Introwertyk to jeszcze nie osoba aspołeczna

@MsCrazyAlex: Nawet nie wiedziałam, że jestem introwertyczką

Bo praktycznie mnie opisałeś

W moim przypadku po prostu dużo ludzi nie zna mnie. Nawet mój przyjaciel którego znam już 11 lat

@Murarzowa: opisałaś*

@MsCrazyAlex:
Może jestem zje**ny, ale...
W sumie to mogłem postawić kropkę.
Dobrze powiedziane!

@MsCrazyAlex: Jenyy Dokładnie <3

@MsCrazyAlex: Przepraszam, to przez Severusa

@starmagedon: Do kobiety trzeba się pofatygować… tak? Potem patrzysz jej w oczy… przysuwasz się… tak? Tylko troszeczkę, ale najlepiej prawie do końca… a potem czekasz, aż ona się też troszeczkę przysunie, prawdaż? Teraz… teraz wasze wargi praktycznie się już stykają… A potem po prostu jej mówisz, jak bardzo jej nienawidzisz.

potem tak odsunąć się 10 cm, 20 cm, pół metra. ROZBIEG Z KILOMETRA, JEB JEJ W KLATE, KOLANAMI NA RYJ

@xXkuba22Xx: +1 bo mnie rozbawiłeś

@xXkuba22Xx: Ej ale jakby ktoś mnie spotkał.
Nie róbcie mi tego proszę

@Murarzowa: nie wiem jak wyglądasz więc mała szansa. musiałbym to robic wszystkim napotkanym dziewczynom w zawodzie murarza

@starmagedon: Ej a tak serio, jeżeli boisz się podejść do dziewczyny i masz problem by zagadać, to bierze się to z faktu, że zbytnio się tym przejmujesz. Z dziewczyną wystarczy gadać (przynajmniej na początku) podobnie jak z kolega, no może tylko bez przekleństw i podobnych zachowań. Do tego dodajesz trochę okazjonalnego i delikatnego podtekstu seksualnego, aby dziewczyna odbierała Cię jako "kogoś więcej" a jednocześnie, abyś jej nie spłoszył swoim natręctwem. I jeżeli pasujecie do siebie charakterem, to mała jest szansa, że coś nie wyjdzie jeżeli chcecie dobrze.

@Hartio: Dobrze, że ja wcale nie przeklinam, ale dzięki za rade, myśle, że za bardzo się stresuje, chociaż kiedyś nie miałem takich problemów

@starmagedon: A z czego się wziął ten stres?

@Hartio: Trudno powiedzieć, chyba dlatego, że ja ogólnie nie lubie gadać z kimkolwiek, albo to przez dorastanie i hormony

@Hartio: no właśnie ku*wa ja gadam śmiało z dziewczynami jak z kolegami tylko bardziej kulturalnie i to jest im obce. Wolą jak mniej inteligentne jednostki zaczynają zalotnie gadać łaciną uliczną ku*wa jakie zwierzęta

@Maly_modelarz15: uwierz, to tak nie działa. Mi to nie zbyt odpowiada, a jestem dziewczyną. Chociaż powiem, że jak ktoś jest wysportowany (nie musi być nie wiadomo jak napakowany) to od razu jakoś lepiej się patrzy. A przynajmniej ja tak mam