@Idiosyncratic: nie zgodzę się. Wiadomo, że angielska jest zdecydowanie obszerniejsza, ale w polskiej w każdym artykule są podane źródła, a jak jakiegoś źródła brakuje, to jest na ten temat informacja.
@xXkuba22Xx: W polskiej to zależy od artykułu: zdarzają takie z obszerną bibliografią, ale są też takie gdzie jest ewidentnie subiektywny styl pisania. W angielskiej te drugie się nie zdarzają w ogóle.
@Idiosyncratic:
Zdarzają się, zdarzają, tylko trzeba dobrze poszukać. Fakt faktem głównie te dotyczące wydarzeń nadal się toczących albo sytuacji które szybko się zmieniają, ale jednak. Nie zapomnę choćby artykułu o zwycięstwie Orbana w wyborach na Węgrzech, gdzie jak byk stało zdanie ,,triumf prawicowego populizmu w Europie". Za to o wiele szybciej jest to poprawiane, by zachować choć pozory neutralności.
@darcus: jeden z długich artykułów na angielskiej miał że 4 przypisy, ja piszący kilka razy krótszy artykułów na ten sam temat na polskiej miałem 3 razy więcej przypisów
@darcus: jako że jesteś niezwykle inteligenty a ja ieatem dzieciakiem nie mam szans wygrać tej dyskusji. Nie mialem na celu nikogo zmanipulować, tylko opisałem moje doświadczenia. Polska Wikipedia też jest wymagającą
@SpaceNinjaYT: wiesz, różne arytkuły w różnych językach moga być lepsze lub gorsze. na przykład jak chciałem se poczytać o wikingach to najlepsza była wikipedia duńska i norweska. jak jakiś artykuł dotyczący Polski będzie, to najlepszy będzie w języku polskim
Wikipedia nie jest taka zła, gdy chcesz mieć ogólną wiedzę w temacie. Przeczytanie wstępu dla zdobycia orientacji w zagadnieniu jest bardzo dobrym pomysłem, moim skromnym zdaniem.
Choć fakt- niektóre artykuły pisane są przez amatorów i zostają na średnim poziomie, to im bardziej specjalistyczne hasło, tym rzetelniej napisane.
Poza tym są tam odniesienia do prac naukowych, z których informacje zaczerpnięto. Nawet samemu pisząc pracę naukową można z tego skorzystać, jako ze swoistego odnośnika do publikacji odnoszących się do interesującego nas zagadnienia. Zwłaszcza w anglojęzycznej, bo tam linków jest zwykle sporo.
Szczerze to powiem że nauczyciele mówią chyba tak tylko w podstawówce, bo u mnie w liceum wielu nauczycieli nie ma nic przeciw wyszukiwaniu w niej informacji
Zależy jaka strona. Jeśli to jedna z tych, które mają przypisy wszędzie gdzie trzeba i podaną dobrą bibliografię to nie widzę przeszkód by wykorzystywać ją jako źródło wiedzy. Zwłaszcza, że teraz jest coraz mniejsza szansa na jakieś nieścisłości, bo i polska sekcja już nie jest taka chaotyczna i niedopracowana jak jeszcze z sześć lat temu.
Mam takiego asystenta na studiach, co się kiedyś na mnie uwziął (choć niczym mu nie zawiniłem, może raz się spóźniłem na zajęcia) i poprawiałem u niego 2 zaliczenia, każde w sumie ok. 5 razy. Kiedyś spytał, z czego się uczę - no to mówię, że z Wikipedii. On na to, że każdy człowiek z przysłowiowej ulicy tam może napisać jakiekolwiek bzdety. Odpowiadam nieśmiało, że przecież większość rzeczy i tak weryfikują. Westchnął i pożyczył mi wielgachny podręcznik - owszem, przydał mi się, ale ja po prostu słabo się uczę z rozwlekłych tekstów.
Musiałem się wygadać
@Myszkapl: Jeśli jest to temat, w którym czuję się pewnie i posiadam o nim jakąś wiedzę, w miarę możliwości staram się poprawiać różne gafy, ale niestety całej Wikipedii nie jestem w stanie sprostować.
Encyklopedie takie jak Britannica lub PWN są bardziej rzetelne.
Komentarze
Odśwież18 czerwca 2020, 21:16
Angielska, kochani. Angielska.
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:19
@darcus: +1
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:27
@darcus: polska też jest bardzo rzetelna
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:28
@xXkuba22Xx: eh, nie zawsze, raczej tylko przy artykułach dotyczących Polski
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:37
@Idiosyncratic: nie zgodzę się. Wiadomo, że angielska jest zdecydowanie obszerniejsza, ale w polskiej w każdym artykule są podane źródła, a jak jakiegoś źródła brakuje, to jest na ten temat informacja.
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:39
@xXkuba22Xx: W polskiej to zależy od artykułu: zdarzają takie z obszerną bibliografią, ale są też takie gdzie jest ewidentnie subiektywny styl pisania. W angielskiej te drugie się nie zdarzają w ogóle.
Odpisz
18 czerwca 2020, 22:11
@Idiosyncratic:
Zdarzają się, zdarzają, tylko trzeba dobrze poszukać. Fakt faktem głównie te dotyczące wydarzeń nadal się toczących albo sytuacji które szybko się zmieniają, ale jednak. Nie zapomnę choćby artykułu o zwycięstwie Orbana w wyborach na Węgrzech, gdzie jak byk stało zdanie ,,triumf prawicowego populizmu w Europie". Za to o wiele szybciej jest to poprawiane, by zachować choć pozory neutralności.
Odpisz
18 czerwca 2020, 22:40
@Holandia: takie kwiatki się zdarzają, ale tak jak piszesz, są one prawie natychmiastowo poprawiane.
Odpisz
25 czerwca 2020, 22:10
@darcus: jeden z długich artykułów na angielskiej miał że 4 przypisy, ja piszący kilka razy krótszy artykułów na ten sam temat na polskiej miałem 3 razy więcej przypisów
Odpisz
25 czerwca 2020, 22:43
@SpaceNinjaYT: Wybieranie wisienek, ukochana strategia manipulatorów.
Odpisz
25 czerwca 2020, 22:48
@darcus: jako że jesteś niezwykle inteligenty a ja ieatem dzieciakiem nie mam szans wygrać tej dyskusji. Nie mialem na celu nikogo zmanipulować, tylko opisałem moje doświadczenia. Polska Wikipedia też jest wymagającą
Odpisz
25 czerwca 2020, 22:51
@SpaceNinjaYT: Ja? Inteligentny? A dupa Jasiu karuzela xD
Odpisz
25 czerwca 2020, 23:20
@darcus: XDDDD
Gość z Einsteinem na profilowym = mądry
Odpisz
25 czerwca 2020, 23:26
@Idiosyncratic: No chyba cię coś xD
Odpisz
25 czerwca 2020, 23:36
@SpaceNinjaYT: wiesz, różne arytkuły w różnych językach moga być lepsze lub gorsze. na przykład jak chciałem se poczytać o wikingach to najlepsza była wikipedia duńska i norweska. jak jakiś artykuł dotyczący Polski będzie, to najlepszy będzie w języku polskim
Odpisz
26 czerwca 2020, 00:11
@xXkuba22Xx: to był artykuł dotyczący amerykańskiego saksofonisty. I był dłuższy na angielskiej, tylko miał mniej przypisów
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:44
I am a wikipedysta
Odpisz
25 czerwca 2020, 22:11
@Ynnarski: I am a Wikipedysta too
Odpisz
19 czerwca 2020, 02:08
tymczasem mój nauczyciele od biolki mówiący nam definicję z Wikipedii oraz każący nam przypisywać do zeszytu z tablicy interaktywnej :0
Odpisz
19 czerwca 2020, 00:09
Wikipedia nie jest taka zła, gdy chcesz mieć ogólną wiedzę w temacie. Przeczytanie wstępu dla zdobycia orientacji w zagadnieniu jest bardzo dobrym pomysłem, moim skromnym zdaniem.
Choć fakt- niektóre artykuły pisane są przez amatorów i zostają na średnim poziomie, to im bardziej specjalistyczne hasło, tym rzetelniej napisane.
Poza tym są tam odniesienia do prac naukowych, z których informacje zaczerpnięto. Nawet samemu pisząc pracę naukową można z tego skorzystać, jako ze swoistego odnośnika do publikacji odnoszących się do interesującego nas zagadnienia. Zwłaszcza w anglojęzycznej, bo tam linków jest zwykle sporo.
Odpisz
19 czerwca 2020, 00:40
@Aragornek: poproszę przykład jakiegoś złego artykułu.
Odpisz
Edytowano - 18 czerwca 2020, 22:25
A trolle i wandale, którzy rujnują prace edytorów?
Odpisz
18 czerwca 2020, 22:39
@MajnkraftAlusiek: na wiki od jakiegoś czasu każdy artykuł stworzony/"poprawiony" przez kogoś z zewnątrz musi zostać zatwierdzony przez edytora
Odpisz
18 czerwca 2020, 22:21
Kupa
Odpisz
18 czerwca 2020, 23:11
@iewek: XXxdDXdxXxdxdXDXdXDxxDX SRAKA G00WNO AHhAHahHAhaHAHahHAhaHAH
Odpisz
19 czerwca 2020, 02:07
@iewek: нана jакiз то śмiзszиз
Odpisz
19 czerwca 2020, 02:40
@iewek:
Odpisz
22 czerwca 2020, 15:57
@iewek:
Penis.
Odpisz
18 czerwca 2020, 22:14
Szczerze to powiem że nauczyciele mówią chyba tak tylko w podstawówce, bo u mnie w liceum wielu nauczycieli nie ma nic przeciw wyszukiwaniu w niej informacji
Odpisz
18 czerwca 2020, 22:04
Zależy jaka strona. Jeśli to jedna z tych, które mają przypisy wszędzie gdzie trzeba i podaną dobrą bibliografię to nie widzę przeszkód by wykorzystywać ją jako źródło wiedzy. Zwłaszcza, że teraz jest coraz mniejsza szansa na jakieś nieścisłości, bo i polska sekcja już nie jest taka chaotyczna i niedopracowana jak jeszcze z sześć lat temu.
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:50
200 strzałek poparcia na jeja <3
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:27
to tylko dlatego zebysmy sie z wikipedii nie uczyli xd
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:21
>używanie wikipedii
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:14
Jak coś im się nie podoba, to niech sami zedytują i podadzą źródła.
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:11
wiarygodne ≠ prawdziwe
Odpisz
18 czerwca 2020, 22:39
@Patrgos: Co ku*wa.
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:11
Mam takiego asystenta na studiach, co się kiedyś na mnie uwziął (choć niczym mu nie zawiniłem, może raz się spóźniłem na zajęcia) i poprawiałem u niego 2 zaliczenia, każde w sumie ok. 5 razy. Kiedyś spytał, z czego się uczę - no to mówię, że z Wikipedii. On na to, że każdy człowiek z przysłowiowej ulicy tam może napisać jakiekolwiek bzdety. Odpowiadam nieśmiało, że przecież większość rzeczy i tak weryfikują. Westchnął i pożyczył mi wielgachny podręcznik - owszem, przydał mi się, ale ja po prostu słabo się uczę z rozwlekłych tekstów.
Musiałem się wygadać
Odpisz
Edytowano - 16 czerwca 2020, 11:16
Lepiej już korzystać z internetowej encyklopedii PWN niż z Wikipedii, na której często znajdują się błędy, może nie jakieś duże, ale jednak.
Odpisz
16 czerwca 2020, 14:38
Jak są błędy to popraw, lol
Odpisz
Edytowano - 16 czerwca 2020, 14:49
@Myszkapl: Jeśli jest to temat, w którym czuję się pewnie i posiadam o nim jakąś wiedzę, w miarę możliwości staram się poprawiać różne gafy, ale niestety całej Wikipedii nie jestem w stanie sprostować.
Encyklopedie takie jak Britannica lub PWN są bardziej rzetelne.
Odpisz
17 czerwca 2020, 00:01
Wbrew Wikipedia jest dobrym źródłem informacji tyle że angielska, znany lord masonów Sci-Fun robił film w którym o tym mówił
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:07
ale część artykułów na polskim wiki jest z pwn
Odpisz
18 czerwca 2020, 21:09
@QWERTIOX: Tak ale znacząca ilość nie i jak już szukać coś po polsku to raczej o Polsce lub artykuły z gwiazdką
Odpisz