Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Ważne informacje:

  1. Komentarz obrazkowy musi być powiązany z komentowanym obrazkiem
  2. ZABRONIONE są obraźliwe, wulgarne obrazki
  3. ZABRONIONE są obrazki przedstawiające osoby w pozach prowokacyjnych oraz zbliżenia piersi, pośladków i inne treści o podobnym charakterze.

Komentarze

Odśwież
Avatar Reichtangle

1 października 2021, 17:22

Kiedy szukasz wszelkich możliwych sposobów aby baba na tobie usiadła

Avatar Polish_Kebab7

27 września 2021, 22:45

rel

Avatar MatkaBoskaSowiecka

10 października 2020, 10:22

Znam to ;<

Avatar
Konto usunięte

28 czerwca 2020, 12:12

Typowa rozmowa, kiedy próbuję zawiązać kontakt z kimkolwiek z klasy. Jak rozmawiam z jedną osobą to jeszcze zwracają jakąś uwagę na to co mówię, ale co chwila zerkają w telefon i nie wyglądają na zainteresowanych rozmową. I muszę to ja znajdować temat, bo sami od siebie nic nie powiedzą. A jak dochodzi druga osoba lub więcej osób to przestaję istnieć w rozmowie, zupełne olanie. Już drugi rok minął w tej klasie, a ja nadal cierpię. Nieraz miałam ochotę wybiec z szkoły by zamknąć się w pokoju i tam się wypłakać. Nienawidzę tego miejsca. Najgorsze, że nie jestem w stanie nic z tym zrobić. Przynajmniej pozostał tylko rok i wreszcie będzie koniec

Avatar frozenscarlet

28 czerwca 2020, 12:35

Nie warto się męczyć

Avatar
Konto usunięte

28 czerwca 2020, 13:00

@frozenscarlet: Gdzieś tak ponad pół roku temu postanowiłam olać to wszystko, bo i tak nic z tym nie zrobię, a jedynie coraz bardziej źle i głupio się czuję

Avatar Dalek

30 czerwca 2020, 14:38

Ja miałem podobnie, na szczęście już jestem po maturach, bo miałem dość tej klasy. O tyle dobrze, że miałem jednego typa z klasy z którym mogłem gadać i mieć jakąś swobodę. Współczuję Ci naprawdę

Avatar
Konto usunięte

30 czerwca 2020, 16:15

@Dalek: Nawet nie mogłam się za bardzo przenieść, bo jak tylko o tym wspomniałam to dostawałam opie**ol, że w następnej szkole tak samo będzie. Jednak mogłam pójść z kimś z kim dobrze się trzymam i mam nadal bardzo dobry kontakt. W 1 klasie byłam wykończona, nie było tygodnia, kiedy byłam cały tydzień w szkole, zawsze chociaż jeden dzień opuszczałam co wcale nic dobrego nie wyniosło, bo z wielu przedmiotów wyszłam na 2 (czasami ledwo). Teraz w 2 klasie postanowiłam wziąć się w garść i wyszłam z najniższą oceną 3. Została tylko ostatnia klasa

Avatar Dalek

Edytowano - 30 czerwca 2020, 23:45

Trzymam za Ciebie kciuki. Staraj się, ale (zgaduję, że chodzisz do liceum) po prostu najlepiej przyłóż się do matur, bo oceny w sumie jedyne co dają to szanse na stypendium jak masz duże. No szkoda, że nie pozwolili się przenieść, bo myślę, że dałabyś radę, skoro z tego co piszesz, sama starałaś się zagadywać. Ja sam żałuję, że nie przeniosłem się, jak było gimnazjum (w sensie między klasami, bo niestety wtedy raczej nie miałem opcji, by wybierać sobie szkoły ze względu na pewne trudności), bo w równoległej klasie był też typek, z którym głównie gadałem i na nim też mogłem polegać i na przykład mieliśmy ten projekt końcowy i razem go dobrze wykonaliśmy, a na przerwach tylko z nim w sumie gadałem, bo w mojej klasie był typek co mi utrudniał życie i traktował mnie jak niedorozwiniętego(czyli gadanie do mnie, bym coś powiedział głupiego i mieć ze mnie bekę) A w technikum szczerze średnio było, po prostu nie przeszkadzali, ale wielu miało na mnie wywalone, chyba, że coś miałem pomóc/dać ściągnąć/wytłumaczyć.

Avatar
Konto usunięte

Edytowano - 1 lipca 2020, 00:52

@Dalek: Współczuję Ci, że miałeś zje**nego typa w gimnazjum. Ja w gim miałam mnóstwo wrogów. Najgorsze to chyba były dziewczyny, bo jak podpadłeś jednej to oznaczało, że podpadłeś prawie całej klasie. Później wszystko się wyciszyło w 2 klasie. Ale były też osoby, które były super i nadal mam stały kontakt z nimi, więc nie jestem aż tak samotna, bo piszę z nimi na przerwach, ewentualnie siedzę tutaj. Ale jednak nadal mam pretensje do siebie za pójście akurat tam gdzie jestem, chyba wiele osób płacze nad swoim wyborem. Matura najważniejsza, ale oceny też, żeby w ogóle zdać. Tego też nie należy zupełnie olewać. I tak, to licek, zupełnie mnie poje**ło, ale może coś wyjdzie

Avatar Dalek

1 lipca 2020, 10:08

liceum od technikum się nie różni aż tak mocno, bo i tak na studia matury najważniejsze. Dla mnie przykre jest, że i te gimnazjum o którym pisałem i podstawówka trochę mnie zamknęły, więc mi się zdaje że głównie z tego powodu było tak, że w technikum nikt mi nie przeszkadzał, ale też nikt specjalnie się mną nie interesował. Jeszcze W gimnazjum poza typkiem to jeszcze pani wychowawczyni (jeżeli to zła forma to sorki) raz mi mówiła że się alienuję(mi wprost powiedziała i nie przy klasie jednak trochę to bolało) i kazała iść na jakiś biwak...

Avatar
Konto usunięte

1 lipca 2020, 11:02

@Dalek: Mi to samo wychowawczyni mniej więcej powiedziała, dodatkowo zaczęła mnie porównywać z nowymi uczniami (z kilkoma chłopakami z innej klasy, którzy się przenieśli do mojej), że skoro oni się odnaleźli w nowej klasie to ja tym bardziej. Tylko, że już mieli siebie, a ja dosłownie nikogo przedtem nie znałam. Nie przy klasie, ale jednak zabolało. A ta rozmowa z wychowawczynią była przez to, że olałam jakiś klasowy grupowy konkurs na wychowawczej, zamiast brać udział siedziałam na telefonie nawet nie dołączając do żadnej grupy. Zaleciła mi, żebym częściej rozmawiała. Tylko, że cały czas to próbowałam, ale tego nie widziała

Avatar Dalek

Edytowano - 1 lipca 2020, 11:13

Ja w ten dzień, gdy mi to powiedziała fatalnie się poczułem, więc w sumie rozumiem. Te zachowanie twojej wychowawczyni też ciekawe nie jest, bo w ten sposób nie wykazuje współczucia i zrozumienia,a raczej coś w stylu pogardy, że "skoro inni potrafią, ty też możesz"(co totalnie nie jest prawdą, bo jedni mają trudniej, inni łatwiej choćby przez wygląd i to, co mówisz, że mieli siebie). A co do gadania to bardzo dobrze, że próbowałaś. Współczuć tylko takiego wychowawcy, bo zamiast pomóc to tylko dobijają. Nie wiem, czy chcesz kontynuować to pisanie, czy nie(bo może to nie być jakoś fajny temat dla Ciebie), ale jak nie to naprawdę życzę, żeby Ci się udało coś zmienić albo chociaż przetrwać (ja miałem przetrwanie w dwóch szkołach, a w trzeciej to trochę też, choć mi nie dokuczali, ale mieli na mnie wywalone w większości). Ja sam planuję iść na studia, ale też trochę się cykam jakie to środowisko będzie.

Avatar
Konto usunięte

1 lipca 2020, 11:27

@Dalek: Tacy wychowawcy nie powinni być wychowawcami skoro nie widzą problemów z klasie. Też mam zamiar iść na studia, też się trochę boję, ale z takiego powodu nie warto się ograniczać. W końcu głównym celem jest się kształcić i zdobyć wykształcenie. Też życzę, żeby udało Ci się coś zmienić na lepsze na studiach (ewentualnie w pracy). Nie jest mi aż tak trudno rozmawiać o tym. Przynajmniej nie tkwi to cały czas we mnie

Avatar Dalek

1 lipca 2020, 11:44

to w takim razie w porządku. To też nie jest tak, że się użalam, ale nikomu krzywdy nie robiłem ale sama widzisz z tego co pisze, co się działo. Szczerze mówiąc trochę się uspokoiłem, ale i tak biorę tabletki na to, bo może mam coś z depresji bądź psychą. No i tak, masz rację, że nie można z takich powodów rezygnować, ale jednak chciałbym znaleźć jakieś dobre grono, bo na razie mam dwóch z którymi mogę trzymać dobry kontakt. Ja i tak coś planuje zmienić też trochę siebie przynajmniej W kwestii wyglądu, bo otyłość to nie jest nic dobrego. Jeszcze nie wiem czy zrobić przerwę czy iść na studia, bo w sumie na wakacjach i tak nie uda mi się schudnąć do prawidłowej wagi, A wiem, że wygląd też trochę zmienia.

Avatar
Konto usunięte

1 lipca 2020, 12:30

@Dalek: Ja też mam tylko dwójkę osób, z którymi się trzymam. Na szczęście z tym jestem w lepszym położeniu, że nic nie biorę i jestem odpowiedniej budowy i wagi. Tak poza tym powodzenia w odchudzaniu, może to poprawi twoje relacje z innymi. Warto spróbować nie tylko dlatego, ale też dla zdrowia

Avatar Dalek

1 lipca 2020, 14:42

no dokładnie, ja nie robię tego tylko dla ludzi, ale będę wiedział, że dbam o siebie i dobrze wyglądam. Warto robić co się lubi i mieć zainteresowania, nie musi mnie lubić większość(to też nie znaczy, że mam być niemiły dla kogoś, ale nie warto zabiegać o takie rzeczy na siłę).Akurat specjalnie się zalogowalem żeby popisać i trochę lepiej widzieć, że nie tylko ja miałem tak przerąbane. Tylko niestety ja muszę się odchudzać i idzie to całkiem sprawnie, ale wciąż trochę daleko żebym mógł mieć idealną wagę. W każdym razie dziękuję

Avatar Wilson1000

30 czerwca 2020, 20:06

Celny mem Byczq

Avatar El_jaro_03

29 czerwca 2020, 20:26

Avatar
Konto usunięte

28 czerwca 2020, 19:52

Ja w mojej klasie przy czymkolwiek nawet projekty grupowe robię sam i robię je o wiele lepiej niż inni w grupach.
Np. ostatnio pani siłą mnie przydzieliła do grupy cały projekt zrobiłem sam i go oddałem, a tu nagle przy oddawaniu okazuje się że "przywódca" grupy dostał instrukcje, wymagania, to jak projekt powinien wyglądać, itd.itp. ALE nic a nic nie pokazał ani słówka nie pisnął.
.
.
.
Na koniec dostali 4 za nic a ja odwaliłem całą robotę. Jedynym komentarzem który tu pasuje jest Ku*wa!.

Avatar Tymek590

28 czerwca 2020, 11:49

czyli ja zawsze

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Avatar Wielka_Amygdala
Dodane przez: Wielka_Amygdala

W takich chwilach dobrze zachować głowę

Kret 😋

Firmy tak się uczepiły tych obrazów generowanych przez AI że ja p.....

Czy wy tam niedźwiedzia macie ku*wa?!

Wyjdź z klasy!

Nie umiem się jednak długo gniewać na takiego słodziaka

Zobacz więcej popularnych memówpopularne memy strzałka