby się czuć urażony, że przez pryzmat zaburzenia jest traktowany jak dziecko albo ktoś upośledzony.

@Idiosyncratic: chłop chciał to zrobić jak najlepiej, prawdopodobnie bał się tego że powie coś głupiego, nikt nie mówi o traktowaniu jak upośledzonego

@Idiosyncratic: to nie jest żałosne, tylko to było normalne, kulturalne zachowanie które postanowił autor posta docenić XD wydaje mi się że jak ktoś cię pyta np o godzinę na ulicy to odpowiadasz na jego pytanie a nie wysmiewasz

@Idiosyncratic: - Zacznę od twojego trzeciego komentarza, bo uniknę zbytniego powtarzania się - „fobie społeczne to normalna rzecz. Nie“ przypominam że fobie są często powodowane tym co się stało w czyimś życiu, w przeszłości np. fobia społeczna przez wyśmianie przez tłum obcych ludzi, albo fobia na owady (nie pamiętam jak się nazywa) od np. użądlenia przez takiego szerszenia. (Fobie pochodzą w większości od traum) I nie ma człowieka na ziemi który się czegoś nie boi albo przynajmniej się czegoś nie bał. Strach jest naturalny, bez strachu ani ludzie ani zwierzęta by prawdopodobnie nie przeżyły, wręcz pozabijaliśmy byśmy się nawzajem już dawno. A jeśli się niczego nie boisz to to już jest raczej (mniejsze lub większe) zaburzenie psyhiczne. „W jaki sposób instrukcja krok po kroku ma pomóc przy fobii społecznej? Takie osoby wiedzą co mają robić tylko fobia ich paraliżuje" - niby trochę tak, ale nie. Zgadzam się z częścią ,,fobia ich paraliżuje“, bez „tylko“, ponieważ taki człowiek jak było wcześniej wspomniane NIGDY W ŻYCIU nie zamawiał kanapki w subwayu, i trapi się przez swoją fobię takimi pytaniami „a co jeśli zapytają mnie o coś na co nie znam odpowiedzi/nie jestem przygotowany i wyjdę na idiotę?“ itp. więc taka instrukcja krok po kroku może mu naprawdę pomóc bo będzie mógł się przygotować m.in. duchowo na konkretne pytania. ,,w jaki sposób instrukcja miałaby mu pomóc uniknąć zająknięcia/przejęzyczenia/innego błedu?“ kolejny raz muszę się tylko częściowo zgodzić, ponieważ przed przejęzyczeniem taka instrukcja nie uratuje, jednak przy zająknięciu to inna sprawa, gdyż jeśli się przygotujesz na odpowiedź na konkretne pytania to chyba będziesz miał mniejsze szanse na zająknięcie niż gdybyś wymyślał odpowiedzi na bierząco, a na dodatek jest mniejsza szansa że powiesz coś głupiego. Przy twoim ostatnim komentarzu odpowiem teraz na jego ostatnią część, ponieważ na wcześniejsze części już odpowiedziałem. „powiem więcej - gość mógłby się czuć urażony, że przez pryzmat zaburzenia jest traktowany jak dziecko albo ktoś upośledzony“ (czekaj co? Ty najpierw mówisz że (on albo ten co mu dał instrukcję na życzenie) jest żałosny a potem go bronisz?) przecież to on sam prosił o instrukcję więc o co ci chodzi? Według ciebie powinien się obrazić bo dostał to o co prosił (inaczej: ktoś próbował mu pomóc)? A może chodzi ci o tego co mu tej instrukcji udzielił? W takim wypadku jednak nie ma on nic wspólnego z byciem traktowanym jako dziecko lub ktoś upośledzony. Jeśli moja odpowiedź kogoś uraziła to przepraszam, nie miała ona tego na celu. I jeszcze jedno, nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i mówię to co słyszałem i uważam za prawdziwe (m.in. „Fobie pochodzą w większości od traum“) lub przedstawiam moje doświadczenia gdyż mam lekką fobię społeczną. I jeśli ktoś zna się ode mnie lepiej to śmiało poprawiajcie, nie gryzę.

@Idiosyncratic: o dobra chyba usunąłeś konto to dobrze

dobra sorry zły dzień miałem xd
Chciałem tylko powiedzieć że fobia społeczna nie jest niczym normalnym - jest zaburzeniem. Nie podoba mi się to że społeczeństwo to normalizuje. Zaburzenia trzeba leczyć. I to poprzez terapię a nie pytanie randomowych ludzi w internecie.
Dalej nie widzę w jaki sposób instrukcja krok po kroku miałaby pomóc tutaj. Lepszy byłby (moim zdaniem) jakiś motywujący komentarz albo wypisanie rzeczy o które zazwyczaj w takim subwayu pytają.
Przyznaję, głupi był ten komentarz. Jak ktoś się poczuł urażony to sorry.

@Idiosyncratic: ja narazie odpuszczę ponieważ moim zdaniem kontynuowanie tej dyskusji nie wiedząc co dokładnie napisali nie ma sensu więc poczekajmy aż ktoś znajdzie tego posta, bo równie dobrze możemy się sprzeczać czy było w nim coś czy nie było, tak jak ten kto napisał instrukcję mógł dodać do tego tak jak napisałeś „wypisanie rzeczy o które w takim subwayu pytają“, a na obrazku mogli tego nie uwzględnić.

@Idiosyncratic: ten typek ze wstydu usunął swoje profilowe

@Idiosyncratic: Odnosząc się do pierwszego Twojego komentarza to żałosne jest nie rozumienie dlaczego instrukcje nawet przy zamówieniu kanapki są pomocne, mimo kilku osób, które próbowały ci to bardzo jasno wyjaśnić. A teraz co do innych Twoich komentarzy, może uda mi się Ci wyjaśnić dlaczego to nie jest "żałosne", że ktoś prosi o taką instrukcję. Więc tak, jak robisz coś pierwszy raz to czasami nie wiesz jak masz to zrobić (logiczne, nie?xd). I typ prawdopodobnie nie wiedział, że może wybrać sobie pieczywo, jak w ogóle zacząć rozmowę itp. (no bo podejście tam i powiedzenie: "Dzień dobry ja chcę zamówić kanapkę" brzmi trochę słabo bo jest to dość oczywiste). Więc tak, instrukcja ta była pomocna.