Tak było

@Dodoism: Te osoby, które znają język haradrimski: Pathetic.

W ogóle to Tolkien mnie wkurzył że nie wiadomo nic kurde o Haradrimach prawie ani nic o ich kraju. Jakie tam były dynastie, język, miejsca, legendy itd.
Nie ku*wa, lepiej się skupić na elfach, Beleriandzie i Numenorze, je**ć Harad i Haradrimów

@KayonPL: A co marzy ci się by każde uniwersum było wyjaśnione od a do z. Dajmy na to Sapkowski też nie wyjaśniał całego świata bo nie ma takiej potrzeby. Świat w fantasy to tło. Tło którego nie trzeba opisywać niewiadomo jak dokładnie. Nie trzeba wyjaśniać w nim wszystkiego

@Oldjedai: Ale jest taka różnica, że Tolkien dość mocno przedstawił swój świat. Opisał mitologię, historię, różne legendy tego świata, a to dość dużo. Natomiast Sapek sam przyznał, że geografia jego świata była tylko po to, żeby wypełnić przestrzeń w której bohaterowie mają egzystować, a wiele miejsc, które pojawiają się w komiksach, czy grach, w Sadze były często tylko jednorazowo wspomniane.

@KayonPL: no i nie zapominajmy o Easterlingach, o których wiemy właściwie tylko o Khamûlu, jednym z Królów zamienionych w Nazgûli, oraz że byli dobrze zorganizowaną armią. I prawdopodobnie przez ich tereny przechodzili Błękitni Czarodzieje, o których też nic nie wiadomo.

@Dodoism: Ciekawe czy w bardzo obszernej Historii Śródziemia jest coś niecoś.

@KayonPL: czytałem wszystkie książki dotyczące Śródziemia i niestety na wiele rzeczy nie ma odpowiedzi. Ale muszę przyznać, że dodaje to temu światu uroku.

@Dodoism: Nie no serio? Nawet w tych (podobno) sześciu tysiącach stron?

@KayonPL: było coś, ale bardzo niewiele. Prawie nic bym powiedział. Większość fabuły skupia się w zachodniej i południowej części Śródziemia. No i jest jeszcze Aman, Númenor i opis niewielkiej części Haradu, głównie Umbaru.

o ile dobrze pamiętam to "pocałuj mnie w rzyć"

@Aoi_Edelstain: dokładniej: "Sam się wychędoż"